czerwiec 2011 | Forum o ciąży

No i ja juz po badaniach 🙂
Maluszek się odwrócił!!! 🤪 Już teraz wiem czemu tak szalał że aż mi łzy wyciskał hehe
No i waży 2700!!! Równo miesiąc temu było 1500 także nieźle nadrobil i to w ciągu miesiąca!!!
Kość udowa 7 cm także moze być duży 🙂 No i znów mnie utwierdził że to jednak synus bo mu kluseczka dyndała hihi i pierwszy raz zobaczyłam jak ssie kciuk!!! Boże jak ja go kocham!!! No i mam nadzieje że ten humor mi zostanie na cały dzień 😎 A i nie mam paciorkowca, bo przy okazji odebrałam wyniki 🙂Moja szyjka powolutku się skraca i jak powiedziałam że mialam nadzieję że szybciej urodze to mi powiedział że jeszcze nic nie jest przesądzone, bo to moze sie zdarzyć z dnia na dzień 🤪 I jeszcze dziś okazalo sie że mój lekarz pracuje w szpitalu gdzie mam rodzic.

Doris25 napisał(a):

To chyba pewniej będzie jak zrobię jednym patyczkiem 2 strony 🤨
🤢 ???

Doris tak sobie myślę że lepiej nie bo przecież jak bys nie daj Boże miała to cholerstwo w odbycie to możesz się sama zrazić a jak już do pochwy bys go wprowadziła to większe prawdopodobieństwo na zarażenia maleństwa...no nie?

ivona55 napisał(a):

Doris25 napisał(a):

To chyba pewniej będzie jak zrobię jednym patyczkiem 2 strony 🤨
🤢 ???

Doris tak sobie myślę że lepiej nie bo przecież jak bys nie daj Boże miała to cholerstwo w odbycie to możesz się sama zrazić a jak już do pochwy bys go wprowadziła to większe prawdopodobieństwo na zarażenia maleństwa...no nie?

I w sumie odwrotnie zawsze można samemu roznieść ta bakterię...nie wiem tak sobie gdybam

Witaj Magda!!! No ja tez myślałam że Ty juz masz z głowy 😉A tu prosze niespodzianka 🙂

Luna ale masz fajny brzucholek 🙂 Fajna focia

Cześć dziewczyny.
My już u rodziców, czekamy na ten moment.
Kurczee mam do nadrobienia ponad 60 str. od piątku.
Widzę, że Nequita wróciła z brzuszkiem do domku 🙂. Czy poza tym coś się działo? 😉
Jak Nika? U nas bez zmian, aktywnie i każdy mi mówi, że jeszcze z miesiac pochodze w ciązy, wrrrrr 😠 W czwartek wizyta u lekarza, zobaczymy co nam powie

lunaaa86 napisał(a):

Hej Neguitia fajnie że u Ciebie wszystko ok 🙂 choć większość z Nas myślała że będziesz juz dziś trzymała swojego bobasa 🙂 ale jak lekarze tak zadecydowali to niech sobie jeszcze rośnie w brzuszku i nabiera sił 😁
My już po spacerku, torbę właśnie spakowałam, stoi i czeka na godzinę ZERO 😆
Co do tych badań GBS to podobnie jak Butterfly nie wypowiadałam się za natto bo szczerze powiedziawszy od Was się o nich dowiedziałam... Mój profesor nic mi o nich nie mówił a jak go ostatnio o nie zapytałam to mi powiedział że on ich nie zleca (nie jest to koniecznością) ale jak chce to mogę je zrobić! Także gdyby nie wy pewnie nadal bym o nich nic nie wiedziała, bo nie czytam nic w necie na temat porodów bo to zazwyczaj stek bzdur i nie chciałam sie nakręcać a w broszurach i książeczkach co dostawałam w przychodni nic nie pisali o GBS a może przeoczyłam! Ale dla świętego spokoju pójdę i zrobię, nie jest to drogie a na pewno mnie uspokoi!

No ja z tym badaniem to tez nic nie wiedziałam.Zostałam postawiona przed faktem dokonanym 🤪 Mój lekarz poprostu powiedział prosze nieschodzić z fotela bo jeszcze musze zrobic wymazy 😉 Może to i lepiej bo tak to bym myślała o tym odbycie bo jakos do badania pierwszej dziurki sie przyzwyczaiłam ale nie do drugiej hehe 😜

lunaaa86 napisał(a):

lunaaa86 napisał(a):

Hej Neguitia fajnie że u Ciebie wszystko ok 🙂 choć większość z Nas myślała że będziesz juz dziś trzymała swojego bobasa 🙂 ale jak lekarze tak zadecydowali to niech sobie jeszcze rośnie w brzuszku i nabiera sił 😁
My już po spacerku, torbę właśnie spakowałam, stoi i czeka na godzinę ZERO 😆
Co do tych badań GBS to podobnie jak Butterfly nie wypowiadałam się za natto bo szczerze powiedziawszy od Was się o nich dowiedziałam... Mój profesor nic mi o nich nie mówił a jak go ostatnio o nie zapytałam to mi powiedział że on ich nie zleca (nie jest to koniecznością) ale jak chce to mogę je zrobić! Także gdyby nie wy pewnie nadal bym o nich nic nie wiedziała, bo nie czytam nic w necie na temat porodów bo to zazwyczaj stek bzdur i nie chciałam sie nakręcać a w broszurach i książeczkach co dostawałam w przychodni nic nie pisali o GBS a może przeoczyłam! Ale dla świętego spokoju pójdę i zrobię, nie jest to drogie a na pewno mnie uspokoi!

