Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

dlatego ja sie dobrze nastawiłam 🙂 i mam nadzieje, ze bedzie dobrze a wiadomo, nie ma co oceniać wszystkich ludzi po zawodzie, jeden sie przykłada inny nie.

qrcze, a mi właśnie pękło akwarium; teraz mam akcje ratunkową podt. ratuj rybki i krewetki....qrcze a co z moją meblościanką...grrrrrrr

Wlasnie dziewczynki nie genarlizujmy i nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka tylko dlatego, ze pracuja w jednym szpitalu na przyklad. Tak samo mozna oceniac pracownikow wielu zawodow... Niektorzy sa do tego stworzeni i robia to z powolania, wykonuja swa prace z radosci oraz zrozumeiniem a inni nie... Czy nie tak samo mozna podzielic np. nauczycieli?? Ja jedna ze szkol jakie skonczylam byla takze szkola medyczna (nie pracuje w zawodzie 🙂) i juz tam bylo widac ze jedni sie nadaja inni raczej nie, jedni mieli podejscie do pacjentow drudzy nie bardzo. Ludzie sa rozni mniej i bardziej wrazliwi choc chcialoby sie wierzyc, ze tylko sumienni ludzie, kochajacy swoja prace powinni zajmowac stanowiska medyczne to niestety tak nie jest. Pozostaje sobie zyczyc tylko tego abysmy na takich wlasnie trafily podczas naszych porodow. Bo choc nigdy czegos takiego nie przezylam potrafie sobie wyobrazic, ze nie jest to fizycznie przyjemne uczucie jak przykladowe kopniaki naszych malcow w obecnym okresie 😉 Mam rowniez nadzije ze bol porodowy nie uczyni z nas potworzyc 😉
...

No dobra trochę przesadziłam. 🙂Ale i tak sie boję personelu szpitalnego:P Właśnie zobaczyłam na naszej klasie piękny rozek u mojej zajomej. Teraz latam po allegro i szukam takiego ale nie widzę.Jej mała ma takie piekny w paski zawiązywany na kokardkę. Super. Muszę coś podobego małej sprawić.
Karolinko mam nadzieję że sytuacja opanowana.I meblościanka cała!

Ja te poszukuje ladnych rozkow Iwonka jak znajdziesz to daj cynka 😉
Ja znalazlam juz dwa ktore mi sie podobaja:
http://allegro.pl/item694795769_rewelacyjny_rozek_frotte_becik_z_frotki.html
kolor zoltko 🤪
http://allegro.pl/item693974013_rozek_becik_4_kolory_wstega_jedyny_na_allegro.html
kolor zielony

Śliczne a to mój faworyt
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=695726917#gallery
Chyba bardziej mi się podoba ten Twój wiązany.
I strasznie mi się podobają te kocyki
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=690068682#gallery
Teraz wszystko jest takie śliczne dla dzieci 🙂 Aż się chce kupować.

Madeline: super fotki! 🙂

Hej Moniczka85! Hi, hi, mnie też tak mały napierdziela, więc rozumiem co przechodzisz... Ale to z drugiej strony takie fajne, nie? :P

Co do listy... gdzieś się wala po domu dawno druknięta, he, he (chyba za dawno ☺️ ). Nie wiem, za jakiś czas przyjdzie mi z moim M wybrać się do rodziny: część rzeczy wezmę od krewnych, bo oboje nie widzimy za bardzo sensu wydawać na sprzęty, zwłaszcza takie, które za niedługo pójdą w kąt, albo takie, które są, ale nikomu nie są aktualnie potrzebne, a swoją cenę mają (np. fotelik samochodowy). Wtedy zobaczymy co nam jeszcze pozostanie do zakupienia... No i acha, wszystkie moje psiapsióły - muszę się w końcu jakoś wywiedzieć co chcą sprezentować mojemu Bejbikowi, abym się nie powtórzyła. :P

Dziękuje bardzo Iwonko 🙂 jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to też napisze. Kupe wydatków jeszcze przed nami dziewczyny 🙃 A więc personel medyczny ja przyznam się że też nie wiem czy się nastawiać dobrze, wiadomo że nie każda osoba jets zła są oczywiście pracownicy z powołania ( co też się spotkałam i to nie raz , więc tutaj odzyskuje wiarę ) ale są tacy co traktują to jako straszny przymós i mękę i z tego powodu tak traktują ludzi, wiele niedobrych rzeczy się naczytałam z brakiem szacunku i różnymi sytuacjami ale za takie osoby co tak postępują to ja bym osobiście się wzieła, a ze mną też nie ma żartów. Każdy człowiek pracował i pracuje i nie każdy jest pełen sił witalnych i energi oraz kocha swoją pracę lecz musi pracować i łaski nie robi pracodawcy (nie chce to dowidzenia - szara rzeczywistość), lecz tutaj jest tak że jak nie kocha pracy to się wyżyje na pacjencie. Mam nadzieje że Cię nie uraziłam Otlesia szczerze wierze że kochasz Swoją pracę tak jak i większość personelu oby każdy w nim był tak jak Ty, ale są inni co nie potrafią tam nawet pracować a tu niestety my w ich łapska wpadamy a oni robią z nami co tylko chcą, czasem jesteśmy nawet tego nieświadomi co z nami robią . Oby w naszych przypadkach wszystko wporządku się ułożyło 🙂 tego nam wszystkim tutaj życze 😆

