KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

.

Ewela - ładna z Was para a synuś wiadomo - już pisałam - śliczny chłopczyk 🙂

Lenka śpi... czekam na mężusia, ubiorę młodą i siebie i jedziemy zaraz, tylko coś się chmurzy 🤨 Kurde jak to dziecko ubrać to ja już nie wiem 🤢

Ewelina - no nie wiem jak Ci pasuje,
w sierpniu będzie u mnie Anetka,
ja też mam wtedy urlop,
ale generalnie - każdy weekend mam wolny,
więc możesz przyjeżdżać kiedy chcesz 🙂
Daleko z WARSZAWY nie jest 😉

I zadzwonimy też po Dorkę.
Na pewno się ucieszy i spotka z nami 🙂

Aaaa no i myślałam, że Dawidek jest podobny do Ciebie,
ale jak widzę teraz Twojego Piotra,
to twierdzę, że jednak to cały tata! 🙂

Ola - ja nie chodzę do kościoła,
ale mogę się pomodlić dla tego chłopca.
Jeśli się nie przyjmie to co wtedy?
Umrze?
bo ja nie wiem jak to jest.

Szukam mieszkania dla siebie na zamianę.
To trudna sprawa, no ale może się kiedyś uda.


Idę prasować.

alexia_79 napisał(a):

Ewela - ładna z Was para a synuś wiadomo - już pisałam - śliczny chłopczyk 🙂

Lenka śpi... czekam na mężusia, ubiorę młodą i siebie i jedziemy zaraz, tylko coś się chmurzy 🤨 Kurde jak to dziecko ubrać to ja już nie wiem 🤢

Dzieki Oluś
ja też już nie wiem jak młodego ubierać bo niby chmury naszły ale i tak ciepło jest 🤔 więc chyba po prostu tylko bluzę wezmę na wszelki wypadek i tyle

magda-d87 napisał(a):

Ewelina - no nie wiem jak Ci pasuje,
w sierpniu będzie u mnie Anetka,
ja też mam wtedy urlop,
ale generalnie - każdy weekend mam wolny,
więc możesz przyjeżdżać kiedy chcesz 🙂
Daleko z WARSZAWY nie jest 😉

I zadzwonimy też po Dorkę.
Na pewno się ucieszy i spotka z nami 🙂

Aaaa no i myślałam, że Dawidek jest podobny do Ciebie,
ale jak widzę teraz Twojego Piotra,
to twierdzę, że jednak to cały tata! 🙂

Ola - ja nie chodzę do kościoła,
ale mogę się pomodlić dla tego chłopca.
Jeśli się nie przyjmie to co wtedy?
Umrze?
bo ja nie wiem jak to jest.

Szukam mieszkania dla siebie na zamianę.
To trudna sprawa, no ale może się kiedyś uda.


Idę prasować.

Ja też mam urlop w sierpniu 😉
Ale może uda mi się wcześniej jeszcze przyjechać było by fajnie i z Dorcią też już pisałam o tym 🙂
A Dawid tak cały tata 🥴

Magda - dzięki - do modlitwy kościół nie jest potrzebny 🙂
I ja widziałam Ewelinę na żywo a wcześniej mówiłam tak jak Ty że Dawid to cały tata i po naszym spotkaniu zmieniłam zdanie - bo do mamy też bardzo podobny - uwierz mi 🙂
To tak jak ze mną i Leną - niby na zdjęciach do mnie podobna ale na żywo do S. też 🙂
Zresztą - bez znaczenia, oby zdrowe i szczęśliwe rosły - zawsze to powtarzam 🙂

Dobra - odmeldowuję się kochane bo już S. jedzie po nas.. Lena śpi dalej - już 1,5 h... ale to w sumie dobrze - tam będzie mniej marudna...
Trzymajta kciuki żeby szybko wróciła 😁
Buziaki

ja też uciekam włosy suszyć i uciekamy na dwór zdjecia wieczorem skasuje buziaki

a my po pierwszym spacerku 🙂
Ewelina pięknie wyglądacie, tacy szczęśliwi, a Ty to w ogóle laseczka się zrobiłaś 😜 Dawidek słodziak oczywiście 😘
Ola ja też się pomodlę w intecji tego chłopca, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze 🤨 I trzymam kciuki, żebyście jak najszybciej wrócili 😁 🙃

Tak - widziałam, możesz usuwać. Śliczna para, a mamka jaka laseczka 😎

Ewelinka, śliczny twój synuś 🙂 aż się chce go schrupać 🙂

Ojeej a ja nie wiem jeszcze co małej kupić na dzień dziecka. Zabawki na pewno żadnej nie dostanie, więc pewnie jakiś nowy ciuszek. W planach mam też pójście do Dzieciolandii 🙂

