Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
A ja jestem zła bo on ma wszystko gdzieś- myśli, że go łaskawie obudzę i zapytam czy jedziemy! Taki wał , że tego nie zrobię bo uparta jestem 😠 A to jemu zależy jechać a nie mnie 🙂 Muszę się odstresować a najlepsze są zakupy 😁 Tylko samej nie pójdę do marketu więc poczekam jak wstanie mąż... 😉 Mała mi się pcha pod żebra i co chwilę muszę się prostować 😜 Kropek może rodzi 🤔


Faceci są okropni, my przez nich tyle nerwów tracimy, że szok 😞 Ja też bym na jakieś zakupy z chęcią poszła, ale sama też nie pojadę, a Przemkowi to się jak zwykle chcieć nie będzie, ale że jeszcze na noc do pracy może będzie musiał iść to już wymyślił, a to mu się będzie chciało, wredota 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
Mrowka1990 napisał(a):
Jestem, mąż wrócił i musiałam obiad dokończyć, ale przyszłam, niech on kończy bo już mi ciśnienie podniósł, a małego obudził 😞


A co się stało Iwonka ?? 🤔 Mój średnio co dwa dni mi ciśnienie podnosi więc to jest norma 😁


Wrócił i najpierw się do mnie dopadł, a jak ja stwierdziłam , że nie mam ochoty to mi komputer zabrał i stwierdził żebym mu obiad poszła lepiej robić, I teraz ani buzi, ani nic, łaski bez, jeszcze dziś pewnie w łaskę przyjdzie. I mi jeszcze wyjeżdża z tym że może na noc pójdzie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Mrowka1990 napisał(a):
Jestem, mąż wrócił i musiałam obiad dokończyć, ale przyszłam, niech on kończy bo już mi ciśnienie podniósł, a małego obudził 😞


No właśnie tą nową mame wczoraj witałam 🙂 To twoje pierwsze dziecko?


tak, pierwsze i już się doczekać go nie mogę.
Zaraz do was wracam, tylko obiadek szybko zjem, sam musiał dokończyć i teraz się wkurza, że ostygnie. Lepiej niech mnie już nie wkurza, bo już mu groziłam, że mu widelec w dupe wbije 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wy tu skrobiecie już coś a ja czytałam bardzo ciekawy artykuł o komunikacji prenatarnej, polecam do przeczytania w wolnej chwili http://www.przytulmniemamo.pl/vertical-dla-przyszlych-rodzicow/vertical-o-komunikacji-prenatalnej.html a wcześniej czytałam o roli ojca w narodzinach i wychowaniu i musze mężowi to dac do oczytania, wchłonełam całe rafaello 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
Oj Iwonka, ja mam co dziennie prawie nerwy zszarpane, a że mi się nie chce seksu to mąż mam wrażenie, że też struty chodzi 🤔 😠 A więc mam wybuchową mieszankę: brak seksu i moje hormony go dobijają więc się na mnie wyżywa 😠 😜


tylko, że mój na brak seksu nie powinien narzekać, tylko czasem jak mam gorszą chwilę to on wtedy akurat chce, ma to wyczucie czasu, nie ma co 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mrowka1990 napisał(a):
Ta instrukcja jest niezła, pokazałam mojemu 🙂 a on kazał mi szukać instrukcji obsługi żony, ja mu zaraz dam 😉 😉


ja znalazłam fragment artykułu i przesłąam go mezowi, jak wróci i przeczyta to mu w pięty pójdzie a co 🤪
Za każdym razem, gdy masz ochotę trochę się nad sobą rozczulać, weź pięciokilowy worek ziemniaków, przywiąż do brzucha i noś jak najdłużej. Przypomnij sobie, jak się czułeś, gdy z powodu zapalenia pęcherza ganiałeś co chwilę do toalety... Ona pewnie nie mówi tego wprost, ale bolą ją spuchnięte kostki, nadwyrężony kręgosłup. Miewa zaparcia, dokucza zgaga. Kiepsko śpi. Dziecko, naciskając na kanał rodny, serwuje nieprzyjemne dolegliwości w podbrzuszu... Gdybyś był na jej miejscu, szalałbyś z radości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Mrowka1990 napisał(a):
Mini23 napisał(a):
Mrowka1990 napisał(a):
Jestem, mąż wrócił i musiałam obiad dokończyć, ale przyszłam, niech on kończy bo już mi ciśnienie podniósł, a małego obudził 😞


