Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

smerfetka napisał(a):
Dzień doberek , chociaż zimny, ponury i deszczowy 🤢
Dziękuję Dziewczyny za te wszystkie miłe komentarze. Luizka jesteś niemożliwa 😘 😘 😘 😘 😘
Całą noc latałam dzisiaj do toalety. Mały chyba ułożył się na pęcherzu 😮 Do tego brzuchol mi się zrobił bardzo twardy. Od rana walczyłam z Katarzyną i na 13.00 lecę do lekarza na przegląd.

czekamy na wiesci po pogmeraniu 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

smerfetka napisał(a):
Dzień doberek , chociaż zimny, ponury i deszczowy 🤢
Dziękuję Dziewczyny za te wszystkie miłe komentarze. Luizka jesteś niemożliwa 😘 😘 😘 😘 😘
Całą noc latałam dzisiaj do toalety. Mały chyba ułożył się na pęcherzu 😮 Do tego brzuchol mi się zrobił bardzo twardy. Od rana walczyłam z Katarzyną i na 13.00 lecę do lekarza na przegląd.

czekamy na wiesci po pogmeraniu 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
letka82 napisał(a):
Louisedg napisał(a):
letka82 napisał(a):
Witajcie!!
U nas noc spokojna 🙂 Jak się obudziłam to dowentylowałam Olcię i poszłam spać z powrotem. Dzisiaj w planach gnilny dzień, czyli zrobię tylko obiad i byczę się dalej 🙂 Może wieczorem jakieś małe prasownie, ale to może...


Dowentylowałam?
Dwojako mi sie to kojarzy 😮

Stwierdziłam, że skoro ja nie śpię to i Olcia może nie spać ☺️ Muszę ćwiczyć oddychanie do porodu a w dzień nie bardzo miałam kiedy, więc oddychałam w nocy... Efekt? Szaleństwa w brzuszku 🙂 Czyli oddychałam prawidłowo
no p[rosze 🙂a jak to wyglada ?-te Twoje oddychanie? przepona ,czy jak?

Tak, chodzi o oddychanie przeponą w czasie skurczy. Jak idzie skurcz to dwa głębokie oddechy a potem na szczycie skurczy oddychanie "pieskiem", czyli dużo płytkich oddechów i po skurczu znowu głębokie relaksacyjne oddechy. Mam zrobione zdjęcia wykresów jak to ma wyglądać jakby któraś z Was była zainteresowana. Ta metoda jest lepsza niż same głębokie oddechy, bo nie doprowadza do hiperwentylacji 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANIA100 napisał(a):
Witajcie
Jestem słaba,wykończona po nocce. Noc tragiczna,nie przespana, od 8 rano udało nam się przespać 2 godziny.W nocy Emilka szalała i naciskała na kaśke, brzuch się stawiał, a ja się czymś zatrułam i wymiotowałam, żołądek bolał okrutnie, nie mogłam leżeć bo ciągle odruchy wymiotne. Jestem umęczona pijemy gorzką herbatkę i jemy suchą bułeczkę aby tak nie muliło. Bałam się aby nie zacząć rodzić bo bym nie dała rady.... Dziś wizyta u gin,biorę ze sobą mamę bo sama się boję jechać, modlę się aby mi nic już nie dolegało i abym czuła się super.


Bidulki!! dobrze ze jedziecie z eskortą dla bezpieczenstwa. dawaj znac od razu po wizycie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Louisedg napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Dzień doberek , chociaż zimny, ponury i deszczowy 🤢
Dziękuję Dziewczyny za te wszystkie miłe komentarze. Luizka jesteś niemożliwa 😘 😘 😘 😘 😘
Całą noc latałam dzisiaj do toalety. Mały chyba ułożył się na pęcherzu 😮 Do tego brzuchol mi się zrobił bardzo twardy. Od rana walczyłam z Katarzyną i na 13.00 lecę do lekarza na przegląd.


No co hehe 😘 😘 wybralam cie z pięcdziesieciu 😁 😁 😁 😁


😁 hihii czuję się wyjątkowo 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
smerfetka napisał(a):
Louisedg napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Dzień doberek , chociaż zimny, ponury i deszczowy 🤢
Dziękuję Dziewczyny za te wszystkie miłe komentarze. Luizka jesteś niemożliwa 😘 😘 😘 😘 😘
Całą noc latałam dzisiaj do toalety. Mały chyba ułożył się na pęcherzu 😮 Do tego brzuchol mi się zrobił bardzo twardy. Od rana walczyłam z Katarzyną i na 13.00 lecę do lekarza na przegląd.