Wczoraj Hel chciała się wdrapać na taką nizutką ławeczkę, ale się ześlizgnęła i uderzyła z całym impetem podbródkiem o ławkę i poleciała do tyłu na sztywno na ziemię. Momentalnie CAŁA BUZIA zapełniona krwią, która się wylewała z buzi Heli. Widok masakryczny, czułam się jak najgorsza matka na świecie. Młoda musiała język sobie przegryźć, bo od tamtego zdarzenia jeszcze dwa razy nagle buzia krwią się zalała. Zęby na szczęście całe.

ło matko jedyna 😲

brechti napisał(a):

Ewelinka, śliczny twój synuś 🙂 aż się chce go schrupać 🙂

Ojeej a ja nie wiem jeszcze co małej kupić na dzień dziecka. Zabawki na pewno żadnej nie dostanie, więc pewnie jakiś nowy ciuszek. W planach mam też pójście do Dzieciolandii 🙂

Wczoraj Hel chciała się wdrapać na taką nizutką ławeczkę, ale się ześlizgnęła i uderzyła z całym impetem podbródkiem o ławkę i poleciała do tyłu na sztywno na ziemię. Momentalnie CAŁA BUZIA zapełniona krwią, która się wylewała z buzi Heli. Widok masakryczny, czułam się jak najgorsza matka na świecie. Młoda musiała język sobie przegryźć, bo od tamtego zdarzenia jeszcze dwa razy nagle buzia krwią się zalała. Zęby na szczęście całe.

🤢 dobrze, że te zęby są całe 🙂

O Boże Ania 🤢 umarłabym chyba ze strachu, widzac taki widok..Dobrze, ze ząbki wszystkie są i nic powazniejszego się chyba nie stało ? 🤔
Kurde, a mój Wojti to jest jakiś ewenement, bo on jest mega sprytny, wszędzie, dosłownie wszędzie wejdzie, a sobie wcale krzywdy nie robi..ostatnio ciągle wchodzi pod gondolę wózka i tylko płacze jak wyjśc nie może, jak mu ją zdejmę to ma raj, przechodzi przez przeszkody i w ogole 😁 pokażę Wam później filmik moze 😜

witam!!

my juz po kosciele... Nela zasnela w momencie ja czekam az S. przyniesie produkty na zupe i szybko tylko cos przyzadza, bo dzisiaj po poludniu wybieramy sie na spotkanie nigeryjskich dzieciaczkow w belfascie 🙂 gdzies na jakims placu zabaw w budynku to ma byc......

Moja Nela tez wlazi wszedzie gdzie tylko chce, potrafi usiasc na sedesie, na kanapie, no i potrafie sama wejsc do swojego krzeselka do karmienia......... z czego sie niezbyt ciesze, bo ono troche wysokie
Kilka dni temu Nela upadla w nowych sandalkach i zbila nos, widac to z reszta na zdjeciach, z dnia na dzien bardziej brazowy strupek i bardziej widac!!! mamy zboj!! 🙂

Ewelina, ja tez sie zalapalam na zdjecia 🙂 pieknie wszyscy wygladacie razem 🙂 fajowe zdjecia 🙂

mojego krzykacza też wszędzie pełno, aczkolwiek na razie bez większych urazów 😁

.. dzisiaj mam wizytę teściów 🤢

ja też się modlę, żeby więcej żadnych urazów nie było, nigdy wcześniej się coś takiego nie zdarzyło, a Helka przecież w domu włazi (z najgorszych miejsc) na krzesło i z krzesła na stół 😮

ma teraz panna wielką brązową strupiejącą kropę na brodzie 😉

dzięki dziewczynki za miłe słowa 😘
Ola obietnica spełniona a tu jeszcze wstawię dwa z dziś 🙂

mam pytanie zauwazylam u Poli w kale czarne nitki,cala kupa w tym byla ,kupa byla luzna Karol zauwazyl ze te nitki byly zlozone z segmentow tak mu sie wydawalo ale sie nie ruszalo,czy wie ktora z Was wie co to moze byc czy to niebezpieczne i czy moze ktores z waszych dzieci mialo cos takiego????

Frytus150 napisał(a):

mam pytanie zauwazylam u Poli w kale czarne nitki,cala kupa w tym byla ,kupa byla luzna Karol zauwazyl ze te nitki byly zlozone z segmentow tak mu sie wydawalo ale sie nie ruszalo,czy wie ktora z Was wie co to moze byc czy to niebezpieczne i czy moze ktores z waszych dzieci mialo cos takiego????

