Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

Louisedg napisał(a):
Jestem, dotarłam, doczytałam

jest ktos jeszcze? bo zawsze jak dotre to czytam same dobranocki 😁 😁 😁


ja jestem, hej tez mam pecha ze jak mam czas to nikogo nie ma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku


Po Nospie przeszly mi te skurcze czy cokowleik to bylo
i czuje sie lepiej
dzis dzien lenia i nacieszania nabytkiem: 😁
a teraz bym co wszamala? mezulowi kolacyje naszykowac i nacieszyc sie nim jesio chwilunke....

wreszcie leje,, ale jakos czerwono sie zrobilo na dworze dziwnie,...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasna281288 napisał(a):
Louisedg napisał(a):
Jestem, dotarłam, doczytałam

jest ktos jeszcze? bo zawsze jak dotre to czytam same dobranocki 😁 😁 😁


ja jestem, hej tez mam pecha ze jak mam czas to nikogo nie ma

heh poszly na żarełko laski
a potem przyjdaa powiedziec"dobranoc"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Louisedg napisał(a):

Po Nospie przeszly mi te skurcze czy cokowleik to bylo
i czuje sie lepiej
dzis dzien lenia i nacieszania nabytkiem: 😁
a teraz bym co wszamala? mezulowi kolacyje naszykowac i nacieszyc sie nim jesio chwilunke....

wreszcie leje,, ale jakos czerwono sie zrobilo na dworze dziwnie,...


jak pada to lubie ale burzy nie cierpie boje sie wtedy heh telefon wylaczam nawet heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Louisedg napisał(a):

Po Nospie przeszly mi te skurcze czy cokowleik to bylo
i czuje sie lepiej
dzis dzien lenia i nacieszania nabytkiem: 😁
a teraz bym co wszamala? mezulowi kolacyje naszykowac i nacieszyc sie nim jesio chwilunke....

wreszcie leje,, ale jakos czerwono sie zrobilo na dworze dziwnie,...


ile ja tabletek w ciazy biore to w zyciu calym tyle nie bralam heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasna281288 napisał(a):
Louisedg napisał(a):

Po Nospie przeszly mi te skurcze czy cokowleik to bylo
i czuje sie lepiej
dzis dzien lenia i nacieszania nabytkiem: 😁
a teraz bym co wszamala? mezulowi kolacyje naszykowac i nacieszyc sie nim jesio chwilunke....

wreszcie leje,, ale jakos czerwono sie zrobilo na dworze dziwnie,...


jak pada to lubie ale burzy nie cierpie boje sie wtedy heh telefon wylaczam nawet heh


ea lubie burze 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kalais napisał(a):
moja siostra juz urodzila!!!!, malutki ma na imie Elion, wazy 3900 urodzila sn, ale łożysko sie nie odkleiło i musieli ja znieczulac i jej operacyjnie "wyjmować", jejku jak ja sie ciesze i jak jej zazdroszcze ze juz ma swoje szczescie

Gratulacje !!! 🙂 ...ale z tym łóżyskiem to dla mnie zgroza,tez sie boje ze moge w calosci go nie "urodzic" albo co gorsza wogole i wtedy skrobanka 🤢 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kalais napisał(a):
moja siostra juz urodzila!!!!, malutki ma na imie Elion, wazy 3900 urodzila sn, ale łożysko sie nie odkleiło i musieli ja znieczulac i jej operacyjnie \"wyjmować\", jejku jak ja sie ciesze i jak jej zazdroszcze ze juz ma swoje szczescie


super !!! cieszymy się z Tobą 🙂 a Mały sporawy 🤪 😁 Teraz oby się dobrze chował a siora do formy wróciła szybko i będzie gitara! szybko jej poszło ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leginsik napisał(a):
kalais napisał(a):
moja siostra juz urodzila!!!!, malutki ma na imie Elion, wazy 3900 urodzila sn, ale łożysko sie nie odkleiło i musieli ja znieczulac i jej operacyjnie "wyjmować", jejku jak ja sie ciesze i jak jej zazdroszcze ze juz ma swoje szczescie

Gratulacje !!! 🙂 ...ale z tym łóżyskiem to dla mnie zgroza,tez sie boje ze moge w calosci go nie "urodzic" albo co gorsza wogole i wtedy skrobanka 🤢 😲


