WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

czarna79 napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Trzymają Czarnulkę w szpitalu, bo napewno monitorują ją na bieżąco. Jedno stawienie w szpitalu by nic nie dało. Mnie badali i w dzień i w nocy. Ciągłe pobudki położnych i lekarzy, sprawdzali tętno małego i ilość wód płodowych. Mi lekarz mówił, że norma jest od 7,5. W necie czytałam,że od 5. Nasza Anka też tak mówi. Dzwoniłam do gina, znowu potwierdził, że od 7,5 i kazał nie sugerować się internetem. Też mówił, że w 3 trymestrze nie praktykuje się uzupełniania wód, od razu robi się cesarkę. Mówił, że małowodzie jest bardzo groźne dla dzidzi, pewnie dlatego CZarnulka musi siedzieć na HAWAJACH!!!

Ale się nie martw, jak ja byłam w szpitalu przyszedł mój lekarz i zapytał się mnie jak mi się podoba na wczasach 😮 , także wiem jakie przyjemne są te wczasy!!! Nuda, nuda i jeszcze raz nuda, no i najważniejsze - WIELKIE ZMARTWIENIE I CIĄGŁA OBAWA O MALEŃSTWO!

U MNIE TEZ MOWILI ZE NORMA TO OD 7 , NAWET TO ZE MIAŁAM 7.7 I PISALI WODY W NORMIE....

Aga ale wczoraj pisałaś że było 6 z haczykiem, i to wczoraj było na granicy ?
Ja miałam 5 w szpitalu ?

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Trzymają Czarnulkę w szpitalu, bo napewno monitorują ją na bieżąco. Jedno stawienie w szpitalu by nic nie dało. Mnie badali i w dzień i w nocy. Ciągłe pobudki położnych i lekarzy, sprawdzali tętno małego i ilość wód płodowych. Mi lekarz mówił, że norma jest od 7,5. W necie czytałam,że od 5. Nasza Anka też tak mówi. Dzwoniłam do gina, znowu potwierdził, że od 7,5 i kazał nie sugerować się internetem. Też mówił, że w 3 trymestrze nie praktykuje się uzupełniania wód, od razu robi się cesarkę. Mówił, że małowodzie jest bardzo groźne dla dzidzi, pewnie dlatego CZarnulka musi siedzieć na HAWAJACH!!!

Ale się nie martw, jak ja byłam w szpitalu przyszedł mój lekarz i zapytał się mnie jak mi się podoba na wczasach 😮 , także wiem jakie przyjemne są te wczasy!!! Nuda, nuda i jeszcze raz nuda, no i najważniejsze - WIELKIE ZMARTWIENIE I CIĄGŁA OBAWA O MALEŃSTWO!

U MNIE TEZ MOWILI ZE NORMA TO OD 7 , NAWET TO ZE MIAŁAM 7.7 I PISALI WODY W NORMIE....

Aga ale wczoraj pisałaś że było 6 z haczykiem, i to wczoraj było na granicy ?
Ja miałam 5 w szpitalu ?

ANIA DZISIAJ SIE W KONCU PYTAM O CO KAMAN A ONI ZE SA TROSZKE PONIZEJ NORMY....WIEC JA SIE PYTAM JAKA JEST NORMA A ONI ZE OD 7.....

Aga, a co oni nic ci nie mówią co jak po co na co i dlaczego ?, tylko leżeć ?, leżeć to można w domu i codziennie się wstawiać na kontrole.

czarna79 napisał(a):

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Trzymają Czarnulkę w szpitalu, bo napewno monitorują ją na bieżąco. Jedno stawienie w szpitalu by nic nie dało. Mnie badali i w dzień i w nocy. Ciągłe pobudki położnych i lekarzy, sprawdzali tętno małego i ilość wód płodowych. Mi lekarz mówił, że norma jest od 7,5. W necie czytałam,że od 5. Nasza Anka też tak mówi. Dzwoniłam do gina, znowu potwierdził, że od 7,5 i kazał nie sugerować się internetem. Też mówił, że w 3 trymestrze nie praktykuje się uzupełniania wód, od razu robi się cesarkę. Mówił, że małowodzie jest bardzo groźne dla dzidzi, pewnie dlatego CZarnulka musi siedzieć na HAWAJACH!!!