No właśnie tą nową mame wczoraj witałam 🙂 To twoje pierwsze dziecko?


tak, pierwsze i już się doczekać go nie mogę.
Zaraz do was wracam, tylko obiadek szybko zjem, sam musiał dokończyć i teraz się wkurza, że ostygnie. Lepiej niech mnie już nie wkurza, bo już mu groziłam, że mu widelec w dupe wbije 😉


No może troche się naprostuje jak poczuje kolce w dupie 😁


chciałabym zobaczyć to ''cudowne'' naprostowanie, ale to chyba nierealne, oni już tacy są, nic ich nie rusza 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aga_ta napisał(a):
Mrowka1990 napisał(a):
Ta instrukcja jest niezła, pokazałam mojemu 🙂 a on kazał mi szukać instrukcji obsługi żony, ja mu zaraz dam 😉 😉


ja znalazłam fragment artykułu i przesłąam go mezowi, jak wróci i przeczyta to mu w pięty pójdzie a co 🤪
Za każdym razem, gdy masz ochotę trochę się nad sobą rozczulać, weź pięciokilowy worek ziemniaków, przywiąż do brzucha i noś jak najdłużej. Przypomnij sobie, jak się czułeś, gdy z powodu zapalenia pęcherza ganiałeś co chwilę do toalety... Ona pewnie nie mówi tego wprost, ale bolą ją spuchnięte kostki, nadwyrężony kręgosłup. Miewa zaparcia, dokucza zgaga. Kiepsko śpi. Dziecko, naciskając na kanał rodny, serwuje nieprzyjemne dolegliwości w podbrzuszu... Gdybyś był na jej miejscu, szalałbyś z radości


ja mu dałam to przeczytać, a on się tylko śmieje i dalej tv ogląda 😞 zaraz będzie lanie na kolanie, wtedy może podziała 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aga_ta napisał(a):
e to mój lepiej na to reaguje 🙂 powiedział z przekonaniem "no" ale może to dlatego ze chciał już czymś innym się zająć 🤪


To było na pewno na "odczepkę " 😁 Ja mojemu nie pokazuję bo jesteśmy na siebie obrażeni 😠 Idę się położyć... a jego na kompa wpuszczę- niech sobie poszpera w sieci to może humor mu się poprawi 😉 Zajrzę później 🙂 P.S. Dzisiaj leci Piła pierwsza część! Kiedy to było 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale naskrobałyście 🤪...jeju nie mam czasu nadrabiać 😞
wpadłam powiedzieć dobranoc 🙂
jestem padnięta po gościach,brzuch twardnieje non stop...dzis akcja seks 😁 🙃 i na porodówkę 🤪 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
A mój mnie wkórzył,ale i tak postawiłam na swoim i mi przeszło 🙂
Pisałam wam kiedyś że jak jego brat chciał łóżeczko przewieźć to mój pożyczył samochód od szefa transportowy i miał wypadek,na szczęście nic mu się nie stało ale straty oszacowane samochodu wyniosły 14 tysięcy całe szczęście że szef miał AC....
A dziś jego braciszek go zaczął namawiać by z nim pojechał szefa samochodem,tym razem innym 6 osobowym,i dostawczym w jednym Vivaro po jego tłustą żonke i dzieciaki! Bo ona pojechała z dzieciakami do matki autobusem,siedziała miesiąc a teraz nie ma jak się zabrać,a mój idiota chciał się zgodzić!

A mój znalazł i przeczytał mi instrukcję obsługi żony, nie dobry 😉 Ale teraz go na spacer wyciągam a on mnie skarpetkami obrzucał, głupawka 😁
Naprawde raz mu było chyba za mało a też jechał z tym idiotą i jego maciorą,a tym bardziej ten samochód jest nówka i na dodatek nie byle jaki!
Powiedziałam by jego brat pożyczył sobie 2 osobowy dostawczy stary od szefa i sam niech jedzie,niech weźmie córeczke ze sobą i bagaże a grubas niech dojedzie z małym pks to tylko pół godziny jazdy! A on ma cholera siedzieć w domu jak ma wolne a nie ja zaczne rodzić czy coś a on sobie kursy urządzać będzie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...