Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Natala ja bym 62 kupiła 🙂
Anetka GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Meegotka 🤪 fajnie Cię widzieć 🙂 weź Ty nie strasz bo bez dzyndzelka nie ma zabawy 😉 moze coś Ci tam uszkodzili??? 😮 daj swojemu do oglądnięcia On na pewno zauważy różnicę 😁
Aguśka trzymam więc kciuki żeby była to TA NOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wieści od Agi:

Aga jest po wizycie męża i Wiktorka, szczęśliwa 🙂 bardzo za nimi tęskniła.. Wiktorkowi aż oczka błyszczały.. z windy jeszcze się uśmiechnął i zrobił papa, a kiedy zniknął Adze poleciały łzy..
W końcu są jakieś wieści. Planują Adze zrobić cesarkę jak się zacznie 39 tydz., czyli najwcześniej w środę...Dobrze, że w końcu coś wiadomo, ale ciężko będzie wytrwać... Szczególnie przez tęsknotę za synkiem i mężem...
Aga cieszy się, że są osoby, które o niej pamiętają i tutaj ma na myśli NAS 🙂, dzięki temu łatwiej będzie jej wytrwać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie wiem, czy w tym ferworze złego humoru dzisiaj pogratulowałam Anetce a jak nie to:

Anetko- moje gratulację dużej córeczki!!
[

Agę chcą trzymac do 39tyg? No ludzie, niech jej już tak nie męczą..Chyba bym spazmów dostała w tym szpitalu!

Meegotko, Mdoundi- super, że się odezwałyście 🙂 Meegotko, nie strasz dzyndzelkiem!

Agusia trzymamy kciuki za tą noc 🙂 a nóż widelec będziesz jutro z Hanią wsród Nas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
4.04 Iris na nocnym dyżurze przy lapku... wyspałam się i nie wiem co mam ze sobą robić 😉

Anetko Kochana gratulacje 🙂 Wracaj do nas szybko 🙂 🙂 🙂

Agusiu trzymam kciuki za Was kochana! 39 tygodni to jak na ciąze bliźniacza genialny wynik, dzieci będą zdrowe dzięki temu jak rydze! Pamietam jak moja lek mi móiwła, że każdy dzień w brzuchu mamy ma dla dziecka ogromne znaczenie 🙂 Także na pewno Agusia wytrzyma, na szczęście nie musi nic już robić w domu tylko nabierze sił w szpitalu do opieki nad dziećmi bo trochę odpocznie. Zobaczycie dziewczyny, to dobrze że zostanie do tej środy z maluchami w brzuszku. Wiktor sobie da radę, skoro uśmiechnięty pożegnał mamę i pojechał z tatusiem bez problemu do odmu to znaczy że jest dobrze 🙂 Szkoda że w szpitalu nie mogą zafundować Adze jakies małego SPA 😉 by miała na koniec miłą nagrodę za taką dzielna ciążę 🙂

Kasiuszko trzymam kciuki za Ciebie i Twojego Synusia, może troszkę za wcześnie Was wypisali? W ktorej dobie wyszliście? Mikołaj też miał żółtaczkę w trzeciej dobie zaczęła mu ta bilirubina rosnąć, wystarczyło pół dnia i jedna noc na naświetlaniu i pomogło. Dostał takie okularki maleńkie i w samym pampersie sobie spał pod lampami, wyjmowałam go na karmienie, nawet dostałam ten inkubatorek z fototerapią do pokoju więc nie musiałam do niego daleko chodzić. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz!

Aguśka trzynmam kciuki za to, by te skurcze okazały się porodowymi 🙂 Może już jesteś w szpitalu 🙂 czekam na wieści 🙂

Meggotko jak się sprawuje Kajunia? bo z tego co piszesz chyba ładnie je i z brzuszkiem też wszystko OK. Czekam niecierpliwie na Twoja relację z mijesca akcji 🙂

Mama76 ja także stosuję te szwecką szkołę, z kąpaniem raz na dwa dni. Wydaje mi się że to zdaje egzamin. NO i też zaczniemy od normalnych środków, w razie czego emolium czy oilatum.

Któraś z Was już nie pamiętam która pisała o butelkach do szpitala. Ja właśnie wczoraj za radą przyjaciółki kupiłam jednak tę jedną buteleczkę żeby w razie czego mieć w szpitalu gdyby trzeba było Tymka dokarmić. Kupiłam lovi 150 ml mam nadzieję, że wystarczy a najlepiej gdyy w ogóle nie była potrzebna. Zobaczymy co będzie.

W ogóle nie wiem czy to dzięki mojemu męzowi, czy to ten wczorajszy dzień tak na mnie zadziałał ale bardzo się wyciszyłam i nabrałam radości z tych ostatnich dni oczekiwania na narodziny Tymusia. Jestem jakas zadziwiająco spokojna, wyciszona - może dlatego, że dobrze się czuję. NIe żeby mój brzuch przestał ważyć, co to to niestety nie... wczoraj odprowadziliśmy Mikołaja do przedszkola rano , zrobiliśmy sobie taki lightowy spacerek i nie umiałam dojść do domu, co chwila przystawałam odpocząć, a przed moimi schodami to już załamka. 15 min sapałam po wdrapaniu się na góre 🙂 wydolność mojego organizmu przy wysiłku równa zero 🙂 ale pociesza mnie to, ze za równo 2 tygodnie META 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze dzis ja jestem ranny ptaszek 😉czekam na wschod slonca 😉ja na kompie na moj pies tu ostro chrapie i gdzie tu polityka 🙃
Kofane dzis w nocy o 1 dowiedziałam sie ze moja najleppsza kolezanka po długim czekaniu i staraniu sie o dzidzi wkoncu zobaczyła dwie kreski na tescie.
straaaaaaasznie sie ciesze 🙂

Dobrze ze Aga w porzadku i mimo,ze ja zatrzymuja az do sody to Iris masz racje,ze przynajmniej moze cos odpocznie od domowych obowiazkow.szkoda tylko,ze rozlaka z Wiktorkiem taka dluga bo na pewno oboje bardzo tesknia za soba 😉no ale potem jaka to bedzie radosc jak Agus wroci z dwoma babelkami,hoo,hooo 😉

ja mam wrazenie ze przez te moje ostatnie spacery po lesie cos mi sie brzuch obizył 😉
mam nadzieje,ze do przyszłego tygodnia nie urodze,boczekamy na tatusia 😉
a zostalo nam dokładnie 18dni 😉

Irisku moze faktycznie juz sie jakos zaczyna przygotowywac Twoje cialo do porodu 😉z tym spokojem to i u mnie jest 😉co do zadyszki,to ja tam moge lazic nic mi sie nie dzieje,tylko boje sie co by sobie własnie tym chodzeniem nie przyspieszyc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też nie spie ale u mnie to normalne.. mezowi kanapeczki do pracy robie i sniadanko. W nocy jak zwykle co chwile na siku ale nadal nic sie nie dzieje. No co za uparte dziewcze z tej mojej Helenki 🙂 Mama tak bardzo się niecierpliwi a córa po złości 🙂
Aga kurde powinni ci juz darować ten tydzien niecały. Ja rozumiem że 39 tydzień bezpieczniejszy niż 38 ale chyba maluchom nic nie jest więc?
Anetko gratki bo ja też nie gratulowałam. Najmniejszy brzuszek miałaś a największą dzidzię chyba póki co? 🙂 Super i czekamy na wieści czy natural czy cesarka była.
Madziek mi chodzenie w niczym nie pomaga. Tak samo schody. wczesniej jezdziłam windą (b0 ja mialam) a teraz codziennie na 4 pietro pare razy zapie...am i nic nie wywoluje.. no kurde mol.......
Nie wiem czy chciałam coś napisać jeszcze..
Wczoraj wkoncu nie pojechalismy do tej Ikei bo stwierdziłam ze wole dzis bo wczoraj moje seriale i Gesslerowa była a dziś nie ma nic. Tyle ze pewnie korki będą. Ale trudno.
Moje koty wariują. Cos im normalnie odbija. Od jakiegoś czasu w nocy przychodzą do mnie i się mi na poduszce kładą i się przytulaja do mnie. Konczy się tym że nie mam jak spać 🙂 bo 2 koty na mojej poduszcze i moj leb sie nie mieszcza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no i czytałam i nie robiłm notatek.. ale zarazcoś napisze.. hm.... 🤔

AGA Trzymaj sie dzielnie. zgadzam sie z Iris.. to dla dobra Maluszków. Każdy dzień się liczy w brzuszku u Mamy, a co dopiero tydzień! do środy już niewiele zostało, patrząc na to, co za nami. 😉
Wiktorek na pewno ma wszytko piknie po męsku wytłumaczone przez Tatusia, i sobie chłopy radzą. Swoją drogą to małż w końcu zrozumie co Ty Słońce przechodziłaś każdego dnia.
Rozumiem, że sie martwisz o swoje Dziecko, ale już pamiętaj nie jest taki malutki- jest najstarszym braciszkiem 😉 w porównaniu do Maksia i Amelki jest po prostu Guliwerem 😜 😜

KASIUCZKA
z tego co sie orientuje, większość dzieci ma żółtaczkę, nie martw się, bo zły nastrój udziela sie Maluszkowi.. Zobaczysz = wszystko będzie OK! my tu juz czarujemy!!

