KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

😎

część 😁 ja też dzisiaj wybywam na imieniny "teściówki" 😁 też Kryśka. No i moja babcia ma i ur i imieniny (Kryśka również). Więc dzisiaj mamy szalony dzień dziewczyny 😁

i idę się myć

cześć dziewczyny 🙂
a ja miałam wczoraj gości i jestem wyczerpana. połowa rodziny się zjechała.
ale było super! kocham swoją rodzinkę! z nimi zawsze jest wesoło 🙂 tylko jestem taka zmęczona... no i standardowo pofochaliśmy się trochę z mężem na siebie 🤨 a dzisiaj udajemy że nic się nie stało 😮
Mój syneczek strasznie dzisiaj szaleje 🙂 ależ ja kocham to uczucie 🙂 i tak cudownie się czuję..
za oknem słońce, dzieci pod oknem i słyszę jak ptaszki śpiewają 🙂 no i jest cieplutko! 13 stopni!

A propos wczorajszej rozmowy na temat tego gdzie kto mieszkał:
wychowywałam się na wsi gdzie liczba mieszkańców to ok 250 osób, teraz mieszkam z mężem we wsi gdzie liczba mieszkańców to ok. 3000 osób a teściowa ma jeszcze domek na wsi gdzie mieszka dosłownie 50 osób. domek jest przy lesie, ogromny ogród, sad, cisza, spokój.
Kocham wieś i nie wyobrażam sobie mieszkania w mieście... a Warszawa? dla mnie to inny świat... nie mój.

Hej 🙂
ale tu dzisiaja ruch jak na Marszałkowskiej 😁
Jestem u teściowej z tym swoim. Nerwa mam takiego , ze o matko... 😠
Spadam. Ja tez dzisiaj na imieniny, ale do babci Bożeny 🙂

Hejka 😉 ja juz tez coraz mniej sil mam, ciezko cokolwiek robic, ale na spacerku bylam, bo jest pieknie 🤪 i pije sobie koktajl truskawkowy mniam 🙂 rzeczywiscie ruch dzisiaj straszny jest 😁

Ja pierdziu, od wpół do drugiej w kuchni przy garach 😮 chyba to mój rekord w domu 😎 no ale ciacho w lodówce się chłodzi a kuchnia wysprzątana. Oczy mnie pieką od smażenia i mam skurcz lewego pośladka przez co kuleję jak stara baba.Idę się zdrzemnąć 🙂
Tutliputli przez ciebie sernika na zimno mi się zachciało A JUŻ NIE MAM Z CZEGO ZROBIĆ!!!

Wróciłam - na sygnale jechaliśmy po Nos-pe Forte do domu bo mnie jakieś skurcze napadły 3 pod rząd jeden po drugim co 5 min i się wystraszyłam, do tego uczucie rozpierania nie powiem gdzie i ból jak na okres 😮 Ale to efekt długiego siedzenia pewnie, bo troszkę przechodzi, boże jaki się człowiek zrobił nieporadny, pokraczny i powolny i narzeka i marudzi wiecznie i aż sama na siebie zła jestem za tę bezradność 🥴

A Wy widzę aktywne jak nigdy 😁 Tyle nadrabiania miałam - 2 strony 🤪

a ja pospalam sobie troszke, bo padnieta bylam, wrocilam ze spacerku z pieskiem, nadal jest tak cieplutko i bezwietrznie-zyc nie umierac 😁 no i poklaskalam Wam 😉

Może i ja bym jutro zrobiła sernika na zimno? Jak będzie mi się chciało to się wybiorę po składniki bo nie mam nic prócz galaretki 🙂

alexia_79 napisał(a):

Wróciłam - na sygnale jechaliśmy po Nos-pe Forte do domu bo mnie jakieś skurcze napadły 3 pod rząd jeden po drugim co 5 min i się wystraszyłam, do tego uczucie rozpierania nie powiem gdzie i ból jak na okres 😮 Ale to efekt długiego siedzenia pewnie, bo troszkę przechodzi, boże jaki się człowiek zrobił nieporadny, pokraczny i powolny i narzeka i marudzi wiecznie i aż sama na siebie zła jestem za tę bezradność 🥴

A Wy widzę aktywne jak nigdy 😁 Tyle nadrabiania miałam - 2 strony 🤪

Ojeej, całe szczęście, że przechodzi... 😮

alexia_79 napisał(a):

Wróciłam - na sygnale jechaliśmy po Nos-pe Forte do domu bo mnie jakieś skurcze napadły 3 pod rząd jeden po drugim co 5 min i się wystraszyłam, do tego uczucie rozpierania nie powiem gdzie i ból jak na okres 😮 Ale to efekt długiego siedzenia pewnie, bo troszkę przechodzi, boże jaki się człowiek zrobił nieporadny, pokraczny i powolny i narzeka i marudzi wiecznie i aż sama na siebie zła jestem za tę bezradność 🥴

