Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

karolcia12345i napisał(a):
No to chyba czekac pozostaje na skurcze czy wyjdzie czy nie. Gdzies czytalam ze tego powinno byc sporo ale moze kawalkami odchodzic. Jutro sie lekarza zapytam a moze mi poleci przy wyciaganiu to sam na wlasne oczy zobaczy i mi powie czy to jest to czy cos innego. Zmartwil.mnie ten brazowawy kolorek tego czegos. Chcialabym tak z tydzien moze dwa wytrzymac jeszcze ale tez mi sie juz brzuch obnizyl.
Myślę, że lekarz przy badaniu zobaczy, jeśli ten czop u Ciebie puścił 🙂
A brzuszek opuszcza się też na kilka tygodniu przed porodem, także spokojnie 🙂 Może wytrzymacie jeszcze te 2 tygodnie 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolcia12345i jeśli to miało jakis kolorek to raczej czop. Ale nie martw sie on odchodzi nawet do 14 dni przed. MI w pierwszej ciąży wypadł dokladnie 7 dni przed porodem (10 przed planowanym terminem).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
CZESC BRZUSZKI!!!

co ja widze? madalenka czyzby to juz? az mnie dreszczyk emocji po plecach przebiegl 🤪 🤪 🤪 trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok bo rozumiem ze bardzo chcesz juz byc po 🙂 🙂 🙂


Wieszz nie obrażę się jak Szymek poczeka jeszcze do piątku do wizyty u gina. Bo mam mieć robione usg i będę wiedzieć ile waży i czy wszystko u niego ok. No i odbiorę wyniki ogólne i na tego paciorkowca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

]Dzieki dziewczyny. To z tego co napisalyscie wynika ze raczej mi ten czop sie luzuje bo to nie jest jak uplawy tylko taka galaretka sluzowa brazowawa. Wpadne pozniej zobaczyc co sie dzieje i czy magda nadal w 2paku papapa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć brzuszki,
No, madalena, podgrzałaś atmosferę, najpierw wieczorem (hmm, intrygująco) a potem rano.
Najwyraźniej jeszcze nie pora na powitanie małego.
A co do czopu śluzowego to ja też nie jestem ekspertem, ale u mnie wyglądał jak przeźroczysta galareta i był troszkę podbarwiony krwią. A w konsystencji to bardziej meduza albo pół-zsiadła galaretka niż upławy.
Co oczywiście nie musi oznaczać, że w waszym przypadku to nie mógł być czop.
A od odejścia czopu do porodu to do 2 tygodni może minąć, więc nie jest to objaw natychmiastowego porodu.
Mi, przy pierwszej córci czop odszedł we wtorek wieczorem a w nocy ze środy na czwartek zaczęły się sączyć wody. No a w czwartek rano miałam cc.
Divianna, fajne to Westerplatte - trzeba zapamiętać takie mądre myśli 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agusiakowalczyk napisał(a):
marta-lion napisał(a):
I ja się z wami wittam w całosci 🤪 🤪 🤪

Wow jak to brzmi hihi, ale mam nowy cel "oby do srody".

Co do czopu, to on może być biały, jest to taka większa ilość glutowatego śluzu. Jednak nie powinien byc całkowicie śnieżnobialy (przynajmniej u mnie tak nie było). Powinno si w nim zdarzyć coś co odróżnia go od normalnych upławów. Np przeźroczysta galaretowatość, albo domieszki brązowego sluzu czy krwi. No i wygląda troche jak glut hihi.

Przezroczysta Galaretowatość! 😁 ale się uśmiałam! 😁
Jak Wasza Wysokość! 😁 hahaha

Hehe ze stresu to i mi sie dowcip wyostrzył 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madalena20 napisał(a):
Paninka napisał(a):
CZESC BRZUSZKI!!!

co ja widze? madalenka czyzby to juz? az mnie dreszczyk emocji po plecach przebiegl 🤪 🤪 🤪 trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok bo rozumiem ze bardzo chcesz juz byc po 🙂 🙂 🙂


Wieszz nie obrażę się jak Szymek poczeka jeszcze do piątku do wizyty u gina. Bo mam mieć robione usg i będę wiedzieć ile waży i czy wszystko u niego ok. No i odbiorę wyniki ogólne i na tego paciorkowca.


to w takim razie trzymam kciuki zeby Szymus do piatku wytrzymal i oczywiscie za rewekacyjne wyniki badan 🙂 🙂 🙂 🙂 ale jakies podekscytowanie mnie ogarnelo.... 🤪 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Diviana napisał(a):
madalena20 napisał(a):
Na sierpnióweczkach wstawiłam zdjęcie Marcelka synka anusi0171 ale to kruszynka 😞


Jakie ma oczy ogromne biedactwo maleńkie, oby szybko się dowiedzieli co mu dolega i by mógł już być przy Anusi


przyłaczam sie 😘 😘 😘sliczny maluszek 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madalena20 napisał(a):
Na sierpnióweczkach wstawiłam zdjęcie Marcelka synka anusi0171 ale to kruszynka 😞

