Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

co do wyprawki to w sumie wspolczuje wam dziewczyny....u mnie jest tak ze do dzidziusia kaza wziac tylko chusteczki nawilzane zeby z pieluszka pod kran nie latac zeby pupe wytrzec...a takto pieluchy ubranka i cala reszte daje szpital, ja mam przywiesc rzeczy dla malego tylko jak bedziemy wychodzic zeby w swoje juz ubrac....poza tym mam wziac tylko dla siebie kubek sztucce i takie tam roznosci...wiec ciesze sie bo to naprawde wygoda 🙂 🙂

kasidelko88 napisał(a):

joma napisał(a):

manki ja myślę, że właśnie lepiej w dwie, bo zawsze to łatwiej znaleźć co jest i gdzie 😉
Ja dla Maluszka do szpitala nie potrzebuje niczego oprócz chusteczek, ale podejrzewam, że dorzucę kilka pieluch, czapeczkę, niedrapki itp - tak dla spokoju 😉

TZN. że co ,szpital Ci funduje ubranka i inne rzeczy dla dzidziusia ??

Tak tak, wszystko jest dostępne w szpitalu.





wow...to fajnie u was bo u mnie w szpitalu trzeba miec wszytsko swoje.... nawet ciuszki do ubtrniaa po porodzie.... ewentulanie kocyk czy roxzek uzyczaja jak sie nie ma ze soba....

kasidelko88 napisał(a):

joma napisał(a):

manki ja myślę, że właśnie lepiej w dwie, bo zawsze to łatwiej znaleźć co jest i gdzie 😉
Ja dla Maluszka do szpitala nie potrzebuje niczego oprócz chusteczek, ale podejrzewam, że dorzucę kilka pieluch, czapeczkę, niedrapki itp - tak dla spokoju 😉

TZN. że co ,szpital Ci funduje ubranka i inne rzeczy dla dzidziusia ??

wow...to fajnie u was bo u mnie w szpitalu trzeba miec wszytsko swoje.... nawet ciuszki do ubtrniaa po porodzie.... ewentulanie kocyk czy roxzek uzyczaja jak sie nie ma ze soba....

Jej.... fajnie macie!
Ja też muszę większość swoich rzeczy wziąć!
Jak tylko zamówię ostatnie rzeczy to biorę się za pakowanie torby 😉
Już się nie mogę doczekać! 🙂 🙂 🙂 Juhuuu! 🙂

dziewczyny a wy kupilyscie puder do pupci dla maluszka?

Jej.... fajnie macie!
Ja też muszę większość swoich rzeczy wziąć!
Jak tylko zamówię ostatnie rzeczy to biorę się za pakowanie torby 😉
Już się nie mogę doczekać! 🙂 🙂 🙂 Juhuuu! 🙂

ewelka_17 napisał(a):

dziewczyny a wy kupilyscie puder do pupci dla maluszka?

a jeszcze sie czegos takiego uzywa?? 😮

joma napisał(a):

Ja się pakuje w dwie torby - jedna dla mnie, a druga (ta od wózka) dla Maluszka będzie czekała w domku - przygotowana dla Męża 🙂

hihi ja mam 2 sredniej wielkości torby 🙂 tylko to tez zalezy od szpitala, bo ja np musze wszytsko dla maluszka wziasc.

Aneczka1983 napisał(a):

joma napisał(a):

Ja się pakuje w dwie torby - jedna dla mnie, a druga (ta od wózka) dla Maluszka będzie czekała w domku - przygotowana dla Męża 🙂

hihi ja mam 2 sredniej wielkości torby 🙂 tylko to tez zalezy od szpitala, bo ja np musze wszytsko dla maluszka wziasc.

ja tez mam dwie sredniej wielkosci. najwiecej miejsca zajmuja ubranka i pieluszki 🙂

co do wyprawki to w sumie wspolczuje wam dziewczyny....u mnie jest tak ze do dzidziusia kaza wziac tylko chusteczki nawilzane zeby z pieluszka pod kran nie latac zeby pupe wytrzec...a takto pieluchy ubranka i cala reszte daje szpital, ja mam przywiesc rzeczy dla malego tylko jak bedziemy wychodzic zeby w swoje juz ubrac....poza tym mam wziac tylko dla siebie kubek sztucce i takie tam roznosci...wiec ciesze sie bo to naprawde wygoda 🙂 🙂

beata2186 napisał(a):

co do wyprawki to w sumie wspolczuje wam dziewczyny....u mnie jest tak ze do dzidziusia kaza wziac tylko chusteczki nawilzane zeby z pieluszka pod kran nie latac zeby pupe wytrzec...a takto pieluchy ubranka i cala reszte daje szpital, ja mam przywiesc rzeczy dla malego tylko jak bedziemy wychodzic zeby w swoje juz ubrac....poza tym mam wziac tylko dla siebie kubek sztucce i takie tam roznosci...wiec ciesze sie bo to naprawde wygoda 🙂 🙂

pewnie masz racje i fakt dobrze jest miec pewnosc ale widzisz np u mnie w szpitalu jest tak ze ty wezmiesz swoje dla maluszka ok fajnie oni to ubiora ale na drugi dzien jak przebieraja to tamtych rzeczy nie oddawaja tylko wszystkie wszystkich dzieciaczkow wrzucaja do prania i potem juz nie ujzysz rzeczy....dlatego polozna nie kazala nic brac bo oni dadza fakt nie nowki ale lepiej miec od nich niz moje ma przepasc...

