Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej Dziewczyny :-)
Jak samopoczucie dzisiaj? Ja miałam od rana taki ból głowy że masakra! Aż wyszłam z domu na spacer - właśnie wróciłam i jednak warto było się dotlenić, już mi lepiej :-) Pogoda mnie dobija- wydaje się że zaraz chluśnie deszczem, ciśnienie do bani i w ogóle nic się nie chce :p
Dostałam dzisiaj wiele prezencików - a właściwie z chwilą powiadomienia mojego rodzinnego lekarza tutaj dostałam kilka książeczek z informacjami na temat ciąży - i były w nich różne kupony do wypełnienia. Potem z tymi kuponami należało się udać do sklepu (Boots lub Sainsbury). Więc powypełniałam to dzisiaj z nudów i poszłam i dostałam parę fajnych rzeczy (próbki), m.in.pieluszkę pampers dla noworodków- dziewczyny ale to maleńkie!, balsam na rozstępy, balsam dla dzieci na odparzenia, chusteczki do pupci niemowlaczka, proszek do prania dla maluszków, płyn dezynfekujący, napój energetyzujący dla kobiet w stanie błogosławionym i wiele różnych ulotek, kuponów i zniżek (m.in Ł50 rabat na zakup łóżeczka czy fotelika samochodowego - bez którego nie wypuszczają tutaj ze szpitala z dzieckiem). Jeszcze mam parę kuponów do wybrania takich pierdołek ale już nie miałam dzisiaj siły ;-)
Aha i najważniejsze "coś" dzisiaj poczułam ale nie wiem co ;-) Jak siedziałam w sklepie czekając na te rzeczy z kuponu coś dłuuugo zabulgotało mnie w brzuchu i tak śmiesznie łaskotało od środka-nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam! Myślicie że to dzidziuś? Chyba to za wcześnie bo to dopiero 15 tydzień, ale zastanawia...?
Poza tym będę dzisiaj piekła pasztet z cukinii to będzie na 2 dni na kanapki bo już nie wiem co jeść :-) Jest bardzo dobry, mogę dać przepis jak ktoś chce - i bardzo szybko się robi. W Polsce jeszcze nie sezon i pewnie teraz są drogie cukinie ale w lecie warto spróbować coś takiego zrobić - na kanapkę z pomidorkiem - pycha!
Buziaki Brzuszki Moje :-*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
malena10 napisał(a):
Czuje sie obecnie dobrze,wczesniej strasznie mnie mdlilo,ale naszczescie wymiotow nie mialam. Duzo bardzo spie i czasem kluje mnie tak w podbrzuszu i troche sie martwie,ale narzeczony mnie pociesza,ze pewnie macica sie powieksza. Jestem po poronieniu i ciazy pozamacicznej dlatego tak panikuje troszke.ehh...powiedzcie czy mialyscie takie pobolewania w brzuchu ??


Pewnie że miałam i mam czasem do teraz. Na początku to był wynik przeciążenia w pracy ale do tego dostałam plamień. Teraz to chyba raczej macica i te wszystkie więzadła się rozciągają. Jak ja panikowałam to mama na mnie nakrzyczała żebym się ruszyła z domu (bo leżałam na chorobowym), więc poszłam na spacer i kłucia przeszły na drugi dzień. Jak poczytasz sobie nasze forum to zobaczysz że chyba każda z nas to przechodzi - i wiadomo każda z nas się martwi i martwić będzie. Myślę że dopóki nie masz plamień powinno być ok-no ale zawsze można zadzwonić do lekarza i zapytać. Mam nadzieję że Ci szybko przejdzie - 3maj się 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
koyotka napisał(a):
gosia1989 napisał(a):
Kochane!!!
U mnie wszystko w porządku , ostatnio przeszłam zapalenie układu moczowego - dbajcie o siebie bo to paskudztwo okropne jest. Już kończę antybiotyki i w poniedziałek na wyniki się wybieram , ostatnio mocz był tragiczny , ale to przez zapalenie. Dziś czuję się kiepsko jakoś... Brzuszek już widać 🙂 Całuski Kochane Brzuchatki 🙂


