WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Hej..
ratujcie!

wczoraj około godz 22 kochałam sie z mezem według zalecen lekarza ... po wszystkim poleząłam jeszcze chwilke poprzytulalismy sie i nagle zachciało mi sie siku.. jak wstałam poczułam że mam cały tyłek mokry i na nogi mi leci biała maź jakby ze sluzem troche.. wystraszyłam sie bo myslałam że to wody mi odeszły ale maz powiedzial że to może jego nasienie sie wydobywa ☺️ wiec postanowiłam isc na kibelek zrobiłam siku i poczułam jak leci mi cos nie tylko siku ale jakby znów ta woda wytarłam sie dobrze i poczekałam z 20 minut i znowu zrobiło mi sie mokro ale juz nie tak bardzo tylko troche.. wiec zasnełam z tego wszystkiego.. dzisiaj wstaje i mam mokro ale tak jakby było dużo śluzu a ostatnimi czasy ona była kompletnie sucha wiec nie wiem czy to te słynne woy mi sie sącza czy co? poradźcie co zrobic bo boje sie o malutka;/ dzis rano odczuwam delikatne pobolewanie brzuszka..
jechac na Ip i co im powiem? że po seksie zrtobiło mi sie mokro?
czytałam teraz na googlach to własnie laski pisza że wygląda to jak sluz i jest ich mało a inne że dużo wód..
Help!

Hej..
ratujcie!

wczoraj około godz 22 kochałam sie z mezem według zalecen lekarza ... po wszystkim poleząłam jeszcze chwilke poprzytulalismy sie i nagle zachciało mi sie siku.. jak wstałam poczułam że mam cały tyłek mokry i na nogi mi leci biała maź jakby ze sluzem troche.. wystraszyłam sie bo myslałam że to wody mi odeszły ale maz powiedzial że to może jego nasienie sie wydobywa ☺️ wiec postanowiłam isc na kibelek zrobiłam siku i poczułam jak leci mi cos nie tylko siku ale jakby znów ta woda wytarłam sie dobrze i poczekałam z 20 minut i znowu zrobiło mi sie mokro ale juz nie tak bardzo tylko troche.. wiec zasnełam z tego wszystkiego.. dzisiaj wstaje i mam mokro ale tak jakby było dużo śluzu a ostatnimi czasy ona była kompletnie sucha wiec nie wiem czy to te słynne woy mi sie sącza czy co? poradźcie co zrobic bo boje sie o malutka;/ dzis rano odczuwam delikatne pobolewanie brzuszka..
jechac na Ip i co im powiem? że po seksie zrtobiło mi sie mokro?
czytałam teraz na googlach to własnie laski pisza że wygląda to jak sluz i jest ich mało a inne że dużo wód..
Help!

karolinecka831 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

http://allegro.pl/pas-wyszczuplajacy-poporodowy-obwod-64-102-l-xl-i1775027513.html

myślałyscie juz o tym??bo ja wiem ze zamówie ale jeszcze nie wiem czy ten czy jakis inny moze wy wiecie cos na temat pasów 🙂

Ja nosiłam taki pas przed ciążą ... i ok pomaga bo trzeba chodzic z brzuchem wciągniętym ... ale do niektórych ubran się nie nadaje ... więc lepiej mi bylo ubierac takie majty wyszczuplające one też bardzo pomogły w modelowaniu brzuszka , ale słyszałam że takie specjalne halki są które obciskają sylwetkę ...

W halce to raczej siebie nie widzę,ale z takiego pasa pewnie sobie pocisnę,albo z takich galotek modelujących.A najbardziej to się zastanawiam nad powrotem do prowadzenia moich zajęć z aqua,wtedy wszystko wróci do normy....ale to jeszcze sprawa do przemyślenia raczej 🙂

Hej..
ratujcie!

