Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

no właśnie też znalazłam przepis na taki chlebek wieloziarnisty - cóż zobaczymy co wyjdzie bo jeszcze nigdy nie piekłam - jak będzie gotowy to się pochwalę a co 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Eleeza napisał(a):
Niech ktoś zlikwiduje allegro-znowu kupiłam 2 płaszczyki dla Małej 😁 😁 😁 😁 😁


ja też wpadłam w ten nałóg 🙃 i zanim Bartek sie urodził to byłam zaopatrzona w ciuszki które do teraz nosi hahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moniczek- ale ja jestem nałogowcem wymagającym leczenia 😁 😁 😁
Od ponad 3 lat kupuję ubranka, a żeby było śmieszniej praktycznie same dziewczęce 🙂 Tylko kilka unisex i kilka chłopięcych 😁
Mam już kilka olbrzymich kartonów!!! Moja mama twierdzi, że większości nie zdążę założyć nawet raz.
Jestem jedynie rozsądna w jednej kwestii- nie kupuję mniejszych niż 62 cm i kupuję w różnych rozmiarach, największe mam na 2 latka 🙂
Psychol i tyle 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha Eleeza no faktycznie wpadłaś po uszy 🙃 🤪 🙃
a mama ma rację że pewno niektórych rzeczy nie założysz 😉 ja do końca nie przemyślałam pewnych zakupów i sie okazało że zimowe ciuszki były nie " na miarę " 😞 a do następnej zimy już za małe ups...no ale ja kupiłam "tylko" kilka zestawów ubranek. Całe szczęście juz teraz nie szaleję hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moniczek napisał(a):
haha Eleeza no faktycznie wpadłaś po uszy 🙃 🤪 🙃
a mama ma rację że pewno niektórych rzeczy nie założysz 😉 ja do końca nie przemyślałam pewnych zakupów i sie okazało że zimowe ciuszki były nie " na miarę " 😞 a do następnej zimy już za małe ups...no ale ja kupiłam "tylko" kilka zestawów ubranek. Całe szczęście juz teraz nie szaleję hihi


Ja też w ciąży troszkę się uspokoiłam, tylko czasem zdarzają mi się chwile zapomnienia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też mam uzależnienie od allegro, ale mi pomaga że jak zobaczę coś takiego ładniusiego co bym chciała mieć to dodaję do obserwowanych, po czym zazwyczaj o tym zapominam (czyli oznacza to że nie było mi to koniecznie potrzebne) a jak nie zapominam tylko wyczekuję to znaczy że można kupić 🙂 a póki co przez remonty nie mamy kasy więc tylko dodawanie do obserwowanych mi pozostaje ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Diviana napisał(a):
Ja też mam uzależnienie od allegro, ale mi pomaga że jak zobaczę coś takiego ładniusiego co bym chciała mieć to dodaję do obserwowanych, po czym zazwyczaj o tym zapominam (czyli oznacza to że nie było mi to koniecznie potrzebne) a jak nie zapominam tylko wyczekuję to znaczy że można kupić 🙂 a póki co przez remonty nie mamy kasy więc tylko dodawanie do obserwowanych mi pozostaje ☺️


Ja nie jestem zbyt "gospodarną" żoną 😉 A niby mówi się, że faceci wybierają żony podobne do ich matek....a tu proszę taka niespodzianka...moja teściowa jest do bólu oszczędna, żeby nie powiedzieć brzydko- chytra 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Allegro to ja tez byłam okropną maniaczką na szczęście już mi trochę przeszło 🙂 Kupowałam głównie dla siebie ciuchy no i dla Gabi teraz już jakoś mniej 😜

Jeśli chodzi o mieszkanie to my najpierw mieszkaliśmy w kawalerce 26m2 do 2roku życia Gabi. Później zamieniliśmy się z moją mamą na 51m2. Później sprzedaliśmy kawalerkę i kupiliśmy poniemiecką ruinę do remontu. Następnie mój mąż nie zgadzał się z teściową i po 3latach przeprowadziliśmy się na 1pokój. Tu mieszkamy i pracujemy....
Mam wielką nadzieję że do lipca zdążymy się przeprowadzić na całe 70m2 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam mamusie. 😁
Kurcze, co za paskudna pogoda sie zrobiła 😠 😠 😠 😠 Wczoraj bylo tak pieknie ze cały dzień spędzilam poza domem, ale za to wieczorkiem padlam jak pies pluto i nawet nie mialam siły do was zajżeć. 😞
Nadrobilam zaleglości ale juz nawet nie pamietam o czym to ja chcialam pisać??/
jesli chodzi o mieszkanko to naprawde zazdroszcze Wam laseczki, ze macie nawet te 20m kwadratowych. My z Krzysiem narazie niestety musimy mieszkac osobno bo nie stac nas bedzie na mieszkanko jak dzidzia się urodzi. Ja nie pracuje a on robi u prywaciarza, czyli niektóre z was chyba się orientuja jak to jest z wypłatami u takich ludzi 😠 😠 😠 Na wspólne mieszkanko bedziemy mogli sobie pozwolic dopiero jak ja pójde do pracy, czyli.....................???????????? Ale wszystko bym dala, zeby mieszkac razem nawet na takich 20m2. 😞
A mam do Was pytanko. Macie z rana takie ostre kłucia w okolichach pachwin i na dole brzuszka????? Bo ja tak mam od paru dni i dopiero jak sie rozruszam to mi przechodzi 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniolek82 napisał(a):
Witam mamusie. 😁

