GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Pierwsza 🙂 Nawet Miniaturka Krowy mnie nie wyprzedziła 😉
Marta, masz w pier*** za te naleśniki 😞 😞 Jesteś po prostu zwykłym chamem 😠 😠
hahhaha Pigi, dobre z tą chorobą 😉 Będziesz nas odwiedzać na brzuchu??
Teraz po Iwonce następna w kolejce jest Sylwia 😁 ahhh te kopniaki były cudowne 😁

Marta, jeszcze raz Ci mówię, Ty miałaś iść do okulisty, kup sobie okulary... 😁 Łukaszek to czysty tata, teraz to już wszyscy to mówią 🙂 nawet ci, którzy mówili, że do mnie jest podobny.

A gdzie jest Foczkija??

Buziaczki Dla Kajtusia - Dzisiaj kończy pół roku. Przede wszystkim Zdrówka!! 🙂

Hej Lachony hahahaha 😁
My już na nogach od jakiegoś czasu 🤔 Właśnie kawę sobie zrobiłam bo pogoda dzisiaj ponura i chyba jest coś z ciśnieniem nie tak i strasznie chce mi się spać 😮
Mój mnie od rana wkurwił, ale już zaciskam zęby bo dzisiaj lecimy tylko, że On wróci sam !! A ja pomyślę czy w ogóle wrócę jak nie to mnie Krowa do szopy przygarnie 😁
Ja dzisiaj tylko pakowanie i nic więcej 🙂
Zmywarka gary myje bo po takim czasie to by same wyszły ze zmywarki bo by ożyły 😁
A ktoś pytał co się dzieje z Kasią i Kaya a przecież One już dawno pojechały na Ukrainę 🙂
Moja Ala właśnie je parówkę i woła ABAAAA ABA ABAAA hahahaha 😁

Ale tu dziś cisza a ja tez już nie będę zaglądać tak często przez pobyt w Polsce 😞

Foka coś kombinuje 😉 hahha
Mini, nie martw się, wasze miasto nie jest chyba tak duże, żeby to stanowiło problem, prawda?? 😁
Nie wyprowadzają się do innego kraju, także MORDA w górę 😁

Hej 🤪
Znalazłam chwilke i zajrzałam do Was 😘 😘 😘
Nawet nie nadrobiłam Was 😞, ale nie mam czasu. Wróciłam z pracy o 15:30, to się zakręcilam po mieszkaniu i wziełam Olusie na spacer. Teraz ona śpi na balkonie to zajrzałam. Musze iśc pranie wstawić i Tarzan już z pracy wraca . Więc dopiero jak mi się uda o wieczorem nadrobię i coś napiszę.
A w czwartek mam wolny caaaaały dzień 🤪. Nie mogę sie już doczekać. I weekend wolny 😆Na wesele idziemy 😉 Z chęcią bym nie poszła 😉, wole w domu z Olą posiedzieć.

Meldunek 🙂
Idę zmywać, prasować rzeczy księżniczki i zrobić jabłecznik bo babcia jutro przyjdzie 😉
Moja Niunia była tak padnięta, że od 19:15 już śpi także obawiam się o której się obudzi jutro hehe 😁 Idę ruszyć moje cztery litery bo jak się zasiądę to ciężko mi będzie się zabrać 😜
Pewnie zajrzę później 🙂
Do miłego... 🙃

Nadrobiłam Was 😉
Zacznę od Mrówy IWONKA GRATULUJE MALUŚKIEJ FASOLKI 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 Czekam na wieći czy tam na prawdę zamieszkalo dzieciątko 🤪 🤪 🤪Zdrówka dla Was wszystkich 😉 , i dobrej nowej pracy dla M.
Pigi szczęśliwego lotu, i obby Alusia lepiej go zniosła niż poprzednio. Czita będzie tęsknić za świnką 😘Odpoczywaj w Polsce 😆
Kuro ale Łukasz jest dużyyyyy i oczywiście przystojny 🤪Ale i tatuś duży więc synus w tate poszedł 😆
Mućka masz małą gadułkę w domu 😁 😁 😁 😁rrrrrrrrrrrrrrrr wymawiane bez skazy hahahahahaha
Martuś ja chcem jabłecznika od Ciebie 😜 A jak twoje piersi ??? Masz jeszcze pokarm ??? Ty ściągasz dla Gabi czy modyfikowane podajesz ???
Moja Olusia krzyczy 😲 i śmieje się naraz hahaha Ide ją kąpać 😉

