Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

Oj biedulko to mialas rzeczywiscie ciezka nocke i jeszcze teraz dodatkowe dolegliwosci, jedyne co mnie podtrzymuje na duchu w takich chwilach to mysle ze to wszystko dla ukochanej malutkiej istotki! Trzymaj sie i oby ci szybciutko zrobilo sie lepiej!

A ja dzisiajjakas spowolniona jestem, wszysto mi idzie 2 razy wolniej niz normanile...

PEwnie Ci wyjadl w nocy wszystko z brzuszka i ma czkawke, no chyba ze sniadanko smaczne mialas 🙂

Dzien dobry dziewczynki 🙂
Mam pytanie dotyczace kosmetykow..jakie sa najlepsze i co tak naprawde trzeba kupic? Bo w sklepach jest tego duzo, ale podobno wszystko nie jest potrzebne.

Maju tu jest w miarę fajnie opisana wyprawka, a w podstronie ILE KOSZTUJE lista rzeczy, które mogą poczekać: http://www.dzieciaczek.com/wyprawka.html

Wszędzie piszą żeby właśnie nie kupować dużo kosmetyków, bo nie wiadomo czy nasze dzieciaczki nie będą na coś uczulone.

m_corazon napisał(a):

Maju tu jest w miarę fajnie opisana wyprawka, a w podstronie ILE KOSZTUJE lista rzeczy, które mogą poczekać: http://www.dzieciaczek.com/wyprawka.html

Dziekuje za link 🙂 Przeczytalam juz..Lista taka sama jak moja 🙂 Tylko o lezaczku nie myslalam..Bedziecie kupowac ?

Dzięki za oklask, mCorazon Ja też dziś cała połamana po nocy jestem, boli mnie szyja barki, uda, masakra. Jak już wcześniej pisałam Ja będę używała kosmetyków z Ziajki, bo mam od teściowej, ale nie wiem czy one będą dobre tego się dowiem jak już mały będzie ;-) Mam krem od pierwszego dnia życia, krem od 3 miesięcy z filtrem, oliwka, maść pośladkowa, i płyn do kąpieli. Dostałam to, ale sama bym tyle nie kupowała, bo wiem, że malucha nie powino się na początku niczym smarować. Jutro mam szkolę rodzenia to się zapytam położnej.

Cześć Dziewczyny. Ja dziś jestem podłamana. Sporo już łez wylałam od wczorjszego USG. Okazało się, że Dzidziuś ma mniejszy obwód brzuszka o 2 tygodnie i 4 dni niż wskazywałby wiek ciąży. Plasuje się z tym pomiarem dokładnie na dolnej granicy normy. A że w poprzednich USG wszystko było OK, to jest podejrzenie, że to hipotrofia, czyli zahamowanie wzrostu wewnątrzmacicznego. Może też być tak, że taka jego uroda i rośnie chudziaczek, ale pytali nas ile my ważyliśmy przy porodzie (ja 3,5 kg, a mąż 4,3 kg) i nie wygląda na to, że to uroda dziedziczna (zwłaszcza, że teraz też jesteśmy z mężem tacy zwyczajni, wcale nie drobni). Lekarka sprawdziła wszystkie przepływy, czyli czy łożysko jest wydolne i dobrze dokarmia Dzidziusia. Na razie łożysko OK, ale mam przyjść do kontroli za 2 tygodnie, a do tego czasu liczyć ruchy Dzidziusia (jak łożysko zrobi się niewydolne, to Dzidziuś będzie się mniej ruszał). Jak za 2 tygodnie różnica między pomiarami, a wiekiem ciąży się pogłębi, to mnie położą na patologię ciąży. Chyba zwariuję przez te dwa tygodnie. 😞
Ja wczoraj miałam 30 tygodni i 6 dni, a Dzidzia ważyła 1400g. Jeszcze ta waga nie jest najgorsza. Gorszy jest ten pomiar obwodu brzuszka 😞
A na dodatek szyjka skróciła mi się do 21mm i musiałam jeszcze wieczorem jechać do mojej lekarz prowadzącej, żeby mi pobrała posiew i jak się na nim nic nie wyhoduje, to za tydzień będę miała zakładany pesar. No nic. Może nie powinnam tutaj takich żalów wylewać...

