Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Gosiu a sex z zabezpieczniem czy bez? Bo chodzi mi o ta sperme ktora zawiera oscytokocyne:P
Ciekawe co tam u Marzi nic nie pisze i sie nie odzywa na forum.
Kurcze ten lekarz dzisiaj wogule nie mogl mnie zbadac strasznie mnie bolalo tzn takie klucie mialam nie wiem czy ja jestem jakas dziwna czy Wy tez tak macie? 🤨
Sandra niezle bedziesz teraz zbierac mocz hm.... a co to za zel? 🤔
Gosiu a co to za egzamin? Pytalas o to kogos?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
dziewuszki ten egzamin (po ang: examination) to badanie ginekologiczne dzisiaj mialam takie... z tym ,ze zamiast na fotelu ginekologicznym lezalam na lozku szpitalnym... po raz pierwszy lekarz badal mnie TAM wewnatrz - tak bolesnie i nieprzyjemnie -ale nie chce was straszyc...do przyjemnych badan to nie nalezalo... Jedna kolezanka po fakcie juz, powiedzilam mi, ze w ten sposob rozmasowywali jej szyjke przed porodem....
Po badaniu zaczelam plamic 🤨
Torbe do szpitala juz zabieram za kazdym razem... kto wie czy moja dzidzia juz w srode spotka sie ze mna osobiscie 🙂

Iwonko - Marysia jest cudowna!!! A smoczek taki wielki sie wydaje na jej urczej buzce 😁

Strasznych artykulow nie poczytalam bo juz mam na dzis wystarczajaco emocji a z cisnieniem wiadomo jak u mnie 😉

Ide sikac do kontenera haha:P
☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiu jak ty masz na dziś termin to może faktycznie zadziałajcie co !! tylko ja ci powiem że jak ja zadziałałam to bardzo szybko się wszystko zaczeło. aczkolwiek ja pojechałam do szpitala chyba dwie godziny później ale urodziłam dopiero po 10 godzinach. więc chyba się trochę pospieszyłam. w każdym razie sperma zadziałała jak ta lala. dlatego teraz z zabezpieczeniem się kocham by tak tylko pomasować co nie co :P:P bo wywoływać bym się bała. cały czas myślę o tym terminie co mi pierwszy raz kobita powiedziała. okazało się że jest błędny, ale siedzi mi to w głowie. a tutaj kto wie w czwartek mąż na delegacje pojedzie !!!!! 😞 i by mi się strasznie przydało teraz to rodzenie 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
leniuch napisał:

Sandra niezle bedziesz teraz zbierac mocz hm.... a co
to za zel? 🤔

no z tym sikaniem to niezla zabawa haha dobrze ze jezdze do szpitala samochodem czujecie jakbym jechala z takimi 1,5l butlami w autobusie ☺️
...co to za zel??? hmmm nie mam pojecia powiedzieli tylko zel kroty ma wszystko przyspieszyc... pewnie rodzaj jakiegos wywolywacza porodu - cholera wie 🤨



Gosiu a co to za egzamin? Pytalas o to kogos?

na tym "egzaminie" sprawdza dlugosc i rozwarcie szyjki i polozenie dzidziusia no i moze wam sie trafi ten masaz (nieprzyjemny) - u mnie rozwarcia brak moze dlatego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewuszki!
Od zeszłego czwartku mam chyba jakiś ucisk na nerw bo chodzić nie mogę, stękam z bólu i ciągnę za sobą nogę...
Bałam się, że od tego remontu i sprzątania wywołam poród - czop odszedł, we wtorek minie 2 tyg. a tu cisza! To dziś z rana pomęczyłam trochę swojego, żeby coś się ruszyło - mój się boi zrobić krzywdy - a z tym nasieniem, to nic nie pomogło. Czasem tylko mi się macica stawia, młode wariuje na wszystkie strony a ja bym już chciała być po 🤨 bo przez ta noge jestem nie do życia, nawet ubrać się nie moge...
a jak u Was? któraś już szykuje się na wycieczkę do szpitala?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No dzis mnie badal i tez mowil ze szyjka dluga i ze nie moze sia tam dostac 🤨
Kasiu wczora mialam ochote i sile do baraszkowania ale suma suamrum stchorzylam 🤢 bo jakos tak sie balam ze sie wszystko zacznie. Najgorsze ze dzis jestem padnieta i nie mam sily na takie zabawy (nagorzej z pozycja 🤢 ) ale dzieki temu szyjka moze troche pusci bedzie bardzie elastyczna i to badanie nie bedzie az takie nieprzyemne ☺️ zobaczymy ewentualanie utoz rana albo powiem mojemu M zeby mnie wzial na spiocha he he:laugh: :laugh: :laugh:
dobrze ze przynamniej nam chumor dopisuje 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu dołka? Tak teraz, na końcówce? Może nie wszystko jest tak jak trzeba... ale nie warto. Jeszcze troszeczkę. 😲

Kukunari no to miałaś badania jak trza. No i dobrze, że się w końcu Tobą tak porządnie zajęli. 🙂 A już co do porodu... cóż to już chyba co ma być to (wtedy) będzie... 🤨

Leniuszku nie zaszkodzi wywołać tak bardziej naturalnie... Przynajmniej ja bym tak działała na Twoim miejscu. 🙂 Zresztą na swoim właśnie tak robię - ale u mnie chyba wciąż za wcześnie na rezultaty. :P
Co do kłóć: miewam takie ostre, jak od szpilek, w różnych częściach brzucha. 🤢

