czerwiec 2011 | Forum o ciąży

Doris25 hahaha taaaa zacznijmy robić zakłady 🤪 tak szczerze to ja Kruszynce wytłumaczyłam, że każdy dzień bliżej terminu jest dla nas obu dobry.... no ale zobaczymy jak duży był wpływ leków na to wszystko 😉

niak1306 hmmmm koniecznie będziesz musiała dać znać co Ci powiedzieli.... bo wiesz... wydaje mi się, że rzadko która kobitka rodzi dokładnie w dniu terminu.... zawsze tam jakiś poślizg jest....

Doris25 napisał(a):

Monia29 - Barbara z tego co pamiętam to miała uczelnię w week, ale dziś już wtorek ... 😮

Ja to się zastanawiam, która będzie pierwsza:
.....Nika czy...Nequita ? 😮

ha a ja sie bede smiała 😁 jak jutro obydwie wyladujemy na porodówkach haha 🤪

nika1306 hahaha byłoby zabawnie faktycznie 😁 i obie byśmy miały prezenty na Dzień Dziecka 😉

moje piersze słowa by brzmiały " nio wkoncu "" haha
on sie dzis tak wierci ze chyba sam wyjdzie ..

Moja Mała wczoraj miała taką fazę przez cały dzień.... myślałam że oszaleje przez nią.... tak się prężyła, wyciągała, prostowała nogi.... no masakra, flaczki mnie bolały, nie powiem o podwoziu... takie parcie na krocze że szok.... a dzisiaj.... taka spokojna jak nigdy... aż się zaczynam martwić.... zajadam się jogurtem z czekoladą i puściłam jej rock'n'rolla bo lubi 🙂... może się ruszy ten mój leniwiec mały 🤪

nio to moj mały dzis oszalał.. az mam lekkie skurcze tak szaleje ..

ahoj!
ja jak zwykle wymeczona po nocy ze hej...
a u nas jest tak ze musisz sie stawic do szpitala na 7 dzien po terminie na wywolanie a jak do 10 dnia sie nie wykluje to cesarka

a krople do nosa zapodaje maluszkowi qmpela i skubaniec nawet okiem nie mrugnie 🙂

Iga kurde co szpital to obyczaj.... u nas zgłaszasz się w dniu terminu.... tylko to chyba tez zależy czy masz ciąże bez komplikacji, i czy termin masz z OM.... bo te z USG to o kant dupy rozbić można.... jak widać po moim przypadku....

A u mnie nawet wydzieliny jest mniej niż kiedyś. Cycki zmalały. Sucho. Zaczynam się zastanawiać, czy poza widocznym brzuchem i ruchami coś jeszcze mam z typowej ciąży... Na szczęście Mały współpracuje z mamą i zaczął wygibasy, bo rano mnie nastraszył.
Nika ja to Cię podziwiam, bo ja bym chyba już nie wytrzymała.. sama nie wiem, co bym zrobiła, ale jeśli nie urodzę do 28 czerwca (termin z OM) to chyba sobie sama cesarkę przeprowadzę 😉 W piątek mam wizytę u lekarza i będziemy omawiać to moje ostatnie USG, gdzie nagle Mały się obrócił. Ciekawe, co mi gin powie...
Małgorzatta mnie to się wydaje, że masz całkowitą rację- facetom się wydaje chyba (zwłaszcza pod koniec ciąży), że nagle przestaną być ważni i najważniejsze stanie się dziecko. No niestety, ale pewnie na samym początku tak będzie. U mnie dodatkowo dochodzi otwieranie nowego biura przez męża i ostatnio kompletnie o niczym innym nie da się z nim pogadać poza akcjami marketingowymi, księgowością, meblami do biura itp. Nawet kwiatkami zaczął się przejmować "bo jakieś powinny być". A mnie trzepie, bo zapomina, co teraz jest najważniejsze. Ale jak się tak zastanowię, to stwierdzam, ze to też jest jakaś taka jego ucieczka przed obawami związanymi z ojcostwem, bo one się pojawiają chyba nawet wśród baaardzo planowanych ciąż.

o Iga własnie o tobie myslam bo ty tez juz blisko godziny zero 🙂
Ania ja tez tak kilka dni temu mowiłm " no nie wyrabiam kur*** chyba sama sobie zrobie cesarke"

Nequitia napisał(a):

Iga kurde co szpital to obyczaj.... u nas zgłaszasz się w dniu terminu.... tylko to chyba tez zależy czy masz ciąże bez komplikacji, i czy termin masz z OM.... bo te z USG to o kant dupy rozbić można.... jak widać po moim przypadku....

