Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Z siarą to u mnie jest podobnie,samo nic nie wycieka,jak nacisnę to kilka kropel,czasem mam wrażenie,że coś kapnęło,ale nie widze plamek?Ale tam,mam nadzieje że bedzie ok,a jak nie to też się nie pochlastam...napewno dzieci głodne nie będa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jak już mowa o karmieniu to też wtrącę swoje 3 grosze. Tuż po porodzie miałam mnóstwo mleka w cycach, dosłownie się ze mnie lało. Niestety mała miała na tyle nierozwinięty układ pokarmowy, że dostawała tylko kroplówki, dopiero po około tygodniu zaczęła dostawać mleko. Zostawiałam jej około pół litra mleka z czego ona dostawała jakieś 3ml. Starałam się jak cholera, żeby to mleko utrzymać, odciągałam ile się dało i jej zostawiałam. Dałam radę przez miesiąc. Po miesiącu pokarm zaczął zanikać. Nie pomogły herbatki, odciąganie, myślenie o Ali, NIC. Stanęło na tym, że nie byłam w stanie odciągnąć nawet tych 3ml ;/ Tak więc w myśl zasady "chciał, nie chciał - musiał" mała jest karmiona sztucznie (bebilon nenatal) Oczywiście jak wypisali ją ze szpitala walczyłam jeszcze o moje mleko, przystawiałam ją do cyca i powiem Wam, że to był horror dla mnie i dla niej. Ala próbowała ciągnąć, ale nie robiła tego tak jak powinna bo była przyzwyczajona do butli. Darła się jak stare galoty, bo była głodna a nic jej nie leciało. Ja oczywiście ryczałam razem z nią 😞 Przyszła do nas położna środowiskowa i z nią o tym rozmawiałam i wiecie co mi powiedziała? Że po stresie jaki przeżyłam w ciągu ostatnich dwóch miesięcu mam taką psychiczną blokadę, że nic już z tego nie będzie 😞 No to się poddałam.. I wiecie, wcale nie czuję się z tego powodu złą matką. Moje dziecko jest najedzone, spokojne i z całych sił staram się, żeby cały czas tak było. No i dzięki temu, że dostaje sztuczne mleczko, tatuś też się zaangażował. On wstaje w nocy przygotować mleczko, nieraz karmi małą po powrocie z pracy. Widzę, że to ich bardzo zbliża i on cieszy się, że może mieć maleńką tak blisko. Fajnie, że przez miesiąc miała moje mleko, ale wcale nie żałuję, że stało się jak się stało. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iris napisał(a):
ide poleżeć... boli... i brzuch i plecy i jakoś gorąco mi ... odezwe sie potem kochane!

oj Iris, nie kuś losu !!!
Leż Kochana, leż .... i odpoczywaj.

Aga33, przytulam .... 😘 😘 😘 i ściskam !!!
Trzymaj się, do wtorku niedaleko, jakoś się dotoczysz 😉
Ja też już mam dość, i to z jednym dzieckiem w brzuszku... wiec co musisz czuć TY to ... ja pierdzielę...
🤢

Carpioo, śliczny Jagodowy kącik 🙂
Super wymyśliliście z tą półką u góry, dużo rzeczy tam pomieścicie, a tak to by Wam niepotrzebnie (stojąca szafka na ziemi) miejsce zabierała.
I mądrze pomyślane z tą zabaweczką nad przewijakiem... nie wpadłabym na to 🙂
Ale mięciutka ta pościel... mmmm, sama się tam zaraz pierdyknę 😉 tylko adres podaj 😉

Fredeczka zapytała, czy ktoś się na forum rozpakował 🙂
Napisałam, że mamy już 10 dzieci forumowych, strasznie się zdziwiła 🙂

