Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Echhh Sandro ślicznie wyglądasz 🙂 i nie ma z czego się śmiać 🙂

Wyrosną Nasze chłopaczki listopadowe na super facecików,w końcu mają super mamy 😉

Nasza jeszcze rzadko się śmieje w głos,ciężko Ją rozbawić do takiego stopnia,o wiele więcej piszczy heh z radości,uśmiechnięta jest ciągle,no ale w głos jeszcze nie za wiele,przyjdzie czas i na to 🙂

Całe szczęście My nie musieliśmy walczyć z Małą żeby zasypiała w łóżeczku,nie było z tym problemu całe szczęście bo bym płaczu raczej nie zniosła.

Wstawię za chwilę fotkę jak się też krzywi,raz udało mi się ująć nie chciała w leżaczku siedzieć :P

A odbezpieczyć jej dupcię to echhh cała w skowronkach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Super sa te zdjecia naprawde nasze dzieciaczki niezle minki strzelaja.
Dziekuje za zyczenia.
Sandra no to ladnie Cie wyssal i fryzuka tez niezla 🙂
Beatko czekam na Twoje zdjecie.
Ja to chyba sie az tak sciac wlosow nie odwaze, zawsze mialam dlugie i teraz to tylko do ramion sobie skroce bo strasznie mi przeszkadzaja. Zreszta do mojej twrarzy okraglej chyba takie krotkie nie pasuja no i jeszcze sie garbie wiec lipa by byla 😉
Sathi nie sadze zeby bylo za wszcesnie moj Olek tez sie juz podciaglal choc teraz przestal bo odkryl ze moze poniesc brzuszek i klatke piersiowa izaprzec sie do teo nozkami i glowka.
Czy Wasze dzieciaczki jak gadaja to wystawiaja jezyk? Moj takie smiesze dzwieki wtedy wydaje bo tym jezykiem jakpos steruje, wykreca go, zawija i takie dluugie dzwieki wydaje:0 cudne to jest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O rany... moda na krzywe mordki. 🙂 U mnie w rodzinie jak dziecko wykrzywia buźkę w coś jakby odwróconą podkówkę to się mówi, że robi "lipkę".:laugh:

Gosiu ślicznie się ta Twoja mała uśmiecha. 🙂 No i krzywi się też uroczo... 😉

Leniuchu mój tak też robi. 🙂 Rany, można powiedzieć, że ale wydziwiają te nasze dzieciaki. :P 😉

Olga hm, rzeczywiście troszkę niejadek. Choć nie ma co porównywać - dzieci są różne i różnie jedzą. 😉

Mój ma znów dziś dzień śpiocha. :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olga niezle niezle, ja to niestety nie mialabym na to czasu:/ bo moj synek ciagle marudzi a ja juz nie mam sily... to pewnie wszystko przez to ze ja w ciazy bylam nerwowa...
Moj Aleks to jeszcze jak juz sie najje z cycja to go wypluwa odwraca glowke w moja strone zaczyna gadac smieje sie i znowu do cycka. Za chwile znowu go wypluwa patrzy sie na mnie cos powie i sie chichra i znowu do cycka i taka zabawa przez pare minut. Ubaw mamy wtedy po pachy:laugh: :laugh: :laugh:
A wlasnie jak tam Akigo Twoja sunia reaguje na mala? Moj Lucky to chce Aleksa ciagle lizac po buźce, glowce, nozkach, raczkach. Pozwalam mu tylko na lizanie po raczka i to w naszej obecnosci bo wtedy mamy przygotowane recznuki do wycierania - zeby nie wzial tych polizanych raczek do buzi. Aleks jest wtedy w niebowziety.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
"Królewna Śnieżka" o rany... 😁 Ach czasy dzieciństwa się przypominają - jak się z mamą chodziło do wypożyczalni kaset video po bajkę na weekend. 🙂

Leniuszku mój Wicio też tak właśnie robi... Ale głównie jak już się naje, to wtedy daje znać właśnie uśmieszkami. 😆 Tak, to naprawdę jest przesłodkie! 😁

