Skocz do zawartości

Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 331
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
witajcie dziewczyny ja wczoraj pierwszy raz miałam zgagę, a już mam dosyć mam nadzieję, że się nie powtórzy, też jeszcze pracuje, ale u siebie więc ograniczam się do 2-3 godzin dziennie przed świętami na pewno będę więcej pracować, a co do mięsa to przed ciążą tylko mięso jadłam, a teraz się zmuszam i owoce , słodycze są moją ulubioną przekąską 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lauritta napisał(a):
hmm ja przed ciążą ważyłam tyle samo co ty, a już przybrałam 4 kg.
ale naszczęście z dzieckiem jest dobrze do jest najważniejsze coraz mocniej kopie 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny pomóżcie jestem juz tak najedzona a cały czas czegoś szukam w kuchni...rany sama siebie nie poznaje ...cały czas myślę co by tu jeszcze spróbować?a kilogramy lecą i lecą...musze nad sobą panować tylko jak macie jakieś sprawdzone sposoby na zaprzestanie temu łakomstwu...zjadłam już chyba z 5jabłek w ciągu godziny i nic nadal coś mi sie chce ..tylko co...ale mnie to drażni!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny.Dawno nic nie pisalam,ale nawet nie mialam kiedy przy komputerze usiasc 😞 Ostatnio wyjatkowo duzo w pracy siedze,do tego szkola i jak juz jestem w domu to po prostu padam.Z reszta ostatnio mam nieco gorsze samopoczucie.Dzis sobie wagary zrobilam w szkole i w wyrku leze,bo nie mam sily 😞 Dobrze,ze jutro wolne,to sobie odpoczne.A co do zgagi to mnie meczy po wedlinach i po soku pomaranczowym.Ale mam na to sposob.Nie ma nic lepszego na zgage niz coca cola 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zgagę praktycznie po zjedzeniu czegokolwiek, a najgorzej to jest wieczorem. Śmiejemy się, że moja dzidzia będzie miała burzę loków 🙂
Co do mdłości to też jakby u mnie powracały zawsze po zjedzeniu śniadania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
capslocc napisał(a):
dziewczyny pomóżcie jestem juz tak najedzona a cały czas czegoś szukam w kuchni...rany sama siebie nie poznaje ...cały czas myślę co by tu jeszcze spróbować?a kilogramy lecą i lecą...musze nad sobą panować tylko jak macie jakieś sprawdzone sposoby na zaprzestanie temu łakomstwu...zjadłam już chyba z 5jabłek w ciągu godziny i nic nadal coś mi sie chce ..tylko co...ale mnie to drażni!!!!



Ja mam podobnie ale zalezy to od dnia czasem wieczorem caly czas mam na cos ochote i chodze do kuchni patrze co by tu wymyslec 😁 jem a po chwili spowrotem bym cos przekasila zazwyczaj jak juz jest pozno to wlasnie jem jablka banany bo sa bardzo syte czasem marchewke Ale nie mam jakiegos rewelacyjnego sposobu na to zazwyczaj jest tak ze po pewnym czasie zapominam o jedzeniu jak sie czyms zajme 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matyldusia napisał(a):
a mnie się pepsi chce do tych lodzików ale nie mam i do sklepu już nie polecę 😞