Ja się mam wybrać na badania oczu i krwi i się ciut obawiam wyników moczu, bo ostatnio nie były one takie jak należy, gdzie nigdy z tym nie miałam problemów. Ale jestem dobrej myśli 🙂


Koyotka ja na pierszych badaniach moczu mialam nienajlepszy wynik,tzn nie byl zly, tylko mocz byl bardziej metny i moja gin przepisala mi cystopurin na jego oczyszczenie.niestety ja nie znosze niczego musujacego i za kazdym razem jak wypilam to zwrocalam,wiec przestalam to pic.jak jej to powiedzialam to kazala mi pisc sok z zurawiny tylko nie slodzony i brac wit C zeby zakwaszac.tak robilam i jest oki teraz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez witam, fajnie ze jest nas coraz wiecej.

Zaloże, wiec na wesele moje szpile i wezme na wszelki wypadek balerinki na zmiane. Tez jestem wysoka 176 i na wysokich obcasach jestem rowna z mezem, ale jemu to nie przeszkadza.

Carpioo,
Z curry i swiezymi pomidorami tez bedzie ok, ja dodalam z puszki bo tak bylo szybciej. Ten przepis jak kazdy inny mozna modyfikowac na rozne sposoby. Tez zawsze kombinuje przy gotowaniu i za kazdym razem wychodza mi inne smaki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witaj nowa Brzucholińska|!!

Aneta, to ja zrobię jak mówisz ale to w weekend!
Mduondi- daj przepis na cukinie 🙂 z chęcią spróbuję takich wega/-e?? przekąsek bo ja to mięsożerna jestem w dużych ilościach 🙂 a teraz pasztetów tradycyjnych nam nie można ze względu na wątróbkę.. więc z chęcią spróbuję takowego pasztetu warzywnego 🙂

pozdrawiam serdecznie!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny 🙂
Czytam Was od dwóch tygodni, ale dopiero teraz się zalogowałam, po nadrobieniu zaległości forumowych 😆
Jestem w 13 tygodniu ciąży i jestem bardzo szczęśliwa, że (mam nadzieję) zostanę mamusią 😁
Mam 29 lat, więc najwyższa pora 🙂
Zawsze mówiłam, że do 30-tych urodzin muszę mieć dzidzię, a tu bum ! niespodzianka !
Nieplanowana dzidzia, ale jakże kochana !!! 🙂
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i Wasze brzuszki też 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asia85a napisał(a):
asia85a napisał(a):
carpioo napisał(a):
Aneta84 napisał(a):
mdoundi napisał(a):
marzenka napisał(a):
Asiula88 napisał(a):
bajka1202 napisał(a):
marzenka napisał(a):
A więc rozpoczynam dane do tabelki: Wciskajcie CYTUJ i tylko się dopisujcie a potem stworzę z tego tabelkę i wrzucę gdzieś jeżeli się nie okaże to dla mnie za trudne 🙂

Marzenka Warszawa 13 tydzień 26 lat plus 3 kg 🙂 prawd. dziewczynka termin 14.10.11
asia85a Sanok 16 tydz , 26 lat , 3.5 kg , pełć jeszcze niewiem termin 30 wrzesnia /17 pażdziernik
Bajka Brzeg 14tydzień 20lat plus 2kg płci jeszcze nie wiem termin 9.10.11

Madziek84 Dublin 12 tydzien 27 lat -2kg jeszcze nie wiem termin 19.10.11

Asia Kraków 15 tydzień 23 lata plus 3 kg płeć jeszcze nie znana termin 5.10.2011


mdoundi Londyn 15 tydzień 28 lat plus 5kg plec: jeszcze nie wiem termin:7/10/11


Aneta84 Olsztyn 15 tydzień 26 lat plus 1 kg pleć: być moze dziewczynka termin 06.10.11

