Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
No w sumie masz rację ale myślę że teraz chyba aż tak nie rosną szybko co?A co lekarz mówił na wagę jego?Bo mój ważył 19maja byłam na usg 2600g i mnie ginka zdołowała że to mało a byłam wtedy w 36tyg tzn35tydz+4dni. 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ivona, Kiniek się kiepsko czuje i mówiła już, że od czasu do czasu się odezwie, a często nie jest w stanie, więc niech tam i rzadziej się odzywa, byle jej i maleństwu nic się nie działo 🙂
Nequitia, nie będę powtarzać się za dziewczynami, więc witamy z powrotem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a jak co 7 minut są np. to co wtedy symbolizuje że coś jest nie tak czy ze poród blisko???Też tak myślę że są to przepowiadające z rana ok było w obiad i popołudniu zaczeły się teraz chwilowo przestało od 30minut nie mam a tak co 20min potem krócej i potem znowu 20minut dziwne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monia29 napisał(a):
No w sumie masz rację ale myślę że teraz chyba aż tak nie rosną szybko co?A co lekarz mówił na wagę jego?Bo mój ważył 19maja byłam na usg 2600g i mnie ginka zdołowała że to mało a byłam wtedy w 36tyg tzn35tydz+4dni. 😮


Powiedział że bardzo ładnie nadrobił i ze wg wszystkich badan dzić to wychodzi na początek 37 tygodnia ale mówi ze ogólnie granica przyjmowanej pomyłki jest 4 dni wiec sie mieszcze i termin zostaje na 21 czerwiec 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monia29 napisał(a):
a jak co 7 minut są np. to co wtedy symbolizuje że coś jest nie tak czy ze poród blisko???Też tak myślę że są to przepowiadające z rana ok było w obiad i popołudniu zaczeły się teraz chwilowo przestało od 30minut nie mam a tak co 20min potem krócej i potem znowu 20minut dziwne?


Że poród baaardzo blisko 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja ginka mnie wkurzyła ostatnio bo jak się jej pytałam o termin czy coś się zmieniło to że nie że raczej w terminie urodzę ale nie jest pewna 😠

Ivona ty mnie nie strasz he he 🙂to baczniej będę się tym twardnięciom brzuszka przyglądac i liczyc minuty jak czesto się powtarzają 🙂Dzięki za rady łap oklaska o ile będę mogla dac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze ciesze sie że już mały dobrze jest ułożony i ze wszystko wskazuje na naturalny poród ale jakos teraz bardziej do mnie dociera że sie troche pomecze a nie na łatwizne hihi 🤪 i mam łaskotki w brzuchu jak przed jakims egzaminem 🙃 A jeszcze strasznie wczuwam sie jak któras cos zaczyna miec bo wiem że ja tez moge lada chwila 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monia29, a brzuszek masz obniżony? ja już nie wiem sama, czy mogę być spokojna póki brzuch nie opadł...
Z tej okazji, że już się dwa czerwcowe Maleństwa pospieszyły, założyłam wątek na nowym forum, coby się nie plątać tak bardzo po porodzie na Brzuszku.
http://www.mamusie.net/forum,czerwcoweczki_2011,29,922.html,str=0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monia29 napisał(a):
Moja ginka mnie wkurzyła ostatnio bo jak się jej pytałam o termin czy coś się zmieniło to że nie że raczej w terminie urodzę ale nie jest pewna 😠

Ivona ty mnie nie strasz he he 🙂to baczniej będę się tym twardnięciom brzuszka przyglądac i liczyc minuty jak czesto się powtarzają 🙂Dzięki za rady łap oklaska o ile będę mogla dac 🙂


Monia dzięki 🙂
Ja nie chcę Cię straszyc hehe bo sama sie nakrecam 🤪 no ale lepiej sobie juz liczyc te skurcze. A Twoja ginka w sumie nie dała 100% na termin tak jak mój bo powiedział ze co ze w tym momencie ładnie wszystko wskazuje jak to sie może zmienic z dnia na dzień 😎 Ja nie powiem żebym nie chciała odrobine szybciej...a Ty nie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mikaanka napisał(a):
monia29, a brzuszek masz obniżony? ja już nie wiem sama, czy mogę być spokojna póki brzuch nie opadł...
Z tej okazji, że już się dwa czerwcowe Maleństwa pospieszyły, założyłam wątek na nowym forum, coby się nie plątać tak bardzo po porodzie na Brzuszku.
http://www.mamusie.net/forum,czerwcoweczki_2011,29,922.html,str=0


Mikaanka mi sie wydaje że Monia ma obniżony jak tak patrzę na jej foto 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mikaanka ja niewiem sama coś niżej jest brzusio ale nie tak bardzo.z kolei ciotka która mnie dziś widziała twierdzi że mam obniżony i ze widac i dlatego już głupieję 🙂
Fajnie że założylaś nowe forum ale tam się zameldowac mamy po porodzie rozumiem??? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mąż wybrał wyniki gbsa - ujemne 😉
Mała dzisiaj się kręci w kółko, chyba wczoraj za dużo odpoczęła..

