Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

no tak ja znam akurat dwa takie przypadki jedna dziewczynka ma ponad rok a druga 2,5 no i na dodatek sa tak uzaleznione od swoich mam ze nie moga ich zostawic chocby na chwile bo jest histeria. Ani wejsc do lekarza nie moga ani gdzie kolwiek wyjsc bo dziecko nie chce z nikim innym zostac ani z tata ani z babcia tylko mama, mama i mama. Sadze ze w tym przypadku dlugie karmienie piersia mialo swoj maly wplyw. Choc wiekszy wplyw mialo to ze mama nie dzielila sie obowiazkami przy dziecku z tata z roznych przyczyn i tak dziecko uzaleznilo sie od mamy.
A my dzis bylismy u kolegi Aleksa kiedys Wam wspominalam o Szymonie ktory jest rowno starszy od Olka o miesiac i wiecie ile teraz wazy.....
13 kg niezle co 😁 ale skubany est taki zwinny, kumaty i ruchliwy ze wogule mu ta waga nie przeszkadza.

a i dzis strasznie sie meczymy z kolejnymi zabkami maly nie tylko marudzi al tez i placze tak mi go szkoda... juz nie wiem jak mu pomoc a ida da kolejne no i nadal je bardz malo mleka

GOSIU jeszcze ja karmię 🙂 miałam w ogóle nie karmić a tu prosze młody w ciągu dnia sporo razy ciagnie i juz zaczał mi bluzke odsłaniać i sam szuka cycka, ściska mi palcami sutka i sie przygląda hehehe. Juz zaczelam ograniczac cycka, dzis na dobranoc pierwszy raz nie dostał.

OLGA- szkoda mi Twojego synka, ciagle coś:/ ale na zdjeciach taki radosny, pogodny i jakis juz silny facet 🙂 bedzie dobrze!

MARZI- skoro jzu kupiłas wózek to nie przesyłam fotek. A jak Ci sie sprawuje?zadowolona jestes?

LENIUCHU- zdjecie rewelacyjne, Aleks jest niesamowity! ciagniecie za włosy.....Szymon to uwielbia! codziennie mi wyrywa hehe zazwyczaj rano, tak mnie budzi jesli spi z nami.

AKIGO- MArysia juz nieźle bryka 🙂 najstarsza z naszej gromadki 🙂

a mój syn to chodzi przy meblach, potukł mi 2 miski, uwielbia kontakty, pozakładałam juz rozne zabebpieczenia , bo majstruje przy kontaktach, rogi od stolu i zabezpieczenia na szafe, bo sam sobie otwiera i raz wszedł do szafy 😁
najlepiej jak wszedl do kabiy prysznicowej hehehehehe 🙃 😁

niestety ciągle sie przewraca, pilnuje jak moge ale czasem nie jestem w stanie uchronic go przed upadkami. Zawsze kłade za nim kolderke i juz nie raz sie sprawdziła 🙂 głowa nie ucierpiała.

Ciągle gada NENENENENENE 🙂 i juz jest taaaki ciężki, juz nie mam siły go nosić, a co będzie później? 😲

raczkuje bardzo szybko, aż sama nie moge wyjsc z podziwu! zasuwa jak mały perszing!

aha zapomniałabym dodać, że szczotka od kibla może okazać się świetną zabawką! uważajcie mamusie...

Gratulacje dla zdolnych listopadowych dzieciaczków 🙂

Vanesska dopiero zaczęła sztywno siedzieć,siedziała dużo wcześniej ale tak przebiera pytkami że jak tylko coś leżało to zaraz nawalała i kończyło się to upadkiem w tył heh.Marudzi mi na żabki,budzi się drugą noc,ma rozwolnienie,ale nie płacze najważniejsze i nie gorączkuje.

Ja bym chciała do roku karmić,tutaj zalecają do dwóch lat.

Asiu u mnie tak się robi powoli ale to chyba z tego względu że cały dzień ze mną sama siedzi 😞 nie chce iść nawet do taty,a jak już wraca z pracy to i deserek Jej próbuje dać,do kąpania przygotowuje Małą,dzielę się obowiązkami ale to i tak chyba za mało czasu na cały dzień,a niestety ale cały dzień jest w pracy 😞 jak byłam z Nią w Polsce to nie chciała w ogóle iść do mnie,zostawała z moją mamą sama i była cisza,a tutaj 😞

w szpitalu będziemy do poniedziałku lub wtorku, olek znowu rzuca się na jedzonko 😆 z dnia na dzień co raz więcej. a mi już 10 dni okres się spóźnia, 2 testy robiłam i negatywne, pewnie to nerwy...

Witam
Co do karmienia cucusiem to ja jeszcze karmie ale tylko rano,wieczorem no i w nocy i wcale niezamierzam przestac poki mam pokarm to czemu mam go niekarmin,narazie w niczym mi to nieprzeszkadza,a widok maluszka wtulonego w cycusia jest cudowny i szkoda mi sie z tym ozstawac.Szymek jak bym mu niedala cyca to wcale by sie go niedomagal,je mi ladnie i doslownie wszystko co mu dam,wczoraj kupilam Danonki i zamierzam mu dzis dac.
Pamietacie te gryzaki do owocow,kupilam ale moj nawet nie wiem o co chodzi,a i przyszedl mi wlasnie wozek Deltim Delti,zamowilam szary,musze jeszcze zamowic folie i parasolke...

Do Beatki czy ty kupowalas juz folie do tego wozka bo ja boje sie ze zamowie na Allegro a niebedzie pasowac
Dzis bedzie pierwszy spacerek w nowym wozku,napisze jak tam wrazenia...

Mamy juz 7 zebkow wychodzi gorna 1 i 2 ,mialam taki sajgon przez to w domu ze myslalam ze oszaleje,maly marudzil,plakal niechcial spac ,niby narazie sie uspokoilo ale do czasu...
Maly przechodzil ostatnio 3 dniowke,mial uczulenie na ciele ale bez goraczki,wszystko minelo tak szybko,...odpukac jak narazie ok

Moja Pyza juz sama siada ,probuje wstawac ale jeszcze mu niewychodzi,ale daje mu jeszcze tydzien i bedzie dreptal 😉
Wazy niecale 8,700 drobniutka moja Kruszynka a wasze dzidzie ile waza???

Przepraszam dziewczynki ze pisze tak chaotycznie ale spiesze sie a mam tylko chwilke...
Buziaki odezwe sie pozniej

Nie wiem czy pisalam ze

Olga super że się poprawia,oby tak dalej 😘

Marzenko Nasza Niunia tydzień temu ważyła 8980g i mierzyła 75cm,ale mi się wydaje że więcej waży,w POlsce jak byłam i Ją warzyłam to już miała 9200g,a tutaj Ją ważył na tej małej wadze,a nóżki miała poza wagą,nie wiem czy to był dobry odczyt,no ale waży około 9 kg.

Też będę Malusią karmić cycusiem,fakt że u Nas jest tego karmienia około 5-6 razy na dobę,nieraz i w nocy dochodzi,ale nic nie poradzę że nie chce jeść wiele poza cycusiem.

Wlasnie moj M wlaczyl Malemu kolyseanki te co sluchalam jak bylam w ciazy,normalnie moja Pyza chyba je zapamietala bo sluchal z zaciekawieniem ,smial sie...az sie poplakalam jak sobie przypomnialam jak byj jeszcze w brzuszku a teraz bryka na lozku i cieszy sie radosnie...

Do mam karmiacych czy macie w cycusiach duzo mleka bo mi chyba znow naplywa go coraz wiecej bo az mi skapuje,a wczesniej minelo,ale to dobrze przynajmniej cycuchy sa pelniejsze i okraglejsze 😉 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😁 😁 😁 😁 😁

My byliśmy wczoraj u naszej pni pediatry-alergolog... Witek ma brać cztery tygodnie leki na uczulenie i zwiększyła mu dawkę. 🥴 Spytałam też przy okazji o siebie, bo źle się czuję, kaszlę w nocy potwornie, że aż się budzę. Za dnia też. Byłam u innego lekarza - jestem zdrowa... No i teraz ta lekarka mnie zbadała i ech, to też uczulenie. Z tym, że bardzo ostre, tak, że wywołało kaszel astmatyczny. 😞 Przepisała mi leki, ale powiedziała, że powinnam się z tym zgłosić jak najszybciej do alergologa dla dorosłych... A ja mam ostatnio kupę spraw na głowie i nie mam pojęcia kiedy... 🥴


