\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży

milkaslask napisał(a):

wesa napisał(a):

alwo napisał(a):

jupi w końcu zasnął ciekawe tylko na jak długo 🙂

no moj włsnie tez. wczoraj strasznie mało spał, bo nauczył sie ze spi w wózku na dworze to w domu teraz ciezko mu pospac. zobaczymy ile teraz pospi.

a moja jak wstała i pojadała o 6 przespała się jeszcze 30 min bo ją kawki w kominie obudziły 😠 to koło 8:30 wypiła 60 herbatki i śpi do teraz 🤪 normalnie niesamowite. Ale już coś popłakuje przez sen także pewnie zgłodniała i zaraz wstanie 🙂

o i po spaniu sąsiadowi wiercić się zachciało wrrr 😠
też mam dokładnie tak samo z tym wózkiem tzn.spaniem w wózku i poza nim

moja spi - nareszcie chwila spokoju, moge zjesc sniadanie. moze ona ma te wzdecia przez to ze jej mleko zmienilam? tylko ze jak teraz wroce do starego to znowu jej namieszam 😞

nusia27 napisał(a):

moja spi - nareszcie chwila spokoju, moge zjesc sniadanie. moze ona ma te wzdecia przez to ze jej mleko zmienilam? tylko ze jak teraz wroce do starego to znowu jej namieszam 😞

staraj się dużo przepajać może pomoże tzn. mi pomaga ostatnio 1 kupkę dziennie robi a to już sukces 🙂

moja księżniczka właśnie wstała i zbieramy się na spacerek 🙂

hej laski ja juz po wizycie

joanna2236 napisał(a):

hej laski ja juz po wizycie

no to dawaj co lekarz powiedział co z tą przepukliną

no i jak joanna?

moja zrobila kupe - taki wielki zbity bobek - az sie poplakala bidulka

zakleila plastrem pepuszek takim duzym przez caly brzuch i to mam trzymac przez dwa tygodnie i przed wizyta odkleic dw dni zeby skóra odpoczela i pani doktor to zobaczy jak bedzie poprawa to znowu zaklei na dwa tygodnie a jak zadnej poprawy nie bedzie to zabieg 😞

To popularna i najmniej niebezpieczna odmiana przepukliny. Przez pierścień pępkowy podczas wysiłku uwypuklają się jelita, które bardzo łatwo odprowadzić, czyli „schować” z powrotem do brzuszka. Przepuklinę pępkową mają często wcześniaki oraz dzieci, które często płaczą, np. cierpią na kolkę, zaparcia.
Jeśli zauważysz charakterystyczny „balonik” w okolicy pępka twojego malca (może mieć wielkość orzecha włoskiego lub mandarynki), nie martw się – przepuklina pępkowa nie jest niebezpieczna, gdyż nie zagraża życiu dziecka. Koniecznie udaj się jednak do lekarza, by potwierdził diagnozę i nauczył cię, jak prawidłowo postępować z malcem, który ma przepuklinę. Uciskanie uwypuklenia, np. ubrankiem czy pieluszką, nie jest dla dziecka bolesne, podobnie jak sama dolegliwość.
Jeśli pediatra stwierdzi, że przepuklina jest niewielka, zaleci częste kładzenie malca na brzuszku – taka pozycja wzmacnia mięśnie, poza tym jelita są w naturalny sposób uciskane i nie mogą wydostać się na zewnątrz. Powie też, by w miarę możliwości ograniczyć płacz dziecka: małego marudę trzeba często karmić, by nie oznajmiał głodu krzykiem. Warto zwrócić uwagę na swoją (jeśli karmisz piersią) i jego dietę, by wyeliminować kolki i zaparcia.
Jeżeli lekarz stwierdzi, że przepuklina jest dość duża, zleci być może zaklejanie jej plastrem przytrzymującym mięśnie – taki zabieg wykonuje lekarz lub pielęgniarka. Plaster nakleja się na pępuszek po wcześniejszym odprowadzeniu przepukliny i pozostawia go na 2 tygodnie (plastry można moczyć w czasie kąpieli). Po tym czasie nakleja się nowy; cała kuracja trwa od jednego do kilku miesięcy. Coraz częściej pediatrzy odchodzą jednak od tego sposobu leczenia przepukliny ze względu na słabą skuteczność oraz odczyny alergiczne, które pojawiają się u wielu maluchów w miejscu, gdzie skóra styka się z klejem. Jest jednak nadal wielu zwolenników plastrów, dlatego jeśli masz dylemat – naklejać czy nie – udaj się do lekarza, do którego masz duże zaufanie i zdaj się na jego opinię.
Przepuklina pępkowa mija samoistnie, gdy mięśnie malca wzmocnią się. W rzadkich przypadkach, gdy tak się nie dzieje, chirurg decyduje się na jej zoperowanie. Zabieg ten polega na zszyciu otworu w powłokach brzusznych i wykonywany jest w 6.–7. roku życia. Dolegliwość ta nie jest dziedziczna – jeśli twój malec ma przepuklinę, nie oznacza to, że kolejne dzieci też będą na nią chorowały.

wróciłyśmy ze spacerku, spotkałam koleżankę, zaprosiłam dziewczyny z pracy na oglądanie małej 🙃 i tak 2h zleciały...
temperaturę czopkiem zbija się powyżej 38 st., bo tak jak Nusia to ma jeszcze stan przedgorączkowy...tak jak Milka i alwo pisały, więc po co nadużywać leki...
lecę obiadek wstawiać 🙂

a mi dzisiaj przyszła gazetka mamo to ja ale to chyba jeszcze to od Marcela bo dużo jest do czytania o dwulatkach i jest też o przepuklinie to co pisała Joanna

kasiulek85 napisał(a):

a mi dzisiaj przyszła gazetka mamo to ja ale to chyba jeszcze to od Marcela bo dużo jest do czytania o dwulatkach i jest też o przepuklinie to co pisała Joanna

mi sie wydaje ze to juz na patryka. ja na maje juz nie dostaję.

