czerwiec 2011 | Forum o ciąży

o a to dziwne ze nie robi mi moja zawsze robi sprawdza co tam słychac u malenstwa 🙂

Monia29- to fajnie jak już nawet nosek mogłaś wypatrzeć 🙂 ja na samym początku widziałam sporo kształtów, kiedy inni widzieli tylko maziaje, a ostatnio tylko potrafię rozróżnić ruchliwe udeczko 😁

Lunaaa86 wcale sie nie dziwie że Ci tak tęskno za usg by zobaczyc twoją dzidzie jak tyle czasu nie widziałas 😞 no ale po tym usg pamiątke będziesz miała 🤪

Mikaanka to tak jak ja rozróżniałam tylko kształty i kręgoslup 🤪ale po wczorajszej wizycie zobaczyłam nosek i 2jajka wiem ze to chłopiec na 100% teraz ładnie było ułozone wczoraj super widok a pozatym reszty nie rozróżniałam jedynie bijące serduszko 🤪

Lunaaa86 to mam nadzieje ze się nam pochwalisz jak się dowiesz o płci 😜

Czy pojawiły się już rozstępy u Was? i czy jakieś części ciała już zmieniły mocno kształt? poza brzuszkiem? 🙂 mi biust się powiększył o dwa rozmiary, a co za tym idzie rozstępy... 😞

Jak doktor próbował dociec płci to co powiedział po długim szukaniu- o jest siurek! ale jeszcze poszukamy... o! a widzi pani tu ziarenko jakby kawy? no i to by wskazywało na dziewczynkę...
na dwoje babka wróżyła 🙃

na szczęście rozstępów brak! 😁
ale przytyłam już 5 kg 🙂

U mnie jak na razie 6 kg do przodu i rozstępów też brak. Ale nie rozstaję się z kremem rano i wieczorem, a genetycznie mam uwarunkowania do rozstępów po mamie, więc jestem mile zaskoczona. Druga sprawa, zawsze miałam mały biust i jakoś szczególnie mi nie napuchł. A brzuszek, ostatnio Pani w sklepie powiedziała, ze coś mi się chyba pomyliło z liczeniem miesięcy bo ona taki to maiała w czwartym miesiącu. 😞 . Za to dziś jeden z gorszych dni za mną, znów problemy z oddychaniem, duszno itd. 😞

Co do mojego brzuszka, to też ludzie mówią, że mam jeszcze malutki jak na 7 miesiąc.
Ale rośnie w oczach 🙂
Dla mnie ciężko i duszno jest przeważnie na spacerach, gdy jak mi się wydaje długo spaceruję.. Malutki uciska czasem na dół (jajniki) a czasem chodzi na górkę hehe.
Ciężko oddychać i strasznie gorąco jest.
Takie to uroki ciąży, heh.

Byłam na tych zajęciach i powiem Wam, że fajna sprawa 🙂 już zaczęliśmy ćwiczenia oddechowe do pierwszej fazy porodu ( do 5cm rozwarcia jak oni to mówią), pośmialiśmy się z głupich żartów rzucanych przez obecnych mężczyzn, wykład trochę nudnawy był z początku bo wszyscy tacy spięci byli 😉 ale później się atmosfera bardziej zrobiła na luzie 😎 omawiane dolegliwości i naturalne sposoby zapobiegania... trochę o roli ojca podczas ciąży i porodu... Każdy dostał poradnik dla rodziców przyszłych i "rozkład jazdy" na następne zajęcia 😁 większość to pokazy... np. pokaz na fantomie jak przebiega poród, pokaz jak należy kąpać dzidziusia, jak pielęngnować, jak karmić cycem i takie rzeczy, oprócz tego ćwiczenia oddechowe, relaksacyjne oraz ogólnorozwojowe (ktoś mnie przypilnuje w końcu i się poruszam pod okiem doświadczonej osoby) dla ciężaróweczek 🤪 . Jest nas sporo ale prawie wszystkie mamy termin na maj-czerwiec, więc nie wykluczone, że z niejedną dziewczyną spotkam się na porodówce czy na oddziale po porodzie 😁 a wiadomo, zawsze kogoś znajomego fajnie mieć 😉 No i to byłoby na tyle 🙃
Oczywiście mój mały Skarbek dostał szału jak się położyłam na płasko żeby ćwiczyć oddechy i już ma miano dziecka z adhd 🙂 bo tylko mi tak brzuch skakał i się poruszał w nietakt oddechowy 😁

Dzień dobry Brzuchalki.
Nequitia troszkę ci zazdroszczę, sama chętnie poszłabym do szkoły rodzenia, ale niestety mój Małżonek pracuje tak że dziś jest w domu, jutro już go nie ma a jak mam sama tam chodzić to mi się nie chce.
A powiedzcie macie może takie bóle kości nie wiem jak one się nazywają miednicowe czy jakieś inne- w każdym bądź razie między nogami 🙂