Kukunari no to gratulacje. 🙂 I bezproblemowego odstawienia, i grzeczności u małej i ząbków, które lada dzień siepokażą... 😉

Co do długiego karmienia... Mój młodszy brat miał ponad dwa latka i wciąż mama karmiła go piersią - wszędzie, bez żenady.


Gosiu ja już dawno nie. Hm, można niby próbować "drastycznie" tzn. odstawiasz, nie dajesz, choćby nie wiem co - proponując w zamian co innego... Jednak sama nie wiem, czy gdybym karmiła nadal to bym się przekonała do takiej metody.


Leniuchu wow! 13kg! Niezła klucha! 😁
Hm, a próbowałaś palcem masować małemu dziąsełka? Mojemu pomagał po prostu bobodent... I jak mu masowałam właśnie przy nakładaniu maści. Choć w sumie mój wyrzynania póki co źle nie znosił.


Beatko dzięki za ostrzeżenie! Sztotka od kibla - chyba bym nie wpadła na to!... 😁


Olga na pewno nerwy, albo też jeszcze taka nieregularność po ciążowa. Oby szybciutko zleciało Wam w tym szpitalu! 😘


Marzi no to też gratulacje kolejnego zębiszcza dla maluszka! 🙂 Mój ma już gdzieś około 9,5 kg.
Jeśli chodzi o kołysanki... Witek słucha piosenek Metallicy przerobionych na kołysanki. 😁 😉

ja odstawilam cycusia to i "ciotka" przyjechala ehhh po 1,5 roku luzu - niestety 😠
Gdyby nie Mia to pewnie caly dzien spedzilabym w łóżku rozczulajac sie nad soba i rozpieszczajac smakolykami 😜

shati - przechlapane macie z tymi alergiami - walczcie dzielnie i sie nie poddawajcie
Leniuszku- macie malego klopsika 😉 hehe Mia tez do najmnijeszych dziciaczkow nie nalezy (w sensie tkanki tluszczowej) ale jest dosc krotka i wazy okolo 9kg.
Wczoraj Mia zmarudzila troche przez te zębuchy ale posmarowalam jej dziaselka Dentinoxem i jak reka odjął 🙂

Marzi- tyle zębuchow macie - WOW! A ja czekam i czekam na jednego choćby 😉

Gosiu- karm tak dlugo jak uwazasz za sluszne i ile mleka starczy nie ma co sie sugerowac opiniami ty wiesz co dla twojej dzidzi najlepsze jest. Powiem szczerze, ze mi najbardziej to breakuje ten jedynej w swoim rodzaju, niepowtarzalnej bliskosci z Mia jaka dawalo karmienie.

Sandra ten 13kg dzieciaczek to nie moj tylko kolezanki. Moj to wazy 9kg (wg wagi domowej)
Tez na zabki uzywam dentinoxu jest najlepszy .
Mi tez barkuje tej bliskosci i tego jak maly sie wtulal podczas karmienia.
Beatka to sie naganiasz za Szymonem duzo smiechu i duzo strach co.
Olek juz sie nauczyl ze jak cos sie stanie to trzeba isc do mamy bo to najlepsze co moze byc. Jak np sie walnie o cos albo czyms to tata bierze go na rece a on i tak sie odwraca w moja strone zali sie i wyciaga rece 😉

A ja to mam problem z pobraniem moczu u mojego Olka. Nie mam pojecia jak to zrobic. Jak rano wstaje too przewijam go i zakladam mu ten woreczek a jak juz nasika to otwieram pieluche a woreczek jest odklejony caly zasikany sikow w srodku jest ok 1 cm reszta w pieluszce.

