WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Zocha napisał(a):

madzik1601 napisał(a):

urodziłam w 35tc 50cm i 2160g ważył synus jest zdrowy i jestesmy juz w domu. dodałabym zdjecie ale nie wiem jak 🙂

prosze Kasiu- na potwierdzenie 🙂

o kurcze, przeoczyłam..

Gratulacje Madzik!
ale Ci zazdroszcze 🙂

Maga napisał(a):

kasia1986 napisał(a):

Maga napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

karolajna1988 napisał(a):

dziewczyny mam pytanie odnośnie kąpieli maluszka, czy do wanienki kupujecie gąbeczki albo takie foteliki foczki??? czy to jest zbędne??

ja mialam i pewniej sie czulam z ta gabeczka.....przynajmniej na poczatku 🙂
A teraz mam inna wanienke,taka z forma wylana i nie bede miala gabki 🙂

no ja tez mam z forma wylana 🙂
ale dzisiaj polozna na sr mowila, ze do 1 mies nawet jak jest gabeczka, ze nie mozna uzywac, bo sie bakterie w niej bardzo zbieraja 🙂 wiec gabeczki jak cos to pozniej

ja do wanienki własnie kupiłam tą gąbkę. Sprawdziła mi się, bo czułam się pewniej gdy Grzesiek na niej lezał spokojnie, a ja miałam 2 ręce wolne żeby go umyć 🙂 i jakos bardziej widzi mi sie połozenie noworodka na tej gąbce niz na tym foteliku, który jest w niektórych wanienkach. A co do bakterii, trzeba dbać aby gąbka szybko wysychała, nie lezała zbyt długo w wodzie, można tez podczas kapieli połozyc na nią pieluszke jak któraś boi się o zarazki 🙂

mnie tez sie wydaje, ze duzo wygodiej na gabeczce wlasnie ze wzgledu na te 2 rece wolne, ale po prostu polozna dzisiaj odradzala to rozwiazanie przez okres noworodkowy, czyli spokojnie po 1 mies mozna uzywac 🙂

ja przestałam tej gąbki używac jak mały był w miare stabilny i mógł sie oprzeć w wanience 🙂

kasia1986 napisał(a):

Zocha napisał(a):

madzik1601 napisał(a):

urodziłam w 35tc 50cm i 2160g ważył synus jest zdrowy i jestesmy juz w domu. dodałabym zdjecie ale nie wiem jak 🙂

prosze Kasiu- na potwierdzenie 🙂

o kurcze, przeoczyłam..

Gratulacje Madzik!
ale Ci zazdroszcze 🙂

no ja też trochę zazdroszczę... ja urodziłam sie w 35 tc i tak od początku myślę że i ja urodzę wcześniej ... zobaczymy co gin w czwartek na wizycie powie... ale tak myślę, że u mnie chyba nic specjalnego sie nie dzieje jeszcze...
no ale Zosia mała raczej wiec niech lepiej siedzi w brzuchu jak najdłużej...

Zmykam 🙂

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

Doris5969 napisał(a):

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

tylko nie jabłka 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

Doris5969 napisał(a):

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

😉 smacznego i oby wszystkim na zdrowie poszło 😉 ja dziś też na bank coś upiekę... śliwek nie było ... a w domu tylko jabłka i brzoskwinie.. hehe

a ja pierdolca dostane z tą ekipą 😠 wiercą huk jak jasny gwint normalnie szlak człowieka idzie trafić .... i też mam zgagę 😮 🤢 🤢 🤢 🤢

