\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży

HONORATKA napisał(a):

jakoś 3 tygodnie po porodze kupiłam sobie Revitol
wydaje na niego prawie pół pensji bo opakowanie wystarcza na niecałe 2 tygodnie
lekko rozjaśnił rozstępy ale wiadomo one nie znikną i blizny i tak zostaną

ja mam próbki z AA chyba ale jeszcze nie stosowałam a to takie specjalne po ciąży...

kolo177 napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

jakoś 3 tygodnie po porodze kupiłam sobie Revitol
wydaje na niego prawie pół pensji bo opakowanie wystarcza na niecałe 2 tygodnie
lekko rozjaśnił rozstępy ale wiadomo one nie znikną i blizny i tak zostaną

ja mam próbki z AA chyba ale jeszcze nie stosowałam a to takie specjalne po ciąży...

Revitol uważany jest za najskuteczniejszy krem na rozstępy dostępny na polskim rynku
jak on nie pomoże to pewnie i żaden inny 😞

jest ponoć jakaś maść na blizny co można nią rozstępy smarować ale lekarz powiedział mi że jak się karmi to jej nie wolno

HONORATKA napisał(a):

kolo177 napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

jakoś 3 tygodnie po porodze kupiłam sobie Revitol
wydaje na niego prawie pół pensji bo opakowanie wystarcza na niecałe 2 tygodnie
lekko rozjaśnił rozstępy ale wiadomo one nie znikną i blizny i tak zostaną

ja mam próbki z AA chyba ale jeszcze nie stosowałam a to takie specjalne po ciąży...

Revitol uważany jest za najskuteczniejszy krem na rozstępy dostępny na polskim rynku
jak on nie pomoże to pewnie i żaden inny 😞

ale to też jest tak że każdy organizm jest inny i skóra i tkanki też, tak samo jest z tymi wyszczuplającymi kremami, koleżanka kupowała jakiś tam krem i pomógł jej, skóra była widocznie bardziej elastyczna i tkanki tłuszczowej było mniej, poleciła ten krem innej koleżance i dupa, nic nie pomógł 😉

Asiu to Ty możesz rodzić dzieci 😉co roku 😉super wyglądasz 🙂

HONORATKA napisał(a):

jest ponoć jakaś maść na blizny co można nią rozstępy smarować ale lekarz powiedział mi że jak się karmi to jej nie wolno

Ja mam rozstępy na udach wewnątrz i na zewnątrz u góry, w podstawówce mi się zrobiły - sto lat temu - i już z nimi nic nie pocznę, chociaż mocno ich nie widać 😜

kolo177 napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

kolo177 napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

jakoś 3 tygodnie po porodze kupiłam sobie Revitol
wydaje na niego prawie pół pensji bo opakowanie wystarcza na niecałe 2 tygodnie
lekko rozjaśnił rozstępy ale wiadomo one nie znikną i blizny i tak zostaną

ja mam próbki z AA chyba ale jeszcze nie stosowałam a to takie specjalne po ciąży...

Revitol uważany jest za najskuteczniejszy krem na rozstępy dostępny na polskim rynku
jak on nie pomoże to pewnie i żaden inny 😞

ale to też jest tak że każdy organizm jest inny i skóra i tkanki też, tak samo jest z tymi wyszczuplającymi kremami, koleżanka kupowała jakiś tam krem i pomógł jej, skóra była widocznie bardziej elastyczna i tkanki tłuszczowej było mniej, poleciła ten krem innej koleżance i dupa, nic nie pomógł 😉

Już mi 3 osoby poleciły te z serii Eveline - do biustu (ale karmiące nie mogą się smarować) i do ciała. Ponoć działają 🙂 Ja tam wierzę, że sport ujędrnia 🙂 a kremy tylko wspomagają

też uważam że ujędrnić się można tylko ćwicząc
gorzej z biustem
już odkładam na lifting piersi 🥴

dobra juz wam na ten temat nie smucę
po prostu przed zajściem w ciąże byłam pewna siebie pomimo że ważyłam 8kg więcej niż w tej chwili
a teraz jeden chodzący kompleks

A ja zawsze byłam tęższa i dalej jestem i to się nie zmieni, moja babcia była kiedyś szczupła i moja mama też a po porodach strasznie przytyły i moja babcia jest mocno otyła a moja mama była otyła a teraz już jest laska 😜 po rozstaniu z moim ojcem ze stresu strasznie schudła 😉 jak teraz mierzę Jej spodnie z przed 2 lat to są na mnie ciasne hahah 😜 teraz znowu przytyła no ale już nie tak 😉 i wygląda dobrze 😉 i strasznie dużo rozstępów ma po ciążach i ciężko się ich pozbyć, nawet na rękach ma 😞 cieszę się że ja tak nie mam 😉

ja właśnie liczyłam na to ze genetycznie po mamie rozstępów mieć nie będę ona jak była ze mną w ciąży ważyła na początku niecałe 50kg przytyła ze mną 15
później z bratem i siostrą też tak tyła
teraz już nie jest specjalnie szczupła ale ani jednego rozstępu nie ma
zazdroszczę jej

Ja ważę tyle co przed ciążą i nic mniej. Ale jem już prawie normalnie 😉prócz fastfoodów, coli, wzdymających i czekolady.
A moja mama jest szczuplejsza ode mnie, waży coś koło 45kg, ale jest niższa.
Po porodzie w szpitalu się nasłuchałam jaki to mi brzuch został, bo ponoć moja mama i bratowa od razu po porodzie były płaskie, zero brzucha 🤪

youmit napisał(a):