No co hehe 😘 😘 wybralam cie z pięcdziesieciu 😁 😁 😁 😁


😁 hihii czuję się wyjątkowo 😘 😘 😘


Ja się też czuję wyjątkowo,nawet nie mam siły katarzyną się zająć i mam to gdzieś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moje od 2 🤪dni przeszlo przemiane i wariuje dosc czesto 😮 😮
to tez ja dla odmiany sie zestresowalam ze to nie naturalne ale to pewnie od tego mojego obzarstwa nie miesci sie z moim zoladkiem i sie rozpycha haha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Louisedg napisał(a):
a moje od dni przeszlo przemiane i wariuje dosc czesto 😮 😮
to tez ja dla odmiany sie zestresowalam ze to nie naturalne ale to pewnie od tego mojego obzarstwa nie miesci sie z moim zoladkiem i sie rozpycha haha


Niby mówią,że Dziecko pod koniec powinno sie "wyciszyć" i uspokoić a moja szaleje ciągle! Normalnie to będzie łobuziara jakaś..przecież Mamusia taaaakaaa spokojna 🤪 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulcia napisał(a):
Louisedg napisał(a):
a moje od dni przeszlo przemiane i wariuje dosc czesto 😮 😮
to tez ja dla odmiany sie zestresowalam ze to nie naturalne ale to pewnie od tego mojego obzarstwa nie miesci sie z moim zoladkiem i sie rozpycha haha


Niby mówią,że Dziecko pod koniec powinno sie "wyciszyć" i uspokoić a moja szaleje ciągle! Normalnie to będzie łobuziara jakaś..przecież Mamusia taaaakaaa spokojna 🤪 😁 😁

tiaaaaaaa juz to widze aniol hehehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Louisedg napisał(a):
Anulcia napisał(a):
Louisedg napisał(a):
a moje od dni przeszlo przemiane i wariuje dosc czesto 😮 😮
to tez ja dla odmiany sie zestresowalam ze to nie naturalne ale to pewnie od tego mojego obzarstwa nie miesci sie z moim zoladkiem i sie rozpycha haha


Niby mówią,że Dziecko pod koniec powinno sie "wyciszyć" i uspokoić a moja szaleje ciągle! Normalnie to będzie łobuziara jakaś..przecież Mamusia taaaakaaa spokojna 🤪 😁 😁

tiaaaaaaa juz to widze aniol hehehe


No co ☺️ heheh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
smerfetka napisał(a):
ANIA100 napisał(a):
Witajcie
Jestem słaba,wykończona po nocce. Noc tragiczna,nie przespana, od 8 rano udało nam się przespać 2 godziny.W nocy Emilka szalała i naciskała na kaśke, brzuch się stawiał, a ja się czymś zatrułam i wymiotowałam, żołądek bolał okrutnie, nie mogłam leżeć bo ciągle odruchy wymiotne. Jestem umęczona pijemy gorzką herbatkę i jemy suchą bułeczkę aby tak nie muliło. Bałam się aby nie zacząć rodzić bo bym nie dała rady.... Dziś wizyta u gin,biorę ze sobą mamę bo sama się boję jechać, modlę się aby mi nic już nie dolegało i abym czuła się super.


😞 współczuję Aniu. 😞 Kurka wodna co się dzieje z tymi naszymi żołądkami i jelitami ostatnio ? 🤢 Zauważyłyście, że ciągle Któraś cierpi z tego powodu?

u mnie dzisiaj tez mdlosci ciag dalszy ale do zniesienia,wczoraj mowilam o tym lekarzowi a on nic ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Louisedg napisał(a):
a moje od 2 🤪dni przeszlo przemiane i wariuje dosc czesto 😮 😮
to tez ja dla odmiany sie zestresowalam ze to nie naturalne ale to pewnie od tego mojego obzarstwa nie miesci sie z moim zoladkiem i sie rozpycha haha

Ja się zawsze śmieję, że to nie dziecko atakuje żołądek tylko żołądek atakuje dziecko 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Louisedg napisał(a):
a moje od 2 🤪dni przeszlo przemiane i wariuje dosc czesto 😮 😮
to tez ja dla odmiany sie zestresowalam ze to nie naturalne ale to pewnie od tego mojego obzarstwa nie miesci sie z moim zoladkiem i sie rozpycha haha


mamusia dba o stałą dostawę źródeł energii to Córunia korzysta. 😉
Ja pochłonęłam czekoladę, ale synek pozostaje niewzruszony. Może Anulcia ma rację i Kacperek zbiera siły, albo stresuje się przed wizytą 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smerfetka napisał(a):
Louisedg napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Dzień doberek , chociaż zimny, ponury i deszczowy 🤢
Dziękuję Dziewczyny za te wszystkie miłe komentarze. Luizka jesteś niemożliwa 😘 😘 😘 😘 😘
Całą noc latałam dzisiaj do toalety. Mały chyba ułożył się na pęcherzu 😮 Do tego brzuchol mi się zrobił bardzo twardy. Od rana walczyłam z Katarzyną i na 13.00 lecę do lekarza na przegląd.