Mówi, że jej Adaś ma dziś tydzień, przez ten czas przytył 0,5 kg ! Jest dumna ze swoich cycków 🙂 Mały tylko je i śpi, je i śpi... Jest przekochany ! Dziś byli na pierwszym spacerze.
Ma 2 dzieci, 200 m na głowie i się nudzi... dzieci śpią, posprzątane, obiad z wczoraj i nie ma co robić !
Ex G. chciała im się włamać do domu i okno uszkodziła 😮
Dziwi się, ze Aga33 jeszcze nierozpakowana 😁
Mówi, że o wiele łatwiej jest wszystko zrobić przy 2 dzieciaczkach niż przy jednym.... (hmm, jak to możliwe ??)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dlatego Zuziaczku wyjaśniłam 🙂 że to biedrona z Ikei 🙂

Zabawka jest nad przebijakiem żeby sie tym, zajmowała, a jak ma spać 🙂 to ma spać, a nie gapić się na zabawki 🙂
aha i mamy tez stojący słupek ( w sensie mebel) taki dla Małej 🙂 nie widać na tym zdjęciu, ale jak nie na tym, to na następnym 🙂


IRIS.. śpij Słonko.. odpoczywaj.. póki Mały-Starszy nie wrócił z Przedszkola 🙃
wysyłam wiadro przeciwbólowego śmiechu 🙂 i moc uścisków!


MINIONA 🙂 dzielna babeczko!
ale fajnie się patrzy na to zdjęcie.. i fajnie piszesz o macierzyństwie.. Czy ja juz Ci pisałam, że dzięki Tobie mam mniej obaw? 🙂
dziękuję 😘

Oczywiście rady Mamuś Doświadczonych także mnie podnoszą na duchu, ale co innego jak pisze to świeżo upieczona Mamusia która bardzo dużo przeszła.. To takie budujące 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WIADOMOŚĆ OD EDYTKI 😞żeby nikogo nie przestraszyć nie cytuje tylko streszczam...)Zaczęło sie wczoraj o 22,Bartuś przyszedł na świat dziś w południe z wagą 3300g,55cm dł..dostał 9p i jest badany,Edytka pod obserwacja...wnioskuje że był ciężko i z małymi komplikacjami ale wiem,że wszystko dobrze sie skończy 🙂wszak Edytka dzielną kobitka jest,a Bartuś to duży,silny chłopiec 🙂

GRATULACJE DLA SZCZĘŚLIWYCH RODZICÓW 🙂

z tego co kojarzę szuwaryna ma dzię cc 🙂no to czekamy na kolejnego wrzesniowego bąbelka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć Kochaniutkie Moje
odzywam się...
Agusiu współczuję Ci z całego serca bo ja mam wrażenie że chyba odstawię te moje piguły wcześniej i do 9 nie dotrwam...
Carpioszku śliczny ten kącik dla Jagódki nawet nie wiem czy nie odgapię szafeczki nad łóżęczkiem bo ja też mam tylko kącik i strasznie mało miejsca na Olkowe rzeczy
Minona ale Ala rośnie 🤪 super