Gosiu a co do tego karmienia piersia to karm ile chcesz. W tamtych przypadkach to ojcowie wogule nie zajmowali sie dziecmi po prostu tego nie czuli chyba tej wiezi no i matki tez zamiast wszystkim dawac dziecko na rece aby sie przyzwyczajalo do innych to ciagle same sie nimi zajmowaly stworzyly im hm.. kokon ze tylko one i dziecko. Wiec nie masz sie czego bac najwaznies=jsze ze Twoj M chce sie opiekowac Wasza Niunia i spelnia sie w roli ojca.

u nas dzis odbylo sie GOTOWANIE NA DYWANIE 😜
Zupa z klockow i gryzakow - mniam
Szczerze polecam 😉

Ja po pracy..padam...czytam Was, ale nie wszystko do mnie dociera...Asiu sisusiu najlepiej odrazu do pojemnika, bo te worki są do du**** Ja przy karmieniu Jasia odklejałam pampersa i "wkładałam: do pojemnika na mocz.... i w czasie karmienia po chwili zrobił....

leniuszku - a moze sprobuj posadzic Olka na nocniku??

Na pewno wyprobuje ten sposob co Otlesia napisala bo nie mam jeszcze nocnika (ale tak byloby najlatwiej). Juz czwarty dzien sie meczylam z tm pobraniem moczu i ciagle mi nie wychodzilo.
My dzisiaj wystawilismy basen na balkon i pluskalismy sie w wodzie. Jutro upaly wiec pewnie bedzie powtorka zabawy w basenie.

Sandruś ja też jeszcze karmię 🙂. próbowałam ostatnio podać kubie butelkę ale niestety nie ma na nią ochoty. wiem że Zuza miała półtora roku jak ją odstawiłam i był z tym trochę problem. Maje znowu odstawiłam jak miała 10 miesięcy i bez żadnych protestów łapneła za butlę tylko jedyny szkopół był taki że tylko mama mogła podać mleczko. poczekam zatem jeszcze te 2 miesiące i też będę już poważniej myśleć o odstawieniu.
asiu nie smarujesz niczym dziąsełek ?? sporadycznie podaj panadol przeciwbólowo, są też żeowe gryzaki które się schładza ...... Kuba jeszcze nie ma zębów i póki co nie widać by się na nie zapowiadało. Maja zato dostała od kolegi przy zabawie w zęba i jej się rusza : wybił jej go. muszę iść w poniedziałek do dentysy i nie wiem co z tym będzie.
Beatko Kuba tylko próbuje raczkować ale dupka nie lekka więc jeszcze po chwili rezygnuje i pełza 🙂

olga to dobrze ze juz wracacie i ze apetyt wrócił 🙂

paula nieciekawie z tymi alergiami :/ ....

asiu jak chcesz mu pobrac mocz to moze postaraj sie by wtedy nie siadal. nie wiem np nos go bez pampersa przez jakis czas niech postoi sobie trzymany pod boczki (dla bezpieczenstwa rozlóż jakiś ręcznik gdyby miał coś posikać)

hehe Mia chyba będzie uwielbiać gotowania 🙂

a mój Kuba nauczył się czegoś takiego. ja mówię kubuś nie nie nie a on wtedy tak słodko kręci głową nie nie nie 🙂. już w niedzielę ochrzcimy tego brzdąca tak że jutro mam pieczenie, sprzątanie.a !! i znów sę przeprowadzamy. 5 raz, ale myślę że to już na serio ostatni. wracamy do teściowej. w sumie wyszło to ode mnie bo powiedziałam że bym się przeprowadziła (zuza blizej do szkoly, tesciowa blisko a ja czesto sama zostaje i ciagle ja wzywam czasem naet na noc. w ogole lubiłam tam mieszkać. jest tam też więcej miejsca i podwurka. i tak myślałam że mozę sierpień, wrzrzesień by się udało - jakiś remont i przeprowadzka. mój kuzyn powiedział to dziadkowi (a to jego dom gdzie mieszkam przepisany calkowicie na siostre mojej mamy ktora ma 32 lata i jest panną bez faceta) i po kilku dniach ciotka do mnie przyszła i powiedziała że mamy się wyprowadzić w połowie sierpnia. troche mnie to rozwalilo bo tak szybko co my zrobimy, ona zaczeła się tłumaczyć że będą komin przerabiać (i tak go mieli przerabiać jak tu jesteśmy) więc nas troszkę pośpieszyli. zresztą ja wiedziałam że ciotka tylko czeka aż się wyprowadzimy. z jednej strony się ciesze, ale z drugiej martwie że nie zrobimy co konieczne by tam zamieszkać.

