Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

heh ten bobo jest cudowny,mój N już mi kazał wyłączyć bo powiedział że się posiusiam ze śmiechu :P
Kasiu to też jest super 🙂

Gosiu super!Ja miałam własnie w domu taką malutką 5 miesięczną dzidzie. Sliczna dziewczynka.Moja Ada wzięła kuzynkę na spacer i zaszła do domu bo wie że ja uwielbiam dzieci. Cudowne są takie dzieci. Amelka będzie z tego samego rocznika co moja Marysia. Będą dwie kuzynki z 2009:P .Amelka u nas zaczęła płakać i ciężko ja było uspokoić to Ada z nią na dwór poszła. Mamciu moja córcia też będzie takie awanturki robiła:P
Ubustwiam takie dzieciaczki.Jak mojego męża siostra urodziła córeczkę to byłam jej nianią. I często dostawałam ja nawet na noc. Do tej pory kocham moja Majeczkę. Amelka też super ma tyle wałeczków na rączkach boska . Cudowny bobas! Ja już myślałam ze nie bede mogła mieć takiego bobaska bo 4 lata i nic. A tu jednak będzie. Nie mogę się już doczekać.Swojej kruszynki. Ide robić soczek z warzyw.

filmiki świetne...Dziewczyny ja już nie mam sił...niedawno zawiozłam dziadka do szpitala...nie podobał mi się i zadzwoniłam do siebie na oddział....prawdopodobnie tak jak podejrzewałam nad ranem przeszedł niewielki udar... czy ja zawsze muszę mieć szpital w domu....idę się chyba położyć, bo mam dosyć....dobrze, że na izbie nie musiałam czekać, tylko wszystko szło od ręki, a kolejka była niesamowita

Ja to już teraz też się nie mogę doczekać Naszej Małej kruszynki,i wiecie co zaczęłam się zastanawiać jak będzie wyglądać heh,co będzie miała za mamą a co za tatuśkiem.
No i dzisiaj myślałam jak będzie wyglądał Nasz poród :laugh: szybko co nie.

Karolinko przykro mi,odpocznij i postaraj się nie denerwować,wiem że to się łatwo mówi,bo sama teraz na urlopie miałam tatę w szpitalu,choroba wieńcowa 😞 no ale nie mamy na to wpływu 😞

oj karola, faktycznie ciagle cos sie dzieje 😞 ... na szczescie szybko zareagowałaś ...

Udar kurcze to niezaciekawie... mam nadzieje bedzie ok. Trzymaj sie mocno i tak jestes bardzo dzielna. Tyle przygod ostatnio mialas... wspolczuje. 🤨
Moj dom wyglada jak pobojowisko... 🤢 a to wszystko przez to ze wlaczylo mi sie "wicie gniazda", wiec przegladam, segreguje wyrzucam... i tak wkolko. Jakies torby po domu sie walaja gotowe do wyrzucenia. Moj M sie zalamie jak to wszystko zobaczy. 🤔
Gosiu to chyba Ty wspomnialas cos dzisiaj albo wczoraj o budyniu kurcze i tak mi to w glowie siedzi ze pewnie zaraz go zrobie... 🙂 dzis bedzie hm... czekoladowy. No i jeszcze te nalesniki musze zrobic a do nalesnikow mam nieudany dzem wlasnej roboty. Robilam go pierwszy raz... bez uzycia zelfixu tylko wzielam zwykly cukier i jakos bardzo wodnisty jest, trudno wmowie innym ze to syrop sliwkowy:P he he