Czita, mleko daje modyfikowane bo nie chciałam ściągać. Mleka niestety mam opór ale biorę tabletki Bromergon i odciągam tylko ręcznie mleko do uczucia ulgi. Mimo wszystko mam wrażenie że nadal jest tego mleka od cholery 😜 Dzisiaj zrobię sobie dłużej gorący prysznic to może pomoże 😁 Częściej karmiłam piersią lewą więc prawa niby wypompowana a lewa nabrzmiała i ledwo co dotknąć się mogę i boję się by jakiegoś zapalenia nie dostać... 🤔
Niestety są i minusy zaprzestania karmienia piersią bo odkąd minął tydzień to już mi się chyba przytyło bo widzę po brzuszku hehe, taka oponka mi się robi a już ważyłam 2 kg mnie niż przed ciążą...
Twoja Olusia krzyczy a moja oprócz wołania "Eeeee" to sobie kaszle żeby zwrócić na siebie uwagę 😁 Ale to komicznie wygląda hehe 😁

Marta to Ty masz mnóstwo pokarmu 😮. Ale jak dostałaś tabletki to pokarm zaniknie, ale musisz być cierpliwa 🙂 A gdy pokarm zniknie to będziesz miała ze dwa rozmiary mniejszy biust.
Moja Ola znów była niespokojna w nocy, kilka razy do niej wstawałam dać jej smoczka. I koło 5 wzieliśmy ją do naszego łóżka. To spałą do 6:40. I oczywiście cały czas apetyt nie jest zbyt duży 🤢
A teraz Olcia już śpi a mój latawiec Paulinka wróciła dopiero do domu .
Mam do Was pytanie. Czy któreś dziecko samo już potrafi usiąść ???Moja Ola jeszcze potrzebuje pomocy.

Hej. Dziś dużo spraw mieliśmy do załatwienia i nie bardzo miałam czas zajrzeć. Kajtek od tygodnia wstaje o 5 rano i żadnym sposobem przed 9 nie zaśnie, więc nam się szybko dzień zaczyna, no ale M z nim siedzi i a ja mogę jeszcze z 1-2 godz pospać 🙂 Teraz Kajtek leży sobie w łóżeczku i nie chce iść spać, ale nie krzyczy. Nam się właśnie szarlotka z budyniem upiekła i tylko czekam aż ostygnie żeby spróbować, bo ostatnio to nawet ok północy jem 🙂 U lekarza nie byłam bo dziś okazało się że u nas nie przyjmuje na razie aż do odwołania więc jutro spróbuje coś umówić. Dziś miałam atak nudności, bardzo dla mnie dziwny bo nigdy tak nie miałam, chyba trochę zmęczona jestem, ta pogoda mnie tak dobija, w kratkę taka. Jutro Kajtek do lekarza idzie zobaczymy czy już zdrowy całkowicie, niby już kataru nie ma i nie kaszle, ale trzeba sprawdzić.
Dziewczyny, a Kasia na ile wyjechała?
Miałam wstawić Kajtka fotkę, ale nie miałam kiedy mu zrobić, jutro wstawię, obiecuję 🙂
A Foka co tam kombinuje?
Lecę do moich facetów, do jutra, dobranoc 🙂

Mrówa, co Ty papugujesz z tym ciastem ha ha 😁 😁 😁 Ja też mam jabłecznik z budyniem 😜 A dokładniej to jeszcze go nie mam bo opala się w piekarniku więc 45 minut i spróbuję kawałek hehe 😜 A więc miałaś nudności...czyli ciążę lekarz potwierdzać nie musi 🤪 🙂
Czita, to mnie pocieszyłaś ha ha 😁 🙃 Zawsze byłam przyzwyczajona do większego biustu a jak będzie mniejszy niż przed ciążą to masakra jakaś 😮 😜 No ale cóż zrobić- Matki Natury nie da się oszukać 😁
A ogólnie czekam na @ bo jeszcze nie miałam od marca zeszłego roku więc nie wiem czy się nie przestraszę hehe. Malutka moja już 3 razy się obudziła więc nie wiem czy coś się jej śniło czy dziąsełka ją bolą 🤔 🤨 Odpukać póki co jest ok 🙂
Dobranoc- powiedziała owca i poszła wyczesać wełnę hehehee 🙂 Ależ mnie na głowę wali od braku snu 🙃 😁 😁 No to Paaaaapaaaapaapa 😎

