Mamusie z Krakowa i okolic! - reaktywacja :) | Forum o ciąży

biedny Kacper, ale mi go szkoda 😞 😞 😞
mam nadzieję że jutrzejsza wizyta lekarza pomoże w końcu

Uciekam, bo ciężka noc 😞 się zapowiada

Dobranoc 😘

dobranoc
spokojnej nocy

Hej

Kijowo u nas 😞
Masakra
Od rana znów 40 stopni 😞
Do dupy

Daga,
może nie warto czekać, to może być zapalenie płuc.. i może trzeba rozważyć szpital. Zresztą to się wypowie lekarz... ale ja bym nie ryzykowała już tyle dni z gorączką która nie reaguje na leki..
Mojej znajomej Mąż tak przechodził zapalenie płuc i nie mogli go z tego wyciągnąć bo nie reagował na leki ( a to dorosły.. ) Trzymam kciuki i nie daj się zbyć temu lekarzowi..


Jakoś wytrzymam a co mam nie wytrzymać, a w tygodniu 31 😉 już .
zmykam na szkolenie, nie wiem czy wieczorem będę w stanie coś tu naskrobać 😁
Szkolenie z Twórczego Myślenia - Szkoła Twórczego Myślenia 5 dni 🙂 ciągiem 🙂

Dzień dobry 🙂

U mnie troszkę lepszy na szczęście niż wczoraj 🙂
Wzięło mnie dziś na frytki ciekawe jaki będzie efekt końcowy jak to zjem 😜 a trudno najwyżej zwróce 🙂

Daga kurdę tak mi szkoda Kacpra biedacwo kochane tak musi się męczyć 😞a co z lekarzem kiedy idziesz na wizyte??daj znać koniecznie jak będziesz coś wiedziec.Jeszcze raz zdrówka 😘 😘 😘

Kasia to trzymaj się na tym szkoleniu 🙂

Asia co tam u was??Miałam się kiedys pytać masz jakiś fajny sposób na strogonow??podzielisz się przepisem ? 🙂

Aniu jak się czujesz??

Aneta odezwij się co u was co z Matim??

A Ola chyba już o nas zapomniała 😞

Kasiu zbyć się nie dałam, bo to prywatnie i przyszedł do domku 🙂
Do przychodni nawet nie próbowałam się dostać bo to by było bez sensu, szkoda nerwów.

Lekarz własnie wyszedł, dostaliśmy antybiotyk,
nie sądziłam, że się będę kiedykolwiek cieszyć, że mamy antybiotyk ale na prawdę teraz się cieszę.
Mam nadzieję, że będzie po nim lepiej.
I następny tydzień pewnie też przesiedzimy w domu.

hej
jej zjadlam cala miche zurku alez mialam na niego ochote!!!! mniam mniam czuje sie obzarta doslownie;]
malego polzylam do lozeczka co prawda narazie kopie ale zaraz padnie mam nadzieje
dagiidagii straszie wspolczuj ci tej choroby kacperka mam nadzieje ze szybko mu potym anty biotyku przejdzie bo kolejny tydzzien w domu to dla dziecka tez tragedia ja pamietam jak mala bylam i bylam chora to po kilku dniach spedzonych w domu nie moglam wieczorem zasnac przzez brak swiezego powietrza mimo ze mama mi zawsze wietrzyla....

gosia czuje sie dobrze brzuch mnie czasami pobolewa ale bardzo delikatnie czuje ze cos boli ale to naprawde delikatne ogolnie jest ok chce mi sie tylka ciagle spac...

ale jak dzis wyszlam na spacer z maksim jejku jak to powietrze "wiosenne " na mnie dziala orzezwiajaca...kocham wiosne a ona juz tuz:]

Ledwo żyje,
ja i Młody też
Masakra,
ta choroba nas wykończy psychicznie, fizycznie i przy okazji finansowo 😮
jeszcze do tego zaczął mi wszystkim żygać
mam nadzieję, że choć trochę antybiotyku się przyjęło i będzie lekka poprawa.
Jesteśmy przez cały czas w kontakcie z tym lekarzem i jak dalej tak kijowo będzie to szpital 😞

Mam dość

Dagii napisał(a):

Ledwo żyje,
ja i Młody też
Masakra,
ta choroba nas wykończy psychicznie, fizycznie i przy okazji finansowo 😮
jeszcze do tego zaczął mi wszystkim żygać
mam nadzieję, że choć trochę antybiotyku się przyjęło i będzie lekka poprawa.
Jesteśmy przez cały czas w kontakcie z tym lekarzem i jak dalej tak kijowo będzie to szpital 😞

Mam dość

Trzymam mocno kciuki

Dagii napisał(a):

Ledwo żyje,
ja i Młody też
Masakra,
ta choroba nas wykończy psychicznie, fizycznie i przy okazji finansowo 😮
jeszcze do tego zaczął mi wszystkim żygać
mam nadzieję, że choć trochę antybiotyku się przyjęło i będzie lekka poprawa.
Jesteśmy przez cały czas w kontakcie z tym lekarzem i jak dalej tak kijowo będzie to szpital 😞

Mam dość

Daga daj znać co u Was!!!!!!
trzymam mocno kciuki

na razie tyle, potem zaglądnę i napiszę więcej

Po tragicznej nocy, gdzie już byłam pewna, że jedziemy do szpitala.
nastał wspaniały poranek.
póki co jest dobrze, nie chce zapeszać ale chyba antybiotyk działa.
co prawda podanie mu leków graniczy z cudem, bo się boi ze będzie żygać. trzeba go prosić i przekonywać.
Ale jest lepiej 🙂
Śpiewa, tańczy i chce się bawić.
Nawet zjadł 4 kawałeczki parówki 🤪

Dagi dobrze, że już lepiej 🙂 cieszę się bo z chorobami nie ma żartów 🙂

cicho tutaj 😞

witam wieczorkiem 🙂 🙂 🙂

buzia mi się cieszy od rana 🙂 🙂 🙂 wreszcie zobaczyłam słońce 🙂 🙂 🙂
idzie wiosna, lalalala 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
nawet ogarnął nas dzisiaj szał wiosenny porządków 😉
spacerek był...........aż chce się żyć 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

jutro jedziemy na Jurę troszkę pospacerować

Daga jak u Was? jak Kacper?