Mój synek był dzisiaj z dziadkiem w Poznańiu.Dostał od dziadka 20 zł i kupił dla małej body. Rozmiar 74 ale to tak mi się serce uradowało.Takie fajne mam te moje dzieciaki.

Szkoda Karola na jedno że rodzimy wszystkie w listopadzie , miło było by w Twoje rące i opieke trafić 🙂

☺️ Milo mieć takie dzieciaczki, a najmilsze jst to jak myślą o rodzeństwie słodkie ☺️ :P .
A kopanie super, nie wiem jak ja bez tego wytrzymam tak się już przyzwyczaiłam :P Dobrze jedynie że mam mocny sen , to mnie nie budzi ,ale jestem świadoma że mnie kopie, lecz czasem jak razem wstanę z mężem koło 3.00 bo on do pracy tak idzie to potem nie śpie całą noc, bo niunia kopie mnie od 23.00 - do 4.00 a po tych godzinach to już nie moge sama z siebie zasnąć heheh 🤪

Ja też znam kilka świetnych położnych.Własnie sama nad soba dumam. Tu u nas w mieście mam znajome położne bo na oddziale położniczym to znam z 4 a jadę do innego miasta rodzić.Tyle tylko ze tu lekarze mi nie odpowiadają. Oby moja decyzja okazała sie dobra.

Dla mnie najbardziej przykre są kopniaki w pęcherz 🙂 Czasem aż podskakuje do góry. I rozmawiam z moja córeczka żeby sie inaczej ułożyła bo to boli mamusie ale nie słucha ☺️
Ale ja to spie jak suseł.Najgorzej tylko zasnąć. Potem to sie dobudzić nie mogę!:P

Moniko dziękuję za dobre słowo, ale ja pracuje na neurologii i życzę wszystkim żeby nigdy nie trafili na ten oddział...

Meblościanka uradowana, rybki i krewecie na razie pływają w mniejszym akwarium...

Mój Jasiu to kopie w nocy, ale ja się nie budzę, tylko jak idę do wc w nocy to czuję...miłej nocki

Wiecie co?? ja ja nie mogę powiedziec za wiele o połoznych na porodówce w pobliskim szpitalu, bo może tylko 2 są które wykonuja zawód z powołania-akurat te 2 panie znam:P a reszta to katastrofa nie zajmują się ani noworodkami ani matkami-jak przychodza do pokoju to z reguły żeby gazete pożyczyć do czytania serio!! sale za to sa super bo 2 osobowe a każdy pokój ma swoja łazienkę z prysznicem więc super-ale na tym się kończy-ja wybrałam inny szpital ze względu na to że szpital kóry wybrałam jeśłi jest wskzanie do cc to je robi bez zadnych objekcji, czego nie moge powiedizec o moim pobliskim szpiralu bo tam to jest ostatecznosc-nawet jak jest wskazanie do cc to napierw każa nawet i 12 godzin próbowac porodu naturalnego, jedyne co to to ż emój lekarz prowadzący pracje w tym spzitalu i tak myśle ż ejeśłi zdecyduje sie robić mi cc to moze sam mi je zrobi... sama nie wiem

ktróraś mówiła że ma bóle w prawej stronie-ja też mam takie ostre bóle dziś to się przestraszyłam bo aż zgieło mnie w pół z bólu, to coś porównywalnego to ostrej kolki-nie brałam nospy bo nie mam w domu a po z atym wole prtzetrzymac ból niż łykac tabletki, ja też z wyprawki dla dzidziusia mam duzo od siostry,w sumie planuje kupic wózek-ale na to da mi moja mama i teściowa-po połowie 🙂 wię zostają takie drobne rzezcy jak butelki smoczki, pampersy-choć pewnie i tego się troche nazbiera...