ło boooziu, jaka kruszynka 😮 ale śliczny jest 🤪 anusia, zobaczysz, jeszcze troszke i bedziecie cieszyć sie Marcelkiem w domku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudny szkrab z tego Marcelka 😉
Madalena, chyba powinnaś utworzyć nową galerię, już nie seksownych brzuszków, a najpiękniejszych nowonarodzonych 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):
Dobra dziewczynki ja mykam na chwilę. Trzeba legitymację podbic hehe 🤪 🤪 🤪

martula, jak nie zapomnisz to zapytaj o ten dodatkowy macierzyński 🙂 bo ja dopiero w piatek wybieram się do pracy - doniesć L4 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki dziewczyny ja też na razie zmykam. Idę się położyć, jak by nie było od tego stresu i wyczekiwania noc była kiepska i jestem jakaś taka nie do życia. Do później 🙂 Trzymajcie się. 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WITAJCIE BRZUSIE I MAMUSIE 🙂
Pisze bo w nocy przyszła mi taka myśl do głowy mianowicie aby pod rankingiem ogólnym jak już się któraś rozpakuje umieścić link gdzie o tym napisała, aby łatwo można było jej historię odnaleź i poczytać 🙂 co wy na to?? 🙂
A poza tym życzę WAM MIŁEGO PIĘKNEGO DNIA 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jo-aneczka napisał(a):
Cudny szkrab z tego Marcelka 😉
Madalena, chyba powinnaś utworzyć nową galerię, już nie seksownych brzuszków, a najpiękniejszych nowonarodzonych 😉

świetny pomysł 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry brzusie 🙂
Madalena rany boskie Ty już zaraz rodzisz, zresztą Marta też, a jak tak czytam to i reszta ma jakieś skurcze i inne oznaki zbliżającego się porodu, ale czas leci, zaraz będziemy w połowie rozpakowane.
Jo-aneczka a Ty będziesz miała cesarkę i powiedz mi czy jedziesz do szpitala jak będziesz miała skurcze i np. wody Ci odejdą i wtedy stawiasz sie w rejestracji i masz od lekarza jakąś informacje na temat cesarki? W ogóle zastanawiam się jak wygląda przebieg całej sytuacji bo jak mam mieć ta cesarke ze względu na ułożenie miednicowe, a na cesarke trzeba być na czczo to przeciez ja nie bede wiedziała kiedy sie zacznie i napewno cos zjem. Troche haotycznie to napisałam haha 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
DZIEŃ DOBRY MAMUSIE I DZIDZIUSIE 🙂
Ja dziś dzień zaczęłam od zmiany i wietrzenia pościel 🙂
Potem namoczyłam torbę szpitalną nr 2 aby przed zapakowaniem była pachnąca 🙂
Jeszcze mam zamiar obrać ziemniaczki i zrobić fasolkę z bułką do obiadu 🙂
Al teraz na razie odpoczywam bo brzuś troszkę w dole pobollewa...
Kurde czytam te waszych wywody na temat galaretowatych galaretowości i mam małą obawę bo mi wczoraj poleciało takie coś jak marta opisała nie zabarwione a białe i glutowate właśnie 🥴 🥴 🥴
Mam wrażenie że to jest to co pisała któraś z was,ze powoli ten czop może się luzować i odchodzić 😞
Pewno to dlatego,że ostatnio pozwoliłam sobie na znacznie więcej i mam tego efekty, dobrze,że mam ten szew i że już w piątek jadę do szpitala tam troszkę ostudzą mój temperament i bezpiecznie popilnują abym za bardzo nie fisiowała...
A ostatnio przez kilka nocy zauważyłam twardy brzusio w środku nocy i lekkie pobolewanie, zazwyczajjak leżę na plecach by chwilowo odciążyć lewy bok...Też tak macie???
A i w ciągu dnia czasami mlesio pocieknie z piersi, wcześniej tylko rankiem, a teraz to w południe też się zdarza....
W ogóle jestem mocno zmęczona i spać mi się cały czas chce, ciężej coraz ciężej mi i mam już wrażenie bliskiego finiszu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie brzuszki 😉 jejku jak fajnie sobie przypomniec ze też się miało taki wielki brzuszek i czekało się z niecierpliwością na kruszynke, stres zwiazany z porodem, przygotowania i te kochane kopniaczki.
Jeśli mogę w czymś wam doradzić to nie pierzcie czasem ubranek w lovelli , mój mały w szpitalu był cały obsypany i miał na całym ciele pęcherzyki z ropą (nawet na główce). Przyszłam do domu ze szpitala i musiałam wszystkie ciuszki poprasowane na nowo prać w płatkach mydlanych. Dopiero w szpitalu mi odradzzali ten proszek z tej firmy - mówiil , że to najgorszy jaki moze byc i najlepszy to jelp, dzidzius.
Powodzenia mamusie. mało bolesnego porodu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Diviana napisał(a):
Milim a przy CC to nie jest tak że wcześniej z lekarzem ustala się termin i wtedy się przyjeżdża i oni robią cesarkę?

No własnie tak też myślałam, ale niby przy położeniu miednicowym to jest wskazanie do cc jak juz jestes na miejscu, bo maluch może zmienic pozycje nawet w dniu porodu. A podczas wizyty nie pytałam sie o szczegóły bo byłam w szoku ze jest tak ułożony i ze mam sie nastawic na cc no i że waży ponad 2800, dopiero na drugi dzien zaczełam sie nad tym zastanawiac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...