Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

jeszcze robi "kosi kosi" 🙂

a co do nocniczka uważam, że teraz jest najlepsza pora żeby zacząć oswajać maluszka. Co prawda od dawna to robiłam ale nie codziennie bo ciągle sie nim bawił i rzucał nim, rozwalał na części, wiec troche przystopowalam.
Teraz jest super, juz sie uspokoił a ja za każdym razem tłumaczę do czego owy przedmiot służy 🙂
zawsze go sadzam na chwilkę w ubranku jak jest za bardzo ruchliwy a jak widze, że wytrzyma 5 sekund w miejscu to zdejmujemy pieluche i z gołą pupą chwilunie posiedzi 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
i ciekawa jestem kiedy w końcu zacznie przynosić to zamierzony efekt 🙂

Marzi ale mialaś ciezki dzien... ale najwaznejsze ze juz minal
A i bylas na tym szczepieniu to bralas ta platna szczepionke na ospe? Kurcze bo nadal nie wiem ile kasy przygotowac...?
Akigo pozdrawiamy Cie i sciskamy.

My choinke chyba kupimy w tym tygodniu moze w weekend, kto wie?
u mnie nadal do bani

u nas nie ciekawie. po teście na białko i żółtko kurczaka wynika że alergia jest nadal bardzo silna i nie można mu nadal nic co kurczakowe podawać.na mleko wyszedł test taki na górnej krawędzi,pani doktor powiedziała że zaryzykujemy i do mleka zamiast 1 miarki nutramigenu 1 miarkę NAN i tak co tydzień zmniejszać nutramigen a zwiększać NAN.wczoraj 2 posiłki dostał z nowym mleczkiem i noc była tak koszmarna ,że takiej jeszcze nie mieliśmy. 5 minut snu 5 płaczu, ja siedziałam na łóżku a olek leżał na mnie. masakra,tak biedak wycierpiał, dziś też ciężko,odstawiłam NAN,poszłam do lekarza,niby wszystko ok ale też kazała odstawić nan i obserwować,zrobić posiew moczu. kolejna próba z mlekiem po świętach. ale jak wróciłam do domu po spacerku i dalej płakał,nawet smażona rybka go nie uspokoiła dałam mu czopka z paracetamolem i jak ręką odjął. zjadł rybkę,mleczko i sam się bawi.....może to wszystko nie przez mleko tylko zęby???????
na pocieszenie tylko to że moje chłopaki są bardzo medialni 🙂 wrzucę wam linka. polecam końcówkę zbliżeń. ok 21minuta. 😉.

http://www.tvp.pl/bydgoszcz/informacja/zblizenia/wideo/1412-g-1830/3580410



a to link

Olga ktora to minuta?

21 minuta i parę sekund

a dokładnie 22!!!!

Olga jestem jakas nie przytomna. Dopiero teraz przeczytalam ze napisalas w poscie ze to ok 21 minuta. Sorki za glupie pytanie 😮

No super 🙂 Olek fajna mine zrobil

leniuszku zdarza się,tak jak np twój Aleks ma roczek miesiąc i 5 dni i za 330 dni skończy roczek. hi hi hi

Beatko u nas też Witek tak wojuje nam po mieszkaniu. Mimo, że całkiem wie co mu wolno, a co nie... ale co z tego. 😉
A pokazuje gdzie ma... hm pisiorka? 😁 Wyuczyliśmy Witka już różnych części ciała (chyba poza plecami 😉) to i na tą przyszła pora... A w sumie co, kończyna jak każda inna. 🙃


Olga może to faktycznie od zębów... W sumie ciężko odróżnić. 😞
A chłopcy rzeczywiście medialni, hi, hi. 🙂


Rany ale dziś Wrocek potwornie zasypało. 🤢 Jutro wybieram się do Wałka i już się boje, bo podobno ostatnio tiry nie dawały sobie radę przy drodze wjazdowej (jest dość stroma, kręta i naprawdę zdradliwa, nawet w dobrą pogodę, a co dopiero...). A jedziemy na wieczór raczej.
Swoją drogą jak my przy takiej pogodzie damy radę dojechać w Święta do rodziny mojego M... Ech, ale o tym pomyślę już za tydzień...