Wy też macie taki, hm, problem z ubranie swoich maleństw? 🤔 Ja się, śmieję, że mój Witek to wręcz walczy z ubrankami 😉 - tylko kombinuje jak je tu chwycić z całej siły i wpakować sobie do buzi. Przy tym cały się zwija i turla mi na boki. Podobnie jak go przewijam - cokolwiek wezmę do ręki on od razu wyciąga rączki i też chce. Albo wali nóżkami (obiema naraz lub na przemian) z całych sił w przewijak. Już nie mówiąc, że naszą procedurę przewijania to chyba w całym bloku słychać... :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paulinko u Nas też tak jest z ubieraniem,zaraz rączki wyciąga,przekręca się na boki,ciężko jest,ja to po kąpaniu jak smaruję Małą i ubieram to pot mi ciurkiem leci wszędzie gdzie się da,jak smaruje Jej buźkę to fik rączką i wszystko ma zgarnięte z buzi 🙂
Olga fajnie masz,ja to nie mam czasu żeby spokojnie z mamą na skype pogadać 🤨

Wiecie co Vanessa tak jakoś mało od dwóch dni je 🤨 chwilę popije i już się ciska,z jednego cycolka w ogóle nie chce 😞 a mleko jest bo próbowałam odciągać. Na noc zawsze piła około 40-50 minut,a dzisiaj 10 minut i odłożyłam Ją do łóżeczka i śpi 🤨 w ogóle robi bardzo długie przerwy po 4-5 godzin 🤨 nie wiem czy mam się niepokoić czy tak po prostu już będzie.
I wczoraj miała zielonego kleksika i dzisiaj,ale dosłownie kleksika,Kupkę zrobiła normalnie żółtą,nie wiem co jest grane.
Ogólnie jest wesoła i w zachowaniu nic się nie zmieniło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie urzekł taki tekst:

"W brzuchu ciężarnej kobiety były bliźniaki. Pierwszy zapytał się drugiego:
- Wierzysz w życie po porodzie?
- Jasne. Coś musi tam być. Mnie się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy, żeby się przygotować na to co będzie potem.
- Głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jak by miało wyglądać?
- No nie wiem, ale będzie więcej światła. Może będziemy biegać, a jeść buzią....
- No to przecież nie ma sensu! Biegać się nie da! A kto widział żeby jeść ustami! Przecież żywi nas pępowina.
- No ja nie wiem, ale zobaczymy mamę a ona się będzie o nas troszczyć.
- Mama? Ty wierzysz w mamę? Kto to według Ciebie w ogóle jest?
- No przecież jest wszędzie wokół nas... Dzięki niej żyjemy. Bez niej by nas nie było.
- Nie wierzę! Żadnej mamy jeszcze nie widziałem czyli jej nie ma...
- No jak to? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz posłuchać jak śpiewa, albo poczuć jak głaszcze nasz świat. Wiesz, ja wierzę w życie po porodzie." ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sandra ślicznie Ci w nowej fryzurce 🙂

przeczytałam 10 zaległych stron i nie wiem już co chciałam napisać :P A zdjęcia dzieci są superaśne 🙂

Moja Nadia to ma coś po mamusi : jak jej coś smakuje to wcina ile się jej da tyle zje a jak coś nie smakuje to zaciska dżąsełka i zje 😁 mleka z butelki ani herbatki nie ruszy ale soczek to wypije 🙂 smoczka nie chce ale pieluszkę kocyk albo cokolwiek materiałowego pcha do buzi jak jest bardzo nasączone ślinką to wsysa to spowrotem i tak ostatnio ciągle robi 🙂 a jak ktoś zabierze pieluszke czy kocyk który własnie śłini:P to płacz niesmaowity 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu he, he to "fik wszystko zgarnięte z buzi" przypomina mi, ze u mnie nie tylko tak jest z buźką, ale i z ... pupą. 😁 Już jakiś czas, jak mały zaczął łapki w te okolice pchać, kiedy go wycieram (zgroza, jak sięgnie w nie powiem co 😉). I co najmniej są w kremie do jego tyłka. :P
Z tym jedzeniem... hm, może to takie chwilowe? Może za jakiś czas się jej to zmieni. Nie wiem co poradzić... Obserwuj mała, ale jak nic się nie dzieje, nie choruje, itd. to może taki teraz ma kaprys? 😉 Choć powiem Ci, że mój Witek zwykle jada jednego cycora po max 10 minut i zawsze mu to starcza (sumarycznie zjada dwa po 10 min). Dłużej to jest ciumkanie dla ciumkania. 😉

