Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

jolajcik napisał(a):

U mnie w torbie najwięcej miejsca zajmują podpaski poporodowe bo w 1wszej torbie mam chyba 4 opakowania a w drugiej trzy, no i pieluszki tez troszkę zajmują.

Co do podkładów/podpasek poporodowych to w sobotę rozpakowuję paczkę razem z Mężem i nagle wyciągam różowe opakowanie mega podpasek BellaMama, a mój Mąż pyta - "A to co?"
A ja: "Wiesz Kochanie...to są takie wkładki Discreet" 😁

o a co do podkladow to ja kupilam tylko 2 opakowania po 10szt w kazdym....i etraz jak czytam to mysle czy nie za malo mam chyba musze dopkupic jeszcze ze 2 na wszelki wypadek... 😮

joma napisał(a):

jolajcik napisał(a):

U mnie w torbie najwięcej miejsca zajmują podpaski poporodowe bo w 1wszej torbie mam chyba 4 opakowania a w drugiej trzy, no i pieluszki tez troszkę zajmują.

Co do podkładów/podpasek poporodowych to w sobotę rozpakowuję paczkę razem z Mężem i nagle wyciągam różowe opakowanie mega podpasek BellaMama, a mój Mąż pyta - "A to co?"
A ja: "Wiesz Kochanie...to są takie wkładki Discreet" 😁

ja jak kupilam je w aptece to sie przerazilam jakie wielkie one sa

fijolek napisał(a):

joma napisał(a):

Dziewczyny oczywiście, że te ubranka w szpitalu nie są nowe, ale na pewno wyprane i wysterylizowane. Ja nie mam jakiegoś uprzedzenia, bo dla Malucha mam większość używanych ciuszków i nie uważam, że są gorsze od tych nowych - ba! nawet lepsze, bo pozbawione kilkakrotnym praniem - chemii.

nie mowie, ze ja zabieram nowe ubranka do szpitala. sama kupilam mnoooostwo ubranek uzywanych i skoro je mam to zabieram do szpitala. tak jak pisalam, wiem ze sa przeze mnie przygotowane..

Nie ma co dyskutować co lepsze - i tak każda z nas chwali warunki swojego szpitala 😉

nie wiem ja tam wolę mieć swoje ubranka 🙂 🙂 Sama je przygotowałam , uprasowałam 🙂 i fajnie jest. Cieszę się z jednej strony , że nie narzucają mi niczego. Cieszę się, że rożek też będę miała swój 🙂 Mi to akurat odpowiada 🙂 🙂 🙂

hello,
wczoraj gdzies wyczytalam dosc cenna (moim zdaniem 🙂) uwage dotyczaca baldachimow nad lozeczkiem: ze to cudne zbiorowisko kurzu, a jak dziecko zaczyna wstawac to lapie sie tego i moze stracic czy jakos tak..

no widzisz Ania a u mnie nie dadza podkladow tylko trzeba miec swoje....co szpital to inne przyzwyczajenia maja.... 🙂

ja lece robic obiadek.
dzis mam pierogi z truskawkami i smietanka.. mniam.. 🙃

Beatka a u Ciebie położne przebierają dziecko??