Ja ważę tyle co przed ciążą i nic mniej. Ale jem już prawie normalnie 😉prócz fastfoodów, coli, wzdymających i czekolady.
A moja mama jest szczuplejsza ode mnie, waży coś koło 45kg, ale jest niższa.
Po porodzie w szpitalu się nasłuchałam jaki to mi brzuch został, bo ponoć moja mama i bratowa od razu po porodzie były płaskie, zero brzucha 🤪

super tak to można rodzić co rok 😆

Hello Lasencje! Co tam u Was?? Jak dzionek Wam minal i w ogole, co? 🙂 Zaraz se poczytam, co popisalyscie, bo pewnie znow 100 stron! 😜 hehehe 🙂

MadziaW napisał(a):

Hello Lasencje! Co tam u Was?? Jak dzionek Wam minal i w ogole, co? 🙂 Zaraz se poczytam, co popisalyscie, bo pewnie znow 100 stron! 😜 hehehe 🙂

Ja nadrabiałam od wczoraj....sporo 🙂

Ja dzisiaj z małym wyszłam przed 13 i wróciłam po 17 🙂 byliśmy na zakupach i w parku 🙂

youmit napisał(a):

Ja dzisiaj z małym wyszłam przed 13 i wróciłam po 17 🙂 byliśmy na zakupach i w parku 🙂

Ale Wam fajnie! 😆 Co se kupilas? 🙂

HONORATKA napisał(a):

youmit napisał(a):

Ja ważę tyle co przed ciążą i nic mniej. Ale jem już prawie normalnie 😉prócz fastfoodów, coli, wzdymających i czekolady.
A moja mama jest szczuplejsza ode mnie, waży coś koło 45kg, ale jest niższa.
Po porodzie w szpitalu się nasłuchałam jaki to mi brzuch został, bo ponoć moja mama i bratowa od razu po porodzie były płaskie, zero brzucha 🤪

super tak to można rodzić co rok 😆

Justi - to ja waze doslownie ciut wiecej niz Twoja mama 😉 Ile mama ma wzostu, jesli moge spytac?

A ja sie dalej bawie w biuro podrozy i PA 😮

MadziaW napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

youmit napisał(a):

Ja ważę tyle co przed ciążą i nic mniej. Ale jem już prawie normalnie 😉prócz fastfoodów, coli, wzdymających i czekolady.
A moja mama jest szczuplejsza ode mnie, waży coś koło 45kg, ale jest niższa.
Po porodzie w szpitalu się nasłuchałam jaki to mi brzuch został, bo ponoć moja mama i bratowa od razu po porodzie były płaskie, zero brzucha 🤪

super tak to można rodzić co rok 😆

Justi - to ja waze doslownie ciut wiecej niz Twoja mama 😉 Ile mama ma wzostu, jesli moge spytac?

jakiś 1,61 cm

MadziaW napisał(a):

youmit napisał(a):

Ja dzisiaj z małym wyszłam przed 13 i wróciłam po 17 🙂 byliśmy na zakupach i w parku 🙂

Ale Wam fajnie! 😆 Co se kupilas? 🙂

Sobie nic 😉malemu kremiki i witaminki 🙂 i już mu deserek kupiłam i obiadek - marcheweczkę. Dostanie jak skończy 4 miesiące 🙂

youmit napisał(a):

MadziaW napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

youmit napisał(a):

Ja ważę tyle co przed ciążą i nic mniej. Ale jem już prawie normalnie 😉prócz fastfoodów, coli, wzdymających i czekolady.
A moja mama jest szczuplejsza ode mnie, waży coś koło 45kg, ale jest niższa.
Po porodzie w szpitalu się nasłuchałam jaki to mi brzuch został, bo ponoć moja mama i bratowa od razu po porodzie były płaskie, zero brzucha 🤪

super tak to można rodzić co rok 😆

Justi - to ja waze doslownie ciut wiecej niz Twoja mama 😉 Ile mama ma wzostu, jesli moge spytac?

jakiś 1,61 cm

Czyli nieco nizsza ode mnie. Ja to mam chyba niedowage lekka 😉 ale nie czuje sie z tym jakos zle, choc jednoczesnie nie przeszkadzaloby mi wazyc z 1-2kg wiecej...no ale nie idzie!

youmit napisał(a):

MadziaW napisał(a):

youmit napisał(a):

Ja dzisiaj z małym wyszłam przed 13 i wróciłam po 17 🙂 byliśmy na zakupach i w parku 🙂

Ale Wam fajnie! 😆 Co se kupilas? 🙂

Sobie nic 😉malemu kremiki i witaminki 🙂 i już mu deserek kupiłam i obiadek - marcheweczkę. Dostanie jak skończy 4 miesiące 🙂

Oj, zeby On tylko wiedzial jakie przed nim niespodzianki 🙂

Dona napisał(a):

widze ze są dostepne jeszcze nocne marki 🙂
zaraz uciekam spac, ale zajrzalam jeszcze na moment
ja teraz waze 53 kg a wzrostu mam 166 sm, ale jak tak patrze na siebie w lustrze to stwierdzam ze jestrem za chuda i chcialabym troche przytyc
a co do nóg to tez mam straszny kompleks, moze ze dwa razy w zyciu zalozylam krotka spodnice, zawsze dlugie nosilam,. Matka natura nie obdazyla mnie niestety zgrabnymi nóżkami, no ale coz, najwazniejsze ze jestem zdrowa.... 🙂

Pewnie, ze zdrowie najwazniejsze a i pamietaj, ze najgorszymi krytykami zawsze jestesmy my same! Ja to bym mogla liste zrobic rzeczy ktore bym w sobie zmienila, ale coz... 😉