Ale się nie martw, jak ja byłam w szpitalu przyszedł mój lekarz i zapytał się mnie jak mi się podoba na wczasach 😮 , także wiem jakie przyjemne są te wczasy!!! Nuda, nuda i jeszcze raz nuda, no i najważniejsze - WIELKIE ZMARTWIENIE I CIĄGŁA OBAWA O MALEŃSTWO!

U MNIE TEZ MOWILI ZE NORMA TO OD 7 , NAWET TO ZE MIAŁAM 7.7 I PISALI WODY W NORMIE....

Aga ale wczoraj pisałaś że było 6 z haczykiem, i to wczoraj było na granicy ?
Ja miałam 5 w szpitalu ?

ANIA DZISIAJ SIE W KONCU PYTAM O CO KAMAN A ONI ZE SA TROSZKE PONIZEJ NORMY....WIEC JA SIE PYTAM JAKA JEST NORMA A ONI ZE OD 7.....

To u nie jest od 5 bo jakby było w szczecinie od 7 to już bym dawno była pocięta, bo mi po tygodniu wzrosło do 7,5 i była wielka radość i ja przy tym zostaje w końcu badało mnie kilku różnych lekarzy i nie sądzę żeby wszyscy tak samo się mylili.

ANIA100 napisał(a):

Aga, a co oni nic ci nie mówią co jak po co na co i dlaczego ?, tylko leżeć ?, leżeć to można w domu i codziennie się wstawiać na kontrole.

ANIA JA OPROCZ TEGO MAM Z CISNIENIEM I CUKRZYCE DO TEGO JESZCZE TE WODY I PRZEPŁYWY, DLATEGO WSZYSTKO OBSERWUJA BO TE PRZEPŁYWY ZWIAZANE Z CISNIENIE....A WODY ZWIAZANE Z CUKRZYCA, TYLKO JAK MASZ CUKRZYCE TO POWINNO BYC ZA DUZO WOD A NIE ZA MAŁO I DLACZEGO TAK JEST....JAK SIE PYTAM POŁOZNYCH TO MOWIA ZE DZIDZIA ZA MAŁO SIKA DLATEGO PROBLEM Z MAŁA ILOSCIA WOD....

ANIA100 napisał(a):

Aga, a co oni nic ci nie mówią co jak po co na co i dlaczego ?, tylko leżeć ?, leżeć to można w domu i codziennie się wstawiać na kontrole.

ANIA JA OPROCZ TEGO MAM Z CISNIENIEM I CUKRZYCE DO TEGO JESZCZE TE WODY I PRZEPŁYWY, DLATEGO WSZYSTKO OBSERWUJA BO TE PRZEPŁYWY ZWIAZANE Z CISNIENIE....A WODY ZWIAZANE Z CUKRZYCA, TYLKO JAK MASZ CUKRZYCE TO POWINNO BYC ZA DUZO WOD A NIE ZA MAŁO I DLACZEGO TAK JEST....JAK SIE PYTAM POŁOZNYCH TO MOWIA ZE DZIDZIA ZA MAŁO SIKA DLATEGO PROBLEM Z MAŁA ILOSCIA WOD....

czarna79 napisał(a):

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Trzymają Czarnulkę w szpitalu, bo napewno monitorują ją na bieżąco. Jedno stawienie w szpitalu by nic nie dało. Mnie badali i w dzień i w nocy. Ciągłe pobudki położnych i lekarzy, sprawdzali tętno małego i ilość wód płodowych. Mi lekarz mówił, że norma jest od 7,5. W necie czytałam,że od 5. Nasza Anka też tak mówi. Dzwoniłam do gina, znowu potwierdził, że od 7,5 i kazał nie sugerować się internetem. Też mówił, że w 3 trymestrze nie praktykuje się uzupełniania wód, od razu robi się cesarkę. Mówił, że małowodzie jest bardzo groźne dla dzidzi, pewnie dlatego CZarnulka musi siedzieć na HAWAJACH!!!