Dziewczyny ja miała dziś taką noc że lepiej nie gadać...
1. godzina 24 - budzę się bo czuję że wymiotuję 😮 zaczęłam się krztusić ale jakoś dolazłam do kibla na czas.... no i sobie powisiałam tak z pół godziny.... wracam do łóżka a tam Moja Lokomotywa tak daje że myślałam że Go zabiję, no więc tylko zadałam cios z łokcia w żebro 🙂 ale na to Młody już zresztą przez wymioty obudzony zaczął się prężyć tak że płakałam normalnie z bólu i bezsilności i w ostateczności położyłam się na prawym boku to nie miała możliwości za bardzo wierzgać
2. godzina 2 budzi mnie znowu kopanie i chrapanie i myślę którego pierwszego opierd..... no więc wiadomo że padło na Tatusia, budzę Go i niezbyt cenzuralnie proponuje żeby się przewrócił na bok a potem Olka próbowałam uspokajać ale nic z tego zaparł się nogami o żebra i pcha głowę w dół więc i Maleńkiemu się dostało bo powiedziałam ze jak tak bardzo chce wyjść to Mamusia odstawi tabletki i jutro już będzie na świecie (oczywiście nie pomogło) poszłam siku i znowu niedobrze mi się zrobiło do tego zaczęło mnie boleć w podbrzuszu (choć u mnie teraz nie ma już podbrzusza 😮 jest brzuch i broszka 😉) no i myślę sobie coś za wcześnie chyba przecież o 22 tablety były 😮
3.
4.
5.
6. budziło mnie to cholerne chrapanie co godzinę a jak mnie to i Olka i potem z Nim walczyłam żeby nogi zabrał
7. nareszcie 7 i Potwór pójdzie w końcu do roboty (dawno się tak nie ucieszyłam na dźwięk budzika) wstałam na siku a potem spałam jak zabita do 12
a po tej cudownej nocy czuję się jak Adamek po walce z Kliczką do tego mnie ciąfgle mdli i mam biegunkę a jedyne na co mam ochotę to woda z lodem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyle się tutaj dzieje, że normalnie szok. Nie nadążam za tymi wszystkimi nowinami, mimo że teraz mam masę czasu i staram się być „na bieżąco”. Dlatego pisze do każdej z osobna i do wszystkich razem 😁 Wszystkim brzuchatkom, które odczuwają bóle, skurcze, mdłości itd. ( a jest ich ostatnio coraz więcej 😉 )przesyłam moc pozytywnej energii. Będzie dobrze kochane. To faktycznie objawy zbliżającego się tego szczególnego dnia 😉
Wszystkim rodzącym moc sił i wytrwałości, a świeżo upieczonym mamusiom dużo radości z Maluszków
.TAK JAK EDYTCE!!!! GRATULUJE !!!

Carpioo fajnie pomyślany ten Jagódkowy kącik. Widać, że włożyłaś w niego dużo pracy 

Co do karmienia to mam podobne poglądy jak niektóre z was. Jak się będzie dało to będzie. Jak nie to nie wpadnę w rozpacz. Na pewno chcę spróbować, ale nie będę za wszelką cenę się i dziecko zamęczać. Wszelkie butelki, podgrzewacz i sterylizator mam już kupiony, więc przygotowana na każdą ewentualność jestem. A co do siary to mi na razie też nic nie leci. Chyba, że mocniej nacisnę na sutek to jakieś 2,3 kropelki wyciekną. Po przeczytaniu postu Iris o oksytocynie nie martwię się, bo już wiem że wszystko ma swoje miejsce i czas. Dzięki kochana za tak profesjonalne wytłumaczenie skąd się bierze to mleczko w naszych cycuszkach. Teraz jestem spokojniejsza mimo, że tej siary prawie nie mam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzisiaj nastąpiła u mnie poprawa 😁. Aż byłam szoku, bo pomimo nie przespanej nocy jestem naprawdę w niezłej kondycji. Nawet wybrałam się do apteki (a od poniedziałku siedzę w domu i nigdzie się nie ruszałam) po kremik na rozstępy i do sklepu po pychotkowe pierogi z truskawkami na obiad. Mam tylko nadzieję, że ta poprawa nie jest ciszą przed burzą. Nawet zaplanowałam sobie, że skoro mamy taką ładną pogodę 26 stopni do 35 🤪 w słońcu to przez weekend wybiorę się z moim Marcinem nad morze. Jakoś optymistka mi się włączyła, ale to chyba temu że teraz już lepiej się czuję 😁 Chciałabym się z wami podzielić moim radośniejszym dniem. Oby więcej takich, tego sobie i wam życzę 😉 😆 (
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
EDYTAK ser5deczne gratulacje! masz juz swojego królewicza przy sobie ! BRAVO! mimo bółu i nerwów dałaś sobie radę, i tak jak piszę wszystkim mamusiom- jestes wielka, dzielna! BRAVISSIMO! 🤪 🤪 🤪


BACHAP- 🤪 . wiem ze dla ciebie ta noc nie była śmieszna. ale po prostu tak to opisałaś, że nie wytrzymałam ze śmiechu.. z początku starałam sie powstrzymywać 🤨 , w końcu moja koleżanka z fajnym biustem miala straszną noc 🤔.. ale to tylko skutkowało zbieraniem się śliny w buzi, 😮 potem ręką zasłaniałam mordkę a potem jak o tym dźwięku budzika było, 😲 to juz nie wytrzymałam, tama z ręki puściła 🙃 i cała zbierana ślina poleciała jednym parsknięciem na mój monitorek 😁 😆 🤪