MEEGOTKO
dzyndzelek wróci do normy 🙂 w końcu przecisnęłaś arbuzika rozkosznego przez dziurkę przekroju banana 😜 to dzyndzelkowi tez sie dostało!
Fajnie, że się docieracie, że Kaja jest już z WAMI!
Nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę 🤪 (ale tak zdrowo.. nie z zawiścią) 😉

KOYOTKO ja też już bym chciała przytulić swoją córeczkę, ale niestety muszę czekać.. 🥴

IRIS także bym chciała mieć taki wewnętrzny spokój, ale na razie to mnie ogarnia tylko ogromna niemoc, bezradność i wkurzenie ...

a co do mojej gin - wariatka jakaś.. jestem zła, wściekła, i do dzisiaj nie mogę sobie podarować 😠
a na KTG to dopiero 17.10.11 mam iść do niej. Mam nadzieje, ze do tego czasu urodzę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Carpiusiu Kochanie wysyłam Ci trochę spokoju 🙂 A tak poważnie to nie dziwie się Waszym emocjom, próbuje je tylko jakoś ukioć jako "doświadczona"mama bo wiem co przeżywacie. Słońce ja w pierwszej ciąży też byłam pełna obaw, zniecierpliwienia i innych emocji. Choć w kwestii porodu byłam spokojna, bo też wiedziałam wcześniej, że będzie cc i mogłam sie psychicznie do tego przygotowac, ale z drugiej strony jak czytam opisy naszych rozpakowanych brzuszków to zauważcie że żadna absolutnie ŻADNA z nich nie demonizuje porodu. Czyż to nie jest zaskakujące ? 🙂 Opowiadałam o tym wczoraj mojej kumpeli, która rodzi w listopadzie i tez jest przerażona, zniecierpliwiona itd. o tym jaka jestem zaskoczona , że nawet Moniś której tak cięzko to przyszło pisze swoje posty jakby miała wielki uśmiech na ustach 🙂

Mam nadzieję, że szybko wszystkie będziemy miały z głowy porody, wsprawimy się szybko w opiece nad naszymi kruszynkami i będziemy się cieszyć macierzyństwem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marzenka napisał(a):
Ja też nie spie ale u mnie to normalne.. mezowi kanapeczki do pracy robie i sniadanko. W nocy jak zwykle co chwile na siku ale nadal nic sie nie dzieje. No co za uparte dziewcze z tej mojej Helenki 🙂 Mama tak bardzo się niecierpliwi a córa po złości 🙂
Aga kurde powinni ci juz darować ten tydzien niecały. Ja rozumiem że 39 tydzień bezpieczniejszy niż 38 ale chyba maluchom nic nie jest więc?
Anetko gratki bo ja też nie gratulowałam. Najmniejszy brzuszek miałaś a największą dzidzię chyba póki co? 🙂 Super i czekamy na wieści czy natural czy cesarka była.
Madziek mi chodzenie w niczym nie pomaga. Tak samo schody. wczesniej jezdziłam windą (b0 ja mialam) a teraz codziennie na 4 pietro pare razy zapie...am i nic nie wywoluje.. no kurde mol.......
Nie wiem czy chciałam coś napisać jeszcze..
Wczoraj wkoncu nie pojechalismy do tej Ikei bo stwierdziłam ze wole dzis bo wczoraj moje seriale i Gesslerowa była a dziś nie ma nic. Tyle ze pewnie korki będą. Ale trudno.
Moje koty wariują. Cos im normalnie odbija. Od jakiegoś czasu w nocy przychodzą do mnie i się mi na poduszce kładą i się przytulaja do mnie. Konczy się tym że nie mam jak spać 🙂 bo 2 koty na mojej poduszcze i moj leb sie nie mieszcza 🙂


Marzenka, ja sobie podarowałam z tym, że urodzę na dniach i nie mam już żadnych złudzeń. Nastawiłam się na to, że za tydzień czeka mnie znowu wizyta u lekarza i pewnie rodzina mi się powiększy dopiero po 17.10. Co nie zmienia faktu, że mój mąż ma cały czas szlaban na piwko 🙂 Jak się trochę oczyści to mu to nic nie zaszkodzi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Carpiku mam nadzieję,że tak jak piszesz dzyndzelek wróci do normy czytałam w necie,że niektóre laski tak mają 🤢 Ale nie strasząc jest to mega ból 😮 oprócz tego mam straszne ciągnięcia w piczce jak w trakcie okresu tylko dużo mocniejsze i olbrzymie sińce na dupsku .
Co do Kajci to jest przeeeeecuuuudna 🤪 nie możemy od niej wzroku oderwać .Zaczynamy wpadać w rytm w nocy w końcu zaczynam się wysypiać ale nadal śpi z nami bo jak zasypia przy cycu to jest spokojniejsza a na oduczanie przyjdzie czas 🙂Ach dziewczynki czasami łapię się na tym ,że macam brzuszek a tam już nic nie ma i tęsknię za nim troszeczkę 🤢 Dziwne to jest uczucie 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...