Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Asia czyzby tesciowa była alkoholiczka??
a ja musze wam się pochwalic,że mama mojego G. odbierała od porodu mojego brata i mojego kuzyna i pewnie jeszcze wiele osób z mojej rodziny hehe. Ale jest już na emeryturze, po operacji kręgosłupa 😞 ale jak bratowa G. rodziła rok temu to też była z nią przy porodzie, niestety skończylo się cesarką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Zuziaczek faceci to czasami tak mają , a mówią , że to kobiety ciężko zrozumieć. Jednak nie da się ukryć , że trochę przegiął , bo jest pewna granica , a chyba był świadomy tego co będzie jak dowiedział się o ciąży . I tak pewnie wróci z podkulonym ogonem więc Kochana nie płacz , szkoda łez 🙂 Przesyłam Ci dobry humorek 🙂

Trzymajcie kciuki i czarujcie , żeby na tym USG dzisiaj było wszystko dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny!
Mam wreszcie troche czasu i troche lepsze samopoczucie bo przez ostatnie dni bylo kiepsko. mialam zdac relacje ze swojego usg, ale najpierw internet szwankowal bo tu rzad specjalnie robi takie numery w czwartki i piatki by sie ludziska na piatkowe demonstracje nie skrzykiwali. Potem moj maz okazal sie oszustem i to w czasie, gdy prosilam go o poswiecenie wiekszej ilosci czasu i uwagi naszemu starszemu dziecku i by pomogl przy pakowaniu. Wszak 20 powinno nas juz tu nie byc, a spakowac dom po 3 latach mieszkania w nim i przygotowac wszstk odo transportu do innego kraju to kupa roboty. No , alem oj maz , pewnie po tym jak sie dowiedzial, ze bedzie miec 2 syna a nie corke (przeba bylo widziec jego mine podczas usg jak kobitka powiedziala, ze chlopak), zmienil zdanie, ze jednak musi wyjechac w tak krytycznym czasie to nie dosc, ze wjechal, to jeszcze nie w tym kierunku co mowil. W swoj przekret wtajemniczyl swego najlepszego kumpla, ktory ponoc zawsze byl po mojej stronie, szwagierke, ktora niby dla mnie jak rodzona siostra zawsze byla i kuzynke, ktora ma biuro podrozy i wydrukowala mu falszywy bilet , tylko tak dla moich oczu. Wiecie co dziewczyny, wszystko zniose ale nie klamstwo, wiec wynioslam sie z domu i nawet nie odbieralam telefonow od tych oszustow. Nikt nie wie gdzie jestem i sie ciesze, bo w tej kulturze to strasznyu wstyd dla faceta, ze zona z dzieckiem nie spia w domu i jeszcze nikt nie wie gdzie sa. Niech ma nauczke. Niech sobie przemysli i przeprosi. Dzis wraca, ale ja nie mam ochoty nawet z nim rozmawiac a co dopiero widziec. Po co mam sie wyklocac albo denerwowac w ciazy. Wczoraj zadzwonilam wieczorem do szwagierki. Przeprosila mnie i powiedziala, ze nie chce sie wtracac, bo to sprawa miedzy mna a moim mezem. Oszalec mozna z tymi facetami. A wracajac do mojego usg to wlasciwie byly 2. Jedno w zeszlym tygodniu, ktore bylo tylko 2d. Poznalam plec, data porodu niby na 26 pazdziernika. Jak sie zapytalam o wage i dlugosc dziecka to powiedziala, ze na tak poznym etapie nie da sie powiedziec dokladnie (????) a jak ja jej powiedzialam, ze mam znajome (czyli Was:cheer 🙂, ktore sa na tym samym etapie co ja a jednak poznaly te dane to wydawala sie niezadowolona. No, ale powiedziala, ze waga i dlugosc nie sa wazne. Wazny rozmiar glowki i to, ze wszystkei narzady sa zdrowe. No, ale musialam wczoraj wrocic, bo wczesniej kobieta nei wiedziala jak sie nagrywa na plyte i musiala sciagnac inzyniera z serwisu, ktory wczoraj asystowal mi przy badaniu 😞 😞 Nie dosc, ze sterczal nad moim brzuchem to tal ekarka malo co mi tlumaczxyla z tego