styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

Dzień dobry dziewuchy!

U nas pogoda do du..szy, kolejny dzień leje, zimno i szaro 😞.
Znowu będziemy siedzieć cały dzień w domu 😠.

Jagoda80 napisał(a):

AGAB - JAKIE ZAJEFAJNE GLITERY!!!! mam nadzieje ze s ie nie obrazisz jak se zgapie :P

Też zerżnęłam, od grudniówek 😉 😜.

Wiecie co , siedzę i płacze

zadzwoniła do mnie przed momentem Julka i jak sie dowiedziała ze mnie nie bedzie jednak (deszcz leje, młoda spi) to aż jej się głos załamał 😞 Mówi ze tak pieknie wygląda, że panie zrobiły jej fryzurę, że ma piekny naszyjnik..... Prosiłam żeby zrobiła zdjęcie komórką.
Rozłączyłam się i łzy same mi lecą. Kurcze a tak sobie obiecywałam ze pojawienie się Leny nie "skrzywdzi" jej w zaden sposób - a jednak. Mam dla niej mniej czasu choc sie staram zeby tego nie odczuła az tak bardzo.
Zadzwoniłam do mojego taty - miejmy nadzieje ze chociaz on nie zawiedzie.

Jutro jej musze to jakos wynagrodzic....

witam dziewczynki! My dzis po pobraniu krwi. Piotrus był dzielny jak tatus, krzyczał tylko na panią jak ta mu trzymała rączke bo nie mógł nią ruszać 😉
W nas dzis tez do dupy, niby cieplutko a pada wstrętny deszczysko;/ Czuje się jakbym w Irlandii była 😞

Jagoda80 napisał(a):

PINACOLADA - CO Z NIEDZIELA??? bo ma lać 🤢 i my sie zastanawiamy cz 🤢 jednak nie pojechac jutro...i od razu moze podskoczylibysmy do jakiego sklepu z krzeselkami

a propos krzeselek - wczoraj wyslalam meza do jedynego sklepu w olkuszu gdzie takie rzeczy sa - i okazalo sie ze np. ten TUKAN BABY DESIGN - maz mowi ze jest twardy i ten material cienki i dziecko siedzi na plastiku niemalze 🤢 takze chyba jednak lepiej zobaczyc krzeselko na zywo

a jeszcze poprosilam go zeby kupil butlelke aventa 260 bo mamy dwie i czasem to jest klopotliwe - i kupil..przyhcodzi i zadowolony mowi "kochanie dostalem druga butelke 125 [ktorych mamy 4 i juz sa bezuzyteczne] gratis!"
Wiecie ile zaplacil...? 39pln!!!! kuzwa jak sprawdzilam w necie to nawet 260+gratis125 kosztuje 27 pln!!!!! 😠 OLKUSZ! zlodzieje!

Jagoda na pocieszenie to Ci powiem że razem z przesyłka wyszło by Cie to samo 😉 przynajmniej szkoda Ci nie bedzie 😜 🤪

pinacolada napisał(a):

Wiecie co , siedzę i płacze

zadzwoniła do mnie przed momentem Julka i jak sie dowiedziała ze mnie nie bedzie jednak (deszcz leje, młoda spi) to aż jej się głos załamał 😞 Mówi ze tak pieknie wygląda, że panie zrobiły jej fryzurę, że ma piekny naszyjnik..... Prosiłam żeby zrobiła zdjęcie komórką.
Rozłączyłam się i łzy same mi lecą. Kurcze a tak sobie obiecywałam ze pojawienie się Leny nie "skrzywdzi" jej w zaden sposób - a jednak. Mam dla niej mniej czasu choc sie staram zeby tego nie odczuła az tak bardzo.
Zadzwoniłam do mojego taty - miejmy nadzieje ze chociaz on nie zawiedzie.

Jutro jej musze to jakos wynagrodzic....

Słuchajcie, jak ten post się wysyłał to ja juz byłam z powrotem. Tzn jak pisałam do Was to usłyszałam ze młoda sie obudziła i kliknełam szybko wyslij ale post sie nie wysłał bo siadła mi bateria w laptopie. Szybko zebrałam młodą i siebie i 20 po 11tej byłysmy juz w szkole 🙂 Młoda pokropił wiosenny deszczyk 😉 Weszłyśmy w momencie jak Julka wychodziła na scenę 🙂 Ale była szczęśliwa jak nas zobaczyła. Było pięknie. Tak więc mamuski, upocona po pachy, ubrana jak gawiedzianka, z tłustymi włosami przylizanymi żelem (żeby nie było widać ze tłuste 😜 ) zdążyłam na przedstawienie i nie zawiodłam mojej córy . Jestem z siebie dumna i z Julki też. Wychowawca do mnie podszedł i stwierdził że rośnie mi aktorka 😉

