Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
mdoundi napisał(a):
Carpioo ja Cię bardzo dobrze rozumiem w sprawie seriali - sama jestem uzależniona od kilku 🙂 nie mam tutaj polskiej tv ale odkryłam na necie multiseriale.pl i teraz mogę być na bieżąco 🙂
Co do makijażu - też lubię się wymalować. I robię to - ale powiem i że ludzie są czasem dziwni-w pracy często słyszałam komentarze typu: "no w ciąży to byś sobie już darowała tą chemię na twarz", lub "kobiety w ciąży nie powinny się malować". Ale co tam robię swoje dalej 🙂 jedyne z czego zrezygnowałam to farbowanie/przyciemnainie włosów. Właściwie nie muszę tego robić bo nie mam siwych jeszcze 🙂 A okazało się że moje odrastające są tak ciemne że prawie nie widać że to "odrosty" 🙂



Chyba żart... Co z tymi ludźmi... Właśnie teraz jest czas na dbanie o siebie, bo jesteśmy w najpiękniejszym okresie naszego życia i trzeba o to dbać. A malowanie się? Jak najbardziej. Jestem świeżo po warsztatach Modna Mama i właśnie czekam na konsultacje z Panią z Mary Key, zagwarantowali każdej chętnej uczestniczce warsztatów dobór odpowiedniej linii kosmetyków pielęgnacyjnych i naukę makijażu. Przyda mi się teraz taka wiedza, bo zbliża się lato i chcę mieć dobre kosmetyki, żeby nic nie spływało :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co na obiad robicie?
U mnie wege rosołek, kasza jęczmienna ugotowana z warzywami + sos paprykowy + sałatka z młodych listków szpinaku, na później (co by jeszcze dojeść, hehe) racuchy z jabłkami.

...już nie mogę doczekać się świąt i ciast: serniczka i makowca :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzis indyk ze swiezym ananasem, pomidorkami i ryzem, pierwszy raz bede robic, zobaczymy jak wyjdzie.
A tak po za tym to mam lenia a musze w koncu skonczyc moja prace magisterska, od tygodnia sie zbieram i tylko przekladam z dnia na dzien pisanie. Jestem od miesiaca na L4(ciaza przebiega bez komplikacji ale gin stwierdzil ze nie powinnam sie stresowac) i chyba dlatego ciezko mi sie zmobilizowac. Jak pracowalam to bylam bardziej zorganizowana ehh..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja na L4 nie zamierzam iść no chyba, że coś się stanie. Chciałabym poleżeć w łóżku ale jak chce się być bizneswomen to trzeba cierpieć. Mam nadzieję, że wytrwam 🙂 Oczywiście w granicach rozsądku. Moja praca to jakieś 5-6 godzin dziennie.

GOSIA opowiadaj jak się czujesz!!!!!!!

Co do obiadku to ja nic dziś nie mam. Nie mam pomysłu a nic mi się nie chce. Może jakąś zupkę zrobię tyko z mięsem??? Najłatwiejsze heheh 🙂

KOCHANE TAK SIĘ CIESZĘ ŻE BĘDZIEMY MIEĆ DZIDZIE 🙂 dopiero to do mnie zaczyna docierać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aneta! ja tez mam pracę do napisania, ale nie mogę się zebrać, muszę poprosić o L4.. bo inaczej kicha będzie |(tfu tfu)
GOSIA, ALE STRACHU MI NAPĘDZIŁAŚ!!!! pisz co u ciebie!!

ja dalej mam te pulpety, bo mi robić nie chciało.. ale mam ochotę na coś właśnie z ananasem.. macie jakis przepis łatwy, szybki i niedrogi?
bo ja nie lubię tych wyszukanych przepisów bon-ton bo ja lubię szybko i łatwo 🙂 a nie jakieś widzimisię 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to widzę, że nie jestem jedyna z pracą mgr 😉 Ja siedzę w domu, ale teraz powinnam się nazywać Leń pospolity, bo zabrać się do niej nie mogę. Zawsze znajdę czas na coś innego lub konkretną wymówkę 😉 Ale pora się zabrać, żeby później nocy nie zarywać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też mam pracę magisterksą do napisania, ale na szczęście dopiero zaczynam i mam na to półtora roku, bo jestem na czwartym roku, ale jak to ja, lubię żyć na krawędzi :P W czerwcu zdaję CAE, zaraz potem sesja, a 4 dni przed CAE ślub :P Nie przewidziałam, że to będzie trochę za wiele. Teraz to do mnie dociera, że przesadziłam :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
eeeeehh Asiula. ja tez miałam 1,5 roku 🙂 a bimbałam sobie troszeczkę i teraz amm czas końca kwietnia lub połowy maja 🙂 i z lekka mam stresa 🙂
licencjata napisąłam 2 mies. po terminie w ciągu 5 dni 🙂 i tak sobie mowie ze przeciez ja dam radę to napisac 29 kwietnia i oddam po dlugim, weekendzie 😉
powinnam wziąć dupke w troki i się ogarnąć, ale ja cały czas chodzę zmęczona.. 😞
pzdr!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
eh tak zwlekałam zapomniałam sie zapisac do fryzjerki na 30 kwietnia ale zapisała mnie ,na wesele idziemy do meża brata tak nam sie niechce isc jeszcze mój to drużna zamiast wziąc sobie kawalera to żonatego 😠 a ja niedośc ze w ciąży to jeszcze sama zostane z natalką wogule to mi sie jakoś to niewidzi to wesele
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia


Poczęcie:

31.12.2010



wiek dziecka:

104 dni

14 tygodni i 6 dni

3 mies., 2 tyg. i 6 dni

Narodziny:

23.9.2011

Waga

do narodzin:

162 dni

23 tygodni i 1 dni

5 mies., 3 tyg. i 1 dni


To jest Twój: II Trymestr

II Trymestr

31.3.2011

Półmetek

13.5.2011

Studniówka

15.6.2011

III Trymestr

27.6.2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka,
Fajnie sie dowiedziec ze nie tylko ze mnie taki leniuszek. Ja tez powinnam oddac prace magisterska w polowie maja ale ze mna tak jest ze najczesciej na ostatnia chwile działam.