wczoraj około godz 22 kochałam sie z mezem według zalecen lekarza ... po wszystkim poleząłam jeszcze chwilke poprzytulalismy sie i nagle zachciało mi sie siku.. jak wstałam poczułam że mam cały tyłek mokry i na nogi mi leci biała maź jakby ze sluzem troche.. wystraszyłam sie bo myslałam że to wody mi odeszły ale maz powiedzial że to może jego nasienie sie wydobywa ☺️ wiec postanowiłam isc na kibelek zrobiłam siku i poczułam jak leci mi cos nie tylko siku ale jakby znów ta woda wytarłam sie dobrze i poczekałam z 20 minut i znowu zrobiło mi sie mokro ale juz nie tak bardzo tylko troche.. wiec zasnełam z tego wszystkiego.. dzisiaj wstaje i mam mokro ale tak jakby było dużo śluzu a ostatnimi czasy ona była kompletnie sucha wiec nie wiem czy to te słynne woy mi sie sącza czy co? poradźcie co zrobic bo boje sie o malutka;/ dzis rano odczuwam delikatne pobolewanie brzuszka..
jechac na Ip i co im powiem? że po seksie zrtobiło mi sie mokro?
czytałam teraz na googlach to własnie laski pisza że wygląda to jak sluz i jest ich mało a inne że dużo wód..
Help!

Hej..
ratujcie!

wczoraj około godz 22 kochałam sie z mezem według zalecen lekarza ... po wszystkim poleząłam jeszcze chwilke poprzytulalismy sie i nagle zachciało mi sie siku.. jak wstałam poczułam że mam cały tyłek mokry i na nogi mi leci biała maź jakby ze sluzem troche.. wystraszyłam sie bo myslałam że to wody mi odeszły ale maz powiedzial że to może jego nasienie sie wydobywa ☺️ wiec postanowiłam isc na kibelek zrobiłam siku i poczułam jak leci mi cos nie tylko siku ale jakby znów ta woda wytarłam sie dobrze i poczekałam z 20 minut i znowu zrobiło mi sie mokro ale juz nie tak bardzo tylko troche.. wiec zasnełam z tego wszystkiego.. dzisiaj wstaje i mam mokro ale tak jakby było dużo śluzu a ostatnimi czasy ona była kompletnie sucha wiec nie wiem czy to te słynne woy mi sie sącza czy co? poradźcie co zrobic bo boje sie o malutka;/ dzis rano odczuwam delikatne pobolewanie brzuszka..
jechac na Ip i co im powiem? że po seksie zrtobiło mi sie mokro?
czytałam teraz na googlach to własnie laski pisza że wygląda to jak sluz i jest ich mało a inne że dużo wód..
Help!

Leer ja też bym pojechała, bo jeśli to wody to się jedzie... powodzenia kochana, może w końcu się doczekałaś 🤪
o pasie narazie nie myślałam,ale to i tak chyba dopiero można po połogu? nie wiem, nie znam się...
Karolcia nieraz przez tel gorzej się porozumieć, a chłopy jak to chłopy potrafią wkurzyć...
jadę do miasta po torta czekoladowego dla mego lubego 🤪 ale sobie pojem 🙂 należy się, przez 3 dni miałam super cukry, nawet na czczo, więc pora zaszaleć 🤪

Leer ja też bym pojechała, bo jeśli to wody to się jedzie... powodzenia kochana, może w końcu się doczekałaś 🤪
o pasie narazie nie myślałam,ale to i tak chyba dopiero można po połogu? nie wiem, nie znam się...
Karolcia nieraz przez tel gorzej się porozumieć, a chłopy jak to chłopy potrafią wkurzyć...
jadę do miasta po torta czekoladowego dla mego lubego 🤪 ale sobie pojem 🙂 należy się, przez 3 dni miałam super cukry, nawet na czczo, więc pora zaszaleć 🤪

mariola-s napisał(a):

Leer ja też bym pojechała, bo jeśli to wody to się jedzie... powodzenia kochana, może w końcu się doczekałaś 🤪
o pasie narazie nie myślałam,ale to i tak chyba dopiero można po połogu? nie wiem, nie znam się...
Karolcia nieraz przez tel gorzej się porozumieć, a chłopy jak to chłopy potrafią wkurzyć...
jadę do miasta po torta czekoladowego dla mego lubego 🤪 ale sobie pojem 🙂 należy się, przez 3 dni miałam super cukry, nawet na czczo, więc pora zaszaleć 🤪

