Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
bry 🙂

jak nauczyc dziecko, zeby sam zasypial??!! Ja go tylko na rekach moge uspac i bujanie, ale ostatnio to i to nie pomaga, bo smoczka wypluwa albo wyjmuje sobie sam i placze;/

ja zamierzam zaczac dawac malemu kleik do mleczka, sprobuje w dzien, a bede mu dawala na noc, moze pospi dluzej 🤪 🙃

Kasia co zrobilas, ze Wit taki grzeczny? To zasluga baby ze wsi? 😁 moj ostatnie 2 dni spedzil cale na rekach i placze placze placze tzn tak wymusza, masakra 🤢 na nic nie mam czasu 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
dzień dobry 🙂
Asia, z moim Kacprem to różnie bywa z tym zasypianiem. Na samym początku zasypiał na rękach, później przy cycu i do łóżeczka go przenosiłam, jeszcze później, że sam, a teraz... wprowadziłam mu tak, że przed spaniem karmię go na leżąco, kładę się i daje mu cyca, jak zje to zasypia, po czym podnoszę go i wkładam do łóżeczka. Zazwyczaj się budzi, pojęczy, ale idzie spać (ZAZWYCZAJ). A jak nie da rady to mu robię "ciiii" i głaszczę po główce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wstałam 🙂
boże jak ja bym chciała zeby moje dziecko przesypialo noce bez pobudki, chociaz wstaje tylko raz - ale chcialabym zeby sie tego oduczyła...
Na szczescie całkowicie sama zasypia i to dla mnie duzy plus...
Wczoraj mój kochany mąż dał jej na kolacje 220ml 😮 mleka, wykąpał i położył spać... gdy ja byłam na rehabilitacji.... Oczywiście wkurwiłam się niemiłosiernie - bo jestem przekonana że ona wcale nie chciala zjesc tak duzo, a mój mądry mąż każdy płacz (bo zdarza sie rzadko) uznaje za głód... no a wczoraj pewnie już płakała ze zmęczenia.... i po tej porcji mała całą noc się kręciła o brzuszek miała jak balon.... jego tłumaczenie "no nie powiedziałaś mi ile ona może zjeść".... FACECI!!! 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dobry 🙂
moje dziecie wczoraj zostalo schwalone za bardzo i zaserwowalo mi w zamian za to pobudke w nocy, myslalam ze go oszukam herbatka i pojdzie lulu ale jednak nie dalo sie musialam mu milkszejka podac 🙂
asia ja swojego staram sie nie nosic gdy nie ma takiej potrzeby, usypiam na rękach tylko jak coś mu dolega. a jak ma trudności z zaśnieciem to siadam koło jego łóżeczka i głaskam go po główce, tak żeby czuł że jestem. 😉
kasjalena moj mężunio tak na poczatku miał , że co mały nie kwęknął to on mu butle do gęby chciał pakować 🤢 🤢 dostal pare razy zjeby i sie uspokoil juz ze swoimi "mądrościami" heheh.. w ogóle to moim zdaniem to oni w wiekszosci wypadków to pozory tylko stwarzaja ze sobie nie radza z dzieckiem bo tak im wygodniej 😠 😠 moj R. teraz juz w porzadku ale on doswiadczony tatus juz. Chociaz na samym poczatku tez panikowal 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej! jeju co ja wczoraj wieczorem przezylam 😞
Byłam Z Polą w szpitalu.POdałam jej syropek,jak zawsze. A ona zaczeła sie dławic,zrobila sie cala czerwona,sina,nie mogła złapac oddechu,to ja ja na ręce w pionie ustawiłam a ta jak zaczeła sie drzeć to myślałam ,że mi serce pęknie!!!
Z noska jej zacząl chyba ten syrop leciec,zaczeła kaszleć ,dławic sie ,zapowietrzać,płakała 😞 😞 😞 😞
Chwila spokoju i znów az drgawek dostała,no to ja ja szybko ubrałam i pojechałysmy z mama do szpitala,bo myślałam ze może płucka są zalane.CZekając na izbie zaczeła odbijać. Pani doktora nas przyjeła obejrzała mała,osłuchała,w gardełko zajrzała i powiedziała,ze niebeezpieczeństwo mineło ale zeby ze mna spała i zeby obserwować jej oddech....
Pod oczkami to az sina była!!! Myślałam że umre z przerażenia... Nocka mineła oki chociaz spałam czujnie jak nie wiem co tylko sie poruszyła ja odrazu patrzyłam czy oddycha!!! Masakra tak nie wiele trzeba żeby stało się nie szczęście,nawet nie chce myśleć że mogłoby sie jej coś stać,ja bym tego nie przeżyła 😞
Ale już dzisiaj oki smieje sie,bawi kamień z serca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Frytus150 napisał(a):
Hej! jeju co ja wczoraj wieczorem przezylam 😞
Byłam Z Polą w szpitalu.POdałam jej syropek,jak zawsze. A ona zaczeła sie dławic,zrobila sie cala czerwona,sina,nie mogła złapac oddechu,to ja ja na ręce w pionie ustawiłam a ta jak zaczeła sie drzeć to myślałam ,że mi serce pęknie!!!
Z noska jej zacząl chyba ten syrop leciec,zaczeła kaszleć ,dławic sie ,zapowietrzać,płakała 😞 😞 😞 😞
Chwila spokoju i znów az drgawek dostała,no to ja ja szybko ubrałam i pojechałysmy z mama do szpitala,bo myślałam ze może płucka są zalane.CZekając na izbie zaczeła odbijać. Pani doktora nas przyjeła obejrzała mała,osłuchała,w gardełko zajrzała i powiedziała,ze niebeezpieczeństwo mineło ale zeby ze mna spała i zeby obserwować jej oddech....
Pod oczkami to az sina była!!! Myślałam że umre z przerażenia... Nocka mineła oki chociaz spałam czujnie jak nie wiem co tylko sie poruszyła ja odrazu patrzyłam czy oddycha!!! Masakra tak nie wiele trzeba żeby stało się nie szczęście,nawet nie chce myśleć że mogłoby sie jej coś stać,ja bym tego nie przeżyła 😞
Ale już dzisiaj oki smieje sie,bawi kamień z serca.