hmm na pepsi ja też mam wielką ochtę no i na zgagę czasem pomaga. Raz na dwa tygodnie pozwalam sobie na szklaneczkę, oczywiście w ukryciu przed moim mężem. 😜 Bo niezdrowo i w ogóle.......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez mam czasem takie dni,ze najchetniej bym od lodowki nie odchodzila 😁 Ale najgorsze jest to,ze najwiekszy apetyt mam wieczorem.Ale wtedy staram sie jesc duzo owocow,chociaz nie zawsze sie udaje 😉Ale przy moim metabolizmie musze uwazac.I bez tego kilogramy przybywaja w zastraszajacym tempie..Obiecuje sobie,ze po ciazy to zgubie 😜Na poczatku ciazy mialam ochote na ostre i kwasne za to teraz za slodkim to az sie trzese.Wy tez tak macie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
JA TEŻ TAK MIAŁAM ...POCZATKOWO ZERO SŁODKOŚCI AŻ MNIE MDLIŁO JAK HERBATĘ MIAŁAM CIUT PRZESŁODZONĄ A TERAZ WPROST PRZECIWNIE UWIELBIAM SŁODKIE A NAJBARDZIEJ ZAKAZANA CZEKOLADĘ... 🤪 KWAŚNE RÓWNIEŻ LUBIĘ ALE NIE TAK JAK KIEDYŚ...MOGĘ ZJEŚĆ ALE NIE KONIECZNIE...GORZEJ Z TYMI SŁODKOŚCIAMI...NIGDY NIE LUBIŁAM CIASTEK I CIAST A TERAZ MARZY MI SIE JAKAŚ BAJADERKA LUB SZARLOTKA... 😁 RANY ...CHYBA ZAJRZĘ DO ZAMRAŻALNIKA PO LODY...HI HI HI ALE ŁAKOMCZUCHY Z NAS(TO JEST ZE MNIE I MOJEJ CÓRCI) 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
OSTATNIO MOJA ZNAJOMA KTÓRA TEZ JEST W CIĄŻY DOWIEDZIAŁA SIE O CHOROBIE SWOJEGO MALEŃSTWA...DZIDZIA MA CHORE SERDUSZKO...MAJA ROBIĆ JEJ OPERACJĘ W ŁONIE MATKI...SŁYSZAŁYŚCIE O TAKICH PRZYPADKACH?NAJGORSZE ŻE LEKARZ NIE WYKRYŁ TEGO WCZEŚNIEJ...A DO TEGO SAMEGO LEKARZA CHODZIMY I TERAZ SIE TROSZKE OBAWIAM CZY OBY U MNIE NIC NIE PRZEOCZYŁ 🥴ZASTANAWIAM SIĘ CZY MOŻE NIE PÓJŚĆ NA WIZYTĘ DO INNEGO LEKARZA KTÓRY EWENTUALNIE POTWIERDZI ŻE WSZYSTKO Z MOJĄ MALUTKĄ OK...JAK MYŚLICIE..POWINNAM...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

capslocc to, że dzidzia twojej koleżanki ma chore serduszko i lekarz tego nie dopatrzył nie oznacza to, że u ciebie będzie coś nie tak. Tak jak piszesz zawsze możesz sprawdzić u innego lekarza, będziesz wtedy nawet spokojniejsza. Ja z natury jestem nieufna i też byłam na wizycie u innego lekarza aby potwierdzić że wszystko jest ok. Bądź dobrej myśli bo to jest najważniejsze.
Jeśli mogę zapytać to w którym tc jest twoja koleżanka? Mam nadzieję, że z jej dzidzią będzie wszystko dobrze. Trzymam kciuk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
capslocc napisał(a):
JEST W 26TYGODNIU ...

Hejka apropo operacji na sercu w łonie mayki to jak najbardziej o nich słyszałam...własnie po to ze u cukrzyków ( a ja nim jestem) jest duze zagrożenie ze dziecko moze miec wade serduszka i po to posyłali mnie na badania prenatalne żeby własnie to zbadali. Na szczescie nic nie wykryli. Nie wiem jaka dokałdnie wade serca wykryto u dzidzi kolezanki, ale tez nie ejstem pewna czy normalny lekarz ginekolog nie mający kwalifikacji odpowiednich no i sprzetu da rade takie cos wykryc? No bo patzrąc na mnie powiedziano mi ze msuze isc na prenatalne i to w dodatku zaznaczone na skeirownaiu miałam zeby zrobione" echo serca połodu". Myślałam ze to normalne badanie ze mojatez bada takie cos ale jak sie okazało byłamw błedzie. Badania prenatalne sa bardzo dokłądne ale do tego serce moje maleństwa było badanie chyba z 10 minut..badała czy wszytskie komory są, czy dobrze krew przepływa,czy zastwaki dobrze działają itd Nie wem na czym ewentulanie polega taka opercaja w łonmie matki bo aż tak dlaeko w rozmowach nie sięgalismy z lekarzem ale wiem ze taka ewentulanosc istnieje i ejst to lepsze dla maluszka niz opercaja po porodzie. Poza tym mówiono mi ze dla dziecka równiez dobzre ejst jak lekarze wiedzą ze dziecko które sie rodzi taka wadę ma, zeby byli na to od razu przygotowani. Trzymam kciuki za dzidzie i maleństwo.
A apropo zgagi która mi ostatnio bardzo często dokucza to u mnie najlepszym lekarstem ejst szklanka zimnego mleka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny czy zwróciłyście uwage na jakim sprzęcie wasi lekarze robią usg????MÓJ ma ALOKA ale nie wiem jaki model, chodzi o to że ja zastanawiam się czy istnieje możliwość nagrania badania usg na płytę DVD tylko nie wiem czy na jego sprzęcie jest to możliwe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
Hej dziewczyny czy zwróciłyście uwage na jakim sprzęcie wasi lekarze robią usg????MÓJ ma ALOKA ale nie wiem jaki model, chodzi o to że ja zastanawiam się czy istnieje możliwość nagrania badania usg na płytę DVD tylko nie wiem czy na jego sprzęcie jest to możliwe