Jespere, wiem, że Ci teraz ciężko, ale zobaczysz, że będzie dobrze. Ja też miałam co chwile jakiś przygody i zawsze się dobrze skończyły. Np. w 15 tygodniu gin znalazła mi jakąś taśmę obwodową przez która dziecko mogło się udusić i musiałam czekać dwa tygodnie. Jak przyszłam okazało się, że taśma zniknęła. Jestem dobrej myśli i Ty też bądź. Ściskam mocno ;-*

Dzięki Niunia...

Witajcie kobietki 😘
Ja pamiętam niunia jak pisałaś o tej taśmie i pytałaś wtedy o co z tym chodzi...-Widzisz Jespere trzeba być dobrej myśli...u Was też będzie na pewno wszystko dobrze.Pamiętaj biedactwo że stres też wpływa na dzidziusia a pozytywne myślenie na prawdę działa cuda...Pozatym masz już 31 tydzień a dzidziuś ma jeszcze do końca ciąży okazję podwoić swoją wagę...Ja jak się urodziłam ważyłam 2500 a byłam zupełnie zdrowym dzieckiem na 10 🙂Więc myśl pozytywnie że obwód brzuszka też się zwiększy i wszystko się skończy dobrze 😘Pisz nam tutaj na bierząco co i jak bo się będziemy marwić...pozatym dobrze że piszesz tutaj bo my też wszystkie jesteśmy w ciąży i dlatego wiemy co przeżywasz...bez względu na to czy wszystko ok czy coś nie tak to i tak wszystkie się martwimy o swoje maluszki 😘Trzymaj się Kochana 😘

No taką mam trochę nadzieję, ze się trochę podpasie... że to nie jest jakiś problem "systemowy", tylko może jakieś takie wahnięcie... Zobaczymy. Na razie ja od rana pakuję w siebie dużo białka (płatki z jogurtem, naleśnik i za chwilę jem jajecznicę), chociaż to chyba nie do końca o to chodzi co ja jem. Na ale psychologicznie będzie mi z tym lepiej. Dzięki za dobre słowa.

Pisałyście ostatnio o badaniu piersi ja miałam przez lekarza badane na początku ciąży...i lekarz mi mówił że się już zmieniają choć ja jeszcze nie widziałam różnicy.Robił też wywiad czy mnie nie bolą czy w rodzinie nikt nie miał raka...Co do kosmetyków to ja nie mam pojęcia 🤪Tyle tego teraz jest na rynku ale zauważyłam że większość mam używa nivea choć ja się zastanawiam nad Oilatum -kupuje się je w aptekach i na forach je chwalą pozatym apteczne bardziej mnie przekonuje...A dla dziecka podobno trzeba mieć oliwkę,coś do pupy na odparzenia- jakiś krem i koniecznie maść sudocrem jest rewelacyjna,coś do mycia włosków jakiś delikatny szamponik i płyn do mycia ciała a dodatkowo podobno w razie czego i na niektórych stronach pisze żeby mieć już do szpitala delikatne mydełko...Mi troszkę rzeczy już kupili rodzice i troszkę dostaliśmy od siostry męża.Zostało nam jeszcze pełno drobiazgów do kupienia i mam nadzieję że troszkę kupimy do końca stycznia.Mąż już widział listę co trzeba kupić i śmiał się czy to ma starczyć aż do przedszkola 😉Ale żartował bo dobrze wie że to są potrzebne rzeczy.Wczoraj znalazł mi szlafroczek do szpitala na allegro...to on zarabia ja też nie pracuję ale nie mogę na swojego męża nic narzekać 🙂
Macie już szlafrok?Bo ja nie mam i muszę kupić tylko nie wiem czy cieńszy czy grubszy... 🤨
Ja bym chciała strasznie ten leżaczek ale nie wiem jak będzie z finansami...tym bardziej że czeka nas teraz remont...ale może ktoś z rodziny będzie chciał nam coś kupić to może się zrzucą na leżaczek...a jak nie to może kupimy taki tańszy widziałam ładne na alllegro.Ja chcę też tą matę edukacujną żebym sobie z nim leżała 🙂

Jespere napisał(a):

Cześć Dziewczyny. Ja dziś jestem podłamana. Sporo już łez wylałam od wczorjszego USG. Okazało się, że Dzidziuś ma mniejszy obwód brzuszka o 2 tygodnie i 4 dni niż wskazywałby wiek ciąży. Plasuje się z tym pomiarem dokładnie na dolnej granicy normy. A że w poprzednich USG wszystko było OK, to jest podejrzenie, że to hipotrofia, czyli zahamowanie wzrostu wewnątrzmacicznego. Może też być tak, że taka jego uroda i rośnie chudziaczek, ale pytali nas ile my ważyliśmy przy porodzie (ja 3,5 kg, a mąż 4,3 kg) i nie wygląda na to, że to uroda dziedziczna (zwłaszcza, że teraz też jesteśmy z mężem tacy zwyczajni, wcale nie drobni). Lekarka sprawdziła wszystkie przepływy, czyli czy łożysko jest wydolne i dobrze dokarmia Dzidziusia. Na razie łożysko OK, ale mam przyjść do kontroli za 2 tygodnie, a do tego czasu liczyć ruchy Dzidziusia (jak łożysko zrobi się niewydolne, to Dzidziuś będzie się mniej ruszał). Jak za 2 tygodnie różnica między pomiarami, a wiekiem ciąży się pogłębi, to mnie położą na patologię ciąży. Chyba zwariuję przez te dwa tygodnie. 😞
Ja wczoraj miałam 30 tygodni i 6 dni, a Dzidzia ważyła 1400g. Jeszcze ta waga nie jest najgorsza. Gorszy jest ten pomiar obwodu brzuszka 😞
A na dodatek szyjka skróciła mi się do 21mm i musiałam jeszcze wieczorem jechać do mojej lekarz prowadzącej, żeby mi pobrała posiew i jak się na nim nic nie wyhoduje, to za tydzień będę miała zakładany pesar. No nic. Może nie powinnam tutaj takich żalów wylewać...

Cześć,
Ja byłam na wizycie tydzień temu i też mi powiedział że obwód brzuszka w stosunku do pozostałych wymiarów jet o 2 tygodnie mniejszy. Ale powiedział również że na razie nie ma się co tym za bardzo przejmować. Wizytę mam za dwa tygodnie i wtedy zobaczymy. Moje wymiary to BPD 7,97, AC 24,3 FL 6,2 a waży 1550. A u ciebie jak z wymiarami? Trochę mnie zaniepokoiłaś 😞

Jespere jatez bym w tej sytuacji jadla duzo bialka i blonnika, jest duza szansa ze pomoze. Zawsze najgorsze jest to czekanie wiec te 2 tygodnie na pewno nie beda przyjemne ale staraj sie myslec pozytywnie i zobaczysz wszystko bedzie dobrze, a to formum jak najbardziej jest po to zeby sie na nim zalic i wzajemnie wspierac wiec jak tylko ci bedzie zle pisz koniecznie - to przyniesie ulge a my sie postaramy podniesc na duchu.
Ja ma dzisiaj ciezki dzien, takjak pisalam wszystko mam spowolnione, mazre o tym zeby sie z pracy urwax i wskoczyc do lozka, nie wiem czy tak nie zrobie...z drugiej strony nic mi sie takiego strasznego nie dzieje...ach te dylematy!