Carpioo Warszawa 24 lata 12 tydz, 5 dzień, plus 3,5kg: powiedziano że dziewczynka, termin na 20.10.2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marzenka napisał(a):
asia85a napisał(a):
asia85a napisał(a):
carpioo napisał(a):
Aneta84 napisał(a):
mdoundi napisał(a):
marzenka napisał(a):
Asiula88 napisał(a):
bajka1202 napisał(a):
marzenka napisał(a):
A więc rozpoczynam dane do tabelki: Wciskajcie CYTUJ i tylko się dopisujcie a potem stworzę z tego tabelkę i wrzucę gdzieś jeżeli się nie okaże to dla mnie za trudne 🙂

Marzenka Warszawa 13 tydzień 26 lat plus 3 kg 🙂 prawd. dziewczynka termin 14.10.11
asia85a Sanok 16 tydz , 26 lat , 3.5 kg , pełć jeszcze niewiem termin 30 wrzesnia /17 pażdziernik
Bajka Brzeg 14tydzień 20lat plus 2kg płci jeszcze nie wiem termin 9.10.11

Madziek84 Dublin 12 tydzien 27 lat -2kg jeszcze nie wiem termin 19.10.11

Asia Kraków 15 tydzień 23 lata plus 3 kg płeć jeszcze nie znana termin 5.10.2011


mdoundi Londyn 15 tydzień 28 lat plus 5kg plec: jeszcze nie wiem termin:7/10/11


Aneta84 Olsztyn 15 tydzień 26 lat plus 1 kg pleć: być moze dziewczynka termin 06.10.11

Carpioo Warszawa 24 lata 12 tydz, 5 dzień, plus 3,5kg: powiedziano że dziewczynka, termin na 20.10.2011

Malena10- Marta Łask-woj.łódzkie, 30 lata; 13 tydz, , termin na 17.10.2011,płeć jeszcze nieznana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malena10 napisał(a):
marzenka napisał(a):
asia85a napisał(a):
asia85a napisał(a):
carpioo napisał(a):
Aneta84 napisał(a):
mdoundi napisał(a):
marzenka napisał(a):
Asiula88 napisał(a):
bajka1202 napisał(a):
marzenka napisał(a):
A więc rozpoczynam dane do tabelki: Wciskajcie CYTUJ i tylko się dopisujcie a potem stworzę z tego tabelkę i wrzucę gdzieś jeżeli się nie okaże to dla mnie za trudne 🙂

Marzenka Warszawa 13 tydzień 26 lat plus 3 kg 🙂 prawd. dziewczynka termin 14.10.11
asia85a Sanok 16 tydz , 26 lat , 3.5 kg , pełć jeszcze niewiem termin 30 wrzesnia /17 pażdziernik
Bajka Brzeg 14tydzień 20lat plus 2kg płci jeszcze nie wiem termin 9.10.11

Madziek84 Dublin 12 tydzien 27 lat -2kg jeszcze nie wiem termin 19.10.11

Asia Kraków 15 tydzień 23 lata plus 3 kg płeć jeszcze nie znana termin 5.10.2011


mdoundi Londyn 15 tydzień 28 lat plus 5kg plec: jeszcze nie wiem termin:7/10/11


Aneta84 Olsztyn 15 tydzień 26 lat plus 1 kg pleć: być moze dziewczynka termin 06.10.11

Carpioo Warszawa 24 lata 12 tydz, 5 dzień, plus 3,5kg: powiedziano że dziewczynka, termin na 20.10.2011

Malena10- Marta Łask-woj.łódzkie, 30 lata; 13 tydz, , termin na 17.10.2011,płeć jeszcze nieznana

