- Mamusia
Mi posiew pobierał w 36 tc
I od 36tcz wizyty mam co tydzień ...
Cherry przypomniało mi się coś - jak mi pobierała cytologię i posiew to też mnie nie badała za bardzo bo powiedziała, że po pobraniu szyjka może być podrażniona. POwiedziała, że mogę nawet krwawić... może dlatego tak się zachowała?
Kochane,
Jestem na chwilkę bo czuję się kiepsko, nie wiem ale dzisiaj to już mi nawet Nospa na te bóle nie pomaga, jedynie po końskiej dawce magnezu forte jaką sobie zafundowałam sama było lepiej.
Nie są to żadne skurcze od tylko takie bóle jak na okres. Jutro o 15 mam ginekolog bylebym wytrwała do tego czasu.
Rekomendowane odpowiedzi
Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku
1781
2655
2530
1652
Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku
gosiaq 1781 postów
Cherry 2655 postów
Shelby 2530 postów
madzia_m3 1652 postów
ania_xx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Bulhakova
a to co innego... ja na razie najwyraźniej mam chodzić czysto kontrolnie bo szyjka w porządku - trzyma się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Bulhakova
a kiedy Ci pobierali posiew?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
ania_xx
a kiedy Ci pobierali posiew?
34tc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach