uff... nadrobiłam chyba ze 30 stron naklepałyście przez weekend a tu jeszcze wieczór ;p
ale wy obczajone w tym sporcie jesteście kochane ja to tego nie lubię i mój też za tym nie przepada ;D
ja na oparzenie nie wiem co kupie narazie mam nivea przeciw odparzeniom bodajże...
Tyle naklepałyćie że nie wiem której co napisać ;p
Zuziaczku doczekasz z rozpakowaniem się do sesji najpierw foto potem możesz rodzic bo niunia pamiątki nie będzie miała ;p
Carpioo
kochana na pewno pięknie wyglądałaś czekamy na foty 😉
A u mnie stuknął dziś 37 tydz juhuuu... 😉 Ale małemu cosik się nie spieszy a szkoda bo już mnie to męczy wszystko 🤢 Spanie itp masakra 😮
Dziś to tutaj totalne pustki 😉 A ja czuje, że mój Brzuś z zawartością zaczyna mi ciążyć- obniżył się na pewno troszkę... Nawet moja mama mi to powiedziała, a raczej spytała, czy nie zauważyłam, że tak się dzieje... A ja czuje to od około tygodnia.... Zauważam to szczególnie jak do wc idę 😉 I poza tym troszkę mi skóry zaczyna brakować 😉 taka już naciągnięta... niemal do granic zdaje się... Pewnie znowu zacznę 'pękać' eh... Czego się nie robi dla naszych pociech 😉 (Ma się zeberkę nie tylko na pupci 😉 )
Edytko, też bym się nie pogniewała, jakby ten dzień miałby być dziś... Choć wiem, że im więcej Maluszek w brzuszku tym lepiej 🙂 i torba jeszcze nie spakowana 😉 hihi..
troche pustki dzisaj 🙂 Pewnie wszystkie korzystaja z ładnej pogody 🙂 Ja dzisaj mialam miec zajecia w szkole ale mi odwolali hehe tylko nadarmo pojechalam ale za to wstapilismy do znajomych ktorzy wynajeli sobie mieszkanie we dwoje super sprawa nikt ich sie niczego nie czepia swiety spokoj i czas tylko dla siebie 🙂 Edytko mi za dwa dni tez stuknie 37 tydzien az uwierzyc w to nie moge 🙂 Kurcze tez bym sie nie obrazila jak bym miala dzisaj rodzic ale rano mialam tak jak by mnie skurcz zlapal az sie wystraszylam nic przyjemnego ale pozniej sie nie powtorzylo...
Oj babeczki, ja jeszcze bym nie chciała rodzić ale tak za 2 tygodnie czyli w 38 tygodniu to już mogłabym. Wogóle ostatnio jakaś podekscytowana jestem , że to już końcówka i nawet przestałam się tak bardzo bać porodu 🙂 Dziś zaczęłam pakować torbę do szpitala, tzn biorę taką małą walizkę na kółkach (bo w razie gdybym musiała sama jechać to mi łatwiej ją będzie ciągnąć). Śmiać mi się chciało, bo zapakowałam 2 paczki podkładów i zajęły mi prawie pół walizki 🙂 wezmę jednak tylko 1 pakę i w razie czego ktoś mi dowiezie. Chęci miałam dobre ale wsadziłam jeszcze szlafrok i mi się odechciało tego pakowania. Chyba będę codziennie coś dokładać i do porodu jakoś się z tym uporam.
I jaki pech, bo jeszcze niedawno cieszyłam się, że mam wszystkie zęby wyleczone a tu wczoraj czyściłam zęby nitką i mi plomba wystrzeliła jak z armaty 😁 muszę znowu zapisywać się do dentysty 🥴
Anetko u Malarkiewicza te podkłady są na 'wyposażeniu', więc jedna paka starczy na pewno 😉, do tego dają koszulę do porodu..
Kosmetyki dla Maluszka też mają, z tego co pamiętam do kąpieli było używane oilatum, do dupci były małe próbki nivea albo hipp, do pępuszka to 'fioletowe coś' (zawsze zapominam nazwę).
Swoje trzeba mieć pampersy i chusteczki do dupci. Ubranko po porodzie zakładają szpitalne, później jeśli mamy chęć przebieramy w swoje ( ja przebrałam po pierwszym kąpaniu).