Zuziaczek Warszawa 29 lat, 13 tydzień, + 2 kg, płeć: jeszcze nie wiem, termin: 17.10.2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pasztet z cukinii
2 średnie cukinie(lub kilka malutkich)
200g pieczarek
1 marchew (ja dodaję ale- niekoniecznie)
Posiekana natka pietruszki
1 cebula
2-3 ząbki czosnku
200g sera żółtego
Szklanka bułki tartej
Sól, pieprz, pieprz ziołowy, zioła (jakie kto lubi ja daję odrobinę prowansalskich i lubczyku), jak ktoś używa można dodać odrobinę vegety
Jeśli cukinia jest stara obieramy ją, a jeśli młoda to ze skórką – następnie ścieramy na tarce o grubych oczkach – solimy i odstawiamy na godzinę. Jeśli robicie wersję z marchewką – to ja ścieram ją na małych oczkach i także dodaję do cukini.
Pieczarki ścieramy na tarce lub drobniutko kroimy i podsmażamy na cebulce, wyciskając do tego czosnek.
Po jakiejś godzince odciskamy cukinię z soku. Wrzucamy do miski z podsmażonymi pieczarkami, startym serem, natką, bułką tartą i przyprawiam do smaku. Mieszkamy dokładnie i do foremki wysmarowanej olejem. Piekę ok. godziny w średnio nagrzanym piekarniku aby się dobrze wszystko upiekło. Jak wierzch się zarumieni – gotowe!
Ja lubię kanapki z tym pasztecikiem i pomidorkiem na wierzch, można też z musztardą 🙂
Smacznego Brzuszki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mam nadzieję, że nic nie popsułam 🙂
Pierwszy raz jestem na forum, na którym czyta się od końca 😉
Ale na pewno się przyzwyczaję.

Mam Wam tyle do opowiedzenia - a nie mam za bardzo z kim się tym dzielić, bo narzeczony już mnie słuchać nie może a mama mówi, że mam się zachowywać normalnie, bo nie jestem na nic chora 😞 Kiepskie wsparcie mam 😞
A ja taka cała szczęśliwa 🙂

Ale od początku ...
O ciąży dowiedziałam się w 6 tygodniu, najpierw z testu ciążowego, który został potwierdzony badaniem krwi. Radość była nie do opisania 🙂 Narzeczony też się bardzo cieszył, jak się dowiedział, bo ciągle zwlekaliśmy ze ślubem (bo ja się kościoła i księdza boję ☺️ ), a teraz to chyba cywilny musimy wziąć, żeby dzidzia normalnie miała tatę i taty nazwisko.
Do pracy na szczęście nie muszę chodzić, poza tym nic mi nie dolega oprócz porannych torsji od 2 miesięcy, a brzuszek już okrąglutki jak piłeczka 🙂 Strasznie się cieszę 🙂 Tylko całe dnie bym spała i nic nie robiła ... Taki leń ze mnie...
Na USG w 6 tygodniu maleństwo miało 1,25 cm, a w 12 tygodniu już 6 cm, rośnie zdrowo 😆
Od początku nic mnie nie bolało, nie ciągnęło, apetyt mam, ale tylko 2 kg przybyło, które poszły jak i u Was - w miseczkę (już mam C !) i brzuszek.
Chciałabym dziewczynkę, mam już nawet dla niej imię : MAJA 🤪 baaardzo mi się to imię podoba !
Jeśli będzie chłopiec to rozpaczać nie będę, imię dla chłopca, jakie sobie wymyśliłam to ALEX 🙂
Ale jeszcze może mi się zmienić wizja 😁 Hehe, kobieta zmienną jest 😉 a w ciąży to już w ogóle.
Najbardziej szkoda mi mojego misia, bo strasznie wrzeszczę na niego o byle co 😞 Potem go przepraszam i za chwilę znów wrzeszczę 😞
Może się biedak przyzwyczai 😉
Hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...