OLALENKO, fajna u was pogoda, ja zaraz tez ucioekam z pieskiem 🙂 na spacerro.
swój dzień mimo ze zaczełam od humoru- 'nie zbliżać się' to nawet potem fajnie się rozkręcił 😆
pocieszyła mnie Miniona i Fredeczka - z tym ze przy dzieciach mozna sobie poradzić 🙂
czuje sie fajnie bo widzę postepy z ćwiczeń.. normalnie tak mam miednicę rozciagniętą.. 🙂 że heeeej 😜

ja wszytkim Mamusiom życzę dużo miłości dzisiaj i spokojnej nocy- (gdybym nie pojawiła się wieczorkiem)


przez ciebie mam sprzątania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDYTKO BRAWO!!! JESTEŚ KOCHANĄ DZIELNĄ KOBIETKĄ I MAMUSIĄ! ŻYCZYMY DUŻO ZDRÓWKA I SIŁ DLA WASZEJ CAŁEJ TRÓJKI 🙂 ODPOCZYWAJCIE, CIESZCIE SIĘ SOBĄ I SZYBCIUTKO -SZCZEGÓLNIE TY EDYTKO- WRACAJ DO SIŁ!!! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!!! Gratulacje dla Edytki przedewszystkim wracaj do zdrowka kochana!!!!! Chciałam tylko napisac ze mam awarie internetu i nie wiem do kiedy ale napewno przez weekend nie bede miec.... Ale bede starac sie was podgladac u mamy jak przyjade albo cos.... Kurde ze tez akurat ta awaria gdzie tyle emocji na forum tak sie wkurzylam dzisaj jak chcialam napisac a tu nie ma neta.... Ehhh teraz jestem na chwileczke u mamy... Dziewczyny jakby ktoras miala rodzic to szczesliwego rozwiazania!!! Trzymajcie sie kochane!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no to mamy kolejną wrześniową Mamusię 🙂 ale jaja 🙂
Edytko oczywiście gratuluję Bartusia i mam nadzieję, że za 3 dni wszystko wróci już do normy i będziecie razem w domku...
Szuwartyna ma dzisiaj cc a Bajka się nie odzywa. Normalnie fala porodów..Ten nasz październik jakoś taki "wrześniowy"
Bachap opis nocy był cudowny..ale się uśmiałam..przepraszam, ale śmiesznie to opisałaś! Czyzby Olka brało już na pojawienie się na świecie jak masz takie objawy??
Anetka84 też coś na dniach powinna rodzic..
Carpioo przytulny ten Wasz kącik..ale ciuszków do Jagódki macie co niemiara 🙂 Będzie mała strojnisia 🙂
Aga33 życzę Tobie szczególnie, by rozwiązanie nastąpiło już w 37tyg ani dnia więcej, bo z 2 dzieciaczków musisz męczyc się strasznie i nawet nie potrafię sobie tego wyobrazic, tak więc trzymam kciuki!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bajka1202 napisał(a):
Hej dziewczyny!!! Gratulacje dla Edytki przedewszystkim wracaj do zdrowka kochana!!!!! Chciałam tylko napisac ze mam awarie internetu i nie wiem do kiedy ale napewno przez weekend nie bede miec.... Ale bede starac sie was podgladac u mamy jak przyjade albo cos.... Kurde ze tez akurat ta awaria gdzie tyle emocji na forum tak sie wkurzylam dzisaj jak chcialam napisac a tu nie ma neta.... Ehhh teraz jestem na chwileczke u mamy... Dziewczyny jakby ktoras miala rodzic to szczesliwego rozwiazania!!! Trzymajcie sie kochane!!!!


A ja już myślałam, że rodzisz, bo nic się nie odzywasz 🙂 a tu problem natury technicznej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...