Akigo gratuluje wspanialego synka!
Co do personelu coz jak na razie nie mialam milych sytuacji przy okazji wizyt na izbie przyjec ale pewnie pojde rodzic do tego szpitala bo mam tam najblizej moze przy blizszym poznaniu okaze sie ze nie jest tak zle...???
U mnie masakra z 20 komarow wlecialo i maz skacze z klapkiem i je zabija.
Moj Olek tez skacze w nocy wiec jak wstaje do WC to potem zasnac niemoge.
Dobra lece scietac buraki na barszcz czerwony bo mnie zaraz noc zastanie 🙂

Leniuszko śliczny brzusio!Dziekuję za gratulacje!
Ja wyprawkę musże zrobić cała sama.Wszystkie dzieciaczki juz u na urosły. Coś tam może dostane od męża brata po małej. Ale wydaje mi się że niama zabardzo na co liczyć i musze liczyć na siebie.Ale co tam pomału.Jak nie dam rady kupić niektórych rzeczy przed porodem kupie po.Najważniejsze będą kosmetyki.A wózek mogę też kupić po porodzie bo i tak w mini troche czasu zanim wyjde na spacer wieć się nie spieszę.

Ja chyba kupie sobie taki rozek misia na księżycu kremowy albo z pomponkami.Uciekam spać ! Dobrej Nocki !
http://www.mamitati.pl/becikirozki-c-14.html

Iwona ten rożek jest cudny 🙂 mam na mysłi ten z "miś na księżycu" widziałam dziś taki sam w SMyku-ten niebieski i musze go miec nawet chyba skuszę się na ten niebieski 🙂 szkoda że nie było tego kremowego bo dla dziewcztynki bardziej by pasował, ale w niedziele wybiore się na zakpuy i kupie ten niebieski, on w SMyku kosztował 39zł więc myśle ż edobra cena nawet 🙂

Haniu to moze warto zamówić sobie ten kolor który chcesz.Napewno Ci z chęcią spowadzą.Ja kupię ten kremowy.Strasznie mi się podoba i wiązany to ważne. Bo pamiętam że moje maleństwa tak sie wierciły że i tak wiążałam.Tak ide spać ze dojść nie moge 😉

Iwona masz rację może zapytam w sklepie czy moga sprowadzić dla mnie kremowy-wiesz rten rożek jest z takiego fajnego materiału, że gdy dziecku się uleje czy je zbrudzi to można zetrzeć a nie trzeba od razu prać-a to ważne bo wiadomo im częstrze pracie tym becik robi się taki miękii juz nie ejst taki sztywny, więc becik jest super ma fajny materiał 🙂

O to super o tym nie wiedziałam.Teraz już zmykam bo mam taka zgage że muszę szybko zasnąć.Dobrej Nocki Haniu!

Iwonko ja Tobie tez życzę słodkich snów, i ja tez mzykam juz sopać 🙂 do usłyszneia jutro 🙂

wiedziałam że jak cały dzień mnie tu nie było to będę mieć do nadrobienia, ale nie spodziewałam się że aż tyle 🙂 .. ale to dobrze. najpierw chciałam napisać do ciebie iwonko ponieważ strasznie się oburzyłaś po tym co napisałam hehe.. zaraz ci wyjaśniam moje słowa 🙂. gdy rodziłam było nas wiele (rodzących) i każda czekała na swoją kolej (było nas tyle że na szczęście ostatnia kobieta wybrała poród rodzinnny, bo jak by tak się nie stało to nie było by dla niej miejsca!! ). i wszystko było normalnie, nie było hamstwa itp, normalna rozmowa, pytania itp nic szczególnego, ale też nie opryskliwego) i przyjechała taka młodziutka dziewczyna w sumie jako ostatnia - nie licząc tej z rodzinnego, i w sumie jako pierwsza urodziła. położne, mówią do niej jedno ona swoje - te przeć ta się drze. te proszę przeć, ta się znów drze i mówi ale ją boli. te jej tłumaczą co ma robić - ta dalej nie prze . w końcu się wkurzyły i coś nie miłego jej powiedzieli bo dziecko chciało na świat - i nawet nacięcie nie było potrzebne - a ta zamiast słuchać co jej mówią by ją przestało boleć - bo przecież już dziecko chciało bez problemów wyjść, ale ona nie chciała przeć. więc się nie zdziwiłam że kobiety się zdenerwowały i coś jej palnęły bo nic nie robiła by urodzić tylko darła się. ja rozumię to boli i w ogóle. była dziewczyna która bardzo cierpiała i miała poważne bóle i kobiety były - te same - dla niej bardzo miłe. i jakbyście widziały tą sytuację z boku same byście się na tą dziewczynę wkurzyły. ona na pewno ma nie miłę wspomnienia 🙂. i o to mi chodzi że czasem my jesteśmy winne podniesienia głosu i bycie opryskliwym ze strony opieki zdrowotnej 🙂. oczywiście sytuacja z twoją babcią była zupełnie inna i to karygodne!!!!! miałam na myśli inny przykład - który obserwowałam i po czym pielęgniarki, czy też położne słusznie się wkurzyły i coś dopaliły jej do słuchu. 🙂