wczorajszego 4d tylk ocalyczas mu po arabsku- tu jest serce, tu nerki itp. Poczulam sie jakby to ten obcy facet byl ojcem mojego drugiego szkrabika 😞Az mi sei niedobrzez zrobilo. A moj sobie wojazuje po swiecie. Dobrze, ze zabralam starszego synka ze soba, to chociaz on zobaczyl swojego braciszka a ja nie musialam sie czuc samotna. Czasami ci nasi faceci sa wkurzajacy 😞 Ale mam go gdzies. Niech to on sie teraz martwi, ze przepadlismy i niech sie wstydzi, ze go zona nie slucha. A ja sie nie bede przejmowac. A w ogole zastanawiam sie nad bezpieczenstwem tego usg, bo zawsze bylam przekonana, ze jest ok, ale wczoraj maluszek tak zaslanial sobie warzyczke, glownie uszka i oczka, ze az mi sie przykro zrobilo, bo myslalam, ze to badanie go meczy i tylko myslalam - skoncz juz kobieto i nei mecz mi dziecka. Ja chcialam miec tylko film na cd, a nie experymenty jak sie nagrywa na cd i bez wyjasniania obcemu facetowi detali dotyczacych mojego dziecka. Siedzialam w tm gabinecie godzine. Samo badanie zajelo chyba z pol godziny przy czym nagranego mam moze z 3minuty 😞oszalec mozna. Sorry za smutactwa, ale musialam to wszystko z siebie wyrzucic, bo widze, ze i Wy to tu robicie jak Wam cos lezy na sercu:cheer 😁obrze, ze jest to forum 🙂.
pozdrawiam Wasa wszystkie serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie wiem za bardzo oco chodzi ale nie brzmi ciekawie :|
mam nadzieje,że wszystko ułoży się po Twojej myśli.
A na usg prywatnie siedziałam z 30min ale to było połówkowe..... i jestem zła bo mi od początku ciąży nikt nie podał ile waży moje dziecko i sie martwie bo moja córcia była hypotrofikiem. ehhh może przez te 1,5 roku cos sie zmienilo ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....dobrze, ze nie mam z chlopem az takich problemow....co prawda kupuje sobie fajki i browce zgrzewkami, ale nie moge powiedziec, aby mi zalowal na owoce, czy soki. zawsze sie pyta, czy czegos nie chce i sam kupuje. doklada sie do witamin, lekarza i innych lekow.
co prawda szlag mnie trafia jak widze bro w lodowce, ale z drugiej strony nie moge tez nie wiadomo jak go ograniczac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mama76 no to ładne jaja z tym usg,na pewno zatkalas ta lekarke mowiac,ze my tu znamy wage itd 😉głowa do gory,Twoj wroci i przeprosi 😉
Zuziaczek i Asia85 kofane nie ma sie co nimi przejmowac,nie od dzis wiadomo,ze faceci sa z marsa 😉Ciezko mi cokolwiek powiedziec,czy doradzic,bo u mnie nie ma takiej sytuacji.Moj na szczescie nie pali,nie rozlicza mnie ze kupuje owoce codziennie,czy soki,i tez on sam mi je kupuje 😉czesm mysle,ze moj jest naprwde jakis wyjatkowy.
fredeczka kofana masz ta corcie,niezla aparatka 😉niejedno dziecko po uderzeniu w głowe zaczyna plakac a Twoja w smiech 😉och usciskaj ja mocno od przyszywanej cioci 🙂

U mnie wkoncu pogoda fajna,moze bez rewelacji bo w ktrotkim rekawku nie wyjde ale przynajmniej slonko swieci 😉

Buziaczki Kofane i nie martwcie sie,mamy dla kogo zyc 😉i nie koniecznie musza ta byc faceci,hihi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mama76 napisał(a):
po tym jak sie dowiedzial, ze bedzie miec 2 syna a nie corke (przeba bylo widziec jego mine podczas usg jak kobitka powiedziala, ze chlopak), zmienil zdanie, ze jednak musi wyjechac w tak krytycznym czasie to nie dosc, ze wjechal, to jeszcze nie w tym kierunku co mowil.

czekaj, bo nie łapię.
Dowiedział się, że będzie drugi synek i co, musiał odreagować ?! 😮
A jakby była córeczka to by pomógł w pakowaniu ?