Hejka 🙂
My dziś wreszcie dostaliśmy się na prześwietlenie stawów biodrowych (lekarz kazał po skończeniu 3 mies.) i niestety coś tam jest nie do końca tak i od jutra Majeczka będzie nosiła rozwórkę koszli przez jakieś 4 tyg. 😞

wesa napisał(a):

kasiulek85 napisał(a):

a mi dzisiaj przyszła gazetka mamo to ja ale to chyba jeszcze to od Marcela bo dużo jest do czytania o dwulatkach i jest też o przepuklinie to co pisała Joanna

mi sie wydaje ze to juz na patryka. ja na maje juz nie dostaję.

ja na Marcela dostawałam do tej pory a ostatnio tylko gazety a na Patryka to będą najpierw próbki różne przysyłać w paczkach jak na Marcela na początku

blue ja wlasnie zmienilam mleko i nie chce wracac do starego, bo za kilka dni jej przejdzie ten brzuszek (mam nadzieje 🙂) a jak wroce do starego to wszystko zacznie sie od nowa. a po tym mleku mniej ulewa i nie musze dawac zageszczaczy czy uzywac ar 🙂

mama_justyna napisał(a):

Hejka 🙂
My dziś wreszcie dostaliśmy się na prześwietlenie stawów biodrowych (lekarz kazał po skończeniu 3 mies.) i niestety coś tam jest nie do końca tak i od jutra Majeczka będzie nosiła rozwórkę koszli przez jakieś 4 tyg. 😞

my to juz mamy - jak nie urok to sraczka 😜

DONA ja zinnat podawal maly mial brzuszek rowalony po tym 😞biegunka bole brzuszka warczenie...napinanie...nawet myslalam o przerwaniu no ale nie mozna 😞balam sie ze dostanie takiej biegunki ze sie odwodni ale tak nie bylo na szczescie bo zaczelam mu kleik dodawac do mleczka a to dobre na biegunke....no i wymiotowal bardzo..... 😞

nusia27 napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

Hejka 🙂
My dziś wreszcie dostaliśmy się na prześwietlenie stawów biodrowych (lekarz kazał po skończeniu 3 mies.) i niestety coś tam jest nie do końca tak i od jutra Majeczka będzie nosiła rozwórkę koszli przez jakieś 4 tyg. 😞

my to juz mamy - jak nie urok to sraczka 😜

Nosicie to dziadostwo? I jak Marylka to znosi? Bo my dopiero jutro idziemy by nas lekarz poinstruował. To się nosi 24h?

kasiulek85 napisał(a):

wesa napisał(a):

kasiulek85 napisał(a):

a mi dzisiaj przyszła gazetka mamo to ja ale to chyba jeszcze to od Marcela bo dużo jest do czytania o dwulatkach i jest też o przepuklinie to co pisała Joanna

mi sie wydaje ze to juz na patryka. ja na maje juz nie dostaję.

ja na Marcela dostawałam do tej pory a ostatnio tylko gazety a na Patryka to będą najpierw próbki różne przysyłać w paczkach jak na Marcela na początku

a co trzeba zrobić żeby dostawać te gazetki?

mama_justyna napisał(a):

nusia27 napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

Hejka 🙂
My dziś wreszcie dostaliśmy się na prześwietlenie stawów biodrowych (lekarz kazał po skończeniu 3 mies.) i niestety coś tam jest nie do końca tak i od jutra Majeczka będzie nosiła rozwórkę koszli przez jakieś 4 tyg. 😞

my to juz mamy - jak nie urok to sraczka 😜

Nosicie to dziadostwo? I jak Marylka to znosi? Bo my dopiero jutro idziemy by nas lekarz poinstruował. To się nosi 24h?

Bidulki 😞 ahh co te nasze dzieciaczki się nacierpią 😞

nusia27 napisał(a):

blue ja wlasnie zmienilam mleko i nie chce wracac do starego, bo za kilka dni jej przejdzie ten brzuszek (mam nadzieje 🙂) a jak wroce do starego to wszystko zacznie sie od nowa. a po tym mleku mniej ulewa i nie musze dawac zageszczaczy czy uzywac ar 🙂

ja mojej na wzdęcia i kolki daję bobotic i jest super 😉 przestała mieć kolki 😉 kupkę robi różnie przeważnie jedną na dwa dni ale mięciutką i fajnie jej wychodzi 😉

mama_justyna napisał(a):

nusia27 napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

Hejka 🙂
My dziś wreszcie dostaliśmy się na prześwietlenie stawów biodrowych (lekarz kazał po skończeniu 3 mies.) i niestety coś tam jest nie do końca tak i od jutra Majeczka będzie nosiła rozwórkę koszli przez jakieś 4 tyg. 😞

my to juz mamy - jak nie urok to sraczka 😜

Nosicie to dziadostwo? I jak Marylka to znosi? Bo my dopiero jutro idziemy by nas lekarz poinstruował. To się nosi 24h?

sorry justyna zle mi sie napisalo - mialam napisac ze my to sie mamy 🙂 ze zmeczenia juz nawet pisac nie umiem 🙃