Ciazowki w UK :) | Forum o ciąży

Monisia,naczytalam sie o cholestazie teraz 😞 badalas to?? Bo jesli to rzeczywiscie to to bardzo niebezpieczne dla dzidziusia 😞
zobacz:http://pl.shvoong.com/medicine-and-health/comparative-medicine/1625812-cholestaza-ci%C4%85%C5%BCowa/

MajaCh napisał(a):

Monisia,naczytalam sie o cholestazie teraz 😞 badalas to?? Bo jesli to rzeczywiscie to to bardzo niebezpieczne dla dzidziusia 😞
zobacz:http://pl.shvoong.com/medicine-and-health/comparative-medicine/1625812-cholestaza-ci%C4%85%C5%BCowa/

Kochana ja juz od dawna jestem pod opieka lekarska.2 razy w tygodniu ktg,raz w tygodniu krew,co 2 tygodnie usg i caly czas leki.Rano musze lykac 6 tabletek i do tego witamine k w kroplach a wieczorem juz tylko 3 tabletki 😉Do tego caly czas szturam malutka,czy sie rusza,bo jakby cos sie zmienilo,to mam natychmist jechac do szpitala.Wiem,ze to moze byc bardzo niebezpieczne,dlatego caly czas jestem w strachu.Ale jeszcze 3 tygodnie i beda mi ciaze wywolywac.Bo sa niescislosci co do daty porodu i oni sie trzymaja tej najpozniejszej-czyli na 23.03.No i trzymajac sie tej daty beda mi wywolywac ciaze w 37 tygodniu.Tak wiec jeszcze troszke i bedzie po strachu i skarbek bedzie juz z nami 🙂Chociaz ja czuje,ze moja panienka i tak sama wyjdzie zanim ja wywolaja 😁

tez Wam chcialam klasnac to tylko Sylwii mi sie udalo 😮
dzis mam zly dzien, hormony swiruja 🥴
dupa, dupa, dupa...

monisia to Ty za tydzien juz julke bedziesz miala 🤪

Monisia, ja tez bym sie nie zdziwila jakby malenka przyszla wczesniej 🙂

gosiaa21 napisał(a):

monisia to Ty za tydzien juz julke bedziesz miala 🤪

No niestety nie,bo na brzuszku mam ustawiona date wg polskich lekarzy(3 roznych w roznym czasie wyznaczylo mi na 07.03)a wywolywac mi ciaze beda wg daty tego jednego angielskiego debila wg ktorego powinnam urodzic 23.03.Wiec do wywolywania musze troche jeszcze poczekac.15.02 maam wizyte u lekarza i wtedy wyznacza mi dokladna date zapewne na poczatku marca.Dlatego mowie,ze predzej ja urodze niz oni mi Julke wywolaja 😁
MadziaW mi sie tez wydaje,ze Jula bedzie chciala jeszcze miesiac posiedziec,tylko dlatego,ze jeden glupek zle date wyznaczyl 😉

Zazdroszcze,ze juz tak niedlugo:*

MajaCh napisał(a):

MadziaW napisał(a):

Maja - alegria, nietolerancja, zle sie czujesz po?

Ostatnio wlasnie boli mnie zoladek po smazonych potrawach, to bylo juz kilka razy wiec jjem bardzo ostroznie i najlepiej gotowane lub piekarnik ustawiony na grillowanie 🙂 trzeba se jakos radzic 🙂

Mialam bardzo podobnie w ciazy jak ty ze smazonym 😉 a wiec przezucilam sie bardziej na jakis saltki itp 🙂 malo jadlam smazonego.. czulam sie puzniej po nich strasznie zle!

Kurde,a my mielismy dzis gosci ciag dalszy.I znowu sie najadlam na maxa.Od jutra znowu trzeba bedzie pasa zacisnac 😜 MajaCh tak do 30 tygodnia strasznie szybko leci,a potem to juz sie strasznie dluzy kazdy tydzien 😉

tez bylam wegetarianka, ale jak zaszlam w ciaze to zaczelam jesc mieso 🙂 nie chcialam malej narzucac diety i jadlam wszystko 🙂

Ja z mies jadam tylko piersi z kurczaka.Wolowiny w zyciu nie przelkne,a z wieprzowiny to glownie albo mielone,albo poledwica.Tlustego w ogole nie wloze do ust 😜 A w ciazy to glownie na serach jade,bo nawet wedlina mi nie smakuje

A ja nie lubię boczku i bekonu ,a ogólnie jem wszystko 🙂
I co porabiacie Mamusie w niedzielny wieczorek? 🙂

gosiaa21 napisał(a):

tez Wam chcialam klasnac to tylko Sylwii mi sie udalo 😮
dzis mam zly dzien, hormony swiruja 🥴
dupa, dupa, dupa...