masakra jakas ale naszczescie wszystko juz ok 🙂 ale jak sie dziecko dlawi to nalezy w poziomie ulozyc na reku i delikatnie klepac reka po pleckach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorka1986 napisał(a):
to nie robiłaś w jednym salonie to ostatni

a ty jej dajesz kaszke na obiad i na kolacje ?? bo nie wiem kiedy mojej dać


FRyTus - to miałaś przeżycie!
Ja bym chyba zawału dostała! 🥴

Dorka - Pierwszy i drugi robiłam w salonie DOBRYCH PARĘ LAT TEMU. Ten ostatni robiłam u znajomej w domu. 😜
A kaszkę wczoraj podałam jej na obiad, dziś podam na kolację.
Niewiem czy można dwa razy dziennie. Bo tak jak wczoraj KASIA pisała - może to rozepchnąć brzuszek jak za często się będzie dawać, więc nie wiem czy można np. 2 razy w ciągu dnia....
KASIA - jak będziesz to wypowiedz się !!!! 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorka1986 napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Hej! jeju co ja wczoraj wieczorem przezylam 😞
Byłam Z Polą w szpitalu.POdałam jej syropek,jak zawsze. A ona zaczeła sie dławic,zrobila sie cala czerwona,sina,nie mogła złapac oddechu,to ja ja na ręce w pionie ustawiłam a ta jak zaczeła sie drzeć to myślałam ,że mi serce pęknie!!!
Z noska jej zacząl chyba ten syrop leciec,zaczeła kaszleć ,dławic sie ,zapowietrzać,płakała 😞 😞 😞 😞
Chwila spokoju i znów az drgawek dostała,no to ja ja szybko ubrałam i pojechałysmy z mama do szpitala,bo myślałam ze może płucka są zalane.CZekając na izbie zaczeła odbijać. Pani doktora nas przyjeła obejrzała mała,osłuchała,w gardełko zajrzała i powiedziała,ze niebeezpieczeństwo mineło ale zeby ze mna spała i zeby obserwować jej oddech....
Pod oczkami to az sina była!!! Myślałam że umre z przerażenia... Nocka mineła oki chociaz spałam czujnie jak nie wiem co tylko sie poruszyła ja odrazu patrzyłam czy oddycha!!! Masakra tak nie wiele trzeba żeby stało się nie szczęście,nawet nie chce myśleć że mogłoby sie jej coś stać,ja bym tego nie przeżyła 😞
Ale już dzisiaj oki smieje sie,bawi kamień z serca.



masakra jakas ale naszczescie wszystko juz ok 🙂 ale jak sie dziecko dlawi to nalezy w poziomie ulozyc na reku i delikatnie klepac reka po pleckach


I główką w dół!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorka1986 napisał(a):
ja wlasnie kaszke chyba bede podawala tylko na kolacje bo tak jak właśnie Kasia powiedziała żeby nie rozepchać brzuszka

Ja też dziś daje na kolację. A jaką masz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry..
U nas rozwolnienia ciąg dalszy 😞 Noc minęła spokojnie, nie zrobiła kupy ani po wieczornym jedzonku ani po tym o 4-tej. Za to rano trzasnęła już 2 sztuki.. Dam jej ten Enterol ok 13-tej - tak mi dr Ozimek kazał hmm.

Ja i tak pół nocy nie spałam, dali mi do zęba jakieś takie mocne lekarstwo, że sobie nie mogę poradzić z jego smakiem, na wymioty mnie zbiera aż.. Zadzwoniłam tam do tej kliniki - mam przyjść na zmianę na słabszy lek. BTW - pójdę - niech wymienią i więcej moja noga tam nie postanie 🤢

Dorka - napisałam do Ciebie sms'a - nie dostałaś?

W każdym razie dziewczyny które podawały dzieciom Enterol - dawałyście go do mleka czy jak?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry.

Ola i Aneta - współczuję wam bardzo. Aneta Dorka ma rację - przy zakrztuszeniu - głowa w dół. Ola - ja po ciązy 5 zębów leczę. W czwartek idę na ostatnie borowanie 🤢 🤢

Kasia - nie zazdroszczę wycieczki 🙂

Wczoraj mój T. odkrył że Laura jak płacze to ja od razu jej nie biorę na ręce a on w momencie i że ona to wykorzystuje i teraz się mnie pyta jak ją tego oduczyć 😜 😜 Jak ją nauczył to niech się męczy 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiola żeby to było borowanie to bym się cieszyła 😞
Pierwszy raz mam leczonego zęba kanałowo i w dodatku okazała się w trakcie, że kanały są tak wąskie, że tylko mikroskopowo można leczyć.. Szkoda słów, będę na stole leżała jak przy cesarce i będą mnie katować 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...