Hej 🙂
Iwonka, najdziwniejsze dla mnie jest to, że ta sama osoba każdą ciążę przechodzi inaczej. Także będziesz miała porównanie 😉 Jak już mdłości są, a w pierwszej nie miałaś. To między dzidzią a Kajtkiem będzie rocznikowo rok różnicy 😁
Owca, ja Ci mówię, zostaną Ci dwa rodzynki zamiast dwóch balonów hahahahha 🤪 🤪 🙃 🙃
Ja też bym się przeraziła, gdybym dostała okres 🤪 A CO TO TAKIEGO?? 🤪 🤪 🙃 🙃
Czita, a w jaki sposób Ola potrzebuje pomocy?? Bujanie czy coś takiego?? Łukaszek potrzebuje cyca... 😜 Potem przekładam go do łóżeczka, on się budzi, patrzy chwilkę , przekręca się na boczek i zasypia 😉 Kiedyś zasypiał sam, bez cyca, ale już nawet nie pamiętam kiedy to było 😜 Wiecie, że on jak był mały, to nie był tak przywiązany do cyca jak teraz?? Teraz to by normalnie wisiał na cycu 😜 N o i jak wychodzę z pokoju, to jest ryk, a kiedyś tak nie było 😮 😮
Ale mówi się, że cycem się nie przekarmi, nie?? Ja się boję, żeby go brzuch nie bolał jak tak często go przystawiam. Ani żeby już nie tył, bo w łóżeczku za niedługo się nie zmieści 🙃 🙃

aga, tak długo spaliście, to Buba jeszcze u babci?? Bo już zgłupiałam, gdzie ona teraz jest 😁
Czujecie ten chlew w powietrzu?? To Pigi swoim odrzutowcem leci nad Polską 🙃 🙃 🙃 🤪 🤪 🤪 🙃 🙃 🙃

hej 🙂 jestem juz w domu 😁 no i takie wspaniale wiadomosci!!!! Iwonka trzymam kciuki!!! Jejku jak fajnie 🤪 no a Nina czemu ja nastepna jestem?? hehe Paweł by juz chciał drugie dziecko, ale ja chce poczekać jeszcze troche chociaż żeby mały chodził i pampersy sie skonczyly 😜 ale bym bardzo chciala! No i wiecej nie pamietam za bardzo ale widzialam fotke Łukaszka ależ on duży i fajny chłopak 🤪 Nina masz co nosić 😜 ja postaram sie wam jutro wrzucic fotke małego. dobra lece robic obiad i troche ogarnac

Hej, ja sobie właśnie leniuchuje trochę, M prze komputerem drugim a Kajtek spał, ale już słyszę że zaczyna sobie śpiewać 🙂 🙂 🙂 🙂 więc pora na obiadek zaraz. Kajtek na butli wychowany a też mamusi synek się zrobił, jak czasem widzi że wychodzę z pokoju to ryk, a raz jak widział że się ubieram w kurtkę i buty to tak wył jakby wiedział że wychodzę z domu i M go nie mógł uspokoić, tylko patrzył na mnie i wył, ale go wzięłam i jak ręką odjął, cisza. Musiał go M zabawiać żeby nie widział jak wychodzę. A rano teraz M daje mu o 5 jeść i potem z nim siedzi to jak ja przyjdę to taki banan na twarzy i ręce tak już umie do mnie wyciągać, a jak go chce M czasem dać a on ma focha to się mnie trzyma i wtula głowę we mnie żebym go nie oddała, dzieci już się mądre zrobiły i rozumieją dużo. Codo miesiączki to ja dostałam już w lutym po miesiącu po porodzie 😞 a teraz 44 dni ciszy.
Marta, ja pierwsza miałam ciasto, więc to ty jesteś papuga 🙂
Carlos to już takie duży facet, że niedługo będzie mamę na rękach nosił 🙂
A jak wy to robicie, że wsze maluchy tak długo śpią? Kajtek to nawet jak po 22 zaśnie to i tak o 5 wstaje 😞
A jak myślicie, czy ja mu mogę już deserki z brzoskwiniami robić? bo mam taki zamiar ale nie wiem czy można 😞 bo teraz będę mu większość jedzenia sama robić, bo on już np. nasz rosół je normalny, ale jeszcze trochę słoiczków z innego rodzaju mięsem zostawię dla urozmaicenia.

Witajcie Grudnióweczki!
Przepraszam , że do się wtrącam ale ciekawi mnie przepis tego jabłecznika z budyniem... ☺️ ☺️ ☺️ jak by która chciała podać to byłabym baaaaaaaaaaaaaaaardzo wdzięczna!

Mrówka gratuluję Ci! życzę zdrówka! Ja jestem majóweczka 2011 ale wiecie co, już bym chciała być z nów w ciąży. Mam starszą córeczkę 2 latka ma 🙂 🙂

I chciałam się zapytać kiedy zaczęłyście podawać pierwsze jedzonko jakiekolwiek ??