Ja nie wiem 😮 ale może zrób jej badania na pasożyty z kupki

Frytus150 napisał(a):

mam pytanie zauwazylam u Poli w kale czarne nitki,cala kupa w tym byla ,kupa byla luzna Karol zauwazyl ze te nitki byly zlozone z segmentow tak mu sie wydawalo ale sie nie ruszalo,czy wie ktora z Was wie co to moze byc czy to niebezpieczne i czy moze ktores z waszych dzieci mialo cos takiego????

u mnie jest tak po bananie tzn u LENY - jadła Pola banana???
z resztą jak rozetrzesz banana i zostawisz na jakiś czas to też się zrobią takie nitki

gizelda napisał(a):

Frytus150 napisał(a):

mam pytanie zauwazylam u Poli w kale czarne nitki,cala kupa w tym byla ,kupa byla luzna Karol zauwazyl ze te nitki byly zlozone z segmentow tak mu sie wydawalo ale sie nie ruszalo,czy wie ktora z Was wie co to moze byc czy to niebezpieczne i czy moze ktores z waszych dzieci mialo cos takiego????

u mnie jest tak po bananie tzn u LENY - jadła Pola banana???
z resztą jak rozetrzesz banana i zostawisz na jakiś czas to też się zrobią takie nitki

Uf...to wszystko jasne bo jadla banana trzy dni pod rzad 🙂

a moim zdaniem Dawid do Eweliny podobny , ale ja się nie znam
a tak w ogóle do
dzień dobry
a raczej do dupy
siedze sama i się nudzę
pogoda do dupy
na przemian deszcz (ZLEWA bo deszczem tego nazwać nie można, z gradem i słoncem )
ehhhh
ciężki mój żywot 😁 🤨 ☺️

Frytus150 napisał(a):

gizelda napisał(a):

Frytus150 napisał(a):

mam pytanie zauwazylam u Poli w kale czarne nitki,cala kupa w tym byla ,kupa byla luzna Karol zauwazyl ze te nitki byly zlozone z segmentow tak mu sie wydawalo ale sie nie ruszalo,czy wie ktora z Was wie co to moze byc czy to niebezpieczne i czy moze ktores z waszych dzieci mialo cos takiego????

u mnie jest tak po bananie tzn u LENY - jadła Pola banana???
z resztą jak rozetrzesz banana i zostawisz na jakiś czas to też się zrobią takie nitki

Uf...to wszystko jasne bo jadla banana trzy dni pod rzad 🙂

to jest banan na bank mówię ci tez się kiedyś zastanawiałam
a jak nie wierzysz to mówię ci rozetrzyj na czymś banana , choćby na ręczniku papierowym i zobaczysz że za parę godzin zrobią się takie czarne wstrętne nitki
nie wiem od czego to zależy pewnie od trawienia
ale moja na bank po bananie ma czarne nitki obojętnie czy gówno jest żółte , czarne czy pomarańczowe czy gęste czy rzadkie po bananie zawsze są te czarne nitki 😜

gizelda napisał(a):

Frytus150 napisał(a):

gizelda napisał(a):

Frytus150 napisał(a):

mam pytanie zauwazylam u Poli w kale czarne nitki,cala kupa w tym byla ,kupa byla luzna Karol zauwazyl ze te nitki byly zlozone z segmentow tak mu sie wydawalo ale sie nie ruszalo,czy wie ktora z Was wie co to moze byc czy to niebezpieczne i czy moze ktores z waszych dzieci mialo cos takiego????

u mnie jest tak po bananie tzn u LENY - jadła Pola banana???
z resztą jak rozetrzesz banana i zostawisz na jakiś czas to też się zrobią takie nitki

Uf...to wszystko jasne bo jadla banana trzy dni pod rzad 🙂

to jest banan na bank mówię ci tez się kiedyś zastanawiałam
a jak nie wierzysz to mówię ci rozetrzyj na czymś banana , choćby na ręczniku papierowym i zobaczysz że za parę godzin zrobią się takie czarne wstrętne nitki
nie wiem od czego to zależy pewnie od trawienia
ale moja na bank po bananie ma czarne nitki obojętnie czy gówno jest żółte , czarne czy pomarańczowe czy gęste czy rzadkie po bananie zawsze są te czarne nitki 😜

nie no ja Tobie wierze i sprawdze tydzien jej nie dam banana a potem dam 😁 dzieki a juz sie martwilam 🙂