Gosia zły dzień się już kończy 🙂 Więc jutro musisz się obudzić uśmiechnięta 🙂))

sylvianka3 napisał(a):

A ja nie lubię boczku i bekonu ,a ogólnie jem wszystko 🙂
I co porabiacie Mamusie w niedzielny wieczorek? 🙂

A boczus taki smazony chrupiacy to ja uwielbiam,ale niestety nie moge 😜 No u nas byli kolejni goscie,a teraz leze z moimi dwoma mezczyznami w lozku 😁 Jeden slodko pomrukuje,a drugi na drugim laptopie oglada rozbity bolid kubicy 😉

hehe Monia jeszcze się najesz smażonego boczusia 😁 Wszystko sobie odbijesz w swoim czasie 😉
A goście dobrze,że przychodzą przynajmniej się nie nudzisz! Bo ja już się zastanawiam co ja będę robić na tym urlopie jak skończę pracę do porodu... :P
A mój mężczyzna chwile dzisiaj ze mną poleżał i w końcu zobaczył co synek potrafi 🙂 Takich akrobacji jeszcze nie było! 😁 Sama się aż zdziwiłam 🙂)) No i chyba będzie zmiana imionka... Nie Jakub tylko Milan 🙂 Ciągle naciska na mnie mój ukochany i chyba się powoli przekonuję 😉
No i jeszcze oczywiście muszę dodać ,że masz już taki duży piękny brzusio 🙂 A fotka jest mega 😁

Sylvianka pamietam jak ja sie martwilam tym,co bede robic w okresie jak skoncze prace.Nusia mi wtedy powiedziala,ze napewno nie bede sie nudzic.I miala racje.Kochana,ja ci powiem,ze ciagle mam cos do zrobienia,a to w domku,a to gdzies na miescie.Ten tydzien tez juz caly zaplanowany,dopiero w weekend sobie z mezem odpoczne 😁 A zdjecie dodalam z kotkiem,bo to on zawsze byl glownym obiektem zdjec i teraz chyba jest o brzusio troche zazdrosny.No to niech ma fotke razem z Julka 😉

sylvianka3 napisał(a):

A ja nie lubię boczku i bekonu ,a ogólnie jem wszystko 🙂
I co porabiacie Mamusie w niedzielny wieczorek? 🙂

Ja zrobilam placki ziemniaczane i budyn a zaraz zabieram sie za te nieszczesne kurczakowe piersi w marynacie, co to je wczoraj mielismy jesc 😉 😜

MadziaW jeszcze tych piersi nie zrobilas 😁 😁 Ja juz na jedzenie naprawde patrzec nie moge.Dzis pol dnia z mezem w wyrku przelezelismy i tylko ciagle cos do jedzenia z lodowki siegalismy.Potem goscie przyszli i znowu jedzenie.Ale co tam,w koncu maz ma urodziny raz do roku 😁 😁 To i wtedy pojesc sobie mozna 😉

a ja jutro pierwszy raz sama z mala zostane 🤪 maz do pracy...

a i bylismy na pierwszym spacerze, maz mi wozka nie chcial dac 😜

Nusia napewno dasz jutro rade 😁 Kurcze,ale ci tego pierwszego spaceru zazdroszcze 🙂A mezowi sie nie dziw,w koncu to dumny tata jest od prowadzenia 😉

Jak tam dziewczyny ? Jak samopoczucie ?
Nie dobija was juz ta pogoda? bo dzis jak wyszlam z mala to masakrycznie wialo feee

Z samopoczuciem niestety ostatnio bardzo ciezko 😉Do tego od wczoraj strasznie mnie zebra bola po prawej stronie.Czasem az nie moge przez to oddychac.Ale juz naprawde niedlugo do konca zostalo 🙂My dzis wyszlismy na spacer i cieszyalm sie,ze mam takie obciazenie z przodu,bo choc lekka nie jestem,to balam sie,ze mnie zwieje 😉

no wiadomo juz koncowka meczy cazy nie zapomne tego, ale ciesz sie ze taka pogoda, bo jak ja bylam w tym tyg. co ty to byly wakacje i byly na maxa upaly chyba pamietacie jakie bylo cieple latwo w tamtym roku ufff nigdy wiecej !!!

nusia27 napisał(a):

a ja jutro pierwszy raz sama z mala zostane 🤪 maz do pracy...

powodzenia jutro, bedzie ok 🙂