Ivona55- mówiłam że dzidzia nadrobi z kilogramami 😉 niepotrzebnie się zamartwiałaś!

No mówiłaś 🙂 I mnie naprawde pocieszyłas a teraz dowód na to ze warto Cie słuchać hehe

Luna no co Ty? Super. Jak mogę podejrzeć tę listę? Poinstruuj mnie proszę, bo słabo ogarniam szukanie wątków itd 😞

kasienkaks napisał(a):

Cześć dziewczyny.
My już u rodziców, czekamy na ten moment.
Kurczee mam do nadrobienia ponad 60 str. od piątku.
Widzę, że Nequita wróciła z brzuszkiem do domku 🙂. Czy poza tym coś się działo? 😉
Jak Nika? U nas bez zmian, aktywnie i każdy mi mówi, że jeszcze z miesiac pochodze w ciązy, wrrrrr 😠 W czwartek wizyta u lekarza, zobaczymy co nam powie

Cześć Kasia 🙂
Fajnie ze sie pojawiłas bo juz sie zastanawiałam że może trzecia Kasia juz sie rozpakowała 😎

ok już chyba znalazłam. Zaraz zerknę. A poza tym jak? Dobrze wszystko u reszty brzuszków?

A wiecie jak u obu Kaś po porodzie? Taki szok, jakoś to do mnie nie dociera, że już się zaczeło wyjmowanie dzidziusiów. 🤪 Jezu ciarki mnie przeszły. 😁
Dzięki Ivona za troskę 🙂 . Ja się klimatyzuje na nowo u rodziców, ciężko mi to idzie 😞
Mało tu miejsca, Iv p. bez windy, nóżki mi spuchły itd.

Ach no tak, trochę nas tu jest Kaś. 😁. Luna damy radę, Kaśki zawsze dają radę 😁 😁
Kurcze no to teraz obstawianie kto następny. Ciekawi mnie czy obie Kasie po prostu dostały skurczy do porodu tak normlanie czy coś złego zaczeło się dziać i miały wywoływane porody żeby rodzić siłami natury.
Cholera zaczęłam się zastanawiać czy wszystko mam, jakaś panika chyba mi się powoli zaczyna udzielać

kasienkaks napisał(a):

Ach no tak, trochę nas tu jest Kaś. 😁. Luna damy radę, Kaśki zawsze dają radę 😁 😁
Kurcze no to teraz obstawianie kto następny. Ciekawi mnie czy obie Kasie po prostu dostały skurczy do porodu tak normlanie czy coś złego zaczeło się dziać i miały wywoływane porody żeby rodzić siłami natury.
Cholera zaczęłam się zastanawiać czy wszystko mam, jakaś panika chyba mi się powoli zaczyna udzielać

Pewnie jakaś Kasia znowu bedzie następna 😎

Hej dziewczyny, wróciłam z Wawy - byłam na usg i zawieźć ten wymaz. Ale się wkurwiłam. Miesiąc temu zapisałam się na to usg na nfz bo stwierdziłam, że jak robiłam prywatnie w 30 tyg. to skoro już się zapisałam i wyczekałam ten miesiąc to sobie i tak pójdę.No i okazało się, że ta lekarka do której się zapisałam nie robi usg ciążowego (a kurwa przecież się pytałam zapisując się). Miesiąc czekania i dupa. Te złodzieje z nfz to tylko potrafią pieniądze brać, nic więcej.
Dobrze, że chociaż załatwiłam odrazu ten GBS. W końcu zainwestowałam stówkę i oddałam dwie wymazówki.
Jeszcze mnie wkurwili w autobusie. Gorąco jak niewiem, napchany jak puszka z sardynkami, ale żeby ktoś mi ustąpił, to nie ma. Normalnie patrzą Ci się na brzuch ale mają to w dupie buraki. A stare prukwy wymalowane to tylko by chciały żeby im ustępować.

Witaj Nequita, myślałam, że jak się odezwiesz to już pomiędzy karmieniem a przewijaniem Kruszynki. No ale niech sobie rośnie.

Ivona - super, że usg dobrze wyszło. Mały już nie taki mały.
Jeśli chodzi pobranie wymazu z dwóch dziurek przy pomocy jednej wymazówki to miałam na myśli użycie jej najpierw z przodu a potem z tyłu, nigdy odwrotnie bo rzeczywiście można coś sobie przenieść !!! Babka z laboratorium powiedziała mi, że w ten sposób można, ale jednak wolę mieć pewność, że napewno nie mam i zrobiłam na dwóch.