Ty Karola to się masz 😞 ale silna dziwczyna z Ciebie jak widze, pocieszyć nie pociesze bo wiem że to przykre i obca osoba nie wie co teraz przeżywasz, Powiem tylko tyle Trzymaj się i nie martw odpoczywaj dużo Buziak. A ja byłam we wtorek u diabetologa i uznała że mam cukrzyce ciążową musze się cztery razy dziennie kłuć , dobrze ze narazie na kłuciu się skończyło a strasznie się przestraszyłam 🤔 A dzisiaj w nocy powtórzył mi się taki atak jak kiedyś pisałam, napady bólu w okolicach nerki , normalnie mam dość noc nie przespana ból straszny ,a jeszcze oprócz tego nad tym miejscem coś mnie boli okropnie klatka piersiowa ja wiem że to jakiś ucisk, ale normalnie nie moge oddychać i leżeć bo w lewej stronie mam też ucisk że nie moge spać na plecach a na bokach też nie mogę leżeć bo prawa strona mnie boli, nie wiem czy ja przesadzam ? Wy macie coś takiego ? Bo ja momentami już nie mogę, nie wiem czy prześwietlenie zrobić ( usg oczywiście ) czy co bo nie moge normalnie funkcjonować aż mi się czasem płakać chce. A o niuni swojej cały czas myślę 🙂 Ja to znowyu się upieram że do taty będzie podobna a co będzie to się okaże 🙂 ju zaczyna to wszystko do mnie docierać że to juz tuż tuż dosłownie moment, zanim się obejżymy to będziemy mieć swoje maleństwa przy sobie tak się strasznie nie moge doczekać 🙂 :P

Karolina jestes bardzo slina i odpowiedzialna, z wszystkim sobie dajesz rade podziwiam Cie bo ja nie wiedziałabym co robić na twoim miejscu, masz okalska ode mnie za to 🙂

Moniczka zgłoś się do lekazra choćby rodzinnego, będziesz spokojniejsza a penwie coś poradzi na twoje bóle po co się mas zmęczyć, ja tez mam problem ze spaniem bo troszke mnie brzuch boli jak śpię i chce zmienić pozycję ale nic mnie nie uciska więc dla pewności udaj sie do specjalisty

Ja tez myśle jak będzie wyglądac moja kruszynka czy podobna do mnie czy do męża czy będzie miała włoski czy nie:P Ja mam około 3 tygodnie pierwszą rocznicę ślubu i tez było dla mnie to miłe zaskoczenie że tak szybko i bezproblemu zaszłam w ciążę, ale to było najwspanialsze co mogło się nam przytrwafić 🙂 gwiazdka w tym roku będzie wyjątkowa 🙂 taki cudny prezent dostaniemy 🙂

idę sbie zrobić koalcję dziś mam ochote na śledziki w sosie pomidorowym i bułeczki 🙂

Karolinko współczuję 😞 Oby doszedł do zdrowia.

Ja jestem po kolejnej bombie witaminowej. 3 buraki 4 marchewki i 3 jabłka mniam! Strasznie się cieszę ze moje dzieci piją ze mną. Bo kiedyś mówili ze to nie dobre. A teraz czekają na szklane soku.Mi strasznie smakuje. Mama mi powiedziała ze ja jestem na takich sokach wychowana. Może dlatego tak je lubię:P
Haniu ale mi smaczku narobiłaś też bym zjadła śledzika 😞 .
Ale ide sobie też coś zrobić. Chociaz co nie zjem to mam zgagę. Nawet po śniadaniu. 😞

o kurcze monia też masz z tą cukrzycą :/ ... ja na szczęście po badaniu i spytałam czy jest tu jakaś norma by sobie sprawdzić, a pani powiedziała że nie ale wyniki mam dobre 🙂 fajnie że mi powiedziała bo z reguły odpowiadają że nie mogą się wypowiadać 🙂, a tak nie będę niecierpliwić się na wizytę choć i tak mam już w poniedziałek. zawsze robie badania przed wizytą by wyniki były "świeże" i od razu czekać nie muszę na odp czy są dobre.

asiu ja też mam chęć na porządkowanie mojego gniazdka tylko sił mi brak. jak dłużej się schylam lub ogólnie sprzątam to zaczyna mi się brzuszek stawiać więc robie przerwę i tym samym niczego nie kończę.

a co do kolacji - to jestem co 2 godziny głodna!!! rety, ... i nie że chce zjeść po prostu czuje głód i ciągle coś wcinam. najgorzej jak do kogoś idę bo zaczyna mi być słabo i czuje że muszę coś zjeść i wtedy ciastkiem się zatykam po czym uciekam do domku by się najeść .. 🙂. będę mieć chyba wielkiego mężczyznę jak on tyle potrzebuje 🙂 ....

dobrej nocki brzucholki 🙂 spokojnej, wyspanej, z rzadkimi korzystaniami z toalety hehe

Karolinko trzymaj sie cieplutko...