Co za ... WRRR !!!
Czemu faceci tacy są ? Czemu dają dupy wtedy gdy ich potrzebujemy ?
Czemu psują nam humor wiedząc, że nie możemy się denerwować ?
PATAŁACHY !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fredeczkaa napisał(a):

A na usg prywatnie siedziałam z 30min ale to było połówkowe..... i jestem zła bo mi od początku ciąży nikt nie podał ile waży moje dziecko i sie martwie bo moja córcia była hypotrofikiem. ehhh może przez te 1,5 roku cos sie zmienilo ?
to gdzie Ty chodzisz na to USG ?
Jestem w szoku ! Bo mi od pierwszego badania w 8 tygodniu wszystko mówią, ile waży, mierzy i na kiedy poród wg tych danych.

Fredeczka, aż tyle rzeczy potrzeba na początek ?! 😮 Nie wiedziałam ... 🥴

Akneri
, mamy chyba podobne sukieneczki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zanim dowiedzialam sie o ciazy pamalowalam pokoj na takie kolory i sie zastanawialam co w nim zrobic 😉 teraz juz wiem,ze to bedzie pokoj mojego synka 😉 😉
Wlasnie szukam firanek takich fajnych dzieciecych i mebelkow 🙂 🙂ale mnie to cieszy,takie przygotowania 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny! Wróciłam - wybalowana za wszystkie czasy. Nie odzywałam się od rana, bo odsypiałam... Wrażeń po weekendzie masa tyle się działo 🙂

Widzę, że jednoczymy jajniki i macice przeciwko facetom! Ojjj nie chcę dolewać oliwy do ognia.Napiszę więc tylko, że jestem z Wami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zuziaczek, Mama 76 - nie dajcie się! śCISKAM WAS MOCNO!!!!!!

Witam wśród nas nową mamę i pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fajnie Ci, że masz pokój, z którym do tej pory nie miałaś co zrobić 🙂

My chyba będziemy mieszkać w 2 pokoikach z dzieckiem i 2 kotami 😞
Może nie być za wesoło...
Lub wynajmiemy coś, ale coś chyba nie dużego, bo jak tu w Warszawie coś tanio wynająć ?
No nie da się 😞
Poza tym chyba Małą będę musiała najpierw odchować u rodziców, bo boję się, że sobie nie poradzę, nieprzespane noce, Mój się będzie darł, że on się musi do pracy wyspać, ja sama cały dzień z dzieckiem i dyżur nocny przy łóżeczku ... 😞 Trochę mnie to przeraża ... 🤢

Madziek
, nie, nie myślę, że się zakochałaś 😁
Z resztą chyba nie ma tu żadnej BI, więc nie ma się o co martwić 😉

Na zdjęciu jem ostatniego kęsa ciasta z truskawkami, ale słabo go widać :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziaczku ja mam raptem 3 pokoje,myslimy dom budowac ale...ja teraz nie mam glowy do tego.Wierze,ze w warszawie ceny za wieksze mieszkanie to pewnie kosmos 😮
Ja tez sie boje i chce zeby moja mama byla gdzies pod reka w razie W 😉

Iris witaj Ty nasza balowiczko 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
rzeczy nawet wiecej trzeba dla malucha nooo chyba ze codziennie chce sie prac :P u nas szlo ok 4 zestawow bielizny dziennie.czasami mniej, czasami wiecej.

rodziłam SN i licze teraz na takie samo rozwiazanie, w zyciu nie chce cesarki ale jesli bedzie koniecznosc to oczywiscie poddam sie ale oby SN 🙂

a moja mala powinna wlasnie isc spac a wstala pol godziny temu, zasnela o 10.30 :| a teraz marudzi.... no poki co sie przytulila, jak znowu zasnie t trudno sie mowi.

moj tez zawsze dzwonil z pracy co kupic, jak jestesmy razem na zakupach to sie pyta czy nie chce tego, tego, tamtego.

ja narazie mieszkam z rodzicami. mam dla siebie i corci 2 pokoje i przedpokój na góze domu.