Ja tez wybieram sie na wesele do znajomych 7 maja. I zastanawiam sie czy mi brzyszek dyzo urosnie, bo chcialabym zalozyc moje czerwone buciki na wysokim obcasie. Co myslicie o noszeniu obcasow w ciazy?

Carpioo,
Nie korzystałam z gotowego przepisu, tylko zamarynowalam pokrojona piers z indyka w oliwie, sosie sojowym i czosnku. Nastepnie podsmazylam miesko z cebulka, nastepnie dodalam posiekane pomidory z puszki, po 5 minutach dodalam pokrojonego swiezego ananasa (kupionego w real za 4 zl), przyprawilam do smaku. W miedzyczasie ugotowalam ryż i wyszlo bardzo smaczne danie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane!!!
U mnie wszystko w porządku , ostatnio przeszłam zapalenie układu moczowego - dbajcie o siebie bo to paskudztwo okropne jest. Już kończę antybiotyki i w poniedziałek na wyniki się wybieram , ostatnio mocz był tragiczny , ale to przez zapalenie. Dziś czuję się kiepsko jakoś... Brzuszek już widać 🙂 Całuski Kochane Brzuchatki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeśli chodzi o buty na wysokim obcasie to jestem zdania, że jeśli brzuś jest jeszcze mały to można sobie pozwolić. Do tego jak nogi i kostki nie puchną to tym bardziej. Ale później nawet lekarze odradzają, bo w końcu się nam ciężar ciała przenosi w inne miejsce i kręgosłup dostaje po d***. Ja uwielbiam latem chodzić na wysokich obcasach, choć mam 176cm wzrostu to mam ulubione straaasznie wysokie koturny i w tym roku tylko zaglądnę do nich do pudełka, żeby oko nacieszyć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam własny ślub w czerwcu i też liczę na to, że brzuszek nie będzie ogromniasty. Na pewno butów mieć nie mogę bo mój mężczyzna nie wiele jest wyższy ode mnie, a ja lubię jak jest różnica między kobietą i mężczyzną we wzroście (oczywiście dla faceta na plus). Póki co chodzę w ogromnych szpilach, bo lubię. Ale brzuszka ani widać. Na obcasach myślę można chodzić, ale tak żeby się nie przemęczać. Po co Ci mają stoki odpadać z bólu, albo kręgosłup boleć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosia1989 napisał(a):
Kochane!!!
U mnie wszystko w porządku , ostatnio przeszłam zapalenie układu moczowego - dbajcie o siebie bo to paskudztwo okropne jest. Już kończę antybiotyki i w poniedziałek na wyniki się wybieram , ostatnio mocz był tragiczny , ale to przez zapalenie. Dziś czuję się kiepsko jakoś... Brzuszek już widać 🙂 Całuski Kochane Brzuchatki 🙂


Ja się mam wybrać na badania oczu i krwi i się ciut obawiam wyników moczu, bo ostatnio nie były one takie jak należy, gdzie nigdy z tym nie miałam problemów. Ale jestem dobrej myśli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja też odiberam wyniki moczu.. zaraz anwet zadzwonie do przchodni.. mialam powtorzone.. ale w ciazy to normalne ze mocz jest kiepski. podobno pomaga 3 razy dzienie zurawina w tabletkac. przepisuja ja lekarze i to jedyna rzecz na mcz jaka mozna w ciaz brac...Oczywiście mi nic nie powiedziały przez telefon. Muszę jechać osobiście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez cos ostatnio nie moge sie zmobilizować do pisania mojej dyplomowki, nie wiem czy to pogoda, czy to ta ciąza....w kazdym razie jestem mega senna i zasypiam w kazdej pozycji 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czuje sie obecnie dobrze,wczesniej strasznie mnie mdlilo,ale naszczescie wymiotow nie mialam. Duzo bardzo spie i czasem kluje mnie tak w podbrzuszu i troche sie martwie,ale narzeczony mnie pociesza,ze pewnie macica sie powieksza. Jestem po poronieniu i ciazy pozamacicznej dlatego tak panikuje troszke.ehh...powiedzcie czy mialyscie takie pobolewania w brzuchu ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bóle w podbrzuszu to raczej normalka, więc jeśli nie zauważysz czegoś naprawdę niepokojącego to raczej nie masz się czym martwić. A jeśli nie daje Ci to spokoju to wybierz się do swojego lekarza 🙂
Co do moczu niekoniecznie w ciąży zawsze jest gorszy . U mnie , jak ostatnio robiłam badanie , próbka moczu zawierała białko , leukocyty , erytrocyty , nabłonki wielokątne i liczną florę bakteryjną , ale jak już wspominałam u mnie to była wina tego cholernego zapalenia , czasami takie zapalenie przebiega bezobjawowo a np. wynik moczu jest zły . Ostatnio mam wrażenie , że czuję ruchy Maluszka , ale nie jestem pewna czy to na pewno jest to 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...