KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

alexia_79 napisał(a):

ja już posprzątałam i pompnikowi zupki marchewkowej z ryżem dałam, zaraz idę mleko robić 🙂

mhm a moja śpi a ja nic nie robię
a jutro mi się po dupie będzie lało
ale ja głupia jestem - ale spadam już 😘

alexia_79 napisał(a):

gizelda napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

linkaa - będzie dobrze i będzie chop z jajamy 😁 ja Ci to mówię 😁

tia u mnie teraz wszystkie te co miały jedno dziecko a urodziły drugie mają parkę , ja to teraz chciałabym dwie córki pod rząd a potem za 10 lat Antka 😁

od chcenia się dzieci nie rodzą 😜

nie dołuj mnie
rozum mówi NIE a serce TAK i co robić?????????
w sumie to nie stać nas na kolejne dziecko - i to wiem- wpadka w gre nie wchodzi bo najzwyczajniej się nie da , muszę iść do pracy i chuj
tylko kiedyś bym szła dla satysfakcji i zarobirnia kasy a teraz jak coś znajdę to tylko po żeby już następne płodzić 😁
poszłam

linkaa napisał(a):

no to 7 ja zle liczyłam w kalendarzu 🥴

no widzisz jest git majonez wszystko tak jak trza 😉
zmień se tam w profilu żeby nie było że ty tylko użytkownik ale żebyśmy wiedziały że ty ciężarna

linkaa napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

gizelda napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

linkaa - będzie dobrze i będzie chop z jajamy 😁 ja Ci to mówię 😁

tia u mnie teraz wszystkie te co miały jedno dziecko a urodziły drugie mają parkę , ja to teraz chciałabym dwie córki pod rząd a potem za 10 lat Antka 😁

od chcenia się dzieci nie rodzą 😜

ja to tez chiłabym chłopaka do parki 🙂 przynajmniej R dał by mi spokoj przy 2, bo powiedział ze bedzie robił do syna 🙂

moja sąsiadka też tak mówiła i mają 6 córek 😁 😁 😁 😁 😁 potem była jeszcze w ciąży ale się nie udało
a to wesele co byłam ostatnio to właśnie u jej najstarszej córki
ale co tam na jedno wyjdzie będzie miała 6 zięciów 😉

linkaa napisał(a):

a Matylda przedemna do gabinetu wchodziła akuratnie babka z Biłgoraja :P

a co to???
dzieli nas tylko 65 km 😉 tj mnie do Rzeszowa bo gdzie dokładnie mieszkasz to nie wiem 😉
sama kiedyś do Ciebie zawitam 😘

alexia_79 napisał(a):

aha miałam się chwalić że marchew doprałam w końcu..

idę z Lenką na dwór

jak?? i czym???

ej może ty jej więcej tej marchwi dawaj - może ją trochę przytwardzi 😉

Linka a jak się Twoja gin nazywa????
bo u nas dużo jeździ do jednej babki z Rzeszowa ale nie wiem gdzie ty chodzisz i do kogo 😮

tyminka napisał(a):

ja dziś zrobiłam tak :gotowałam nam pomidorówkę wiec ryz był ugotowany i mięsko też,wiec w garnku obok ugotowałam marchew pod koniec gotowania dodałam ryz zeby sie bardziej rozgotował dodałam juz ugotowane mięsko, podgotowałam z 3min zblendowałam i mała zjadła 2 pełne łyżki wazowe (te duże łychi wiecie które chochelki czy jak one sie tam zwą) 🙂

ile???????????????????????????????????????
ło matko to moja zawsze zjada pół filiżanki czyli zapewne pół twojej chochelki ( chociaż nie wiem jaka to chochla )

Andziucha napisał(a):

A ja wrocilam ze spacerku 🙂 maly teraz spi! regeneruje sily na brojenie 🙂
Linkaa bedzie dobrze 🙂u mnie tez tak bylo ze napierwszej wizycie bylo tylko widac jakas dziurke i nic poza tym ale ja poszlam jak najszybciej bo pierwsza ciaze mialam poza maciczna wiec musialam to wykluczyc no a na nastepnej wizycie bylo widac juz fasolke!wiec nie masz sie co zamartwiac kochana 🙂

Angelika a jeśli mogę zapytać to gdzie rozwijał się zarodek w pierwszej ciązy???????????

Andziucha napisał(a):

gizelda napisał(a):

Andziucha napisał(a):

A ja wrocilam ze spacerku 🙂 maly teraz spi! regeneruje sily na brojenie 🙂
Linkaa bedzie dobrze 🙂u mnie tez tak bylo ze napierwszej wizycie bylo tylko widac jakas dziurke i nic poza tym ale ja poszlam jak najszybciej bo pierwsza ciaze mialam poza maciczna wiec musialam to wykluczyc no a na nastepnej wizycie bylo widac juz fasolke!wiec nie masz sie co zamartwiac kochana 🙂

Angelika a jeśli mogę zapytać to gdzie rozwijał się zarodek w pierwszej ciązy???????????

rozwijala sie w jajowodzie i przez to musialam miec operacje tak ciety brzuch jak przy CC i mam usuniety lewy jajowod wiec wielkim szczesciem byla ta ciaza z ktorej mam synka bo lekarze nie dawali mi wielkiej nadzieji bo jajeczko tylko moze teraz wyjsc z jednego jajnika 🥴

czyli teraz oficjalnie jestes płodna co drugi miesiąc bo jedno jajeczko opuszcza jeden jajowód raz w miesiącu a w drugim drugi jajowód
u mnie było to samo tj nie to samo bo mi chcieli laparskopowo usunąć zawartość jajowodu i macicy ale nie zgodziłam się i chciałam poczekać , a gdyby coś poszło nie tak to wtedy usunęli by jajowód operacyjnie
i nie zgodziłam sie chciałam poczekać porobić badania i dzięki temu to coś teraz szczypie mnie w ramię 😉iam wszystkie narządy

ja z kolei mam drożny jajowód ale cholernie ukrwiony i unaczyniony i przez to jest dwa razy wiekszy niż drugi ( ale światło jajowodu jest drożne) ale na usg wygląda to jak zaciśnięta wielka tętniąca pięść 😮

tyminka napisał(a):

gizelda napisał(a):

tyminka napisał(a):

ja dziś zrobiłam tak :gotowałam nam pomidorówkę wiec ryz był ugotowany i mięsko też,wiec w garnku obok ugotowałam marchew pod koniec gotowania dodałam ryz zeby sie bardziej rozgotował dodałam juz ugotowane mięsko, podgotowałam z 3min zblendowałam i mała zjadła 2 pełne łyżki wazowe (te duże łychi wiecie które chochelki czy jak one sie tam zwą) 🙂

ile???????????????????????????????????????
ło matko to moja zawsze zjada pół filiżanki czyli zapewne pół twojej chochelki ( chociaż nie wiem jaka to chochla )

nooo 😁 😁 🤪 jak jej gotuje sama to tyle zja a ze słoiczka to pół tak jej smakuje a najbardziej jej smakuje jak jemy rosół i dam jej tej samej wody na łyżeczce to aż mi ręka zabiera i buzie podstawia żeby jej wlać

Nina to masz szczęście w nieszczęściu bo mojej nic co "ludzkie' czyli doprawione do jedzenia dla nas jej nie smakuje a i rosół z indora nie doprawiony rownież
one zeżre tylko papkę o konsystencji słoika i tyle 😠