Ja dziś uporządkowałam papiery do szpitala, usg od początku, wszystkie badania i wyniki + ksero wszystkiego, żeby jak Mnie będą rejestrować na IP nie marnowały czasu na kserowanie 50 papierków - bo i tak muszą na każdym podbić Za Zgodność z O. wrrr Kartę szpitalną dostanę już u lekarza na wizycie 27-05 czyli w piątek żeby Mnie nikt przypadkiem nie pogonił, bo to najgorzej oblegany szpital 🤢
i najczęściej odsyłają..
dlatego mam troszkę stracha, a Wy macie jakąś alternatywę? gdyby był taki nawał w waszym szpitalu i trzeba było by jechać do kolejnego?!
Kicha, co?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to i ja oficjalnie: GRATULUJE PIERWSZYM MAMUSIOM!
Troszkę poczytałam posty z weekendu. Kompa i internet wziełam ze sobą do rodziców. Ale szukam sobie zajęć tutaj żeby nie myśleć.
Psychicznie jakoś łapię tu doła, mąż daleko, moje mieszkano kochane taki czyste, wysprzątane, pachnące a zostawione samo sobie, bo mój Maciej cały tydzień w trasie.
Tu u rodziców niby fajnie, są oni, jest siostra, wczoraj byłam na kręglach, bilardzie itd. staram się odgonić te myśli co to będzie i jak będzie.
Butterfly, łap oklaska, dobrze przyciełaś kobitce w autobusie. 😁
Piszecie o tych skurczach, mnie twardnieje brzuch co dzień. Bywa, że co 5 min. a czasami co godzinę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Już wskakujcie na forum jak chcecie 🙂 chociaż się zarejestrujcie, to potem już tylko się zalogować... 😁
Ja tam nie widzę, żeby brzuszek Monika miała obniżony... Wg zasady mierzenia ręką, to jeszcze nie jest obniżony... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czerwcowka napisał(a):
mąż wybrał wyniki gbsa - ujemne 😉
Mała dzisiaj się kręci w kółko, chyba wczoraj za dużo odpoczęła..

Ja dziś uporządkowałam papiery do szpitala, usg od początku, wszystkie badania i wyniki + ksero wszystkiego, żeby jak Mnie będą rejestrować na IP nie marnowały czasu na kserowanie 50 papierków - bo i tak muszą na każdym podbić Za Zgodność z O. wrrr Kartę szpitalną dostanę już u lekarza na wizycie 27-05 czyli w piątek żeby Mnie nikt przypadkiem nie pogonił, bo to najgorzej oblegany szpital 🤢 i najczęściej odsyłają..
dlatego mam troszkę stracha, a Wy macie jakąś alternatywę? gdyby był taki nawał w waszym szpitalu i trzeba było by jechać do kolejnego?!
Kicha, co?


Wiesz co Iza, ja zupełnie nie pomyslałam o tym 🤔 Kurcze musze tu popytać gdzie jeszcze jest ok. coś mi sie szpital na Inflanckiej obił o uszy ale że ja nie jestem stąd, czyli z Piaseczna, tzn od 3 tygodni stąd 😉 to jeszcze zielona jestem co gdzie kiedy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasienkaks napisał(a):
No to i ja oficjalnie: GRATULUJE PIERWSZYM MAMUSIOM!
Troszkę poczytałam posty z weekendu. Kompa i internet wziełam ze sobą do rodziców. Ale szukam sobie zajęć tutaj żeby nie myśleć.
Psychicznie jakoś łapię tu doła, mąż daleko, moje mieszkano kochane taki czyste, wysprzątane, pachnące a zostawione samo sobie, bo mój Maciej cały tydzień w trasie.
Tu u rodziców niby fajnie, są oni, jest siostra, wczoraj byłam na kręglach, bilardzie itd. staram się odgonić te myśli co to będzie i jak będzie.
Butterfly, łap oklaska, dobrze przyciełaś kobitce w autobusie. 😁