Dzięki Akneri za info, bo miałam pakować jakieś kosmetyki dla małej ale skoro nie trzeba to tym lepiej. I tak nie wiem czy mi się wszystko zmieści co chciałabym zabrać- trzeba będzie wybrać same niezbędne rzeczy. Planowałam jechać w sobotę do Malarkiewicza ale nie wypaliło, oby się udało za tydzień.
I jaki pech, bo jeszcze niedawno cieszyłam się, że mam wszystkie zęby wyleczone a tu wczoraj czyściłam zęby nitką i mi plomba wystrzeliła jak z armaty 😁 muszę znowu zapisywać się do dentysty 🥴
Anetko, nic mi nie mów.. mi pierdyknęła plomba (a raczej jej mały odłamek) na jedynce! 😲 nic nie widać, i raczej nic sie nie stało. Do dentystki teraz sie nie wybieram, bo ze stresu jeszcze urodzę 😉 ale ile ja sie napłakałam to szkoda gadać!
a ja juz skoczyłam opisywać wyniki badań 🙂 wysłałam Promotorowi. od jutra zaczynam pełną parą pisać - zostało mi tak jakby 5 duzych wypracowań 🙂 i zakończenie.. 🙂
no i te spisy tabel wykresów- a tego w wrodzie robić nie potrafię!!! 😮 masakra jakaś!
aha i pokłóciłam sie z Moim 😞 az mi sie teraz płakac chce.. nie odzwywam sie do niego 😞😞 🤢
aha i pokłóciłam sie z Moim 😞 az mi sie teraz płakac chce.. nie odzwywam sie do niego 😞😞 🤢
oj, bidulko, ci nasi faceci to małpy no ! 🥴 Ja dziś przez mojego też ryczałam i "zwiałam z domu", ale wróciłam 😞 Aneta84 napisał(a):
Dzięki Akneri za info, bo miałam pakować jakieś kosmetyki dla małej ale skoro nie trzeba to tym lepiej. I tak nie wiem czy mi się wszystko zmieści co chciałabym zabrać- trzeba będzie wybrać same niezbędne rzeczy. Planowałam jechać w sobotę do Malarkiewicza ale nie wypaliło, oby się udało za tydzień.
za tydzień ja jadę na wesele na Mazury 🙂 Ciekawe, może się spotkamy 🙂 (jeśli zacznę rodzić na weselu to będę musiała zostać w tym szpitalu).
Aneta84 napisał(a):
Śmiać mi się chciało, bo zapakowałam 2 paczki podkładów i zajęły mi prawie pół walizki 🙂 wezmę jednak tylko 1 pakę i w razie czego ktoś mi dowiezie.
I jaki pech, bo jeszcze niedawno cieszyłam się, że mam wszystkie zęby wyleczone a tu wczoraj czyściłam zęby nitką i mi plomba wystrzeliła jak z armaty 😁 muszę znowu zapisywać się do dentysty 🥴
ja też biorę taką czarną na kółkach z IKEI, i też weszły 2 paczki podkładów i 3 koszule nocne i już walizka pełna :/
Chyba jakiejś dużej poszukam 🙂 Mi też wczoraj ząb przy myciu się pokruszył, ale na szczęście 7-ka, to nie widać 😉 I tak mi kawałka tam brakowało, a teraz jeszcze więcej, do wyrwania pewnie będzie po porodzie.
Bo teraz ni h...ja nie pójdę, Mała by umarła przeze mnie ze strachu ! Pierniczę, nie idę !
:P
bajka1202 napisał(a):
Kurcze tez bym sie nie obrazila jak bym miala dzisaj rodzic ale rano mialam tak jak by mnie skurcz zlapal az sie wystraszylam nic przyjemnego ale pozniej sie nie powtorzylo...
no ja też juz mam dosć.
:/
Ale jak dziś po tym noszeniu toreb, układaniu ubrań, zakupach i tym wszystkim właziłam po schodach, to nagle zdębiałam, dostałam pierwszy skurcz ! Stoję i czekam.
Mój się na mnie patrzy, a mi łzy same lecą ! Chyba ze strachu, że się zaczyna !!!