A mam do Was pytanko. Macie z rana takie ostre kłucia w okolichach pachwin i na dole brzuszka????? Bo ja tak mam od paru dni i dopiero jak sie rozruszam to mi przechodzi 🥴


Ja przeważnie zawsze rano mam ból brzusia taki jak na okres jak troszkę poleżę przechodzi, kłócie też mi się zdarza w pachwinach, ale to nie powód do obaw to zapewne wiązadła macicy się naciągają...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzieki patusia. 😁
Jeszcze chcialam napisac na temat ruchow bo widzialam, że poruszałyscie ten temat. Moja Oliwka to albo sie strasznie rozleniwiła albo zmienila miejsce bo cos slabiutko ja czuje i rzadziej niz zwykle ale jak przyłożę stetoskop to bulgocze na całego. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry brzuszki

Ja jestem po badaniu 🙂Dzidziuś jest zdrowy,wszystko sie dobrze rozwija.Maluszek ma 539 g i jest na pewno chłopcem 😆
Jedynie to co mnie martwi to okazało sie ze mam pepowinę dwunaczyniowa.
Marta-lion wiem,że ty to tez masz.Czy mozesz mi napisać co lekarz ci konkretnie powiedział??Bo mi oznajmił,że nie ma się martwic,żle by było gdyby zostały wykryte jakieś wady.Ja za dwa tygodnie idę do swojego ginekologa i mam mu przedstawic te badania.I moja pani doktor ma to obserwować.Mam nadzieje,że bedzie wszystko dobrze.
Natomiast co do badania,to mały jest wstydniś 😆Zakrywał się raczkami,otwierał buśkę,potem tak fajnie uklęknął.Widok super i nie żałuję ,że tam pojachałam,naprawde polecam 😆


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneczka mi lekarz powiedział, też w sumie że nie ma się czym martwić. Że z jego punktu widzenia dzidziuś jest zdrowy, sprawdził serce wszerz i wzdłuż. Bo najczęstszymi wadami u dzieci przy pępowinie dwunaczyniowej są wady serca. Ale one jak wiesz są wykrywane w badaniach usg. Oczywiście taką ciążę trzeba baczniej obserwować. Ja dostałam skierowanie do kliniki ginekologicznej na badania, między innymi mam mieć tam kolejne usg i jeszcze jakieś, w celu weryfikacji. Do tej kliniki jadę właśnie w czwartek, mają mnie tam przyjąć na 4 godziny do szpitala i przebadać w tym kierunku. Także w czwartek ci napisze więcej. Wizytę u swojej lekarki mam 14.04 to akurat będę już wszystko wiedzieć.

No i gratuluję synka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję wam dziewczynki i tobie Martus tez,mi to samo mniej więcej powiedział co tobie.Ze było by to grozne ,jeżeli by sie okazało że jest jakaś wada w serduszku,a on takiej nie widzi.Ja wizyte mam 19.03 i zobaczymy co moja pani ginekolog na to.A czy ty moze wiesz co jest przyczyna tej pepowiny??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneczkare gratuluję zdrowego synusia 🙂
Aniołek nie wyobrażam sobie mieszkać osobno 🤨 Jednak razem to razem. Może uda Wam się coś wymyślić 🙂
Anya powodzenia

Ja na usg wybiorę się w środę lub piątek jeszcze nie wiem jak mi się plany ułożą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aneczkare- gratuluje zdrowego synusia 🙂
U mnie też pogoda się popsuła, od godziny pada :/
Dziś dostałam kolejną dostawę dla bobasa- dobrze, że mam ogromną szafę, to jest gdzie to trzymać hehe.
Jeśli chodzi o mieszkanko to nie narzekam- mieszkam w domu jednorodzinnym, mamy 3 pokoje ok 70m. Tylko problem taki, że teściowa mieszka u nas(na szczęście na dole) i mało kiedy ją widuję,a jak widzę to tak jak bym nie widziała :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja co do mieszkania,to jak wczesniej wspomniałam mieszkam w domku.Miejsca mamy duzo,4 pokoje,nie wszystkie wykończone no i kredyt do emerytury,ale przynajmniej jesteśmy na swoim 🙂
Dziewczyny pisałyscie ile macie lat,ja jestem rocznik 82 czerwiec 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...