Monia 29- wielkie dzięki za poradę z tym gbsem odnośnie tego oporu zwieracza, hihihi

A co u Niki, Beti i Kingi?? Taka cisza 🤔

Doris nie tylko Ty dziś miałaś przeboje w autobusie. Ja najpierw na przystanku myślałam,że zemdleje, bo plecy mi prawie odpadały, a te stare prukwy zmęczone bieganiem po targu i klęczeniem w kosciele od bladego świtu zajęły całą ławkę na przystanku i jeszcze jęczały, że upał i nie dają rady w takie dni. To niech siedzą w domu i dupska nie ruszają!!! Wsiadam do autobusu, a ne oczywiście pierwsze, popychają, rozpychają... Jedna stanęła nad taką malutką dziewczynką i obok mnie. I słyszę jak mama tej dziewczynki, która stała dalej z wózkiem, mówi do niej "ustąp pani w ciąży". Podziękowałam i siadłam, a stara się zjeżyła jak owczarek moich rodziców na widok obcego 🙂)) Takiego sapania nad uchem to już dawno nie miałam,ale generalnie miałam ją głęboko w d..pie. Zadzwoniłam do mojego męża i dostatecznie głośno zaczęłam mu opowiadać, że jakaś stara na mnie syczy, bo nie dałam jej siąść..Oj jej mina była bezcenna...

Butterfly napisał(a):

Doris nie tylko Ty dziś miałaś przeboje w autobusie. Ja najpierw na przystanku myślałam,że zemdleje, bo plecy mi prawie odpadały, a te stare prukwy zmęczone bieganiem po targu i klęczeniem w kosciele od bladego świtu zajęły całą ławkę na przystanku i jeszcze jęczały, że upał i nie dają rady w takie dni. To niech siedzą w domu i dupska nie ruszają!!! Wsiadam do autobusu, a ne oczywiście pierwsze, popychają, rozpychają... Jedna stanęła nad taką malutką dziewczynką i obok mnie. I słyszę jak mama tej dziewczynki, która stała dalej z wózkiem, mówi do niej "ustąp pani w ciąży". Podziękowałam i siadłam, a stara się zjeżyła jak owczarek moich rodziców na widok obcego 🙂)) Takiego sapania nad uchem to już dawno nie miałam,ale generalnie miałam ją głęboko w d..pie. Zadzwoniłam do mojego męża i dostatecznie głośno zaczęłam mu opowiadać, że jakaś stara na mnie syczy, bo nie dałam jej siąść..Oj jej mina była bezcenna...

No to mnie pocieszyłaś.
Haha ale się uśmiałam z tego owczarka !
Oklask dla Ciebie !

Buterfly z tym owczarkiem to dobre 🙂masz też u mnie oklaska ale pózniej bo mnie Doris uprzedziła 🙂he he
Witaj Nequitia dołączam się do reszty dziewczyn myślałam także ze z malutką do domu wyjdziesz ale z jednej strony dobrze że Cię przetrzymają do 30tego bynajmniej mała więcej sił nabierze 🙂
Ivonka widzisz mały nadrobił i to ile przybrał przez miesiąc nie potrzebnie się martwiłaś 🙂
Też tak dziś myślałam co tam u Niki i Kiniek i jeszcze u którejś coś się działo albo u Anirudej albo u Andzi teraz nie pamietam 😮

Mi coś dziś bardzo często brzuszek twardnieje raz nad pepkiem a raz w dole brzucha i czasami co 20min kilka razy regularnie ale teraz mineło i nie boli tylko czuje takie stawianie się brzuszka 😮
Wiecie jak ja się cieszę że to Gbs mi ujemne wyszło bo dziś spotkałam znajomą co ma córkę 7miesieczną to ona ją zaraziła tym paciorkowcem (nawet nie wiedziała o takim badaniu wcześniej bo na NFZ chodziła do gina) no i mała jej zachorowała w 3miesiącu życia na zapalenie opon mózgowych i leżała 3.5miesiąca w szpitalu tam po serii badań doszli ze to zapalenie opon mózg.wywołał paciorkowiec 😞

Brawo Ania!!! Takim babą trzeba nosa utrzeć bo to wredne jak cholera!
Monia bardzo się ciesze że tak nadrobił 🙂 Ale jak bedzie tak szalal to za kolejny miesiąc będzie z 4 kilo 🤪

Monia myśle że masz skurcze przepowiadające 🙂 Dziś bardzo dokładnie wypytałam mojego lekarza o te skurcze. Licz co jaki czas je masz i jak już byś miała co 7 minut to jedź do szpitala. Takie ja dostałam dzis wytyczne. Tak samo jakby dziecko pół dnia sie nie ruszało to też trzeba jechac sprawdzić dlaczego