Szalej Mariolcia 🙂 A co 🤪 🤪 i złóż brzuszkowe życzenia małżowi swojemu od Nas 🙂

mariola-s napisał(a):

Leer ja też bym pojechała, bo jeśli to wody to się jedzie... powodzenia kochana, może w końcu się doczekałaś 🤪
o pasie narazie nie myślałam,ale to i tak chyba dopiero można po połogu? nie wiem, nie znam się...
Karolcia nieraz przez tel gorzej się porozumieć, a chłopy jak to chłopy potrafią wkurzyć...
jadę do miasta po torta czekoladowego dla mego lubego 🤪 ale sobie pojem 🙂 należy się, przez 3 dni miałam super cukry, nawet na czczo, więc pora zaszaleć 🤪

Mariola a ty tez idziesz do szpitala wcześniej na tą insulinoterapie????

karolinecka831 napisał(a):

mariola-s napisał(a):

Leer ja też bym pojechała, bo jeśli to wody to się jedzie... powodzenia kochana, może w końcu się doczekałaś 🤪
o pasie narazie nie myślałam,ale to i tak chyba dopiero można po połogu? nie wiem, nie znam się...
Karolcia nieraz przez tel gorzej się porozumieć, a chłopy jak to chłopy potrafią wkurzyć...
jadę do miasta po torta czekoladowego dla mego lubego 🤪 ale sobie pojem 🙂 należy się, przez 3 dni miałam super cukry, nawet na czczo, więc pora zaszaleć 🤪

Mariola a ty tez idziesz do szpitala wcześniej na tą insulinoterapie????

raczej nie, bo mój gin stwierdził, że nie mam cukrzycy tylko tą nietolerancję i kazał tylko stosować dietę, nawet glukometru nie miałam. mierzę glukometrem bo akurat mama ma i babcia i sama kontroluję. nie chodzę do diabetologa i nie mam insuliny, działam w sumie na własną rękę...
a mój ur ma 23, ale dzisiaj jest impra, więc dziękuję w jego imieniu 🙂

jakoś nie chciałabym tyle czasu w szpitalu spędzić, mam wrażenie że zanudziłabym się...

mariola-s napisał(a):

jakoś nie chciałabym tyle czasu w szpitalu spędzić, mam wrażenie że zanudziłabym się...

No ale widzisz nie ma wyboru co poradzic jak każą musisz się stawic .... mam tylko nadzieje że nie każą czekac za wiele ... i jakoś to się potoczy sprawnie ... najgorsza tylko niewiadoma jaki poród ???? ale z tego co wyczytałam to łatwiej im zapanowac nad poziomami cukru przy CC ... i to mnie troche martwi ...ale co poradzic ... mam 11 dni wolności jeszcze ...

karolinecka831 napisał(a):

mariola-s napisał(a):

jakoś nie chciałabym tyle czasu w szpitalu spędzić, mam wrażenie że zanudziłabym się...

No ale widzisz nie ma wyboru co poradzic jak każą musisz się stawic .... mam tylko nadzieje że nie każą czekac za wiele ... i jakoś to się potoczy sprawnie ... najgorsza tylko niewiadoma jaki poród ???? ale z tego co wyczytałam to łatwiej im zapanowac nad poziomami cukru przy CC ... i to mnie troche martwi ...ale co poradzic ... mam 11 dni wolności jeszcze ...

ja mam jakies 6 dni pewnie

kamiska napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

mariola-s napisał(a):

jakoś nie chciałabym tyle czasu w szpitalu spędzić, mam wrażenie że zanudziłabym się...

No ale widzisz nie ma wyboru co poradzic jak każą musisz się stawic .... mam tylko nadzieje że nie każą czekac za wiele ... i jakoś to się potoczy sprawnie ... najgorsza tylko niewiadoma jaki poród ???? ale z tego co wyczytałam to łatwiej im zapanowac nad poziomami cukru przy CC ... i to mnie troche martwi ...ale co poradzic ... mam 11 dni wolności jeszcze ...

ja mam jakies 6 dni pewnie

No tak Ty masz 6 dni i co pojedziesz na oddział ????