Moj "ma" dom 180m i mieszkanie 3 pokojowe do podzialu z ex malzonka i nie wiadomo czy bedzie miec dom czy mieszkanie wiec narazie zwlekamy. jeszcze proboja sie dogadac miedzy soba zeby podzielic to miedzy dzieci ( ma z ex malzonka corke i syna) ale nagle jej sie cos nie podoba :| zobaczymy..... póki co mieszka w domu a ex z dziecmi i swoim facetem w mieszkaniu. a my chcemy wkoncu razem zamieszkac wiec mam nadzieje,ze szybko to sie skonczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zuziaczku, Mama76 trzymam za Was kciuki, aby się wszystko ułożyło i aby wasi faceci szybko się zreflektowali i przeprosili za wszystko czym was urazili. 😘

Madziek ten kolorek fioletowy bardzo ładny, też zamierzam pomalować sypialnie na podobny odcień 🙂

Wczoraj wybrałam się z mężem do Warszawy oddać poprawioną pracę mag. i w końcu dostałam od promotora akceptację JUPIIIIiii
Carpioo, Koyotka trzymam kciuki aby z waszym pisaniem też poszło gładko i abyśmy wszystkie się obroniły do czasu przyjścia na świat naszych córeczek. 🙂
Tylko sie trochę wkurzyłam, bo chciałam wczoraj pochodzic po sklepach, aby kompletować wyprawke, a tu na miejscu okazało się, ze wszystkie centra handlowe są pozamykane (Zielone Światki) 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fredeczko, to nieźle, macie w sumie gdzie mieszkać, tylko musicie troszkę jeszcze poczekać, ale jakie to zagmatwane wszystko... :|
Czemu w życiu się wszystko nie układa kolorowo tylko śluby, rozwody, inne dzieci na boku, ex mężowie, ex żony, ehh, jaki ten świat dziwny 😞
gosia1989 napisał(a):
Zuziaczek no muszę powiedzieć ze wyglądasz świetnie , super laska z Ciebie 🙂
dziekuję Gosiu 🙂
Miło mi to czytać 🙂
Tylko się garbię strasznie i nie panuję nad tym 😞
Anetko, dziękuję, trzymaj, trzymaj te kciuki, przyda się 🙂
Nie masz czego żałować, że sklepy były pozamykane, strasznie drogie wszystko jest w Warszawie 😞
Nawet w lumpexach cena kilograma to 62 zł. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziaczek napisał(a):
mama76 napisał(a):
po tym jak sie dowiedzial, ze bedzie miec 2 syna a nie corke (przeba bylo widziec jego mine podczas usg jak kobitka powiedziala, ze chlopak), zmienil zdanie, ze jednak musi wyjechac w tak krytycznym czasie to nie dosc, ze wjechal, to jeszcze nie w tym kierunku co mowil.

czekaj, bo nie łapię.
Dowiedział się, że będzie drugi synek i co, musiał odreagować ?! 😮
A jakby była córeczka to by pomógł w pakowaniu ?



Wiesz co, nie mam pojecia ale jedno jest pewne- przed tym usg zaprosil sasiadow na piatek (8 osob) a nie wypadaloby bym sama ich przyjmowala wiec potem jak nagle (po usg) wpadl na to, ze jednak jedzie) musial odwolywac to zaproszenie. Poza tym wczesniej chcielismy sie umowic do innego lekarza na usg, ktory jest mezem mojej kolezanki i jak on chcial dac termin na niedziele to powiedzial, ze go nie bedzie i lepiej wtorek , albo sroda. Lekarz kazal zadzwonic wiec w poniedzialek (czyli dzis) by sie umowic na jeden z tych dni bo wczesniej jeszcze nic nei wiedzial. Potemmaz mi jednak mowil, ze odwoluje ten wyjazd. I gdy poszlismy na usg do tej lekarki i ona stwierdzila, ze nie umie nagrywac filmow i bysmy przyszli znowu w niedziele to sie zgodzil na ten termin i nic nie mowil, ze wyjezdza. Dopiero nastepnego dnia rano mi to oznajmil.
P.S. Extra wygladasz 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...