Nequitia napisał(a):

Byłam na tych zajęciach i powiem Wam, że fajna sprawa 🙂 już zaczęliśmy ćwiczenia oddechowe do pierwszej fazy porodu ( do 5cm rozwarcia jak oni to mówią), pośmialiśmy się z głupich żartów rzucanych przez obecnych mężczyzn, wykład trochę nudnawy był z początku bo wszyscy tacy spięci byli 😉 ale później się atmosfera bardziej zrobiła na luzie 😎 omawiane dolegliwości i naturalne sposoby zapobiegania... trochę o roli ojca podczas ciąży i porodu... Każdy dostał poradnik dla rodziców przyszłych i "rozkład jazdy" na następne zajęcia 😁 większość to pokazy... np. pokaz na fantomie jak przebiega poród, pokaz jak należy kąpać dzidziusia, jak pielęngnować, jak karmić cycem i takie rzeczy, oprócz tego ćwiczenia oddechowe, relaksacyjne oraz ogólnorozwojowe (ktoś mnie przypilnuje w końcu i się poruszam pod okiem doświadczonej osoby) dla ciężaróweczek 🤪 . Jest nas sporo ale prawie wszystkie mamy termin na maj-czerwiec, więc nie wykluczone, że z niejedną dziewczyną spotkam się na porodówce czy na oddziale po porodzie 😁 a wiadomo, zawsze kogoś znajomego fajnie mieć 😉 No i to byłoby na tyle 🙃
Oczywiście mój mały Skarbek dostał szału jak się położyłam na płasko żeby ćwiczyć oddechy i już ma miano dziecka z adhd 🙂 bo tylko mi tak brzuch skakał i się poruszał w nietakt oddechowy 😁

hmm czyli jednak jestes na tak... ja sie boje ze jakbym poszla to bym byla jak flaczek-po pracy marze tylko o lozku-lewdo co mam sile zrobic obiadek (potwornie mi sie nie chce ic na te zajecia ale boje sie ze nic nie bede umiala jak maluszek sie urodzi i jeszcze mu zrobie krzywde...)

dorota552 ja mam potworne bole miednicy i ramie mnie bardzo boli jak za spie na jednym boku dluzej niz godzine-znowu jak sie przekrecam to mnie boli brzuszek... po chwili przestaje 😞 i tez sie martwie

Dzień dobry 🙂
co do bioderek i bólu krocza to ja mam tak, że jak długo pochodzę albo dłużej poleżę na boku to zaczynają mnie boleć... częściej biodra 🙂
Dzisiaj mój ukochany dostrzegł u mnie rozstęp !! zgroza 😜 😉 ale jest tak na dole brzucha, że nie ma siły żebym ja go zobaczyła... no chyba że z lusterkiem, ale po co ? 😁 hahaha

pozdrawiam 😘

No właśnie ja mam podobnie, nie sądziałam że pójście spać z brzucholkiem to taki problem.
Jak nie berk to biodra, jak nie biodra to niednica a lbo brzuchol.
Jak teraz mamy taki problem to co będzie za miesiąc? Chyba na siedząco będziemy spały

Kurczę jaka ładna pogoda na spacerek bym poszła a tu w pracy trzeba siedzieć 😞

Witam dziewczyny 🙂
Nequitia ta szkoła to pewnie fajna sprawa zaciekawił mnie twój opis ale niestety ja nie moge isc bo maż różnie pracuje a sama nie chce a po za tym w moim miescie kosztuje 300zł i mam znajome co żałowały że poszły bo to co tam gadali to one z netu wiedziały widocznie na odczepnego u nas ta szkoła jest a ta twoja widac że solidna 😜

Co do rozstępów narazie nie mam i nie smaruje balsamem na rozstępy bo miałam uczulenie tylko nawilzam normalnym balsamem.Jedynie co mam to ta ciemną kreskę od spojenia łonowego do mostka prawie dotyka piersi i ciemnieje coraz bardziej 🙂acha a przytyłam 8kg niewiem czy to dużo czy normalnie 🤔

Dorota552 napisał(a):

No właśnie ja mam podobnie, nie sądziałam że pójście spać z brzucholkiem to taki problem.
Jak nie berk to biodra, jak nie biodra to niednica a lbo brzuchol.
JAk teraz mamy taki problem to co będzie za miesiąc? Chyba na siedząco będziemy spały

NOOOO to nie jest smieszne ja czytalam ze wlasnie pod koniec nalezy spac w pozycji polsiedzacej! tylko nie moglam dojsc dlaczego ... 😁