oki rozpisałam się :P:P dobrej nocki życzę 🙂 zajrzę po chrzcinach bo pewnie nie będę mieć wcześniej czasu 🙂

Wiecie co... Witek nam śpiewa. 🤪 Od jakiegoś już czasu miałam takie wrażenie, ale myślałam sobie "ee...co Ty!" Ale nawet moja mama tak zaczęła mówić. Zresztą, rzeczywiście mam wrażenie, że wyłapuję np. melodie "aaa...aa...a" (z "aaa...aaaa...a, kotki dwa"). Witek śpiewa dokładnie tak, tylko bez tekstu o kotkach. Nawet zaczęliśmy z nim śpiewać na zmianę. Np. ja śpiewam "jadą, jadą misie, itd..." robię przerwę i on wtedy tak melodyjnie gada np. "blablablalala...". Potem znów ja, znów on... i tak dalej. Czasem siedzi i sam zaczyna "lalala..." tylko nie tak właśnie jak się mówi, tylko jak śpiewa (lala nauczył się, bo tata nie zna tekstów większości piosenek i je zapycha słowami typu lala, albo blabla 😁).

Poza tym mówi "babababa" na widok mojej mamy, "dadadada" na widok mojego M... i "bamabamabama" na mój widok. No dobra "mamamama" też mówi. 😉 E! to kot. Co ciekawe czasem wołałam do kota np. "kocie, podejdziesz do nas?...", wiecie zdania pytające i Witek z czasem zamiast samo E! zaczął też tak modulować głos. I teraz patrzy na kota i jest E! E!?... Eee?... 😁 😁

Sorry, ze tak się rozpisałam, ale po prostu przeżywam fascynację tym moim małym paplusiem. ☺️ ☺️ Bo dźwięków w ciągu dnia to on wydaje strasznie dużo... Nawet przez sen mu się zdarza. 😉


Kukunari zdjęcie Mii superaśne! 😜 Witek tak wcina swojego małego, pluszowego lewka z miseczki, którą podkradł babusi. 😉 Bawi się w nakłądanie lewka na tacę. 😁 Czasem z jakimś motylem. 😉


Kasiu no to mam nadzieję, że się Wam przeprowadzka uda! 🙂 I skoro Wam tam lepiej... to w zasadzie czemu nie? 🙂 Choć to wiadomo, przy małym dziecku kłopot jest... ale nie ma co panikować na zapas. 😉

Marzenko ja piersi mam cały czas takie same,nie mam już uczucia ciężkości :P heh

Paulinko współczuje alergii 😞 wiem co to jest,sama jestem alergiczką,i mój też 😞 całe szczęście Vanesska jak na razie nie ma alergii wziewnej.Na marginesie doczytałam że Twój kotek nazywa się Lucek 😁 mój brat najmłodszy ma pekińczyka 3 miesięcznego i też Go nazwał Lucek 😁 modne imię wśród zwierząt 😁

Moje dziecko zamiast się wtulać podczas karmienia to wierzga nogami,jak tylko poczuje opór to koniec,wkłada mi paluchy w oczy,nos itd 😁 heh to jest dopiero coś wspaniałego 🙃

z Mii mała kuchareczka rośnie 😁 super fotka 🙂

Karola trzymkaj się kochana 😘

Asiu nie mam pojęcia jak można pobrać siusiu od dzidziusia 🥴 mam nadzieję że w końcu Ci się uda.

