Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witam ponownie 🙂 oj, zajrzałam tu tydzień temu, ale widzę , że to bardzo aktywne forum - aż miło 🙂 w końcu jakieś miejsce do pogadulenia 🙂 ja ostatnio w domku siedzę , a raczej śpię, bo jeszcze na tym etapie jestem, więc postanawiam chętniej tu zaglądać , choć staram się nie przesiadywać tyle przy komputerze jak kiedyś - a jak to u was jest - ograniczacie się w tym zakresie ? ja słyszałam gdzieś , że powinno się - przynajmniej w pracy - max 4 godz - więc skoro w pracy , to w ogóle chyba też - a jak to u was? ja czasem siedzę max te 4, ale dziś np szukam sobie ciuchów na allegro - bo się przestaję mieścić - i chyba już dłużej siedzę niestety...

a w aktualnym temacie nacięcia krocza - mi w pierwszej ciąży bardziej pękło, choć niby było nacięte ...i teraz niesety mam niesamowitą przeczulicę w tym miejscu - problem przy każdym badaniu i nie tylko niestety...zastanawiam się jak ja teraz urodzę, ale myślę , że bóle porodowe będą większe i ta moja przeczulica za bardzo odczuwalna nie będzie ....więc może jakbym masowała krocze byłoby teraz inaczej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Udowodniono , ze naciete krocze jest bardziej podatne do dalszego pekania niz nie naciete.
Np jak nacinaja to jest to od razu uraz 2 stopnia, ktory czesto prowadzi do 3 i 4
a pekniecia w ponad 75% to pekniecia pierwszego stopnia niewymagajace szycia 🙂
Oczywiscie jezeli trzeba naciac, bo jest zagrozenie dla matki i dla dziecka to i owszem 🙂
I kazda z nas i tak zrobi to co uwaza za sluszne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Akurat zgadzam się z Nusią. Uważam, że nacięcie krocza owszem ale tylko jeżeli są takie medyczne wskazania a nie zapobiegawczo. Z tego co czytałam tyle kobiet ma po nacięciu straszne problemy i z wizytą u gin i ze stosunkami a już nie wspominając o kolejnym porodzie.. Nawet ta cała akcja "rodzić po ludzku" walczy o to aby zniszczyć stereotyp, że nacięcie krocza jest dobre i żeby polscy lekarze przestali to robić tylko dla wygody i "w razie co".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja sama krzyczałam na porodówce żeby już mnie przecinali hihi:P oczywascie powinno byc tak ze kazda mama sama zdecyduje czy chce cZy nie nacinania. Gdyby mnie nie nacieli dzidzia dużo dłużej musiałaby sie cisnąć w tym kanale, ja wolałam zeby główka sie nie cisnęła tylko raz dwa wyskoczyła i juz.
Mnie tam ani nie bolało, a pózniej wiadomo goiło sie ale nic strasznego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja czasem na travel&living oglądam program, w którym kobiety do samego końca nie wiedziały że są w ciąży (w głowę zachodzę jak to możliwe) i dopiero w bólach jechały do szpitala...w sumie to ciekawe że są takie przypadki, że laski nie czują większych dolegliwości ani prawie nie tyją...
i dopiero na porodówce dowiadują się że właśnie rodzą, to musi być szok 😉
ja osobiście strasznie boję się porodu (że będzie trwało to ze 20h) albo jak pisze nusia lekarze coś schrzanią (mój kuzyn ma synka z lekkim porażeniem mózgowym - a to dlatego że powinien się urodzić przez cc a nie siłami natury, bo był zbyt duży)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie. Po kolejnej przerwie - po naprawie na drugi dzień znów nam się nie włączył po czym kolejny tydzień przeleżał w serwisie. A dziś nie mam nawet czasu poczytać coście napisały bo jutro wreszcie wyjeżdżamy nad morze 🙂 więc pakowanie i takie tam

Miłego piątkowego popołudnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tak w ogóle dziewczynki, to czuje sięswietnie, jedno mnie tylko wkurza. Wysypało mnie na calej twarzy i wyglądam strasznie. nawet tapetka nie bardzo to kryje. wiem , ze po porodzie to minie bo z Mają też tak miałam, tylko moze nie az tak bardzo jak teraz. ufff....uroki :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...