No i humor ważna rzecz! 🙂 Mnie na szczęści nie opuścił, pomimo złego samopoczucia... Za to to ostatnie zelżało i jest lepiej. 🙂

Madeline współczuję. Na pocieszenie powiem Ci, że ja też kuternoga - ale od porannego, ostrego skurczu... w łydce. ☺️

Ach dziś poprałam kolejną porcję dziecięcych ubranek... Zasypały mnie nimi przyszłe ciocie, he, he. 😁 (Mały ma więcej ciuchów niż mama z tatą razem wzięci.:silly 🙂

Paulisio Ty niedobra gwałcicielko! :P 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe ja też już mówię dobranoc 🙂 ... trzeba pobaraszkować i zrobić bardziej przyjemny masaż niż wam ginekolodzy nistety serwują :P:P mojego nie trzeba prosić :P:P sam się prosi :P:P i powiedział że go dzisiaj "rozwaliłam" bo zadzwoniłam mu do pracy i powiedzialam mu o tych moich skurczach w nocy ale że nie miezryłam ich bo mi się spać chciało :P:P śmiał się ze mnie mówiąc że tak rodziłaby ale poszła by spać bo by jej się chciało :P:P no może dziś jakieś skurcze, choć malutkie :P:P takie ciut ciut hehe ale by mi się tam coś roziwerało. choć ja ponoć i tak nie mam na spusty pozamykane bo tak mają tylko pierworódki ....

dobrej nocki. pewnie się i tak odezwę ... ech ... ale jakby co to wiecie :P:P hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moj siedzial za mna i czytal co wypisujecie :P
i mowi do mnie: "choc ja cie tez pomasuje" :P
ja mu na to: "ze juz mnie tak 9 miesiecy temu pomasowal, ze niech zobaczy co mi uroslo :P i ze teraz to bede przez niego cierpiec (dot. boli poodowych) 😉
rany jak ja sie boje tego porodu dziewuszki...
chcialabym juz miec dzidzie ale zarazem tak samo chcialabym boli uniknac... Mam wyobrazenie ze sa nie do zniesienia 🤨

co do masazu szyjki przez lekarza zwykle wyobrazalam sobie je podobnie jak sie wykonuje masaz relaksujacy w SPA :P tyle, ze z przodu na dole i z zewnatrz a nie bolesnie, nieprzyjemnie i od wewnatrz!!!! 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heh mamuśki się rozbrykały :P a ja dzisiaj niestety post,mój jeszcze w pracy a jak wróci to będzie padnięty,chociaż jego też nie trzeba długo prosić heh 🙃

Mój ostatnio do brzucha się nachylił heh aż wstyd pisać ☺️ i mówi Malutka wychodź już powoli bo Twojej mamie się chce dotykać a tylko w jednej pozycji może i jej to niestarcza 🙃 ☺️

Sandro nie bój się,nie myśl o tym,sama się teraz nakręcasz 🤢 a pamiętaj że podświadomość działa :P

Paulinko dopadł mnie mały dołek,ale przejdzie to takie chyba chwilowe 😉

Echh coś mnie brzucholek łupie,i taki napięty w ogóle,tak dziwnie jakoś 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sathi to współczuje takich skurczy - ja w ciąży miałam jeden i to po napięciu łydki. A teraz faktycznie jak kuternoga chodze, a raczej się wlokę...
Oj Dziewuszki, ostatnia prosta - byle do mety! w tamtym tygodniu też 3 dni podrząd i cisza. Teraz mój ma nocki - ale już mu napisałam, że ma się szykować znowu - po tym, co tu przeczytałam, że wszystkie ruszyły w natarcie niczym pospolite ruszenie 🤪 :P
Uciekam spać, dobranoc Mamusiom i Brzuszkom 😉

ps. też się boje porodu ale z drugiej strony:
a) i tak mnie to nie ominie
b) im szybciej nastąpi, tym szybciej będzie po
i ta boląca noga mnie tak determinuje - nawet na głupi spacer nie mogę wyjść bo schody są dla mnie przeszkodą nie do pokonania, zwykłe ubranie spodni na stojąco czy wyjście spod prysznica... 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Was mamusie. Widze że powoli się rozkruszamy 🙂 Ah Gratuluje dziewczynom 🙂 Ja narazie jeszcze też w dwupaku. Ostatnio co byłam taka roztrzęsiona to do trzciej nad ranem mialam skurcze co 20 minut, niektóre to takie ,mocne nawet , już myślałam że się rozpakuje na drugi dzień, ale ustały. mi też termin się zbliża, a mała stwierdziła chyba że jednak w brzuszku jej dobrze, domek ciasny ale własny ( jak mój mąż mówi 😁 ) 🙂 Uderza mnie tylko swoją główeczką, ale już się przyzwyczailam do tego bólu, i wiecie im bliżej porodu tym mniej się boje. Powiem szczerze że teraz jak by mnie bóle złapały, to bym się z radości śmiała. Kołyska już czeka i coraz bardziej się uśmiecha do mnie 🙂 Wiecie szkoda że my Wszystkie tak daleko mieszkamy od siebie fajnie by było kiedyś się spotkać, poplotkować na żywo :P . Świetne jesteście dziewczyny. I troche smutno póżniej będzie, bo jak wszystkie urodximy to nie będziemy miała już za bardzoczasu żeby porozmawiać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...