No ja też mam stresa właśnie przed tą skrobanka ... aż ciarki mnie przechodzą jak pomyślę ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Louisedg napisał(a):
Zocha napisał(a):
Agamu napisał(a):
Zocha napisał(a):
więc tak... mój "tatuś" zostawił mamę na rzecz kolegó i wódy zaraz po moim urodzeniu... już ze szpitala nie miał jej kto odebrać... tak więc krótko po moim urodzeniu wzieli rozwód... on całe życie pił aż ostatnio stwierdził że jest chory i przesta pić - podobno...
ja go praktycznie nie znam... widziałam pare razy ale nie mogę nic dobrego o nim powiedzieć.. pijak i tyle... całę życie nie płacił alimentó na mnie i na siostrę - płącił za niego bank alimentacyjny- i nigdy nie interesował sie czy moja mama daje sobie radę sama... pamiętam że jak już byłam pełnoletnia to założł mi sprawę o obniżenie alimentów i w pozwie podając moją datę urodzin pomylił się o ponad 2 lata... bez komentarza...
i wyobrażcie sobie że wczoraj dostałam pismo z opieki społecznej że mam się do nich zgłosić bo oni będą oceniać czy i ile mogłabym JA płacić na niego alimentów...
mam sie stawić między 2 a 9 września...
od razu zadzwoniłyśmy z siostrą do jego matki- bo z babcią mymy kontakt- a ona do nas że ją już wzywali na taki wywiad i że ponieważ u niej nie znalezli kasy to teraz szukają jej u nas.. a on jest biedny i chory i nie ma za co żyć... noż KU.... jak sie chlało całe życie to nic dziwnego ze się zdrowie sypie i że się nie ma prawa do renty ... przcież nikt mu nie bronił i nadal nie broni iśc do pracy!!!
w dodatku wiem że ostatnio robił prawo jazdy i zdał z tego co pamiętam chyba za 28 razem i kupił sobie samochód i nim jezdzi ... więc chyba skądś jednak miał na te wszystkie egzaminy na auto i na benzynę żeby sie teraz nim rozbijać...

mówie Wam jestem przerażona bo jak sprawdzą moją sytuyację finansową to stwierdzą pewnie ze mogę mu pomóc... zarabiam około średiej krajowej, mąż pracuje i też ma więcej niż najniższa krajowa , w ubiegłym roku wprowadziliśmy sie do włąsnego domu i zapewne nikgo nie będzie obchodziło ze na wszystko mamy kredyt na 30 lat i to we franku któr teraz bije rekordy tylko ku... stwierdzą ze bogaci jesteśmy... amy od ślubu na wakacjach nie byliśmy bo nas na to nie stać...
mówie Wam jestem wkur... i załamana jednocześnie.. nie wiemy zupełnie co robić...

Zocha,wspołczuję....moja przyjaciółka jest w identycznej sytuacji, tyle że jej "ojciec" jeszcze o alimenty nie wystąpił,ale miał taki zamiar. Ona w związku z tym,żeby nie płacić na niego ani grosza wniosła sprawe do sądu o tzw zrzeczenie się ojca czy coś takiego. Ponoć można to sądownie załatwić, tylko nie jestem w stanie nic dokładnirej Ci powiedzieć... 🤢

Agata a mogłabyś się od tej przyjacióki dowiedzieć jak to sie konkretnie nazywa??? bo mi też sie gdzieś kiedyś coś o takim swoistym "rozwodzie " z rodzicem obiło ale nie mogę nic na ten temat znaleźć bo nie wiem jak to się fachowo nazywa...


Nie wiem czy ci juz ktos pisal bo narazie jestem w tym watku:
tu chodzi o poozabawienie praw rodzicielskich i wtedy nie musisz łożyć na rodzica nawet jak zostanie bez srodkow do zycia moze cmoknac cie w pompke

no właśnie też tak myślałam ale w necie wyczytałam że praw rodzicielskich nie można pozbawić jeśli sie jest pełnoletnim... ale pewności nie mam... chyba będę musiała się gdzieś po jakąś poradę prawną wybrać.. bo w necie krążą same sprzeczne informacje...
tylko ciekawe ile taka przyjemność kosztuje.. bo my ostatnio od wypłaty do wypłaty bo ciągle coś wyskakuje... ehh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W skrócie :Kalais gratulacje dla siostry ! , reszta dziewczyn super że wszystko oki z dzidziami,po wizytach, a u mnie to dziś masakra jestm taka słaba że szok!!!Poszliśmy dzisiaj z męzem do mojego studia i robił mi żelki w nóżkach wypas!!klientki zerkały i oczom nie mogły uwierzyc co widzą!! 😁
Poza tym ledwo zdązylismy dojsc do domku bo taka burza sie rozpadła że szok w momencie zrobiło się ciemno, a i moja koleżanka dzis urodziła miałą termin na 4 sierpien,a drugi na 10 sierpien wkoncu wczoraj szłą już na izbe przyjec i dzisiaj o 9.00 dali jej kroplówkę i o 14.00 urodziła synusia waga 3700. 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jastin203 napisał(a):
W skrócie :Kalais gratulacje dla siostry ! , reszta dziewczyn super że wszystko oki z dzidziami,po wizytach, a u mnie to dziś masakra jestm taka słaba że szok!!!Poszliśmy dzisiaj z męzem do mojego studia i robił mi żelki w nóżkach wypas!!klientki zerkały i oczom nie mogły uwierzyc co widzą!! 😁
Poza tym ledwo zdązylismy dojsc do domku bo taka burza sie rozpadła że szok w momencie zrobiło się ciemno, a i moja koleżanka dzis urodziła miałą termin na 4 sierpien,a drugi na 10 sierpien wkoncu wczoraj szłą już na izbe przyjec i dzisiaj o 9.00 dali jej kroplówkę i o 14.00 urodziła synusia waga 3700. 😆


