GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Dobra, a teraz przyziemne sprawy... Kto mi wyprowadzi psa?? 😉 🙃

Ada - jak widać nie ma żadnych chętnych. Jesteście dziewczyny naprawdę bardzo pomocne, dzięki 🤢 Jak do pomocy, to nagle się zmyły. haha 😁
Dobra, idę z psem a potem kąpiel i łóżeczko 😁 Także życzę Wam słodkich snów 🙂

Ja też zawsze mówiłam, że nic przez neta nie kupie a tym bardziej dla dziecka bo to sama przyjemność chodzić i kupować ciuszki ale ceny mnie przekonały 🙂 Ceny za ciuszki w sklepach Liverpool-u są kolosalne a więc kupuje tam gdzie taniej czyli w internecie 🙂

Właśnie mąż kompie Ewunie 🙂 Ada fajna ta kołyska 🙂

Byłam na wyjezdzie. dopiero wróciłam i ponieważ za dużo czasu spędziłam z tym baranem od slubu że nie mam na razie nastroju o niczym miłym pisac, sorki.

Oj widać, że znów facet popsuł nastrój. Ach Ci faceci 🤨

Wiesz jak w domu musisz robic za pięciu a durny dziad tylka nie ruszy bo mu sie nie chce to naprawdę strzela. Pojechalismy do Ikea bo chciałam zobaczyć klosz do salony i firanki do pokoju Maksia oczywiście nie zobaczyłam nic bo on chce żreć i juz. cholera ciężka z kilkuletnim dzieckiem jest łatwiej jak z tym wyrostkiem. W domu muszę latać dziecko ściagać ze stolu bo ten zbyt komputerem jest zajety i tak cały czas. Do kretyna nie dociera ze teraz mam ciążki okres bo stale boli mnie brzuch i mi ciężko chodzić ale przecież ja się użalam nad sobą - dupek !
Jesli chodzi o sprzedasz przez net to kupuję wszystko bo tutaj ciuchy mi się kompletnie nie podobają zresztą zakupy z tym dziadem są katorgą. Jeszcze nie zdarzyło mi się źle trafić.
A! Zapomniałam napisać. Ogladałam Kasiu Twoje fotki, cudną miałaś sukienkę.

Witam. Pisałam już,że mam do odsprzedania rzczy po mojej córci Wiktorii. oto link do wszystkich zdjęć! 🙂

http://picasaweb.google.pl/112642762168847547414/Ubranka03#

proponuję również sprzedaż na sztuki. przy zakupie całego zestawu oferuję różnego rodzaju gratisy 😉

kontakt gg - 20749246

Niech brzuszki zdrowo rosną! ;*

Ja jestem nocny marek a więc jeszcze siedzę ale zaraz ziuziu 🙂 Dzidzia się przelewa a więc cieszę się jego ruchami 🙂 Beatka teraz tą suknie mam do sprzedania i nikt jej niestety na necie nie chce kupić 😞 Też ją kocham była sprowadzana z Hiszpanii 🙂 Co do facetów to tak jak już powiedziałam kiedyś wcześniej- podpisując papiery ślubne od razu bierzemy sobie jedno dziecko na start. Mój ostatnio jest grzeczny ale też nic nie robi w domu, nie chodzi ze mną na spacery i zakupy. Wkurza mnie ta jego otępiałość i znużenie wszystkim 🤔 Czasem się zastanawiam co ja z nim robię, ponieważ jestem strasznie żywiołową osobą. Dobranoc Mamuśki 😉

Ewunia mnie obudziła cwaniara sama poszła spać a ja teraz nie mogę zasnąć 😞 a do tego ząb mnie boli 😞