Neuitia, ale Ty jesteś wyjątkowo wyjątkowa w tym przypadku 🙂

nio to ja swoj termin z usg tez o kant dupy rozbije 😠

no mowie wam kobitki znajac zycie to bede nosic do grudnia 😉 ja mam terminy tylko z usg bo okresy mialam kilka razy w zyciu... no i ciaza bez komplikacji... i ja jestem cipa nawet jak mnie boli to jakos dzierze...wiec nawet sie w terminie nie wybieram do szpitala tylko czekam na bole bo pewnie jakbym poszla to by mna poniewieraly i odsylaly co chwile do domu ☺️

a powiedzcie- bedziecie przegotowywac wode do kapieli???

haha tam mi się przypomniało co do postawy facetów na końcówce ciąży.... wiecie co? mój Rafał zaczął się bać bo sobie uświadomił, że będzie miał córkę a córki nie mają siusiaków i co on zrobi teraz?!? 😮 hahaha 🤪 dodatkowe załamanie przeżył jak obejrzeliśmy filmik o przebieraniu pieluchy,akurat jak dziewczynka była przebierana... ja pitole tak zbladł, że nie wiedziałam czy dzwonić po pogotowie czy co.... ogólnie jest super nastawiony, cieszy się, jest blisko z brzuszkiem i my się zbliżyliśmy bardziej ostatnio przy tych przygotowaniach.... także nie narzekam 😁

Wiecie czego się zaczynam sama obawiać.... akceptacji własnego ciała po porodzie.... trochę mnie to zaczyna przerażać... akceptowałam zmiany jakie zachodziły w ciąży.... w sumie załamkę mam na końcówce bo mam brzuch przeorany jak nie wiem co.... ale po porodzie znowu wszystko będzie się zmieniało.... ech.... 🥴


Iga ja jak mnie coś boli to też jakoś daję radę.... od wczoraj mam skurcze ale wydają mi się one za słabe jak na takie porodowe.... haha parę było takich, że mój R. chciał mi nospe dawać a ja że po co skoro nie boli aż tak, że mdleje.... stwierdził, że jestem głupek i że muszę jakoś ten ból sobie stopniować i porównywać i wiedzieć co boli bardzo a co mało 😮 w sumie może mam wysoki próg bólu i dlatego nie czuję tych skurczów tak mocno....

lunaaa86 może to takie czyszczenie organizmu?? ja tak latam do kibelka po 5-6 razy dziennie już od jakichś 2 tygodni... i w szpitalu mi powiedzieli że to normalne u kobiet na końcówce....

A ogólnie to wczoraj też się tak trochę wystraszyłam z tym kibelkowaniem bo obejrzałam program o tych skażonych ogórkach.... ale one ponoć do PL nie dotarły....

Nequita

haha tam mi się przypomniało co do postawy facetów na końcówce ciąży.... wiecie co? mój Rafał zaczął się bać bo sobie uświadomił, że będzie miał córkę a córki nie mają siusiaków i co on zrobi teraz?!? hahaha

bedziecie przebierac Marysi jak w" nic smiesznego"haha
my sie smiejemy z moim P ze tak bedziemy przebierac małego i bedzemy mowic moja Natalia ha ha bo on chciał córke ☺️

ponoc w szczesinie czy tych okolicach ktos od ogora te bakterie podlapal-ale nie martwcie sie na zapas jakby cos mialo byc to juz dawno by wam bylo a ty LUNA faktycznie moze juz sie do porodu szykujesz dobrze ze masz dzis wizyte!

nequitia ja wole teraz nioe brac przeciwbolowych zeby organizm sie nie przyzwyczail zeby potem jak mi cos beda dawac zeby dzialalo... poza tym widzialam na ktg jaki mam bol przy sile skurczow 50 to sie domyslam jaki bedzie jak sie porod zacznie ☺️

ja takich do 40 nie czuję jako ból w ogóle bardziej takie napięcie dziwne .... przy 50-60 jest kłucie promieniujące do pleców tak tępo.... dziwne to wszystko.... w sumie to dla mnie lepiej .... powinno mi być łatwiej jakoś 😁

nika1306 hahaha my niby stawialiśmy na chłopa w brzuszku, ale że jest dziewuszka to chyba jeszcze lepiej wyszło.... ale za chłopca jej przebierać nie będziemy 😁 chociaż i tak ma już body na euro kupione haha do kibicowania 🤪

kurka w co mysmy sie wkopaly 😉 ale pomyslcie sobie jakie bedzie uczucie wiezc ze szpitala do domu: kruszynka, boroczek ktory jeszcze przed chwila siedzial w brzuchu pozgniatany jak skarpety a teraz siedzi w foteliku patrzy na was i poznaje swiat wszystko czego nigdy wczesniej nie widzial-nie wiem jak mozna oddac dziecko do adopcji albo zostawic w domu dziecka czy szpitalu-OBYSMY NIGDY NIE MUSIALY MIEC TAKIEGO PROBLEMU

luknijcie sobie jakie śmiechowe bodziaki :

http://www.dejna.pl/k41,dla-dzieci-bodziaki.html

hahaha "Mam matkę wariatkę" to coś dla mojej Kruszynki 🤪

...a powiedzcie mi jak to jest z tym ktg bo w necie czytałam, że robi się w terminie albo po terminie, ale widzę, że niektóre już mają za sobą.
😮To lekarz prowadzący wam zleca pojechanie do szpitala, czy same z siebie jedziecie w ciemno, czy dzwonicie tam się umowić ?
No ja właśnie nie wiem czy ja też powinnam zrobić i kiedy bo czytałam, że robi się w uzasadnionych przypadkach - jak nie czuć ruchów albo jak są skurcze.
A jak ja nie wiem czy te bóle jak na okres co miałam w nocy to skurcze to powinnam sobie zrobić przed terminem czy nie ? No bo w dzień już tego nie mam ... 😮
Oświećcie mnie.