Ale się nie martw, jak ja byłam w szpitalu przyszedł mój lekarz i zapytał się mnie jak mi się podoba na wczasach 😮 , także wiem jakie przyjemne są te wczasy!!! Nuda, nuda i jeszcze raz nuda, no i najważniejsze - WIELKIE ZMARTWIENIE I CIĄGŁA OBAWA O MALEŃSTWO!

U MNIE TEZ MOWILI ZE NORMA TO OD 7 , NAWET TO ZE MIAŁAM 7.7 I PISALI WODY W NORMIE....

Aga ale wczoraj pisałaś że było 6 z haczykiem, i to wczoraj było na granicy ?
Ja miałam 5 w szpitalu ?

ANIA DZISIAJ SIE W KONCU PYTAM O CO KAMAN A ONI ZE SA TROSZKE PONIZEJ NORMY....WIEC JA SIE PYTAM JAKA JEST NORMA A ONI ZE OD 7.....

To u nie jest od 5 bo jakby było w szczecinie od 7 to już bym dawno była pocięta, bo mi po tygodniu wzrosło do 7,5 i była wielka radość i ja przy tym zostaje w końcu badało mnie kilku różnych lekarzy i nie sądzę żeby wszyscy tak samo się mylili.

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Trzymają Czarnulkę w szpitalu, bo napewno monitorują ją na bieżąco. Jedno stawienie w szpitalu by nic nie dało. Mnie badali i w dzień i w nocy. Ciągłe pobudki położnych i lekarzy, sprawdzali tętno małego i ilość wód płodowych. Mi lekarz mówił, że norma jest od 7,5. W necie czytałam,że od 5. Nasza Anka też tak mówi. Dzwoniłam do gina, znowu potwierdził, że od 7,5 i kazał nie sugerować się internetem. Też mówił, że w 3 trymestrze nie praktykuje się uzupełniania wód, od razu robi się cesarkę. Mówił, że małowodzie jest bardzo groźne dla dzidzi, pewnie dlatego CZarnulka musi siedzieć na HAWAJACH!!!

Ale się nie martw, jak ja byłam w szpitalu przyszedł mój lekarz i zapytał się mnie jak mi się podoba na wczasach 😮 , także wiem jakie przyjemne są te wczasy!!! Nuda, nuda i jeszcze raz nuda, no i najważniejsze - WIELKIE ZMARTWIENIE I CIĄGŁA OBAWA O MALEŃSTWO!

U MNIE TEZ MOWILI ZE NORMA TO OD 7 , NAWET TO ZE MIAŁAM 7.7 I PISALI WODY W NORMIE....

Aga ale wczoraj pisałaś że było 6 z haczykiem, i to wczoraj było na granicy ?
Ja miałam 5 w szpitalu ?

ANIA DZISIAJ SIE W KONCU PYTAM O CO KAMAN A ONI ZE SA TROSZKE PONIZEJ NORMY....WIEC JA SIE PYTAM JAKA JEST NORMA A ONI ZE OD 7.....

To u nie jest od 5 bo jakby było w szczecinie od 7 to już bym dawno była pocięta, bo mi po tygodniu wzrosło do 7,5 i była wielka radość i ja przy tym zostaje w końcu badało mnie kilku różnych lekarzy i nie sądzę żeby wszyscy tak samo się mylili.

A ja przypuszczam, że co lekarz - to inna norma!!!! Każdy z nich ma swoją opinię na ten temat i tego się trzyma!!

czarna79 napisał(a):

ANIA100 napisał(a):

Aga, a co oni nic ci nie mówią co jak po co na co i dlaczego ?, tylko leżeć ?, leżeć to można w domu i codziennie się wstawiać na kontrole.