A mi by sie o maly wlos syn udusil... tak strasznie sie zdenerwowalam... dzieki Bogu z zlapal wkoncu oddech...
Sathi cos mi sie wydaje ze ciezko bedzie Wam dojechac bo jak dzisiaj mowili w wiadomosciach to drga jest zablokowana ale moze uda im sie ja odblokowac

czy wam też ostatni tak brzuszek zamula???
powracając do tematu olka to do tego wszystkiego zaraziłam go i kicha i kaszle dochodzi kolejny wątek tajemnicy mleka 😮

my bylismy dzis na szczepieniu Olus dzielnie wszystko zniosl nawet nie marudzil
a i co cielawe pani doktor mi powiedzialam ze wg najnowszych zalecen witamine D powinno sie podawac az do ukonczenia 18 roku zycia
Olus ma krzywe nozki i powiedziala ze trzeba go nosic i w wozku wozic zeby malo chodzil (to jest raczej nie wykonalne bo on ciagle biega, tanczy) i ze jest tlusciutki wiec mam mu dawac jak najwiecej wapnia (oczywiscie w jedzeniu) zeby te nozki wytrzymaly jego ciezar i zeby sie bardziej nie wykrzywily

Łóżeczka niebezpieczne dla dzieci - poczytajcie, dziś wyczytałam w necie.


Leniuszku najważniejsze, że nic się nie stało, już po wszystkim. 😘
Hm, żeby nie chodził? Łatwo powiedzieć... Mam nadzieję, że uda Ci się zminimalizować dreptanie.

Ciekawe co nam powiedzą z tą witaminą... Witek nie bierze już od dawna, zbyt szybko zrastało mu się ciemiączko, choć już kiedyś na badaniu było okej, ale i tak pani doktor zalecała mu nie brać.


Olga strasznie dużo tu nie pweności się robi teraz. 🤢 Tylko odczekać i chyba spróbować jeszcze raz, bez ząbków i bez infekcji, tak?

a ja ma dzis urwanie głowy od rana! ciąg dalszy przygotowań do Świąt- sprzątanie, piczenie pierników i oczywiście gotowanie dla nas 🙂

mój cyborg nie biega od 7 rano i jeszcze sie nei zmęczył 🙂

Sathi ja nie mam łóżeczka z opuszczanym bokiem, tzn, nie wiem dokładnie o jakiego typu łóżeczka chodzi.
Może i dobrze, że wycofują ale uważam, że wszędzie są niebezpieczeństwa, np. dziś widziałam w DDTVN, że szczepionki zawierają rtęć i są przypadki, że przez szczepionkę dzieci są chore na autyzm oraz mogą mieć przez nie alergię...

wiedziałam, ze są skutki uboczne ale AUTYZM??? 🤔

Beatko to u Was bardzo świątecznie musi być. 🙂
Co do łóżeczek to są takie, że cały jeden bok zjeżdża, że tak powiem w dół. To chyba taka alternatywa dla wyjmowanych szczebelków. 🤨
Ale co racja to racja. Wszędzie trzeba uważać.
Co do szczepionek to ja znów znalazłam coś z goła innego - Ruch antyszczepionkowy zdobywa Poznań - i bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze, jak to mówią... 🤢


Hm, ja zaś dla odmiany żyję ostatnio Sylwestrem... Już mamy zaklepane miejsce, idziemy z parą przyjaciół. 🙂 Ale kiecki nie mam. 😜

dokładnie,po świętach kolejna próba 🙂

My będziemy się tłuc dziś przez te zaspy samochodem... Trzymajcie kciuki, aby droga była przejezdna. 🤢


A dziś przeczytano mojego sms'a w Radio Wrocław, hi, hi. 🙃 Pozytywne strony zimy trzeba było przedstawić. 😉

i jakie pozytywy tej zimy SATHI?? 🙂 uważajcie na spadające bałwany. bezpiecznej ścieżki.

A ja dziś myślałam że zamarznę .Ręce mam odmrożone ,pęka mi skóra. Zima jest jak dla mnie straszna. Jutro stoje od 6 rano do 17. Normalnie psycha mi chyba siadzie. Tyle rozpakowywania tak mało idzie . Normalnie horror. Zima jest super.
Marysia jest kochana. Co do nauki to mąż jest dumny ze nauczył Marysie pierdzieć buzią. 🤔
Więc Marysia uczy się z tatusiem samych super rzeczy.Pokazuje język ,pierdzi buzią normalnie geniusz ☺️
Caluję Was jeszcze raz i ściskam mocno!