Hej mamuśki. Wczoraj mnie nie było a Wy tyle napisałyście że hej. Ja dziś czuję się ładnie to ujmując tragicznie, sama nie wiem co mi jest, spać mi sie chce niemiłosiernie, jakieś mnie ogólne zmęczenie wzięło, poza tym coś mi w brzuchu bulgocze non stop i lewy bok brzucha boli, jak ja dziś dociągnę do końca dnia to będzie dobrze, a w pracy dziś jestem do 19 ehhhh.
Co do zajścia w ciążę, to my przestaliśmy się zabezpieczać jakieś półtora roku przed zajściem w ciążę, na początku w ogóle nie staraliśmy się o dzidzię, myśleliśmy że jak nam Bóg ją ześle to będzie cudnie a jak nie to nie, ale po roku niezabezpieczania się zaczęłam się troszkę denerwować że coś chyba z nami nie tak skoro nie zachodzę w ciążę, odwiedziłam jednego, drugiego ginka, wszyscy twierdzili że ze mną wszystko gra, męża już wysyłałam na badania a tu okazało się że będzie dzidziuś ;-)
Byłam w pon u ginka na wizycie, powiedział że robimy usg połówkowe, zrobił mi je w 2D, powiedział że wszystko gra, ale zaniepokoiło mnie że USG trwało wcale nie dłużej niż takie zwykłe kontrolne, czy oby wszystko dojrzał, czy rzeczywiście jest wszystko oki, całe badanie trwało na pewno nie więcej niż 5 minut, co ja mam o tym myśleć? Może powinnam iść do kogoś innego jeszcze i upewnić się że jest dobrze, jak sądzicie?
Aha i na USG widziałam 7 mm siurka mojego synusia ;-), z lekarzem śmieliśmy się że taki "duży" chyba po tatusiu. 🤪

Zasnęłam gdzieś po 4 przed 5 no ale wstałam o 9 bo mąż krzyczał że go Ada kopnęła 😁 😁
a tak w ogóle to chyba będzie Adusia bo tak się przyzwyczailiśmy że cały czas do brzuszka mówimy Ada 🙂
Co do usg połówkowego to ja miałam z 10 min robione i pokazywał mi gdzie jest rączka nóżka nosek..... 🙂

No mi niby też pokazywał, buzia, brzusio, nóżki, kręgosłup itd. ale czytałam gdzieś jak jakaś dziewczyna relacjonowała że miała godzinę USG połówkowe, stad moje przypuszczenie że takie 5 minut to za krótko.

Aga to Ta Twoja kruszynka tak kopie że aż mąż krzyczy? 🙂

Cześć Ciężarówki 😁 Ja dziś wstałam o 9:30 i jestem zła, bo nie lubię tak długo spać i czuję jakby mi już pół dnia zabrano 😜 Aga, to ciekawe, że mała ma takiego kopa, że obudziła Ci męża 🙂 hahaha. Ada a u Ciebie za tydzień połówkowe, t o nie za późno?
Aga co do połówkowego to ja też myślałam, że to trochę dłużej trwa, chociaż też mi się wierzyć nie chce w godzinę leżenia na usg (ile to promieni), a zresztą co tam patrzeć tak długo. Myślę, ze powinno trwać ok. 15 minut, ale się nie znam, tylko tak przypuszczam 😁

Jestem nadal wnerwiona więc wiele nie napisze. Pól nocy spać nie mogłam, o 2 Maks sie obudził więc juz nie pospałam wcale a jak juz usnęłam nad ranem to zaraz stary mi wrzeszczącego Maksa przyniósł bo mu przeszkadza i tak zaczęłam pięknie dzień 😠 Szlag mnie zaraz trafi nawet sie człowiek załatwic nie moze bo zaraz dzieciak robi demolke albo stary cos chce, mam dość !!!
Wpadne jak trochę bedzie lepiej bo nie che truć.

Beata, tu się zawsze możesz wygadać, także się nie krępuj. I wcale nie trujesz 😘 Nie wiem jak Ci pomóc, bo to tylko mąż Ci może pomóc jakby choć trochę się zmienił. Tak myślę, że najlepszą sytuacją by było jakby miał urlop, Ty byś zostawiła mu Maksa i wyjechała. Może to by mu dało do myślenia jak masz dużo na głowie.

Mój mąz ma urlop non stop bo robi w domu... a właściwie inni robią za niego bo on tylko wysyła towar co kilka miesięcy i to cała jego "praca" a ja musze zapierdala od rana do nocy jak nie wokół dziecka to zeby szlo w tym domu przejśc a ten gnojek tylko siedzi i wymysla dla mnie zajęcia. Matka tak nauczyla a ja sie mecz, juz miałam z nią starcie jak była u nas. Wyjechać i tak nie mam gdzie więc odpada. Jego siora z bratem maja przyjechac 4 na tydzien więc niech sie zajmują chrzestniakiem.