Ale jak skurcz minął to wlazłam po schodach i położyłam się w łóżku, odpoczęłam i się już nie powtórzyło. Ale brzuch mam już tak nisko, że go w rękach noszę 🤢
http://emaluszki.pl/35-tydzien-ciazy.html
Cytat:
"Możliwe, że masz teraz kłopoty z koncentracją i zapamiętywaniem nowych informacji. Jest to wynik kurczenia się komórek mózgowych kobiety ciężarnej. Na szczęście po porodzie wszystko wróci do normy. A teraz po porostu sporządzaj notatki i listy rzeczy do zrobienia.
Im bardziej ciąża jest zaawansowana, tym bardziej Twoja uwaga skupiona jest na dziecku. Podziel się myślami z partnerem."
A ja myślałam, że coś ze mną nie tak 🙂
hello milutki weekend był pogoda zachęciła do spacerów więc poszliśmy na polagre w niedziele był wstęp wolny zwierzaczki poogladałam owieczki pogłaskałam podobało mi się 🙂
Dzisiaj się dziewczyny załamałam..Wchodze na wagę a tam +2kg w 2 tygodnie. Wchodziłam i schodziłam z niej 3 razy. Niestety, wciąż to samo, czyli jestem już +13,9kg na plusie. Jak tak dalej pójdzie z tym tyciem (chociaż słyszałam, że własnie w 9 mcu się najwięcej tyje) to chyba wykituję. brzuch też rośnie jak szalony a to jeszcze 4 tyg do terminowego rozwiązania...
Hej dziewczyny! 😊
Trafiłam na ten wątek, bo też mam łożysko na tylnej ścianie i zastanawiałam się, jak to wpływa na ciążę i poród. Widzę, że wiele z Was miało podobne doświadczenia i uspokoiło mnie to, co pisałyście! 💕
@Bagira, super, że u Ciebie wszystko przebiegło bez problemów! @angela faktycznie - b.dobry tekst,ale czytałam go już wcześniej, bo zaglądam czasem na abcmamy
czy jest bez recepty? Bo jak na receptę to nie ma szans abym się wybrała do lekarza Raczej by mi nie wypissal. On również nie pójdzie ( nawet nie wiesz jaką mielismy kłótnie ostatnio jak mu wspomniałam aby sie wybrał).
Od jakiegoś czasu staramy się intensywnie o dziecko... Zauważyłam też, że mój facet miewa problemy z osiągnięciem pełnej erekcji. Zastanawiam się z czego to może wynikać. Oboje jesteśmy w wieku 34 lat.
Rekomendowane odpowiedzi
carpioo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
edytak
ale wy obczajone w tym sporcie jesteście kochane ja to tego nie lubię i mój też za tym nie przepada ;D
ja na oparzenie nie wiem co kupie narazie mam nivea przeciw odparzeniom bodajże...
Tyle naklepałyćie że nie wiem której co napisać ;p
Zuziaczku doczekasz z rozpakowaniem się do sesji najpierw foto potem możesz rodzic bo niunia pamiątki nie będzie miała ;p
Carpioo
kochana na pewno pięknie wyglądałaś czekamy na foty 😉
A u mnie stuknął dziś 37 tydz juhuuu... 😉 Ale małemu cosik się nie spieszy a szkoda bo już mnie to męczy wszystko 🤢
Spanie itp masakra 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja czuje, że mój Brzuś z zawartością zaczyna mi ciążyć- obniżył się na pewno troszkę... Nawet moja mama mi to powiedziała, a raczej spytała, czy nie zauważyłam, że tak się dzieje... A ja czuje to od około tygodnia.... Zauważam to szczególnie jak do wc idę 😉 I poza tym troszkę mi skóry zaczyna brakować 😉 taka już naciągnięta... niemal do granic zdaje się... Pewnie znowu zacznę 'pękać' eh... Czego się nie robi dla naszych pociech 😉 (Ma się zeberkę nie tylko na pupci 😉 )
Edytko, też bym się nie pogniewała, jakby ten dzień miałby być dziś... Choć wiem, że im więcej Maluszek w brzuszku tym lepiej 🙂 i torba jeszcze nie spakowana 😉 hihi..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
bajka1202
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziś zaczęłam pakować torbę do szpitala, tzn biorę taką małą walizkę na kółkach (bo w razie gdybym musiała sama jechać to mi łatwiej ją będzie ciągnąć). Śmiać mi się chciało, bo zapakowałam 2 paczki podkładów i zajęły mi prawie pół walizki 🙂 wezmę jednak tylko 1 pakę i w razie czego ktoś mi dowiezie. Chęci miałam dobre ale wsadziłam jeszcze szlafrok i mi się odechciało tego pakowania. Chyba będę codziennie coś dokładać i do porodu jakoś się z tym uporam.