Cześć dziewczyny 🙂 Ja jak zwykle miałam potworną noc, później zasypiałam, budziłam się, zasypiałam i tak w kółko. Bolał mnie wczoraj brzuch, trochę się przestraszyłam, ale na szczęście Malutka baraszkuje.
Jespere trzeba być dobrej myśli, na pewno będzie dobrze, ja jak się urodziłam też ważyłam tylko 2500g, dodam, że byłam urodzona w terminie i byłam zdrowa jak ryba. Także trzymam kciuki za Twoją Kruszynkę. Ja sama mam USG 19 stycznia, ostatnie miałam w 22 tyg więc dawno i też się martwię. Ale mam nadzieję, że będzie wszystko ok 🙂
Maja co do kosmetyków, to dla dzidziusia jest potrzebny płyn do kąpieli taki najlepiej do włosków i do ciałka razem. Oliwka po kąpieli czy jakiś krem. Krem do pupy na odparzenia, z tych to najlepszy Sudocrem. Tutaj w Belgii wszystkie położne go polecają tylko jest pod inna nazwą. Co do marki to ja polecam Mustella lub Galenco(ale nie wiem czy w Polsce jest). Z tym pępkiem to też nie należy przesadzać. Tutaj w szpitalu po prostu dziecko wkładają do wody i myją normalnie nie zwracając uwagi na pępek. Moja ciocia do 3 dzieci nie używała żadnego spirytusu tylko normalnie przemywała tak jak w szpitalu kazali i pępek odpadł po półtora do 2 tyg 🙂 Ja też myślę, że te przemywanie spirytusem itd to przesada.
Leżaczek to ja już mam, z doświadczenia wiem, jak pilnowałam innych dzieci, że to przydatny gadżet 🙂
No to pozrawiam :*

Jespere wszystko będzie dobrze , bądź dobrej myśli i się nie załamuj! ;*
Wczoraj mój Kochany mnie zaskoczył, wziął mnie do sklepu na zakupy co poprawiło mi to humor 😉 Kupiliśmy już troche kosmetyków dla maluszka (co nie było łatwo, bo bardzo duży jest wybór i nie wiedzieliśmy co wybrać) m.in. oliwka bambino, kremik nivea, płyn do kąpieli ciała i włosów Johnons i płyn do prania z dzidziusia. Chciałam wszystko z jednej firmy z nivea ale nie szło wszystkiego skompletować.. trzeba wszystko czytać! bo miałam spakowane z nivea i się okazało że te kosmetyki są od pierwszego miesiąca.. Tak wyszło, że wszystko z innej firmy ale mnie to tam obojętne 😜 byle żeby dobre dla dziecka były.
Co do zawrotów dłowy to też je często miewam. Kurde chyba znowu mam bakterie w moczu (jak na początku ciąży) bo zrobił mi się żółty śluz , a wczoraj po załatwieniu się strasznie mnie piekło.. ;((((((

BeataPuch napisał(a):
Cześć,
Ja byłam na wizycie tydzień temu i też mi powiedział że obwód brzuszka w stosunku do pozostałych wymiarów jet o 2 tygodnie mniejszy. Ale powiedział również że na razie nie ma się co tym za bardzo przejmować. Wizytę mam za dwa tygodnie i wtedy zobaczymy. Moje wymiary to BPD 7,97, AC 24,3 FL 6,2 a waży 1550. A u ciebie jak z wymiarami? Trochę mnie zaniepokoiłaś 😞

Beata, u mnie:
BPD (mm): 80 BPD (tydzień): 32
HC (mm): 295 HC (tydzień): 30,6
AC (mm): 241 AC (tydzień): 28,2
FL (mm): 58 FL (tydzień): 30,1
mierzone wg miesiączki w 30,6 tyg. U Ciebie troszkę lepsze proporcje. No i jak rozumiem pomiar był robiony wcześniej niż u mnie (wg miesiączki)?

sudocrem wiem, że jest bardzo dobry bo nim smarowała moja siostra córke i zadnych oparzen nie miala 😉 i przede wszystkim wydajny.

Pati jak cie piekło to lepiej idź do lekarza, bo to pewnie jakaś infekcja.