Zocha napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

😉 smacznego i oby wszystkim na zdrowie poszło 😉 ja dziś też na bank coś upiekę... śliwek nie było ... a w domu tylko jabłka i brzoskwinie.. hehe

masz ... następna z jabłkami 🙃 😁

gratulacje!!!!!!! 🤪

Asia19874 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

tylko nie jabłka 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

za mną chodzi kompot z jabłek... tylko jak zrobić go bez jabłek 🙂

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

tylko nie jabłka 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

za mną chodzi kompot z jabłek... tylko jak zrobić go bez jabłek 🙂

hahaha 😁 😁 😁

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

tylko nie jabłka 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

za mną chodzi kompot z jabłek... tylko jak zrobić go bez jabłek 🙂

hahaha 😁 😁 😁

Wiem!! Najpierw spakuje torbę a potem biorę się za kompot 😁

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

tylko nie jabłka 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

za mną chodzi kompot z jabłek... tylko jak zrobić go bez jabłek 🙂

hahaha 😁 😁 😁

Wiem!! Najpierw spakuje torbę a potem biorę się za kompot 😁

kolejność prawidłowa 🙂 🙃 😁

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

tylko nie jabłka 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

za mną chodzi kompot z jabłek... tylko jak zrobić go bez jabłek 🙂

a wśnie to co do kompotu z jabłek to nam położna mówiłą zeby zamiast kombinować z lewatywami to zacząć sobie już teraz gotować raz na jakiś czas kompot z jabłek z skórką i podobno jak zjesz te wszystkie jabłka z kompotu i kompotem popijesz to efekt murowany.... ja chyba spróbuję ...

Zocha napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

tylko nie jabłka 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

za mną chodzi kompot z jabłek... tylko jak zrobić go bez jabłek 🙂

a wśnie to co do kompotu z jabłek to nam położna mówiłą zeby zamiast kombinować z lewatywami to zacząć sobie już teraz gotować raz na jakiś czas kompot z jabłek z skórką i podobno jak zjesz te wszystkie jabłka z kompotu i kompotem popijesz to efekt murowany.... ja chyba spróbuję ...

działa oj działa , na mnie generalnie jabłca działają silnie wyróżniająco a gotowane tym bardziej

Asia19874 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

a mi sie tak cos chciało dobrego i właśnie sie piecze biszkopt ze sliwkami i jabłkami 🙂

tylko nie jabłka 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

dlatego wymieszałam ze śliwkami 😁 🤪 🤪 😁 😁

idę bo normalnie mnie łeb zaczyna boleć 😠 🥴 pójdę do babci może tam jest coś ciszej 😮

Asia19874 napisał(a):

idę bo normalnie mnie łeb zaczyna boleć 😠 🥴 pójdę do babci może tam jest coś ciszej 😮

współczuję.... chociaż niedcługo będę sie z Tobą łaczyła w bólu bo mi kostkę będą na podwórku układać więc też hałąs będzie niezły... 😞

Asia19874 napisał(a):

idę bo normalnie mnie łeb zaczyna boleć 😠 🥴 pójdę do babci może tam jest coś ciszej 😮

idz kochana i odpoczywaj 😘

zgłodniałam.... a po dentyście już chyba mogę jeść wiec ucieka do kuchni... później prasowanko dla małej więc pewnie wieczorkiem tylko zerknę czy aby jakieś prawo serji nie działa tu u nas i któraś jeszcze nie poszła w ślady szpitalnych dziewczyn czy też naszej pierwszej mamuśki... eh... trzymajcie się i spokojnie tu proszę!!! 😘

Ja dopiero wróciłam z tej poradni nieszczęsliwej wyczekałam ja 3,5 h obłęd jakiś ... i na koniec jeszcze sie dowiedziałam że moje cukry sie niepodobają bo wyniki 128, 130 ,140 po posiłku sie nie podobaja pani lekarce i wiecie co wymysliła SZPITAL to chyba ją pogieło ....i to oddział dla cukrzyków aby było weselej i izolatka .... 🤪 🤪 🤪
kobiecie odbiło całkiem , bo niby chce mi wprowadzic insuline posiłkowa i dla tego ... no dała mi ostanią czanse czyli tydzien ... jak dalej takie wyniki beda to szpital ... tylko ze ja mam zały czas k.... takie wyniki .....

Kurde ja chyba upiekę tego jabłecznika .... i zjem sama w całosci bo juz mam serdecznie dośc .... ryczec mi się chce .... 🤪 🤪 🤪 🤪

Padam na twarz..próbowałam zasnąć,ale Emilka sobie impre urządziła w mojej lewej pachwinie..i zasnąć mi nie pozwala!!! 🤪