Ja to sie dzis posprzeczalam z mamusia swoja az sie poplakalam,i tak zdenerwowalam ze wchodzac do wanny potknelam sie ,ale na szczescie tak upadlam ze brzuszkiem w nic nie uderzylam,ale moj M jak mnie zobaczyl taka zaplakana to sie wystraszyl,ja jeszcze bardziej sie zdenerowalam,wlaczylam Szymonkowi muzyczke i jak zaczal sie ruszac to odrazu mi przeszlo,bo juz mysli mialam takie....
Teraz juz jest wszystko dobrze...
Milusiej nocki musze spadac bo moj M oglada Naruto 😉)))

Dziewczynki pisalam wczesniej o tym macierzynskim i wychowawczym pamietacie,powiedzcie mi jak to wyglada...

Marzi ja też jakoś nie mogę uwierzyć... zwłaszcza w ten poród... :P Ale po co się nakręcać?? 😉
Co do upadku - dobrze, ze nic Ci nie jest! Uf, szczęście w nieszczęściu. 😉

Gosia fajny link, znałam ten filmik wcześniej, ale dobrze sobie przypomnieć. 😁

Otlesia, biedactwo 😞 , trzymaj się, dzielna z Ciebie dziewczyna!

Gosiu jak nasz maluch będzie wyglądać to się z moim M zastanawiamy... właściwie od początku. :P Nawet lubię mu dokuczać na ten temat, choć w sumie oboje się zgadzamy, że chcielibyśmy aby był podobny do taty... ale miał mój zielony kolor oczu. :P Jednak jaki będzie, takiego będziemy go kochać. 🙂

Leniuszku u mnie też "wicie gniazdka" w akcji... 😉 Dzisiaj robiliśmy zakupy i zwoziliśmy już cześć rzeczy do naszego mieszkanka. Troszkę poukładaliśmy... ale jutro tam jeszcze wpadniemy, bo dziś się spieszyliśmy na koncert. Na jest tam istny misz-masz... :P

Moniczko trzymaj się! Grunt, że w porę zdiagnozowali tą cukrzycę... teraz tylko dbaj o siebie, jeszcze trochę! 🙂

Chyba wszystkie "ciężarówki" odjechały spać... To ja też się zaraz idę zaparkować do łóżeczka. 😉 Dobranoc dziewczynki i do jutra! :P

Dzięki dziewczyny 🙂 Jak to powiedziała dr dobrze, ze w domu mają dobrą pielęgniarkę, a ja na to... tylko ja przez to wszystko szybciej urodzę ..... Z dziadkiem ok, bo byłą szybka reakcja, nie martwię się bo wiem że jest w dobrych rękach w końcu to moje koleżanki i wiem, że pracują rzetelnie i wogóle...
Sathi, to Ty chyba pisałaś, że rodzice chcą kupić wózeczek 🙂, że niby taka tradycja....mi mama zadeklarowała, że da mi pieniążki, bardzo się cieszę, bo ostatnio było dużo wydatków z powodu choroby męża, w prawdzie mam odłożone pieniądze na wózek, ale zawsze się przydadzą na co innego... 🙂 miłego dnia