Nie wiem czy do końca chodzi o sprzetr do usg ja zwróciłam uwage np w rudzie śląskiej na tych badaniach prenatalnych to mieli to wsyztsko po prostu podłaczone do kompa z nagrywarka dlatego mam nagrane badanie na płytke i etraz moge sobie puszczac moją Mrtynke tak często jak tylko chce 🙂 Płaciłam 20zł za takie nagranie ale mysle ze warto było szczególnie ze badania miałam bezpłatnie a w dodatku ta kasa szła na cegiełka dla findacji na badania chyba piersi kobiet, tak wiec szczytny cel 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ja mogę doplacić jak będzie trzeba chodzi o to że chodzę prywatnie sprzęt i gabinet wyglądają ok tylko ja zapomniałam zapytać lekarza czy można zresztą wcześniej o tym niemyślałam tylko teraz w 20 tyg mam usg i mąż znowu nie może ze mną być i sam coś wspomniał że chciałby na płytce.Ja nie wiem obok 'kozetki" są dwa aparaty do usg i oddzielnie drukarka a kopmuter doktor ma na biurku przy sobie , ciągle się pocieszam że skoro sprzęt wygląda na najnowszy to pewnie taka możliwość istniej ale dowiem się dopiero na wizycie dodam ż enawet zwykłe 2d by mnie zadowolił
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiesz co ja tez będąc na pierwszym badaniach prenatalnych anwet nie pomyslałam zbey zapytac o to zreszta mój mąz był ze mna wtedy wiec wsyztsko widział( poierwszy raz patzrał na swoje dzieło jak to lekarka okresliła w 8 chyba tygodniu) i potemw tym 14 tc to był zachwycony i anwet sam zpaytał czy mzona juz podejrzec płec hihiih ale etarz w tym 20 tc jak byłam to najpierw podjechałam do marketu zaopatrzyc sie w rzie czego w płytke jakby tak nie mieli....Okazało sie ejdank ze przy poakzji sprzedaja te cegiełki zatem tylko na swoich płytkach nagrywają. Mąż co prawda był etarz tez ze mną ale stwierdziłam ze to ma byc bardziej pamiatka dla córeczki jak podrosnie, fajnie tak pokazac jej 🙂 Poza tym jak juz wspomniałąm sprawia mi to ogromną frajde jak moge sobie włączyc w dowolnej chwili i popatzrec po raz kolejny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja bym poszla dla pewnosci do innego lekarza sprawdzic czy wszystko ok ( chodz napewno jest dobrze i to tylko dla uspokojenia siebie) A co do twojej kolezanki to wspolczuje strasznie ja chyba bym sie zalamala gdybym sie dowiedziala ze cos jest nie tak a polowkowe mam 01/12 wiec za tydzien mam nadzieje ze sie dowiem ze jest ok i wkoncu poznam plec dzieciatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniafam zazdroszcze ci że maż tak z Tobą lekarza "nawiedza" mój nie był ze mną ani razu i raczej nie będzie -wszystko przez tą choler*ą pracę. A był ze mna pierwszy raz ale to był moment krytyczny i w oóle nawet nie myśleliśmy aby wchodził bo za bardzo nie było po co to był 4tc. Łudzę się ciągle że przy porodzie może będzie ale czas zacząć myśleć realnie. Mój swoje "dzieło" widział tylko na zdjęciach z usg 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...