ANIA JA OPROCZ TEGO MAM Z CISNIENIEM I CUKRZYCE DO TEGO JESZCZE TE WODY I PRZEPŁYWY, DLATEGO WSZYSTKO OBSERWUJA BO TE PRZEPŁYWY ZWIAZANE Z CISNIENIE....A WODY ZWIAZANE Z CUKRZYCA, TYLKO JAK MASZ CUKRZYCE TO POWINNO BYC ZA DUZO WOD A NIE ZA MAŁO I DLACZEGO TAK JEST....JAK SIE PYTAM POŁOZNYCH TO MOWIA ZE DZIDZIA ZA MAŁO SIKA DLATEGO PROBLEM Z MAŁA ILOSCIA WOD....

Aga ja wiem, że u ciebie jest zbieg i dlatego leżysz, bo wód jak są w normie nie monitoruje sie co kilka godzin.

LASKI ZMINMY TEMAT NIE O MOICH HAWAJACH TYLKO CO TAM U WAS......
GDZIE aSKI,DORCIA,ANKA (TA CO TAK MAŁO JE HI HI)
ANIA MIAŁAS POKAZAC NAM MIESZKANKO JA CAŁY CZAS CZEKAM NA ZDJECIA
AGATA CO Z MAJA....

LASKI ZMINMY TEMAT NIE O MOICH HAWAJACH TYLKO CO TAM U WAS......
GDZIE aSKI,DORCIA,ANKA (TA CO TAK MAŁO JE HI HI)
ANIA MIAŁAS POKAZAC NAM MIESZKANKO JA CAŁY CZAS CZEKAM NA ZDJECIA
AGATA CO Z MAJA....

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Trzymają Czarnulkę w szpitalu, bo napewno monitorują ją na bieżąco. Jedno stawienie w szpitalu by nic nie dało. Mnie badali i w dzień i w nocy. Ciągłe pobudki położnych i lekarzy, sprawdzali tętno małego i ilość wód płodowych. Mi lekarz mówił, że norma jest od 7,5. W necie czytałam,że od 5. Nasza Anka też tak mówi. Dzwoniłam do gina, znowu potwierdził, że od 7,5 i kazał nie sugerować się internetem. Też mówił, że w 3 trymestrze nie praktykuje się uzupełniania wód, od razu robi się cesarkę. Mówił, że małowodzie jest bardzo groźne dla dzidzi, pewnie dlatego CZarnulka musi siedzieć na HAWAJACH!!!

Ale się nie martw, jak ja byłam w szpitalu przyszedł mój lekarz i zapytał się mnie jak mi się podoba na wczasach 😮 , także wiem jakie przyjemne są te wczasy!!! Nuda, nuda i jeszcze raz nuda, no i najważniejsze - WIELKIE ZMARTWIENIE I CIĄGŁA OBAWA O MALEŃSTWO!

U MNIE TEZ MOWILI ZE NORMA TO OD 7 , NAWET TO ZE MIAŁAM 7.7 I PISALI WODY W NORMIE....

Aga ale wczoraj pisałaś że było 6 z haczykiem, i to wczoraj było na granicy ?
Ja miałam 5 w szpitalu ?

ANIA DZISIAJ SIE W KONCU PYTAM O CO KAMAN A ONI ZE SA TROSZKE PONIZEJ NORMY....WIEC JA SIE PYTAM JAKA JEST NORMA A ONI ZE OD 7.....

To u nie jest od 5 bo jakby było w szczecinie od 7 to już bym dawno była pocięta, bo mi po tygodniu wzrosło do 7,5 i była wielka radość i ja przy tym zostaje w końcu badało mnie kilku różnych lekarzy i nie sądzę żeby wszyscy tak samo się mylili.