My robiliśmy z takiego przepisu:
4 szklanki mąki
1 kostka margaryny
1 szklanka cukru dwa cukry waniliowe
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1kg jabłek
2-3 budynie wg. upodobań
4 żółtka + 1 całe jajko
Mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia posiekać nożem z margaryną. Dodać żółtka, całe jajka, cukier, cukier waniliowy, śmietanę i wyrobić ciasto. Jedną połowę stawić do zamrażalki na ok.45 minut,a drugą na tyle samo czasu do lodówki. Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych otworach. Lekko odcisnąć sok i wymieszać z cukrem waniliowym, odstawić na ok półgodziny i lekko pod smażyć (ale to jest nie konieczne). Budyń sporządzamy wg. przepisu na torebce i odstawiamy do ostygnięcia na ok 30 minut. Połowę ciasta ( tę z lodówki ) rozwałkować i przełożyć na wyłożoną papierem dużą blachę. Wyłożyć jabłka, a następnie budyń równomiernie rozprowadzić na jabłkach. Pozostałe ciasto zetrzeć na wierzch na tarce o dużych otworach. Piec ok 60 minut w 180 stopniach C.

Ja zaczęłam dawać Kajtkowi pierwsze zupki i deserki bardzo wcześnie bo już na kilka dni przed tym jak 3 miesiące skończył, bo bardzo dużo mi jadł mleka i ciągle był głodny i w sumie jemu bardzo to pod pasowało i wszystko ładnie je do tej pory i żadnych alergii nie miał, ale czytałam że po 4 miesiącu już spokojnie można.

Alexis123 napisał(a):

hey dziewczyny!!

a u nas TRAGEDIA!!
od niedzieli byłam z małą w szpitalu bo dostała jakeiś paskudztwo na dupsku 😮 co sie okazało to atopowe zapalenie skóry i dużo dzieci na oddziale to miało była 2 dni na dożylnych zastrzykach potem przeszła na syrop doustny zinnac dzisiaj wyszlismy ale kurcze ma jakiś katar!!! taki wodny leci jak z kranika... a do tego kaszle bo nie umie sie wysmarkać i ciagle kicha masakra... mam antybiotyk ale martwie sie żeby to jej na płuca nie poszło bo u nas też w szpitalu same zapaleńowce płuc i własnie te atopki... masakra...

Zapalenia płuc raczej złapać nie powinna bo tym się nie da zarazić bo to jest wirusowe. Mam nadzieję że mała szybko zdrowiutka będzie. Trzymam kciuki.

Mrowka1990 napisał(a):

My robiliśmy z takiego przepisu:
4 szklanki mąki
1 kostka margaryny
1 szklanka cukru dwa cukry waniliowe
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1kg jabłek
2-3 budynie wg. upodobań
4 żółtka + 1 całe jajko
Mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia posiekać nożem z margaryną. Dodać żółtka, całe jajka, cukier, cukier waniliowy, śmietanę i wyrobić ciasto. Jedną połowę stawić do zamrażalki na ok.45 minut,a drugą na tyle samo czasu do lodówki. Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych otworach. Lekko odcisnąć sok i wymieszać z cukrem waniliowym, odstawić na ok półgodziny i lekko pod smażyć (ale to jest nie konieczne). Budyń sporządzamy wg. przepisu na torebce i odstawiamy do ostygnięcia na ok 30 minut. Połowę ciasta ( tę z lodówki ) rozwałkować i przełożyć na wyłożoną papierem dużą blachę. Wyłożyć jabłka, a następnie budyń równomiernie rozprowadzić na jabłkach. Pozostałe ciasto zetrzeć na wierzch na tarce o dużych otworach. Piec ok 60 minut w 180 stopniach C.

Mrówka a ile tej śmietany?? Jutro prztjeżdżaja goście więc zrobie ! O!

Ojej 😞 Biedna Alusia 😞 Dobrze, że jesteście już w domu z małą 😘
Ale przeszłyście swoje 😞
Sylwia, Ty następna, bo wspominałaś o tym 🙂 Nikt inny się nie szykuje 😁
Oliwia ma chłopaka, Oliwia ma chłopakaaaaaaaaaaa 😁 hahahha A Mini ma zięcia 🤪 🤪 🤪 🙃 🙃
Wiadomo, że nasze dzieci są najbardziej z matkami związane 🙂 w końcu spędzają z nami cały swój czas 🙂 Nie ma tu znaczenia sposób karmienia 😁 Mama to mama i koniec 🙂
MrÓwaaaa Łukaszek zasypia o 20:30, a wstaje o 7:00 - 7:30. A jak go kiedyś kładłam po 22, to wstawał o tej samej porze, więc jak widać lepiej go kłaść wcześniej 😁 Zwłaszcza dla mnie. Kajtek jest już chyba przyzwyczajony, że tak rano wstaje. Tak jak dzieci Ady, wstają zawsze o 5. Nie wiem co Ci poradzić, żeby spal dłużej... czy jest w ogóle jakiś sposób.

Ej, czemu mi nikt nie powiedział, że ta nowa użytkowniczka Alexis, to gwiazda z "Dynastii"?? 😞 😞 😞 😞

🤪 🤪 🤪 🙃 🙃 🙃

Alexis, poproszę o autograf z dedykacją dla Kury i Kurczaczka 😁