jejus jak tak sie slucha ze juz ktos urodzil to juz samemu by sie chcialo swoje na przytulic heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kalais napisał(a):
moja siostra juz urodzila!!!!, malutki ma na imie Elion, wazy 3900 urodzila sn, ale łożysko sie nie odkleiło i musieli ja znieczulac i jej operacyjnie "wyjmować", jejku jak ja sie ciesze i jak jej zazdroszcze ze juz ma swoje szczescie

to super że malutki cały i zdrowy.. a szczęścia u boku też jej zazdroszczę...
jednym słowem GRATULACJE CIOTKA!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny a co do tego łożyska to ja przy porodzie syna nawet nie wiedziałam kiedy wyszło i jak wyglądało , mąż mówił że widział a ja nic nie czułam nawet ,bo małego dali mi potrzymac i pamiętam że kazali mi tylko raz poprzec i tyle ,także różnie to bywa i lepiej się nie nakrecajmy na najgorsze bo może byc całkiem całkiem,ale powiem wam że ja mam teraz już stracha bo teraz to juz wiem co mnie czeka wiec lepiej jest za pierwszym razem bo człowiek nie świadomy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
wpadłam na chwilę powiedzieć dobranoc 🙂 Gości mamy i muszę ich zabawiać 😠 a chce mi się jak cholera 😠 😠
Jakaś taka upośledzona towarzysko się zrobiłam ostatnio.... 🤢[/quotB

Dobrej nocki!Zacznij ziewac może sobie pójdą ha!ha!ja tez nie za bardzo przepadam za goscmi ostatnio a zacznie sie dopiero po narodzinach.br.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jastin203 napisał(a):
Dziewczyny a co do tego łożyska to ja przy porodzie syna nawet nie wiedziałam kiedy wyszło i jak wyglądało , mąż mówił że widział a ja nic nie czułam nawet ,bo małego dali mi potrzymac i pamiętam że kazali mi tylko raz poprzec i tyle ,także różnie to bywa i lepiej się nie nakrecajmy na najgorsze bo może byc całkiem całkiem,ale powiem wam że ja mam teraz już stracha bo teraz to juz wiem co mnie czeka wiec lepiej jest za pierwszym razem bo człowiek nie świadomy 😉

Dlatego ja nie czytam o porodach...im mniej wiem tym lepiej śpię 🙂 Pójdę tam na żywioł, nawet nie wiem co mnie czeka....i dzięki temu chyba sie mniej boję 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
jastin203 napisał(a):
Dziewczyny a co do tego łożyska to ja przy porodzie syna nawet nie wiedziałam kiedy wyszło i jak wyglądało , mąż mówił że widział a ja nic nie czułam nawet ,bo małego dali mi potrzymac i pamiętam że kazali mi tylko raz poprzec i tyle ,także różnie to bywa i lepiej się nie nakrecajmy na najgorsze bo może byc całkiem całkiem,ale powiem wam że ja mam teraz już stracha bo teraz to juz wiem co mnie czeka wiec lepiej jest za pierwszym razem bo człowiek nie świadomy 😉

Dlatego ja nie czytam o porodach...im mniej wiem tym lepiej śpię 🙂 Pójdę tam na żywioł, nawet nie wiem co mnie czeka....i dzięki temu chyba sie mniej boję 🙂

a ja za to im więcej wiem tym czuje sie spokojniejsza.. bo mnie ogólnie najbardziej przeraża nieznane .. jak nie wiem co się będzie ze mna dziać... a jak mi ktoś mówi co i po co będzie robił to wszystko sobie dam zrobić bez panikowania... każdy inny..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...