ja mam do tego zupelnie inne podejscie. nie sadze zeby szpital dawal nowe rzeczy dla dziecka.. wiec ja z checia zabiore swoje. Przeze mnie uprane i wyprasowane. Bede wtedy pewna, ze to co ma na sobie moje Malenstwo jest na bank czyste i wogole. jakos nie przemawia do mnie zeby nosila ubranka ze szpitala, skoro mam wszystko kupione... 🤢
znowu nie przesadzajmy. jest tego sporo, ale plecaka ze stelazem nikt nie kaze zabierac... nie trzeba wszystkiego od razu brac. Zawsze mozna meza poprosic zeby doniosl/odniosl..

U mnie w torbie najwięcej miejsca zajmują podpaski poporodowe bo w 1wszej torbie mam chyba 4 opakowania a w drugiej trzy, no i pieluszki tez troszkę zajmują.

Dziewczyny oczywiście, że te ubranka w szpitalu nie są nowe, ale na pewno wyprane i wysterylizowane. Ja nie mam jakiegoś uprzedzenia, bo dla Malucha mam większość używanych ciuszków i nie uważam, że są gorsze od tych nowych - ba! nawet lepsze, bo pozbawione kilkakrotnym praniem - chemii.

jolajcik napisał(a):

U mnie w torbie najwięcej miejsca zajmują podpaski poporodowe bo w 1wszej torbie mam chyba 4 opakowania a w drugiej trzy, no i pieluszki tez troszkę zajmują.

Co do podkładów/podpasek poporodowych to w sobotę rozpakowuję paczkę razem z Mężem i nagle wyciągam różowe opakowanie mega podpasek BellaMama, a mój Mąż pyta - "A to co?"
A ja: "Wiesz Kochanie...to są takie wkładki Discreet" 😁

fijolek napisał(a):

beata2186 napisał(a):

co do wyprawki to w sumie wspolczuje wam dziewczyny....u mnie jest tak ze do dzidziusia kaza wziac tylko chusteczki nawilzane zeby z pieluszka pod kran nie latac zeby pupe wytrzec...a takto pieluchy ubranka i cala reszte daje szpital, ja mam przywiesc rzeczy dla malego tylko jak bedziemy wychodzic zeby w swoje juz ubrac....poza tym mam wziac tylko dla siebie kubek sztucce i takie tam roznosci...wiec ciesze sie bo to naprawde wygoda 🙂 🙂

pewnie masz racje i fakt dobrze jest miec pewnosc ale widzisz np u mnie w szpitalu jest tak ze ty wezmiesz swoje dla maluszka ok fajnie oni to ubiora ale na drugi dzien jak przebieraja to tamtych rzeczy nie oddawaja tylko wszystkie wszystkich dzieciaczkow wrzucaja do prania i potem juz nie ujzysz rzeczy....dlatego polozna nie kazala nic brac bo oni dadza fakt nie nowki ale lepiej miec od nich niz moje ma przepasc...

ja mam do tego zupelnie inne podejscie. nie sadze zeby szpital dawal nowe rzeczy dla dziecka.. wiec ja z checia zabiore swoje. Przeze mnie uprane i wyprasowane. Bede wtedy pewna, ze to co ma na sobie moje Malenstwo jest na bank czyste i wogole. jakos nie przemawia do mnie zeby nosila ubranka ze szpitala, skoro mam wszystko kupione... 🤢
znowu nie przesadzajmy. jest tego sporo, ale plecaka ze stelazem nikt nie kaze zabierac... nie trzeba wszystkiego od razu brac. Zawsze mozna meza poprosic zeby doniosl/odniosl..

joma napisał(a):

Dziewczyny oczywiście, że te ubranka w szpitalu nie są nowe, ale na pewno wyprane i wysterylizowane. Ja nie mam jakiegoś uprzedzenia, bo dla Malucha mam większość używanych ciuszków i nie uważam, że są gorsze od tych nowych - ba! nawet lepsze, bo pozbawione kilkakrotnym praniem - chemii.

nie mowie, ze ja zabieram nowe ubranka do szpitala. sama kupilam mnoooostwo ubranek uzywanych i skoro je mam to zabieram do szpitala. tak jak pisalam, wiem ze sa przeze mnie przygotowane..