Och Akigo moja rodzinka tez marznie na mrozie na targu i tez w tym roku cos kiepsko im idzie.
Sathi Sylwester powiadasz... ach moja psiapsiula ma jutro impre urodzinowa a ja nie mam z kim syna zostawic moj M pracuje 15-23 wiec jedna wielka lipa...
Szerokiej (i odsniezonej) drogi zycze!
Beatko u mnie tez przygotowania ale takie syzyfowe ja cos ukladam a Olek to rozwala...
A Sandra to juz pewnie w PL jest 🙂
A ja sie zastanawiam czy juz nie skonczyc z ta swoja dieta. Niby nie osiagnelam tej wagi co chcialam ale moze waze juz mniej niz przed ciaza i niektore spodnie sa na mnie luzne a jak schudne jeszcze bardziej to nie bede miala w czym chodzic. Zreszta swieta i tyle pysznosci najwyzej wroce do diety po swietach 😁

ASIU ja tez waże mniej iż przed zajściem w ciąże, o 3- 3,5 kg. chcialabym jeszcze 2 kg zrzucic napewno nie wiecej ale teraz wszystkie spodie sa luźne i buzia taka zapadnięta 😞 🥴

PAULINKO szerokiej, odśnieżonej drogi 🙂 🙃
fajnie masz z sylwestrem, my w tym roku siedzimy w domu z małym, bo miałam same propozycje bardzo daleko, nad morze, na mazury, do berlina a Szymonka na tak długo nie zostawie. Moze predzej w przyszłym roku.

A przypomniało mi sie jeszcze, ze Szymon zawsze po zmianie pieluchy idzie sam wyrzucić zużytą do kosza 😁 😁 i jak sie cieszy przy tym!

ASIU tez dostalam te łyżeczki BoboVity 🙂 bardzo wygodnie sie imi karmi
a Tobie SATHI też przysłali?

IWONKO trzymaj się cieplutko Kochana 😘 niech Ci szybko czas upłynie! 😘

Olga ach, napisałam co mi wpadło do głowy, ale też m.in. to, że się mały cieszy (bo w końcu to tak bardzo inna, ciekawa pora roku). 🙂
Bałwanów za kółkiem była całkiem sporo... 😠 ale dojechaliśmy, droga niezła. 🙂


Akigo też z tego byłam dumna, co Twój mąż. Hm, to źle? ☺️

Tusiek robi dość bolesne noski-eskimoski... gwałtownie wymachuje głową na boki, więc muszę uważać, bo inaczej poobijamy sobie te kinole równo. 🙃
Coraz lepiej posyła całusy. Oprócz "piątki" dla odmiany robi "żółwika". Klocki wkłada, układa, ale kombinuje też z innymi przedmiotami, dziwne składaki robi, połączenia. 😮


Beatko nam łyżeczki nie doszły... może za mało wysłaliśmy tych nakrętek? 🙃 Ale przyszły nam wygrane słoiczki - po dwa z każdego rodzaju kuchni świata Bobovity, całkiem sporo, ładnie zapakowane, w celafonie, heh, super sprawa. 🙂 I do mojego M też przyjdą - bo on wysłał do ostatniej edycji zdjęcie Witka od siebie i też wygrało słoiczki. 🙂

Ja jestem na diecie czekoladowej. 😉 W Święta się niestety nie najem, bo nie lubię większości dań. 🤢 Zwykle za to wcinam tony słodyczy. ☺️ Choć i tak wciąż wszystkie stare ciuchy na mnie wiszą, więc sobie pozwalam (byle bym się nie zdziwiła w Sylwestra 😁).

drogi może i niezłe, dobrze że bezpiecznie dojechaliście, mój M nie miał tyle szczęścia ,wczoraj miał wrócić ze szwecji,prom miał wypłynąć o 21, ale takie opóźnienie że nie prędzej niż o 3 w nocy.teraz nie pisze więc chyba płynie..