A Wy widzę aktywne jak nigdy 😁 Tyle nadrabiania miałam - 2 strony 🤪

ja juz tezjestem taka nieporadna i powolna, ze sama siebie nie poznaje ;/ ale skurcze minely po Nos-pie? Ja dzisiaj tez mialam dwa pod rzad i napieranie na krocze.. ciekawe czy ten Moj synek sie pcha juz swiat czy jeszcze wcale 😜 sprawdzimy we wtorek 🙂

asiaa2028 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Wróciłam - na sygnale jechaliśmy po Nos-pe Forte do domu bo mnie jakieś skurcze napadły 3 pod rząd jeden po drugim co 5 min i się wystraszyłam, do tego uczucie rozpierania nie powiem gdzie i ból jak na okres 😮 Ale to efekt długiego siedzenia pewnie, bo troszkę przechodzi, boże jaki się człowiek zrobił nieporadny, pokraczny i powolny i narzeka i marudzi wiecznie i aż sama na siebie zła jestem za tę bezradność 🥴

A Wy widzę aktywne jak nigdy 😁 Tyle nadrabiania miałam - 2 strony 🤪

ja juz tezjestem taka nieporadna i powolna, ze sama siebie nie poznaje ;/ ale skurcze minely po Nos-pie? Ja dzisiaj tez mialam dwa pod rzad i napieranie na krocze.. ciekawe czy ten Moj synek sie pcha juz swiat czy jeszcze wcale 😜 sprawdzimy we wtorek 🙂

Powoli przechodzi, jeszcze trochę mnie kłuje i ciągnie w podbrzuszu ale znośnie - da się wytrzymać. Ja to jeszcze czas mam na takie ekscesy, 2-3 tygodnie jeszcze pewnie się pomęczę jak nie dłużej.. 🤢

alexia_79 napisał(a):

asiaa2028 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Wróciłam - na sygnale jechaliśmy po Nos-pe Forte do domu bo mnie jakieś skurcze napadły 3 pod rząd jeden po drugim co 5 min i się wystraszyłam, do tego uczucie rozpierania nie powiem gdzie i ból jak na okres 😮 Ale to efekt długiego siedzenia pewnie, bo troszkę przechodzi, boże jaki się człowiek zrobił nieporadny, pokraczny i powolny i narzeka i marudzi wiecznie i aż sama na siebie zła jestem za tę bezradność 🥴

A Wy widzę aktywne jak nigdy 😁 Tyle nadrabiania miałam - 2 strony 🤪

ja juz tezjestem taka nieporadna i powolna, ze sama siebie nie poznaje ;/ ale skurcze minely po Nos-pie? Ja dzisiaj tez mialam dwa pod rzad i napieranie na krocze.. ciekawe czy ten Moj synek sie pcha juz swiat czy jeszcze wcale 😜 sprawdzimy we wtorek 🙂

Powoli przechodzi, jeszcze trochę mnie kłuje i ciągnie w podbrzuszu ale znośnie - da się wytrzymać. Ja to jeszcze czas mam na takie ekscesy, 2-3 tygodnie jeszcze pewnie się pomęczę jak nie dłużej.. 🤢

niech jeszzcze ta Twoja malutka posiedzi ze 3 tygodnie i dopiero niech zacznie sie cos dziac, bo jeszcze rzeczywiscie za wczesnie jest..

asiaa2028 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

asiaa2028 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Wróciłam - na sygnale jechaliśmy po Nos-pe Forte do domu bo mnie jakieś skurcze napadły 3 pod rząd jeden po drugim co 5 min i się wystraszyłam, do tego uczucie rozpierania nie powiem gdzie i ból jak na okres 😮 Ale to efekt długiego siedzenia pewnie, bo troszkę przechodzi, boże jaki się człowiek zrobił nieporadny, pokraczny i powolny i narzeka i marudzi wiecznie i aż sama na siebie zła jestem za tę bezradność 🥴

A Wy widzę aktywne jak nigdy 😁 Tyle nadrabiania miałam - 2 strony 🤪

ja juz tezjestem taka nieporadna i powolna, ze sama siebie nie poznaje ;/ ale skurcze minely po Nos-pie? Ja dzisiaj tez mialam dwa pod rzad i napieranie na krocze.. ciekawe czy ten Moj synek sie pcha juz swiat czy jeszcze wcale 😜 sprawdzimy we wtorek 🙂

Powoli przechodzi, jeszcze trochę mnie kłuje i ciągnie w podbrzuszu ale znośnie - da się wytrzymać. Ja to jeszcze czas mam na takie ekscesy, 2-3 tygodnie jeszcze pewnie się pomęczę jak nie dłużej.. 🤢

niech jeszzcze ta Twoja malutka posiedzi ze 3 tygodnie i dopiero niech zacznie sie cos dziac, bo jeszcze rzeczywiscie za wczesnie jest..

czuję że początek kwietnia będzie mój 😮

ja niestety też czuje, ze poczatek kwietnia bedzie moj, ale chce juz urodzic.. w sumie brzuch mam juz nisko, wszyscy mowia, ze tydzien, dwa i urodze 😁 oby 🤪

asiaa2028 napisał(a):

ja niestety też czuje, ze poczatek kwietnia bedzie moj, ale chce juz urodzic.. w sumie brzuch mam juz nisko, wszyscy mowia, ze tydzien, dwa i urodze 😁 oby 🤪

jakoś nie dociera to do mnie tak do końca... 🥴

🙂

🙂

😆

się rozgadały 😁

😎