marzenka ja nie wiem jak to wygląda bo pierwszy raz pójdę na macierzyńskie. z pierwszą córą nie pracowałam, jak miała ponad rok poszłam - wtedy rafał ze swojej zrezygnował bo pracował na czarno a ja się przyjełam na umowę o pracę - pamiętam jak mi ją dowoził do pracy i karmiłam 🙂, potem miałam przerwę w pracy bo mieli mniej zamówień i miałam czekać na telefon - nie miałam w tym czasie umowy - i się doczekałam majeczki. tak że już nie zadzwonili bo wiedzieli że jestem w ciąży. tak że znów mnie ominął macierzyński 🙂 . a co najlepsze to i becikowe mi umknęło bo było od 1 listopada przyznane a ja urodziłam w połowie października :/ .. no ale tym razem to wszystko będzie 😁 .... ja chciałabym też pójść na wychowawcze ale to zależy tylko i wyłącznie od pracy mojego męża, czy będę mogła sobie na niego pozwolić finansowo. niby pracuje i że będzie pracować i ma powiedziane wszystko co i jak ale jak ja nie zobacze pierwszej wypłaty, nie przeżyje zimy to nie uwierze .... cały czas będzie we mnie niepewność czy będą robić w zimie czy znó będzie jakiś postój .. rety żeby tak się nie stało :/ ... ale nie wiem tego. dzwonili do niego z urzędu pracy - bo ma go zarejestrować facet od 1, a póki co jest jako bezrobotny (dostał aż 180 zł zasiłku - szok) z ofertą pracy ale odmówił . mam nadzieję że dobrze zrobił. by się ta praca utrzymała. ale jak miał na stałe i go i tak zwolnili i wiele więcej osób również tak teraz już chyba nigdy nie będę pewna jutra.


oki się zrobiło trochę za powarznie 🙂 .... czekam na paczuszkę z ubrankami z allegro 🙂 może dzisiaj przyjdzie. i teściowa ma znów przyjkść !!! - szok !!! powiedziała i przyjdzie !!!!! chyba po ostatnim zrozumiała co dzieciom robi, ale to może być tylko jednorazowy napływ chęci z jej strony. bo takie też miewała. dobrze że ta moja mamuśka taka kochana 🙂 - choć tak poważnie chora, ale daje im wiele miłości i widząc za każdym razem - czyli codziennie nawet razy dwa, zawsze je wycałuje hehe ... 🙂

nom teściowa dzwoniła i nawet pytała czy coś mi przynieść !! 🤪

ide sprzątać 🙂 bo w sumie nie ogarnęłam jeszcze po wstaniu 🙂

Witam ciężarówki 😆

3 dni mnie nie bylo. także nadrabiam moje gg gdyby ktoś był zainteresowany to: 9935362

ostatnio leci mi troszke siary, niedużo, własciwie zasycha na sutku. Kolejne pobieranie krwi dzisiaj i w srode nareszcie wizyta u lekarza! Ostatnio juz coś tam kupiłam na chłodniejsze dni i piżame do szpitala. Jeszcze sporo rzeczy z wyprawki mi zostało i właściwie najdroższych.

Karolina współczuje. Ostatnio coś same pechowe dni.. dobrze, że przynajmniej wiedzą co dolega Twojemu mężowi, teraz tylko zdrowka życzyć!

Sathi zaprosiłam Cie na NK 🙂

Cześć dziewczynki!Ja zaraz gonie do miasta bo dzis niema upału. Muszę córce kupić coś na rozpoczęcie roku. Bo ja zwykle sztandar niesie i musi być pełna gala.A mój synek niema ani jednej pary spodni. Wszystkie podarte.Więc muszę dzieci trochę przyodziać.
Jeszcze muszę coś zjeść bo mi maleńka daje znaki że doskwiera jej głód.:P

Aha co do macierzyńskiego to ja nie pamiętam jak to było bo byłam ostatnio 10 lat temu.
Ale jak będe niosła następne zwolnienie to się zapytam księgowej.
A Marzenko tu wszystko pisze.
Najlepszym źródłem wiadomości jest internet.
http://kadry.infor.pl/forum_watek/308596,1,ciaza_zasilek_macierzynski.html

Dzień dobry wszystkim! 🙃

Witaj z powrotem Beatko! 🙂

Tak, Otlesiu, to ja tak pisałam. I też cieszę się, że mi rodzice idą na rękę z takim, no jednak nie małym, wydatkiem jakim jest wózek. 🙂

Kasiu czyli ciesz się teściową póki się "nawróciła". A trzymam kciuki by jej tak zostało. 🙂