WIESZ LASKA MIAŁA WE WTOREK 3,7 TO NIE ZRO9BILI JEJ CC TYLKO BARDZO DUZO RAZY SPRAWDZALI JEJ TETNO DZIECKA I PODŁACZALI POD KTG.... DZISIAJ MIAŁA USG I SPADŁO DO 2,4 OD RAZU WZIELI JA NA CC....JEST NA PEWNO DOLLNA GRANICA ZEBY ZROBIC CC.....Z TEGO WYCHODZI ZE MUSI BYC 3.....

czarna79 napisał(a):

LASKI ZMINMY TEMAT NIE O MOICH HAWAJACH TYLKO CO TAM U WAS......
GDZIE aSKI,DORCIA,ANKA (TA CO TAK MAŁO JE HI HI)
ANIA MIAŁAS POKAZAC NAM MIESZKANKO JA CAŁY CZAS CZEKAM NA ZDJECIA
AGATA CO Z MAJA....

Dziewczyny skąd wy bierzecie te normy i wogóle ja nie miałąm takiego badania o co kaman??bo ja nie kumam 😞 🤢

LASKI ZMINMY TEMAT NIE O MOICH HAWAJACH TYLKO CO TAM U WAS......
GDZIE aSKI,DORCIA,ANKA (TA CO TAK MAŁO JE HI HI)
ANIA MIAŁAS POKAZAC NAM MIESZKANKO JA CAŁY CZAS CZEKAM NA ZDJECIA
AGATA CO Z MAJA....

Maga napisał(a):

ej dziewczyny mam skurcze co ok 7-8 min 🥴 juz wczesniej sie tak tez zdarzalo.. one nie sa jakies super bolesne, uciazliwe raczej..
wzielam tabletke juz wczesniej ta przeciw skurczom macicy... zobaczymy..
czy ktoras tu potajemnie nie piekla jablecznika?! 😜

Ja nie piekłam, wiem że Zocha wczoraj chciała piec,ale nie wiem czy piekła w końcu!!

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Trzymają Czarnulkę w szpitalu, bo napewno monitorują ją na bieżąco. Jedno stawienie w szpitalu by nic nie dało. Mnie badali i w dzień i w nocy. Ciągłe pobudki położnych i lekarzy, sprawdzali tętno małego i ilość wód płodowych. Mi lekarz mówił, że norma jest od 7,5. W necie czytałam,że od 5. Nasza Anka też tak mówi. Dzwoniłam do gina, znowu potwierdził, że od 7,5 i kazał nie sugerować się internetem. Też mówił, że w 3 trymestrze nie praktykuje się uzupełniania wód, od razu robi się cesarkę. Mówił, że małowodzie jest bardzo groźne dla dzidzi, pewnie dlatego CZarnulka musi siedzieć na HAWAJACH!!!

Ale się nie martw, jak ja byłam w szpitalu przyszedł mój lekarz i zapytał się mnie jak mi się podoba na wczasach 😮 , także wiem jakie przyjemne są te wczasy!!! Nuda, nuda i jeszcze raz nuda, no i najważniejsze - WIELKIE ZMARTWIENIE I CIĄGŁA OBAWA O MALEŃSTWO!

U MNIE TEZ MOWILI ZE NORMA TO OD 7 , NAWET TO ZE MIAŁAM 7.7 I PISALI WODY W NORMIE....

Aga ale wczoraj pisałaś że było 6 z haczykiem, i to wczoraj było na granicy ?
Ja miałam 5 w szpitalu ?

ANIA DZISIAJ SIE W KONCU PYTAM O CO KAMAN A ONI ZE SA TROSZKE PONIZEJ NORMY....WIEC JA SIE PYTAM JAKA JEST NORMA A ONI ZE OD 7.....

To u nie jest od 5 bo jakby było w szczecinie od 7 to już bym dawno była pocięta, bo mi po tygodniu wzrosło do 7,5 i była wielka radość i ja przy tym zostaje w końcu badało mnie kilku różnych lekarzy i nie sądzę żeby wszyscy tak samo się mylili.

