Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

Fijolku super, ze zdecydowaliscie sie na taka sesje! to jest niesamowita pamiatka i napewno piekny obraz, ktory moze zawisnac w sypialni!
ja tez bede miec 🙃 juz sie nie moge doczekac! a poki co mezulek cyka zdjecia brzuszka na pamiatke 🙂
Justina, ale narobilas ochotki na nalesniki!!!
ale juz dzis nie chce mi sie smazyc! jutro zrobie 🙃
a dzis robilam salate z garnelami i slonecznikiem pieczonym! pyycha! tak sie objadlam ,ze zaraz pekne! 😁
ja tez staram sie jesc na sniadnko ( moze nie codziennie) platki musli z mleczkiem, a w dzien owocow wiecej!
wczoraj to taka mialam ochote na ARBUZA! i o 20 jechalismy z mezem do Kauflandu i dostalismy! 🙃 i przed snem sobie pojadlam 😜
to fajnie, ze juz nie bedziesz na takich obrotach! teraz jestescie najwazniejsi WY! a jesli czujesz, ze juz za duzo to lepiej troszke zwolnic tempa i wypoczywac, tym bardziej, ze porod juz blizej niz dalej!
😘 😘 😘 😘 😘

beata2186 napisał(a):

Jamargaretka napisał(a):

Po prostu Tatusiowie muszą oswajac się z Brzuszkiem. Moj Brzusio tez kiedys tylko mnie kopał - i złośliwie mówilam do męza ze dziecko po prostu go nie zna 🙂 i mąż zaczął więcej zajmowac sie Brzuszkiem np oglądalismy film a mąż trzymał rękę na moim brzuchu, głaskał go, czasem mówił - i teraz to juz nie ma kompletnie różnicy czy dotykam ja czy Mąż - Dzidziuś kopie nas tak samo.

nie wiem czy u innych tez to się sprawdziłoby - ale u nas tak własnie było

No widzisz kochana a moj tez np jak ogladamy film trzyma reke na brzuszku i nic maly ciszaaa a jak zdejmie reke to kopie hehe ostatnio wypatrzyl tylko jak brzuszek podczas kopniakow sie rusza i nawet powiedzial ze zaczyna byc zazdrosny bo ja czuje kopniaki a jemu maly spyla 😜 ale wiem ze przyjdzie moment ze maly jemu przylozy 🙂

A ogolnie wlasnie wrocilam z kolejnej mszy i co malemu znow sie podobalo podczas piesni wariowal 😜 oj zaczynam sie niepokoic ze za bardzo mu sie w kosciele spodoba hehe

Beatka - może właśnie Twój Mąż dziala kojąco i relaksująco na Dzidziusia 🙂

manki napisał(a):

A mi ciagle w glowie ten lekarz i szukam i mysle gdzie moge sie przeiesc.
Musze zaraz isc wlosy umyc i sie ogarnac z lekka i polozyc bo tak mi jakos ciezko caly dzien...od jutra ciezkie dni mnie czekaja 😞przyjezdza meza brat ze soja zona,znienawidzona przez cala rodzine...wymAgajaca i w ogole,Az sie boje tej wizyty,chocbym na rzesach stanela to jej i tak cos sie nie spodoba.No i tej glukozy sie boje.

Manki zmieniaj lekarza jak najszybciej! masz do tego prawo!
a ta zona meza brata- to sie wcale nie przejmuj! jak jej sie nie podoba, to niech siedzi w domu i glowy nie zawraca! 🙃 a Ty podejdz do tego calkiem normalnie, bo ona to nie zadna Krolowa zebys jej uslugiwala, tym bardziej w blogoslawionym stanie!!!!
3 mam kciuki! 😘

Brzuchatki! mowie Wam juz DOBRANOC!
maja do nas podjechac znajomi na kawke jeszcze dzis, wiec pewnie posiedza do jakiejs 22-23! wiec odezwe sie jutro! 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

caluje Was w Brzuszki!

