Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

fijolek napisał(a):

marinka napisał(a):

a zapakowałyscie ubranie na wyjscie czy maz przywiezie??

u mnie raczej maz przywiezie. chyba 🙂

A ja wzielam bo jak urodzialam core to mi maz przywiozl ubrania ale takie co nosilam przed ciaza... a przeciez ja mialam problemy z macica bo mi sie nie kurczyla specjalnie i sie nie zmiescilam w jeansy i koszule mi przywiozl tez obcisla... no lol dobrze, ze moja mama mi szybko przywiozla tunike i miala leginsy to ok bylo. ale teraz juz wole wziac 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃

Justkis pisz nam tutaj w miarę możliwości czasowych oczywiście 😉

Ja ciuchy na wyjście zapakuje do innej torby i Mąż przywiezie jak będzie po nas przyjeżdzał 🙂

a no uz lepiej mialam troche zadyme z cycuchai hehhe guzy i takie tam nawal pokarmu ale juz zaczyna sie normowac na szczescie 🙂

justiks a spokojy jest?

Witaj Justiks.... śliczny Wasz Maluszek....
ja juz tez chce.....

a co do czopu mi tez jeszce nie wyszedl, chyba jeszce troche czasu zostalo... 😉

marinka napisał(a):

justiks a spokojy jest?

tak puki co tylko je i spi 🙂

stawiam (.) i lece dalej... ogarnac sie i do kosmetyczki 😆

.

joma napisał(a):

Justkis pisz nam tutaj w miarę możliwości czasowych oczywiście 😉

Ja ciuchy na wyjście zapakuje do innej torby i Mąż przywiezie jak będzie po nas przyjeżdzał 🙂

Witajcie Dziewczynki ( te z czopem i te bez 😉 , no i te co swoje pociechy mają już w ramionach)
Justiks, ciesze się, że wszystko się normuje i ze Fabianek taki spokojny 🙂
joma, ja też chcę naszykować mężowi torbę na wyjście i na ew. dłuższy pobyt w razie jakbyśmy miały z Majeczką zostać dłużej w szpitalu niż 2 doby ( odpukać). Generalnie w moim szpitalu jeśli wszystko jest ok, to wypuszczają już po jednej dobie ew. dwóch i na te dwie doby mam spakowaną torbę ( według zaleceń naszej położnej ze szkoły rodzenia).
Przez ostatnie 2 dni poszalałam troszkę z porządkami i dzisiaj się lenię.
W tym roku Wielkanoc urządzamy u nas więc mam trochę pracy i w tym miejscu chciałabym już teraz życzyć Wam spokojnych i rodzinnych Świat Wielkiej Nocy, smacznego jajka i może nie dla wszystkich ( bo w końcu jesteśmy majówkami i nie możemy przecież wszystkie w kwietniu urodzić) ale mokrego Śmingusa Dyngusa. Całuje Was mocniutko i postaram sie zaglądać w miarę możliwości 🙂 :*

A ja właśnie wróciłam ze spacerku... 🙂 Byliśmy z mężusiem nad wodą i po lesie trochę pochodziliśmy 🙂 taka ładna pogodaaa 🙂
Wklejam zdjątko 😜


Co do czopu to u mnie jeszcze się trzyma 😉 ale myślę, że jeszcze mam czas, więc spoko 🙂
Kurde... dzisiaj mnie tak łydki rwą, jakby mi kości rosły, masakra... :/

A dzisiaj mamy SR wieczorkiem i będzie kąpiel i pielęgnacja, także mężuś będzie trenował 😉 🙂

no a ja wpadlam na chwile bylam rano zawiesc zwolnienie i podbic legitymacje ubezieczeniowa bo do szpitala bedzie potrzebna 🥴
a teraz wzielam sie z mama za robienie salatek jarzynowa i z tunczyka 🙂 chociaz sobie pojem w szpitalu po swietach jak cos zostanie 😜
no to stawiam kropke i uciekam robic dalej dzis pogoda piekna korzystajmy kochane.... 🙂 (ps mi juz tez dzis humor sie poprawil....moze w tym szpitalu nie bedzie zle a wazne by z maluszkiem bylo ok)....buziaki 😘

My już z maleństwem po obiedzie, dziś makaron z sosem bolońskim 🙂 mniam...
Mi czop też jeszcze nie wypadł, ale jeszcze troszkę czasu jest 🙂
Będę zaglądać 🙂. Pa

Taka wczesna integracja.

Justynko witamy spowrotem 🙂

mój czop też ciągle na miejscu 😜

Martynko śliczne zdjęcie! 🙂

a co do opryszczki to też miałam z tym problem ale lekarz pozwolił mi smarować zoviraxem bo tylko to mi pomaga ...

uciekam na spacerek bo ponad 20 stopni 😁 😁 😁 aż żyć się chce 🙂

martyna jakie ladne zdjecie takie wiosenne 😁
a ja az sie boje dzis, bo idziemy z macinem na zakupy nogi takie mam spuchniete ze nie wiem czy jakies buty zaloze 😮

Martyna ale pięknie i zgrabnie wyglądasz ☺️ 😘

Barakuda napisał(a):

Taka wczesna integracja.

czadowe zdjecie 🙂

Barakuda ale słodko! 🙂

Pies moich rodziców też chyba wyczuwa Dzidka, bo wącha i liże mi brzuch 🙃

joma napisał(a):

Barakuda ale słodko! 🙂

Pies moich rodziców też chyba wyczuwa Dzidka, bo wącha i liże mi brzuch 🙃

Dzięki Dziewczyny, mam nadzieję, że jak się Niunia pojawi to nie będzie żadnych scysji... 🙂

Gosia, Joma - dzięki 😉 ☺️ 😘

Barakuda - ale super integracja 🙂 🙂 fajna ta fotka 🙂 🙂

A mi się zachciało SZYSZEK KARMELOWYCH 🙂 🙂 skoczyłam do sklepu i kupiłam krówki i ryż preparowany, więc zaraz zabieram się do roboty 😉 🙂 (tak Wam chciałam smaka zrobić :P )

martyna_czaro napisał(a):

A mi się zachciało SZYSZEK KARMELOWYCH 🙂 🙂 skoczyłam do sklepu i kupiłam krówki i ryż preparowany, więc zaraz zabieram się do roboty 😉 🙂 (tak Wam chciałam smaka zrobić :P )

😠 😉

No nic...ja się zabieram za koktajl bananowy 🤪

.