Maiha to też czytałam. He, he, super, choć to analogia do wiary - ale swoją drogą bardzo ciekawa. 🙂
Co do jedzenia, hi, hi, Twoja Nadia to chociaż pomału przejawia gusta - bo mój Wicio to jak mały odkurzacz, najchętniej wciągnął by wszystko. Póki co to mu chyba tylko szczepionka tak strasznie nie smakowała.:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paulinko Vanessa długo pije tylko na noc i to jest intensywne jedzonko,po 10 minut w nocy się dopija heh,no nic zobaczę,może przejdzie,w nocy piła spokojniej z niego,a już rano to samo,echhh.

Wicio mały cwaniaczek 🙂 nawet z pupki zgarnia 😁 a to jest śmieszne co nie,nasmaruje i taki ma od razu szybki odruch i wszystko zgarnia 🙂

My się szykujemy na szczepienie 😞 już mnie żołądek boli z nerwów,serce mnie boli 😞 znowu będą kłuć 😞 dobrze że to już ostatni raz,teraz dopiero na roczek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej my na szczepienie idziemy dopiero 24 marca
Sathi to niezly lobuziak z teg Witka moj syn jeszcze tego nie wyprobowal tylko sie za wacka zlapal 😉
Maiha fajny tekscik.
Co do bajek to juz zgralam malemu bajki ze swojego dziecinstwa (krol lew, mulan, pocahontas, dzwonnik z notre dam, wszystkie psy ida do nieba i inne).
Mam pytanko czy dajecie cos innego oprocz mleka swoim maluchom? Niby czytalam ze jak piersia sie karmi to dobrze przez 6miesiecy karmic wylacznie piersia ale kusi mnie zeby dam malemu posmakowac inne rzeczy. Ostatnio dalam mu jablko do lizania cieszl sie strasznie wiec starlam mu pol lyzeczki ale jak sprobowal to strasznie sie skrzywil.
Widzialam ze te dania gerbera sa od 4 miesiac zycia. Co o tym sadzicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu a co do jedzonka coz moze nauczyla sie szybciej wsysac bo moj jak je to roznie raz dluzej raz krocej. Jednak skoro mowisz ze zrobila sie apatyczna nie smieje sie tak czesto to moze warto isc do lekarza tak na wszelki wypadek. Zreszta jak pojdziecie na szczepienie to malutka zwaza i zobaczysz czy malo przybrala na wadze.
moj Aleks to ju z 7kg wazy bo jak bylismy 10 lutego to wazyl 6300g.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leniuch ja już daje mojej Nadii gotowe słoiczki z gerbera, najbardziej smakuje jej jak na razie zupka jarzynowa, marchewka z ryżem, jabłuszka i jabłuszko z marchewką 🙂 a i soczki z marchewką tez jej bardzo smakują 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja daje jej te słoiczki bo moje mleko to chyba już dla niej za mało-w tzn. w nocy i rano jest dobrze ale w południe i wieczorem już nie może się najeść do syta moim mlekiem, przekładam z piersi do piersi ale dużo już tam wieczorem nie ma;/ dała bym jej z chęcią mleka typu bebiko ale ona go nie chce pić już próbowałam mleko nan i tez chciała z herbatka tez nie wychodzi bo jej nie lubi, już wylałam całą paczkę
bebiko i nan do zlewu bo codziennie jej przez miesiąc robiłąm to mleko żeby się nauczyła pić ale nie chce i koniec 😠 kaszki tez nie chce więc jedyne wyjście to te słoiczki z gerbera i bobovity-kupuje i taki słoiczek ma na jeden dzień-daje jej 2 razy po pół słoiczka, jak nie zje w ciągu dnia gerberka to wieczorem mamy strasznie bo płacze i jest marudna a na noc nie chce jej dawac już marchewki czy jabłuszka , ostasnią porcję zupki dostaje około 16 ach ale się rozpisałąm 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No wlasnie tak sie zastanawiam nad kupnem. Bo mi tu ciocia glowe truje czemu mu nie daje albo herbatki albo jabluszka albo marchewki juz jak maly zaczal 3 miesiac to mi suszyla glowe 🤢 a ja sie naczytalam i powiedzialam ze na razie nie. No zobaczymy jutro konczymy 4 miesiac i zaczynamy 5 wiec chyba czas najwyzszy ciekawe jakie bedzie robil minki poznajac nowe smaki:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiu nie jest apatyczna,śmieje się jak zawsze,tylko nie w głos za często :P