WIESZ LASKA MIAŁA WE WTOREK 3,7 TO NIE ZRO9BILI JEJ CC TYLKO BARDZO DUZO RAZY SPRAWDZALI JEJ TETNO DZIECKA I PODŁACZALI POD KTG.... DZISIAJ MIAŁA USG I SPADŁO DO 2,4 OD RAZU WZIELI JA NA CC....JEST NA PEWNO DOLLNA GRANICA ZEBY ZROBIC CC.....Z TEGO WYCHODZI ZE MUSI BYC 3.....

czarna79 napisał(a):

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

ANIA100 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Trzymają Czarnulkę w szpitalu, bo napewno monitorują ją na bieżąco. Jedno stawienie w szpitalu by nic nie dało. Mnie badali i w dzień i w nocy. Ciągłe pobudki położnych i lekarzy, sprawdzali tętno małego i ilość wód płodowych. Mi lekarz mówił, że norma jest od 7,5. W necie czytałam,że od 5. Nasza Anka też tak mówi. Dzwoniłam do gina, znowu potwierdził, że od 7,5 i kazał nie sugerować się internetem. Też mówił, że w 3 trymestrze nie praktykuje się uzupełniania wód, od razu robi się cesarkę. Mówił, że małowodzie jest bardzo groźne dla dzidzi, pewnie dlatego CZarnulka musi siedzieć na HAWAJACH!!!

Ale się nie martw, jak ja byłam w szpitalu przyszedł mój lekarz i zapytał się mnie jak mi się podoba na wczasach 😮 , także wiem jakie przyjemne są te wczasy!!! Nuda, nuda i jeszcze raz nuda, no i najważniejsze - WIELKIE ZMARTWIENIE I CIĄGŁA OBAWA O MALEŃSTWO!

U MNIE TEZ MOWILI ZE NORMA TO OD 7 , NAWET TO ZE MIAŁAM 7.7 I PISALI WODY W NORMIE....

Aga ale wczoraj pisałaś że było 6 z haczykiem, i to wczoraj było na granicy ?
Ja miałam 5 w szpitalu ?

ANIA DZISIAJ SIE W KONCU PYTAM O CO KAMAN A ONI ZE SA TROSZKE PONIZEJ NORMY....WIEC JA SIE PYTAM JAKA JEST NORMA A ONI ZE OD 7.....

To u nie jest od 5 bo jakby było w szczecinie od 7 to już bym dawno była pocięta, bo mi po tygodniu wzrosło do 7,5 i była wielka radość i ja przy tym zostaje w końcu badało mnie kilku różnych lekarzy i nie sądzę żeby wszyscy tak samo się mylili.

WIESZ LASKA MIAŁA WE WTOREK 3,7 TO NIE ZRO9BILI JEJ CC TYLKO BARDZO DUZO RAZY SPRAWDZALI JEJ TETNO DZIECKA I PODŁACZALI POD KTG.... DZISIAJ MIAŁA USG I SPADŁO DO 2,4 OD RAZU WZIELI JA NA CC....JEST NA PEWNO DOLLNA GRANICA ZEBY ZROBIC CC.....Z TEGO WYCHODZI ZE MUSI BYC 3.....

Bo to jeszcze zależy w której kieszonce ile jest wód, są 4 kieszonki i jeżeli wynik chociaż w jednej jest prawidłowy jest w normie a ogólne AFI poniżej normy to jrszcze nie tną,
To zależy od kondycji dziecka.

Agamu napisał(a):

Maga napisał(a):

ej dziewczyny mam skurcze co ok 7-8 min 🥴 juz wczesniej sie tak tez zdarzalo.. one nie sa jakies super bolesne, uciazliwe raczej..
wzielam tabletke juz wczesniej ta przeciw skurczom macicy... zobaczymy..
czy ktoras tu potajemnie nie piekla jablecznika?! 😜

Ja nie piekłam, wiem że Zocha wczoraj chciała piec,ale nie wiem czy piekła w końcu!!

nie upiekłąm bo zapiekankę makaronową robiłamw końću na obiad i nie miałam jak... wiec Tym razem to nie ja!!!!!!
chociaż ochota na jabłecznik ciąle mnie nie opuszcza niestety... 😉