Kasiu Gwiazdko....salatka z garnelami i slonecznikiem brzmi tez nie zle..a ja uwielbiam owoce morza 🙂

Adka, a to uczucie pieczenia pod żebrami to czasem nie zgaga..? 😉 😉

Wzajemnie.Slodkich snow 🙂

Hey....taki Email znalazlam,od mojej kolezanki,to nie ja pisalam(ja jestem pierwszy raz w ciazy 🙂 ) " Nie wiem czy coś pomogę ale jak ja byłam w ciąży to dzidzia była tak ułożona że naciskała mi na wątrobę i łapała mnie kolka wątrobowa.Objawiało się tym że "ściskało" mi brzuch tuż pod żebrami, czułam jak by mi ktoś szpilę wsadzał.Pomagała ciepła mięta albo jakaś herbatka rozkurczająca wątrobę i nospa, a także leżenie z podkórczonymi nogami (wiem że brzuszek przeszkadza ale kładłam się na boku i za bardzo starałam sie go nie naciskać).W aptece możesz kupić herbatkę na wątrobę (lekarz kazał ją zaparzać trochę słabszą) i są też takie homeopatyczne kapsułki wspomagające pracę wątroby, niestety nie pamiętam nazwy.
Dodam że po porodzie zanim moja uciskana wątroba zaczeła normalnie pracować, kolka łapała mnie nawet po wypiciu herbaty.Ale po jakimś czasie mineło i teraz mam spokój"

Witajcie dziewuszki! Weszlam tylko sie przywitac i zyczyc milego wieczoru. Dzis caly dzien na nogach - u babci meza w zielonej gorze ale o tym troche opowiem jutro bo dzis padam. W tym tygodniu wybor ostateczny wozeczka bo kaska bedzie 🙂 buziaki w brzuszaki ode mnie i kopiacego chlopczyka 😘

justina1975 napisał(a):

Hey....taki Email znalazlam,od mojej kolezanki,to nie ja pisalam(ja jestem pierwszy raz w ciazy 🙂 ) " Nie wiem czy coś pomogę ale jak ja byłam w ciąży to dzidzia była tak ułożona że naciskała mi na wątrobę i łapała mnie kolka wątrobowa.Objawiało się tym że "ściskało" mi brzuch tuż pod żebrami, czułam jak by mi ktoś szpilę wsadzał.Pomagała ciepła mięta albo jakaś herbatka rozkurczająca wątrobę i nospa, a także leżenie z podkórczonymi nogami (wiem że brzuszek przeszkadza ale kładłam się na boku i za bardzo starałam sie go nie naciskać).W aptece możesz kupić herbatkę na wątrobę (lekarz kazał ją zaparzać trochę słabszą) i są też takie homeopatyczne kapsułki wspomagające pracę wątroby, niestety nie pamiętam nazwy.
Dodam że po porodzie zanim moja uciskana wątroba zaczeła normalnie pracować, kolka łapała mnie nawet po wypiciu herbaty.Ale po jakimś czasie mineło i teraz mam spokój"

ja tak czasem mam ze kluje mnie zaraz pod zebrami.. i zawsze staram sie na to brac esentziale forte. Pomaga. ale klade tez sie na lewy bok zeby sobie ulzyc..

. stawiam kropkę żeby wiedzieć gdzie skończyłam. Miłego wieczorku

Adka ma pieczenie pod zebrami,mam nadzieje,ze te informacje od mojej kolezanki i fijolka pomoga jej 🙂 fijolkowi i wszystkim innym mamusiom tez... Mnie narazie cos takiego nie meczy,za to powoli puchna mi rece i nogi.Lekarz kazal mi herbatke z pokrzywy pic i ogorki jesc,nogi do gory zakladac.

Zmykam powoli.Zycze wszystkim mamusiom spokojnej nocki i przeslodziutkich snow.Pa 😘

Anonimosia napisał(a):

Adka, a to uczucie pieczenia pod żebrami to czasem nie zgaga..? 😉 😉

Kochana to na pewno nie zgaga ,bo to normalnie mnie skóra tak pali. 😞

Justina 1975 i fijołek dziekuje bardzo za rade .Wypróbuje obydwa sposoby 🙂Mam nadzieje że mi któryś pomoże bo nawet w nocy nie mogę przez to spać.