Gosia co do strogonowa to ja nie mam żadnego przepisu, robię z głowy.
Mięsko w oryginale powinno być wołowe ale z racji tego że po pierwsze długo się robi a po drugie bardzo drogie zrobiłam ostatnio z łopatki i też było pyszne.
Podsmażam cebulkę, potem dorzucam mięso i też podsmażam. Dolewam wodę i jak mięso będzie pół twarde dodaję pieczarki, ogórki kiszone i paprykę konserwową (krojone w kostkę). Na koniec dodaję przecier i troszkę zagęszczam mąką i doprawiam (my lubimy na ostro).

Aneta pisała do mnie na FB i mówi że nie może w ogóle wejść na Brzuszka 😞
Mati już po operacji, były jakieś komplikacje (szczegółów nie znam) ale już jest lepiej.
Czekamy na Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No w końcu 🙂

Kacper lepiej, wariuje już jak nie wiem, ciężko mu w domu wysiedzieć.
Zwłaszcza jak za oknem słońce.
Ale twardo się leczymy.
Widać, że antybiotyk super działa 🙂
może w okolicach wtorku, środy odważę się go zabrać na jakiś spacer.

Poza tym dobrze 🙂
Brzuchol rośnie, Młoda od czasu do czasu fiknie i jest ok.

Aneta to zdrówka dla Matiego!!!!!!!!!!!! szybkiego powrotu do zdrowia!!!!!!!!!!!!!!!!!
I odezwij się jak tylko będziesz mogła 🙂

A ja trochę szaleje na allegro 🙂
Musi być dziewczynka bo nie wiem co zrobię z tymi ubrankami 🤪

Daga to kamień z serca że u Was lepiej 🙂
na prawdę bardzo się cieszę 🙂 teraz musi być już z górki
a jaki antybiotyk Kacper dostał?

Duracef
Pierwszy raz taki mamy, bo zazwyczaj mieliśmy Zinat.
Ale daje radę i jest smaczny, przynajmniej chłopaki tak mówią 😉

o takim to nie słyszałam
najważniejsze że pomaga 🙂 🙂 🙂

właśnie spojrzałam na Twój suwaczek..........to już 20 tydzień 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 ale ten czas szybko leci

No sama jestem w szoku, czas zasuwa jak nie wiem.
We wtorek idziemy na połówkowe 🤪
i teraz to już z górki 😉
Uciekam już do łózka.
K nie ma bo pojechał do kumpla,
ja już po domowym spa.
uciekam do książeczki 😉

Dobranoc


A właśnie Asiu kiedy będziecie w Krakowie??
Bo mi już się tęskni !!!
za szogunem zwłaszcza 😉

to czekamy na zdjęcia z połówkowego i pełną relację 🙂

oj Daga ja bym była nawet zaraz 🙂 ale to nie takie proste
mam nadzieję że jak już zdam prawko to będzie łatwiej i przyjedziemy 🙂 🙂 🙂
ja też tęsknie 😞 😞 😞

a ja uciekam do Rafała i liczę na powtórkę z rana 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

asiula83 napisał(a):

a ja uciekam do Rafała i liczę na powtórkę z rana 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Tak i jak ja sama w domu to mi pisz o seksie 😠 😜 😉

A poza tym dzień dobry niedzielnie 🙂

Dzisiaj sercowe parówki na śniadanie 🙂

Buziaki

witam
w koncu jakis ruch sie tu zaczal robic;]
dagii--- te chorobska sa okropne oby kacperek szybko wyzdrowial i na dlugi czas zapomnial o jakiejkolweik chorobie;] w koncu idzie lato wiec musi byc zdrowy!!!

no wlasnie jak to u was w ciazy z seksem??? ja w poprzedniej ciazy jakos czulam dyskomfort podczas stosunku do 15 tyg potem nie moglam przez ta szyjke a gdy juz minal 35 tydzien moglam to nie dalo sie bo bylam tak wielka i boall mnie kregoslup ze odpuscialm a teraz sie panicznie boje.,...zeby nic sie nie stalo i unikam jak ognia co o tym sadzicie???

wczoraj byl super dzien bylismy w koncu rodznnie na spacerku troch wialo ale maksiu z tata swietnie sie bawil;] dzis tez mielismy isc ale jeszcze zobaczymy bo pogoda narazie nie najlpesza ja zabieram sie za obiad dzis gulasz z ziemniaczkiami i buraczkmi mojej mamy i rosol z wczoraj;];] mlody wlasnie usypia wiec mam luz:]

dagii---ty chyba mieszkasz tez wysoko nie/??? powiedz jak to sie odboja na ciazy?? oszczezasz sie w sensie ze rzadko wychodzisz cczy funkcjonujesz normalnie?? bo u mnie 4 pietro i zastanawm sie czy to ma jakis wplyw??