Matko co za wstyd... ja niedawno wstalam 🤪 pewnie po tym wczorajszym przebieraniu rzeczy tak dlugo spalam... moj M jak wrocil wczoraj to sie zalamal ze taki bajzel ale i przy okazji mnie opieprzyl ze za bardzo sie wysilam i ze przeciez mialam odpoczywac.
na sniadanie jadlam te nalesniki z tym nieudanym dzemem alle spoko calkiem smaczne tylko slodkie jak cholera:laugh:
Kurcze troche zla jestem bo planowalam szafe wnekowa zrobic przed przyjsciem maluszka na swiat zeby bylo wiecej miejsca na ciuchy i inne a tu lipa. Nawet kase mialam odlozona... ale pewnie wydamy ja na samochod (naprawy) 😞 a tyle ja zbieralam...
O Kasiu to urodziny miesiac po miesiacu bedziesz miala u dzieciaczkow!
Akigo no to syn niezle szalal w wakacje skoro nie ma teraz co zalozyc i znowu kolejne wydatki plus wyprawka do szkoly zalamka.
Otlesia no to jakies swiatelko w tunelu, pisalas wczesniej ze tyle musisz wydawac na meza a nie na syna a tu prosze rodzina sie zaoferowala extra, przynajmniej jeden problem bedziesz miala z glowy.

A pisalysmy wczoraj o mandze i anime i wlasnie wczoraj (i dzisiaj tez) widzialam reklame czasopisma (nie pamietam nazwy) ktore ma krok po kroku uczyc jak rysowac mange. Ja pamietam kiedys byla taka fajna gazetka Kawaii... ale chyba pooddawalam ja mojemu braatu ciotecznemu. Jezeli chodzi o anime slyszalam Marzi o tym Naruto ale ja dale siedze w Dragon Ball...:laugh: ech co to byly za czasy.
Mojej matki ciostra do mnie zadzwonila poweidziala ze ma dla mnie beciek i kocyk. Pytala co ma mi jeszcze kupic i tak fajnie mi sie zrobilo ze ktos sie jeszcze mna interesuje... 🙂

hej 🙂 Kasiu fajnie że Twoja teściowa zaczeła się starać ale ciekawe na jak długo, ja jestem bez pracy obecienie więc z macierzyńskim nie mam problemu, w sumie to chciaąłbym rok zostać w domu z dzieckiem ale mąż mnie do pracy wygania więc w maju chyba zaczne poszukiwania pracy

A mnie dziś czeka przenoszenie kuchni mamy, te szafki mnie przerażają ale mama musi mi zowlnić kuchnie żbeym mogła tam swoją urządzić, wiecie jaki mam problem moż ewy mi doradzicie, wybrałam już meble kuchenne ale mam problem z blatem czy kupic matowy czy z połyskiem kolor blatu wybrałąm ale teraz mam straszny problem czy wybrać mat czy połysk moż ewy mi doradzicie bardzo licz ena wasze opinie 🙂

HAniu mam ten sam problem 🙂
ale chyba lepszy bedzie matowy, bo na połysku widac każdy odcisk palca, każdą ryske, jak sie przeciera zbyt mokra ściereczką blat to później zacieki widać itd. Ale to też zalezy jaki masz kolor blatu i jaka fakture. W Łodzi mam taki ciemny blat błyszczący i właśnie wszytsko na nim tak widać, ze szlag mnie trafia, na jasnym może nie byłby to tak widoczne. Tutaj mam taki matowy i jasny i super jest. Tez zmieniamy kuchnie i sie zastanawiam nad blatem. Nie wiem co robić bo wolałabym matowy ale meble beda chyba wykonane z mdf-u lakierowanego z połyskiem i nie wiem czy bedzie to pasowało. 🙂

A ja wstalam po 10 oczywiscie zaczelam sprzatac cala chalupke bo jutro niebedzie czasu bo mam wesele u znajomej,a tak bardzo niechce na nie isc, ale moj M sie uparl i juz,nie wiem jak wytrzymam tam tyle godzin w zamalych butach(bo nogi mi spuchly jak banie)a nie chce kasy wydawac na nowe...

Pozatym nic ciekawego,musze zmykac bo chrzesniakowi obiecalam usiasc odezwe sie pozniej,zmykam poczytac ciazowe gazetki,zajadajac placuszki ziemniaczane...

Dzieki za artykul na temat maciezynskiego buziaki milego popoludnia