Dobranoc brzuszki.Miłych snów 🙂

dobranoc 🙂

Dzień dobry dziewuszki. Witam Was w ten walentynkowy poranek 🙂. Dziś w końcu przespałam całą noc 🙂 jak to dobrze się wyspać 🙂. Wczoraj odpuściłam sobie żelazo i brzuszek też nie bolał, wezmę dziś i zobaczę czy to wina tych tabletek czy jak... Dziś zaczynamy 27tydzień 🙂. Wczoraj wieczorem mąż przyłożył rękę do brzuszka i w końcu poczuł jak mały się rusza 🙂. Leżałam na boku i czuł tylko delikatne ruchy, ale zawsze to coś 🙂 Jest coraz bardziej ruchliwy i mniej więcej ustalił sobie swoje godziny ćwiczeń w brzuszku 🙂. Pozdrawiam i buziaczki przesyłam 😘

hej brzuszki 🙂 po weekendzie u nas spokój i cisza chyba pomyśle o jakims walentynkowym obiadku poszperam w necie i na zakupki
nasz maluch niestety aktywny jest głównie w nocy wiec większości jego ruchów nie czuje dzis tylko budziłam sie kilka razy i ciągle go czułam, wychodzi na to ze jak chce świadomie przeżywac jego ruchy to musze zamienic noc z dniem ehhh moze niedługo znowu mu sie zmieni 🤢
dżizas co tu ugotować 🤔

hello,
Monalissa, niebawem to sie zmieni.
U nas w zasadzie od 10 dni Fasola jest aktywna o roznych porach. Wczoraj chodzilismy po castoramie to musialam siadac bo tak mnie trzaskala od srodka.. 🙂
a wieczorem ogladalismy kuchenne rewolucje i tam byla muzyka goralska. sluchajcie, nie moglam jej uspokoic. Tak szalala zeszok! non stop ja zmienialam pozycje, a ona nic. Chyba dzialaly na nia bardzo te dzwieki. 🙃 w nocy Piotrek mowi ze bardzo kopie ale mnie udaje sie spaac. 🙂

Hej mamuśki. Wszystkiego Najlepszego na Walentynki a co tam 😜 😘 😘 😘 żebyśmy ten dzień miło spędziły i Nasze dzidziusie też (wkońcu ich pierwsze święto 😘 😘 😘 🙂 ( ja nie obchodzę tego święta więc chociaż Wam coś życzę )
Ja od godziny na nóżkach pranie się pierze po śniadanku posprzątane i teraz kawka z mężem i troszkę relaksu 🙂
A mój mały urwis wczoraj dał taki pokaz że szok, chyba bo tych mszach jakiś ożywiony był bo do 24 wariował ale tak że jak mi raz na dole brzucha z prawej przyłożył nie wiem w co to łzy w oczkach mi stanęły tak zabolało a potem jakieś fikołki i chyba tańce 🙂
Eh nawet jak tatuś wrócił i mówił do brzuszka nic nie dało ale jak przyłożył rękę to spokój a może faktycznie on działa kojąco na dzidzie (tak se to tłumaczmy hehe) 😜

Joasia1988ja też dziś zaczynam 27 tydzień chociaż według brzuszka zacznę dopiero od środy ale lekarz mi wyliczył że od poniedziałków mam brać pod uwagę. Leci ten czas eh...

Ale się rozpisałam 😜

Hello,

walentynki walentynkami 😜 ja wczoraj miałam imieninki i mąż mi kupił dwa litrowe pojemniki lodów Zielonej Budki - czekolada i pistacje do tego brzoskwinie i polewa karmelowa 🤪 SZAAAAAŁ
Dzisiaj sprzątanie żeby spalić wczorajsze miliony kalorii ☺️

a ja walentynkowo zmieniam fotografie.. 🙂