Kasiu u Nas też dupka jeszcze w dole,Malusia leniwa jest,z kolei robi i główką kiwa 😁 moja mama Ją nauczyła 🙂 powodzenia na chrzcie :P Nasza nie chciała usiedzieć w kościele 😁 oby jak najszybciej Wam się ułożyło z mieszkankiem 😘

Paulinko gratulacje dla Wicia 🙂 słodziak i już nie taki mały 😉

Vanesska śpiewa razem ze mną,ale jak Ją trzymam na rączkach i wtedy tańcujemy i śpiewamy to śpiewa 😁 też się w Polsce nauczyła 🙂 zaczęła w końcu siedzieć spokojnie,nie przechyla się i nie dzikuje już tak 🙂 tylko woła na mój widok,jak mnie nie widzi to też wzywa,a jak już mnie zobaczy to się cieszy.Na nikogo więcej nie reaguje 😞 coraz mniej śpi,robi sobie już przerwy po 5 godzin,i potrafi spać tylko raz w ciągu dnia,i wtedy na noc dopiero idzie po 19 🙂 nauczyła się 😁 superaśne to wygląda 🙂

Udało Nam się kupić za połowę ceny Jumpeero z Fisher Price 🙂 a ubaw ma że hej 🙂 wstawię fotkę 🙂

[URL=http://img155.imageshack.us/i/dsc02453n.jpg/][IMG]http://img155.imageshack.us/img155/7829/dsc02453n.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Kasiu smaruje malemu dziasla 2 razy dziennie czasem trzy Dentinoxem i daje Panadol w syropie.
No to niezle z ta przeprowadzka oby wszystko tym razem bylo dobrze z tesciowa.
Gosiu ale swietna zabawa z tym Jumperem toche miejsca zajmuje ale smiechowo musi byc.
Sathi zachwyt naszymi malenstwami jest najwspanialsza rzecza 🙂 macie w domu spiewaka super!

Zajmuje trochę miejsca,ale co tam,ten uśmiech i radość jest warta wszystkiego 😉

Ale macie pogodę 😞 a tutaj deszcz pada i pochmurno już tydzień 😞

Siedzę sama z Malusią całe dnie 😞 nie chce mi się już tutaj siedzieć bym chciała wrócić do domu,muszę chyba z moim pogadać 😞 ogólnie to łapie mnie mały dołek 😞

Super ta zabaweczka ale nowa strasznie droga
A moja Pyza wlasnie dzis pierwszy raz podciagnal sie sam i stanal 😉))mowilam ze daje tydzien i moze jakies pierwsze krozki zrobi...iekawa jestem od czego zalezy ze jedne dzidzie nasze juz dreptaja a inne nie????
Z wozka jestem mega zadowolona,pierwszy spacer udany...tylko brak parasolki to duzy minus musze na allegro zamowic

Sandra Mia to bardzo ,,dorodna dziewczynka,,chyba lubi sobie zjesc,porownujac mojego do przeslodkiej Mii to moj wypada nieciekawie...wstyd zeby go dziewczynka przerosla...

WYPOCZYWAJCIE I KORZYSTAJCIE Z POGODY
Mam nadzieje ze wy przynajmniej dzies wyjedziecie na wakacje bo my dopiero za rok a jak sobie pomysle ze teraz nad mozem jest 30 stopni to az mi sie lezka kreci w oku...

Marzi ja siedze w domu moze udam mi sie jeszcze mojego M namowic na krotki wypad pod koniec sierpnia oby sie udalo.
Szkoda ze ten basen Olka nie jest wiekszy bo bym chetnie sama do niego wskoczyla 😜

Hej! A ja nie mogę się napatrzeć na te nasze dzieciaczki!jakie piękne a jakie mądre 🙂. Moja Mania też śpiewa ze mną aaaa aaaaa. I nawet rozmawiamy ze sobą . Tylko trochę inaczej niz inni. Bo Marysia krzyczy aaaa ja jej odpowiadam krzycząc aaa i tak aż jednej się znudzi.W ogóle Marysia teraz się taka przytulaśna zrobiła przytulamy sie ciągle. Aha i umie dawać buzi 🙂 Co prawda z otwartą buzią ale jak się ją poprosi to czasem daje a czasem ugryzie zebolkami.
Gosiu zabawka super. Chciałam kiedyś kupić skoczek ale zawsze są inne potrzeby 😞.
Mia pięknie gotuje a ten jej ciągły uśmiech jest rozbrajający.
Pozdrawiam -Ugotowana Iwona 🙂