No co Ty Kasia!!! Co 5 minut? Ale długo tak? i regularnie?
Piszecie o tych skurczach, mnie twardnieje brzuch co dzień. Bywa, że co 5 min. a czasami co godzinę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno wyliczyć ile trwa ten skurcz/twardnienie ja mam codziennie ale jak jest twardy to tak z godzine a nawet dłużej.... Ja też sie obawiam że u mnie w szpitalu może nie być miejsc- każdy sie tam pcha bo najlepszych lekarzy mają i oddział dla noworotków obok porodówki wiec jak coś z dzieciaczkiem nie tak 😞 to nie musi byc przewożony karetka tylko na miejscu wszystko!! Lekarz na karrcie ciązowej niby napisał prośbę żeby mnie tam przyjeli ale powiedział że może byc róznie....hmmm jak bym chodziła tam do szkoly rodzenia to musieli by mnie tam przyjąc bo sie kase władowało w szpital a tak to nie ma nic pewnego!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aj ja to jakoś nie liczę tak dokładnie tych skurczy. Hm z resztą sama nie wiem czy to nazywać skurczami. No twardnieje brzuszek, robi się jak arbuz i np po 20s. puszcza.
Nie dzwonię, nie pytam lekarza, doszłam do wniosku, że jak naprawdę zacznie się coś dziać to poczuję to mocniej i wtedy będę wiedzieć. Tak mi się wydaje. Nawet gdyby coś zaczeło się dziać to chcę jak najdłużej być w domku, w rodzinnym klimacie a nie szpitalnym.
Bardziej sugeruje się opuchlizną. Przyszła do mnie dosłownie 3 dni temu, nagle i znajoma położna powiedziała mi, że skoro całą ciąże nie puchłam, nie miałam skurczy tzn, że opuchlizna jest sygnałem w moim przypadku zbliżającego się porodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No z tymi szpitalami, warto mieć dwa/trzy na uwadze, w razie gdyby nie chcieli przyjąć.
No i w takiej sytuacji to chyba najlepiej położyć się wcześniej, nagadać, że coś tam dolega, przyjmą Was na oddział i wtedy miejsce chyba murowane do porodu.
A wracając do mojej opuchlizny. Dziewczyny normalnie jak wstaje rano to twarz jak u murzynki, pełna jak księżyc a wary obciągary. Masakra!! Wyglądam jak meneluwa po dobrym melanżu tyle że blada a nie bordowa. Moja siora lata i robi mi foty bo zjawisko normalnie jak z Archiwum X.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam i szkołę rodzenia z tego szpitala i lekarza prowadzącego, panią kierownik przychodni przyszpitalnej więc mam nadzieję, że to wystarczy a i tak się obawiam..
Kurczę a Ja się nie orientuję jaka jest sytuacja w Piasecznie, poszukaj na jakimś forum wypowiedzi ale z tego roku, będą w miarę aktualne, a ja słyszałam zazwyczaj, że w mniejszej miejscowości traktują cię bardziej po ludzku bo nie ma hurtu jak tu w wawie.

Coś muszę z tym materacem zrobić..

Kupiłam słodkie bodziaki z różową lamówką i napisem Jestem Twoją Gwiazdeczką i nie mogę się doczekać aż przyjdą..
http://eubranko.home.pl/pl/p/Body-Biale-z-Wesolymi-Napisami-Niemowlece/83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Z tego wszystkiego wstawiłam nowe foto brzuszka i wydaje mi się że nie opadł 😮
Kasienkaks ja mam opuchlizne od tygodnia i wcześniej też nie miałam a tu teraz masakra nogi stopy jak serdelki 🙂

Czerwcówka
śliczne foto 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasienkaks napisał(a):
Aj ja to jakoś nie liczę tak dokładnie tych skurczy. Hm z resztą sama nie wiem czy to nazywać skurczami. No twardnieje brzuszek, robi się jak arbuz i np po 20s. puszcza.
Nie dzwonię, nie pytam lekarza, doszłam do wniosku, że jak naprawdę zacznie się coś dziać to poczuję to mocniej i wtedy będę wiedzieć. Tak mi się wydaje. Nawet gdyby coś zaczeło się dziać to chcę jak najdłużej być w domku, w rodzinnym klimacie a nie szpitalnym.
Bardziej sugeruje się opuchlizną. Przyszła do mnie dosłownie 3 dni temu, nagle i znajoma położna powiedziała mi, że skoro całą ciąże nie puchłam, nie miałam skurczy tzn, że opuchlizna jest sygnałem w moim przypadku zbliżającego się porodu.



może jednak daj znać gince, bo mnie przy każdej wizycie na przepytaniu 1 pytanie to czy nie mam nigdzie opuchlizny bo może to być oznaką nie pamiętam czy zatrucia czy gestozy czy może to to samo.. generalnie od paru miesięcy jest to podstawowe pytanie i jak tak czytam że Ty puchniesz to coś mi tam mignęło.
Zapytaj dla spokoju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monia29 napisał(a):
Z tego wszystkiego wstawiłam nowe foto brzuszka i wydaje mi się że nie opadł 😮
Kasienkaks ja mam opuchlizne od tygodnia i wcześniej też nie miałam a tu teraz masakra nogi stopy jak serdelki 🙂

Czerwcówka
śliczne foto 🙂


Dzięki 😜

a mi się wydaje że Ci opadł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...