No co hehe 😘 😘 wybralam cie z pięcdziesieciu 😁 😁 😁 😁


😁 hihii czuję się wyjątkowo 😘 😘 😘

tez bym sie czula 😁 😁

ale ja za to jestem elokwĘtna i miła 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
smerfetka napisał(a):
Louisedg napisał(a):
a moje od 2 🤪dni przeszlo przemiane i wariuje dosc czesto 😮 😮
to tez ja dla odmiany sie zestresowalam ze to nie naturalne ale to pewnie od tego mojego obzarstwa nie miesci sie z moim zoladkiem i sie rozpycha haha


mamusia dba o stałą dostawę źródeł energii to Córunia korzysta. 😉
Ja pochłonęłam czekoladę, ale synek pozostaje niewzruszony. Może Anulcia ma rację i Kacperek zbiera siły, albo stresuje się przed wizytą 🤨



Albo sie uspokoił bo szykuje sie do wyjścia 😁 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leginsik napisał(a):
smerfetka napisał(a):
ANIA100 napisał(a):
Witajcie
Jestem słaba,wykończona po nocce. Noc tragiczna,nie przespana, od 8 rano udało nam się przespać 2 godziny.W nocy Emilka szalała i naciskała na kaśke, brzuch się stawiał, a ja się czymś zatrułam i wymiotowałam, żołądek bolał okrutnie, nie mogłam leżeć bo ciągle odruchy wymiotne. Jestem umęczona pijemy gorzką herbatkę i jemy suchą bułeczkę aby tak nie muliło. Bałam się aby nie zacząć rodzić bo bym nie dała rady.... Dziś wizyta u gin,biorę ze sobą mamę bo sama się boję jechać, modlę się aby mi nic już nie dolegało i abym czuła się super.


😞 współczuję Aniu. 😞 Kurka wodna co się dzieje z tymi naszymi żołądkami i jelitami ostatnio ? 🤢 Zauważyłyście, że ciągle Któraś cierpi z tego powodu?

u mnie dzisiaj tez mdlosci ciag dalszy ale do zniesienia,wczoraj mowilam o tym lekarzowi a on nic ;/

Zobaczymy co mi powie, powinno jej wystarczyć jak wyglądam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

letka82 napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
letka82 napisał(a):
Louisedg napisał(a):
letka82 napisał(a):
Witajcie!!
U nas noc spokojna 🙂 Jak się obudziłam to dowentylowałam Olcię i poszłam spać z powrotem. Dzisiaj w planach gnilny dzień, czyli zrobię tylko obiad i byczę się dalej 🙂 Może wieczorem jakieś małe prasownie, ale to może...


Dowentylowałam?
Dwojako mi sie to kojarzy 😮

Stwierdziłam, że skoro ja nie śpię to i Olcia może nie spać ☺️ Muszę ćwiczyć oddychanie do porodu a w dzień nie bardzo miałam kiedy, więc oddychałam w nocy... Efekt? Szaleństwa w brzuszku 🙂 Czyli oddychałam prawidłowo
no p[rosze 🙂a jak to wyglada ?-te Twoje oddychanie? przepona ,czy jak?

Tak, chodzi o oddychanie przeponą w czasie skurczy. Jak idzie skurcz to dwa głębokie oddechy a potem na szczycie skurczy oddychanie "pieskiem", czyli dużo płytkich oddechów i po skurczu znowu głębokie relaksacyjne oddechy. Mam zrobione zdjęcia wykresów jak to ma wyglądać jakby któraś z Was była zainteresowana. Ta metoda jest lepsza niż same głębokie oddechy, bo nie doprowadza do hiperwentylacji 🙂
dawaj Kochanja ,podziel sie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Louisedg napisał(a):
a moje od 2 🤪dni przeszlo przemiane i wariuje dosc czesto 😮 😮
to tez ja dla odmiany sie zestresowalam ze to nie naturalne ale to pewnie od tego mojego obzarstwa nie miesci sie z moim zoladkiem i sie rozpycha haha


mamusia dba o stałą dostawę źródeł energii to Córunia korzysta. 😉
Ja pochłonęłam czekoladę, ale synek pozostaje niewzruszony. Może Anulcia ma rację i Kacperek zbiera siły, albo stresuje się przed wizytą 🤨



Albo sie uspokoił bo szykuje sie do wyjścia 😁 🙂


Moja wczoraj wieczorem tak szalała, że nie mogłam brzucha utrzymać, za to dziś też spokojna...pewnie odsypia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
smerfetka napisał(a):
no nie wierzę 😮 termometr pokazuje 14st.C a ja mam wyjść z domu 🤢
NIE MAM SIĘ W CO UBRAĆ W TAKI MRÓZ BRRRRRRRR........


To samo dzisiaj przeżywałam..wszystko sie jakieś takie za małe zrobiło 😮 i jaka to przyczyna? 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smerfetka napisał(a):
no nie wierzę 😮 termometr pokazuje 14st.C a ja mam wyjść z domu 🤢
NIE MAM SIĘ W CO UBRAĆ W TAKI MRÓZ BRRRRRRRR........

😁 😁 😁
ja zadowolona!!!! 15 st u nas ahhhhh miodeczek 🤪 🤪 juz o 9 wymaszerowalam na zakupy i co -> nie spocilam sie nie sadzilam ze jeszcze nastanie taki dzien 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...