Ja chciałam dokarmiać obiadkami i deserkami ale zrezygnowałam bo podobno najlepiej jest karmić do końca 6 miesiąca tylko piersią,czytałam artykuł fajny jak znajdę to wkleję.

My po szczepieniu,trzy zastrzyki dostała dzisiaj 😞 ale nie płakała długo chwilkę tylko,waży 7150g 🙂 powiedzieli że super przybiera,jest zdrowa,ciemię już mało wyczuwalne 🙂 wszystko oki,i powiedzieli że bardzo dużo jest 🤪 całe szczęście że wszystko oki,co do jedzenia to mówili że jak nie minie to przyjechać,bo może być chwilowy kaprysik 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O Gosiu sorki zle zrozumialam ale to i dobrze 🙂super ze Vanessa tyle wazy, moze faktycznie to tylko kaprysik
ja jestem dzisiaj nieprzytomna maly juz spi 4 godziny normalnie w szoku jestem ale budzic go nie bede niech sie wyspi.
a dzisiaj rano jak go przewijalam to nie dosc ze sie zasral to jeszcze pozniej zasral mi pralke ja myslalam ze juz skonczyl a tu niespodzianka no i jeszcze na dodatke obsikal mi kafelki i podloge rozrabiaka maly:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu no najważniejsze, że macie już te najbliższe szczepienia za sobą! 😘

Leniuszku mój jest na piersi i sztucznym mleku. Kilka razy dostał herbatki koperkowej, ale to wiadomo nie dla smaka, ale, hm, efektu. 😉 Czasem, gdy w mieszkaniu jest naprawdę gorąco podaję mu troszkę wody. Tak do polizania to mu daję różne rzeczy posmakować, nie za długo, na dwa mlaśnięcia, aby tylko zobaczyć co on na to. 😉 Rozmawiałam jednak z moją pediatrą i mówiła, że już mu mogę dać, właśnie np. starte jabłuszko. Jednak ja chcę z tym poczekać aż skończy 4 miesiąc. Z tym, ze u nas dochodzi problem z alergią.
Hm, ale myślę, że powinnaś się jednak z tym zdać na intuicję własną no i apetyt Aleksa. Ewentualnie zapytać pediatry. Nie ulegać namową cioci (tak jak ja nie ulegam w tej kwestii mojej mamie 😉).

A ja dziś wyszłam sobie połazikować po sklepach, nie było mnie około 3 godzin, wracam prędko by sprawdzić co te moje chłopaki wyprawiają, a oni... jeden śpi (Wicio), a drugi gra na kompie (mój M). Oczywiście synuś, który zasnął jak tylko mamusia wyszła obudził się jak tylko mamusia wróciła... 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My przeszłyśmy przed chwilą rewolucję 😞 jeju ta moja Niunia tak krzyczała,tak się zanosiła,że szok,jeszcze nigdy nie słyszałam żeby tak płakała 😞 serce mi pękało,ale musiałam być twarda,mój M w pracy 😞 i nie wiem czy to po szczepieniu czy co,poprzednie przeszła super,ale może dlatego że teraz trzy zastrzyki,no i ta nóżka była zaczerwieniona trochę,ale jak zdjęłam rajstopki to zeszło.
Myślała że może brzuszek ale raczej nie bo purtała mi w rączkę.

Normalnie słyszę ten płacz 😞 a jaka żałość była,jeju 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...