KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

A u mnie doszło do tego, że mój mąż chodzi do pracy "odpoczywać", boszzz co ja się mam z tą małą terrorystką - drze się jakby ją ze skóry obdzierali, już nie mam na nią siły a nosić na rękach jej nie będę i basta. 🥴
I zapadła decyzja, że zostaję w domu na wychowawczym

alexia_79 napisał(a):

A u mnie doszło do tego, że mój mąż chodzi do pracy "odpoczywać", boszzz co ja się mam z tą małą terrorystką - drze się jakby ją ze skóry obdzierali, już nie mam na nią siły a nosić na rękach jej nie będę i basta. 🥴
I zapadła decyzja, że zostaję w domu na wychowawczym

No to ładnie 🙂

A ja się do swojego nie odzywam i dzisiaj śpię u mamy. Wkurwiłam się a jak się wkurwię to nie ma to tamto, że pierwszy raz, że boli 😜

Wiola1983 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

A u mnie doszło do tego, że mój mąż chodzi do pracy "odpoczywać", boszzz co ja się mam z tą małą terrorystką - drze się jakby ją ze skóry obdzierali, już nie mam na nią siły a nosić na rękach jej nie będę i basta. 🥴
I zapadła decyzja, że zostaję w domu na wychowawczym

No to ładnie 🙂

A ja się do swojego nie odzywam i dzisiaj śpię u mamy. Wkurwiłam się a jak się wkurwię to nie ma to tamto, że pierwszy raz, że boli 😜

To czym CI się tak naraził? 😮

alexia_79 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

A u mnie doszło do tego, że mój mąż chodzi do pracy "odpoczywać", boszzz co ja się mam z tą małą terrorystką - drze się jakby ją ze skóry obdzierali, już nie mam na nią siły a nosić na rękach jej nie będę i basta. 🥴
I zapadła decyzja, że zostaję w domu na wychowawczym

No to ładnie 🙂

A ja się do swojego nie odzywam i dzisiaj śpię u mamy. Wkurwiłam się a jak się wkurwię to nie ma to tamto, że pierwszy raz, że boli 😜

To czym CI się tak naraził? 😮

Wczoraj mieliśmy sobie spędzić wieczór razem a on sobie poszedł do kolegów i zostałam sama jak palec. To teraz niech on poczuje jak to kurwa jest 😠 😠 😠 Zresztą nie ważne. Ważne że jestem zła i tyle 🙂

Wiola1983 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

A u mnie doszło do tego, że mój mąż chodzi do pracy "odpoczywać", boszzz co ja się mam z tą małą terrorystką - drze się jakby ją ze skóry obdzierali, już nie mam na nią siły a nosić na rękach jej nie będę i basta. 🥴
I zapadła decyzja, że zostaję w domu na wychowawczym

No to ładnie 🙂

A ja się do swojego nie odzywam i dzisiaj śpię u mamy. Wkurwiłam się a jak się wkurwię to nie ma to tamto, że pierwszy raz, że boli 😜

To czym CI się tak naraził? 😮

Wczoraj mieliśmy sobie spędzić wieczór razem a on sobie poszedł do kolegów i zostałam sama jak palec. To teraz niech on poczuje jak to kurwa jest 😠 😠 😠 Zresztą nie ważne. Ważne że jestem zła i tyle 🙂

Mój by się cieszył, że mu nikt ani nic nad głową nie brzęczy 😁 Więc nie wiem czy to będzie kara 😜