Ps. dobrze ze kolezanka uczy w szkole bo musiałam od niej pozyczyc kase na parking bo wybiegłam z domu bez torebki 🤢

justyna_malutka napisał(a):

witam dziewczynki! My dzis po pobraniu krwi. Piotrus był dzielny jak tatus, krzyczał tylko na panią jak ta mu trzymała rączke bo nie mógł nią ruszać 😉
W nas dzis tez do dupy, niby cieplutko a pada wstrętny deszczysko;/ Czuje się jakbym w Irlandii była 😞

u nas nie pada 😜 no moze czasami heh 🙃

Byłam wkońcu na spacerze- oczywiście rozpadało się wiec schowałam sie pod daszkiem koło klatki i poczekalam ąż przstanie, 20 minut pokropiło i przestało. niunia teraz spi przy oknie a ja mam w ciul prasowanie i mi się nie chce 🙂

justynko a czemu robiłaś badanie krwi, coś przeoczyłam?
ja nadal od wczoraj nie w humorze, borykam się z tym zabiegiem przekłuwania kanalika. kupiłąjm jeszcze jedne kropelki, od dziś próbuję masować oczko mam głupią nadzieję, że może jednak si obejdzie bez tego przekłuwania 🤨
pinacolada mi też się smutno zrobiła jak przeczytałam ostatni twój post. masz nad wyraz wspaniałą Julkę więc wmyśli coś szczególnego na jutro

Jagoda80 napisał(a):

PINACOLADA - CO Z NIEDZIELA??? bo ma lać 🤢 i my sie zastanawiamy cz 🤢 jednak nie pojechac jutro...i od razu moze podskoczylibysmy do jakiego sklepu z krzeselkami

a propos krzeselek - wczoraj wyslalam meza do jedynego sklepu w olkuszu gdzie takie rzeczy sa - i okazalo sie ze np. ten TUKAN BABY DESIGN - maz mowi ze jest twardy i ten material cienki i dziecko siedzi na plastiku niemalze 🤢 takze chyba jednak lepiej zobaczyc krzeselko na zywo

a jeszcze poprosilam go zeby kupil butlelke aventa 260 bo mamy dwie i czasem to jest klopotliwe - i kupil..przyhcodzi i zadowolony mowi "kochanie dostalem druga butelke 125 [ktorych mamy 4 i juz sa bezuzyteczne] gratis!"
Wiecie ile zaplacil...? 39pln!!!! kuzwa jak sprawdzilam w necie to nawet 260+gratis125 kosztuje 27 pln!!!!! 😠 OLKUSZ! zlodzieje!

No właśnie nie wiem ale chyba gówno z tego będzie 😞 Jutro tez ma lać. My jutro nie damy radę. Najwyzej jak sie wypogodzi w niedzielę to moze podjedziemy na chwilkę ....

pinacolada a może poproś swoją koleżankę by zrobiła wyłącznie Julce taką sesję zdjęciową?

katpio napisał(a):

pinacolada a może poproś swoją koleżankę by zrobiła wyłącznie Julce taką sesję zdjęciową?

Dobry pomysł !!! Jestes genialna ! Oklask dla Ciebie 😘

pinacolada napisał(a):

pinacolada napisał(a):

Wiecie co , siedzę i płacze

zadzwoniła do mnie przed momentem Julka i jak sie dowiedziała ze mnie nie bedzie jednak (deszcz leje, młoda spi) to aż jej się głos załamał 😞 Mówi ze tak pieknie wygląda, że panie zrobiły jej fryzurę, że ma piekny naszyjnik..... Prosiłam żeby zrobiła zdjęcie komórką.
Rozłączyłam się i łzy same mi lecą. Kurcze a tak sobie obiecywałam ze pojawienie się Leny nie "skrzywdzi" jej w zaden sposób - a jednak. Mam dla niej mniej czasu choc sie staram zeby tego nie odczuła az tak bardzo.
Zadzwoniłam do mojego taty - miejmy nadzieje ze chociaz on nie zawiedzie.

Jutro jej musze to jakos wynagrodzic....

Słuchajcie, jak ten post się wysyłał to ja juz byłam z powrotem. Tzn jak pisałam do Was to usłyszałam ze młoda sie obudziła i kliknełam szybko wyslij ale post sie nie wysłał bo siadła mi bateria w laptopie. Szybko zebrałam młodą i siebie i 20 po 11tej byłysmy juz w szkole 🙂 Młoda pokropił wiosenny deszczyk 😉 Weszłyśmy w momencie jak Julka wychodziła na scenę 🙂 Ale była szczęśliwa jak nas zobaczyła. Było pięknie. Tak więc mamuski, upocona po pachy, ubrana jak gawiedzianka, z tłustymi włosami przylizanymi żelem (żeby nie było widać ze tłuste 😜 ) zdążyłam na przedstawienie i nie zawiodłam mojej córy . Jestem z siebie dumna i z Julki też. Wychowawca do mnie podszedł i stwierdził że rośnie mi aktorka 😉

Ps. dobrze ze kolezanka uczy w szkole bo musiałam od niej pozyczyc kase na parking bo wybiegłam z domu bez torebki 🤢

BRAWO MAMUŚKA

pinacolada napisał(a):

katpio napisał(a):

pinacolada a może poproś swoją koleżankę by zrobiła wyłącznie Julce taką sesję zdjęciową?

Dobry pomysł !!! Jestes genialna ! Oklask dla Ciebie 😘

zatem czekamy na focie twojej starszej pociechy

Jagoda współczuje, a ja ciągle narzekam że moje dziecko skwierczy i marudzi, jakby mi się coś takiego zdarzyło to zapewniam że bym z nerwów i niemożności nie wyrobiła.

kurw.... już 3 raz kupiłam złe baterie do bujaczka! biore dziewcze na rece i ide do sklepu koło bloku 😜