I jaki pech, bo jeszcze niedawno cieszyłam się, że mam wszystkie zęby wyleczone a tu wczoraj czyściłam zęby nitką i mi plomba wystrzeliła jak z armaty 😁 muszę znowu zapisywać się do dentysty 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kosmetyki dla Maluszka też mają, z tego co pamiętam do kąpieli było używane oilatum, do dupci były małe próbki nivea albo hipp, do pępuszka to 'fioletowe coś' (zawsze zapominam nazwę).
Swoje trzeba mieć pampersy i chusteczki do dupci. Ubranko po porodzie zakładają szpitalne, później jeśli mamy chęć przebieramy w swoje ( ja przebrałam po pierwszym kąpaniu).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
carpioo
Anetko, nic mi nie mów.. mi pierdyknęła plomba (a raczej jej mały odłamek) na jedynce! 😲
nic nie widać, i raczej nic sie nie stało. Do dentystki teraz sie nie wybieram, bo ze stresu jeszcze urodzę 😉 ale ile ja sie napłakałam to szkoda gadać!
a ja juz skoczyłam opisywać wyniki badań 🙂 wysłałam Promotorowi. od jutra zaczynam pełną parą pisać - zostało mi tak jakby 5 duzych wypracowań 🙂 i zakończenie.. 🙂
no i te spisy tabel wykresów- a tego w wrodzie robić nie potrafię!!! 😮 masakra jakaś!
aha i pokłóciłam sie z Moim 😞 az mi sie teraz płakac chce.. nie odzwywam sie do niego 😞 😞
🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Zuziaczek
oj, bidulko, ci nasi faceci to małpy no ! 🥴
Ja dziś przez mojego też ryczałam i "zwiałam z domu", ale wróciłam 😞
Aneta84 napisał(a):
za tydzień ja jadę na wesele na Mazury 🙂
Ciekawe, może się spotkamy 🙂
(jeśli zacznę rodzić na weselu to będę musiała zostać w tym szpitalu).
Aneta84 napisał(a):
ja też biorę taką czarną na kółkach z IKEI, i też weszły 2 paczki podkładów i 3 koszule nocne i już walizka pełna :/
Chyba jakiejś dużej poszukam 🙂
Mi też wczoraj ząb przy myciu się pokruszył, ale na szczęście 7-ka, to nie widać 😉 I tak mi kawałka tam brakowało, a teraz jeszcze więcej, do wyrwania pewnie będzie po porodzie.
Bo teraz ni h...ja nie pójdę, Mała by umarła przeze mnie ze strachu ! Pierniczę, nie idę !
:P
bajka1202 napisał(a):
no ja też juz mam dosć.
:/
Ale jak dziś po tym noszeniu toreb, układaniu ubrań, zakupach i tym wszystkim właziłam po schodach, to nagle zdębiałam, dostałam pierwszy skurcz ! Stoję i czekam.
Mój się na mnie patrzy, a mi łzy same lecą ! Chyba ze strachu, że się zaczyna !!!
Ale jak skurcz minął to wlazłam po schodach i położyłam się w łóżku, odpoczęłam i się już nie powtórzyło. Ale brzuch mam już tak nisko, że go w rękach noszę 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Zuziaczek
Cytat:
"Możliwe, że masz teraz kłopoty z koncentracją i zapamiętywaniem nowych informacji. Jest to wynik kurczenia się komórek mózgowych kobiety ciężarnej. Na szczęście po porodzie wszystko wróci do normy. A teraz po porostu sporządzaj notatki i listy rzeczy do zrobienia.
Im bardziej ciąża jest zaawansowana, tym bardziej Twoja uwaga skupiona jest na dziecku. Podziel się myślami z partnerem."
A ja myślałam, że coś ze mną nie tak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kokosanka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
asia85a
to daj maila 🙂
No przecież tutaj nie napiszę 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach