Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
przystawiam małego za każdym razem jak sie obudzi czyli co 3-4 h, mam pokarm bo aż mi cieknie-chodze z pieluchą wstaniku bo wkładki laktacyjne na godzine wystarczały... mały chętnie je, mnie już brodawki nie bolą 🙂

co do jabłek to jem surowe, że skórką tylko dobrze umyte 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a co do braku apetytu to nie wiem,czy sama sobie tego nie zafundowałam... wmówiłam sobie, że jestem gruba i chyba moja psychika tak mnie odchudza...
do tego czuje sie jak taka kura domowa... a nie kobieta... papierowe majty... pielucha w staniku... koszula nocna wielka jak na słonia... a po domu tylko w dresach biegam... a jak jestem sama to nawet uczesac mi sie nie chce...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anja, Głuptas z Ciebie jest 🙂 Wkońcu jesteś mamusią 🙂 więc masz prawo chodzić po domku w dresach, nieuczesana 😉
Niedługo majtki zmienisz na normalne 🙂 A jak Ci pokarm cieknie, to sobie odciągaj, bo to aż chyba cyce bolą jak jest za dużo i cieknie 😉

A do formy wrócisz wkrótce, nie ma tak od razu 🙂 I nie wolno Ci głodować!!! Masz się zdrowo odżywiać dla siebie samej i dla Maleństwa 🙂 Przecież i tak to, co teraz jemy, jest lekkostrawne tak na prawdę i mało kaloryczne i nie tłuste 🙂

Nie wmawiaj sobie takich rzeczy, I PRZESTAW PSYCHIKĘ na: JESTEM GŁODNA 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiem ,że głuptas ze mnie 😉 ale naprawde zle sie czuje z tymi dodatkowymi kilogramami-jeszcze jakieś 7 zostało... brzucha już prawie nie ma ale moje uda wyglądają koszmarnie 😞 zawsze miałam z nimi problem bo jak tyłam to tylko tam a teraz jest naprawde zle... i ten cellulit jeszcze...

na wielkanoc jedziemy do PL i chce dobrze wyglądac...

wiem, że to egoizm, że mysle teraz o sobie a nie o Bartku ale jakoś tak.... 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nooo, jesteś jesteś Głuptas:P

Kupisz jakiś kremik na cellulit i będziesz smarować 🙂

Nie wiem czy Cie to pocieszy, ale każda mamuśka, choćby nie wiem jak narzekała na swój wygląd, zdaniem innych wygląda świetnie i kwitnąco 🙂 Chyba to macierzyństwo tak zdobi kobietę 🙂

Nie myśl tak, bo jeszcze jakaś chamska deprecha Cię dopadnie 🤢
I co wtedy?

Głowa do góry Wariatko:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂

Mój Miś trzeci dzień marudzi, za to w nocy spał od 24 do 7 🤪 Dał mamuśce nabrać sił 🙂

Aniu daj sobie czas!!! Wrócisz do formy i zrzucisz dresy, powolutku, nie stresuj się 🙂 Ja też mam dość tego, że wyglądam jak chochoł :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam,
ja niestety mam problem z karmieniem piersią.W ogóle nie chce cyca ciągnąć:-(staram się za każdym razem przystawiać ale kończy się to tylko krzykiem,rzadko kiedy sobie possa dłużej i muszę też pokarm ściągać:-( Także szczerze Wam zazdroszczę ,że Wasze Maleństwa chcą cycać:P

Świetnie Cię Kajtucha rozumiem... ja miałam dwie kroplówki i jak przed kroplówkami miałam lekkie bóle tak po oxy wszystko ustało:-( Miałam mieć jeszcze trzecią kroplówkę ale ordynator zadecydował o cc. 16 dni po terminie, uwierzcie mi,że było mi już wszystko jedno czy będę rodziła naturalnie czy cięciem.Tyle się już wyczekałam że szok;p

Na nk wstawiłam już zdjęcia Piotrusia, ale wstawię i tu :-) [img size=324]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/342c8c5dcb.jpeg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewcznyki!!

Anja - daj sobie spokój i popatrz na moj wielki zadek 🙂 Bokiem mi sie wszystko wlewa ale mam to w głębokim poważaniu! Najgorsze a zarazem najlepsze jest to, ze mogę jeść prawie wszytko co przed porodem i chyba nic juz nie schudnę 🙂 Bo kontynuuję moj dawny jadłospis, bo nie mam czasu wymyślac i gotowac dla siebie i meża różnych potraw, skoro mogę jeść to co on... a lekkostrawnymi potrawami to on się nie naje 🙂

Agusia - ale superancki synek! Fryzurka pierwsza klasa!

Co do krwawienia to chyba z 3 tygodnie krwawiłam, ale bolało trochę dłuzej 😞 A czy miesiączka się pojawia jak się karmi piersią? Mi sie wydaje, ze nie...

Kajtucha - trzymam kciuki!

Basieńka słodko śpi 🙂 to mogę kontynuować szaliczek dla niej 🙂 hehehe Musze sie postarac zanim sie zima skończy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Akompf widzę że ty też nie przestrzegasz diety. Ja jem wszystko i Antosiowi nic nie jest. Nawet kapuchy w wigilię pojadłam a już nie wspomnę o innych potrawach.

A ty Aniu przestan załamywać sie swoim wyglądem, ja do tej pory chodze jeszcze w spodniach ciążowych bo jest mi w nich wygodnie. 🙃

Agusia a Piotrus jest po prostu superasny, buziak dla Ciebie i synka 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AgusiaW śliczny jest Twój Piotruś i jakie ma długie włoski 🙂

Akompf a jesz smażone?
Ja jem praktycznie wszystko oprócz smażonego (chociaż niedługo spróbuję), cytrusów i czekolady 😉 Apetyyt ma ogromny i na bank nic nie schudnę! a takie miałam ambitne plany :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja dziewczynki chudne, choc pupka nadal okragla 😜
Czy wszystkie juz chodzicie na spacery? Ja nie chodze. Mialam zaczac werandowac ale jest dosłownie sniezyca i odechciało mi sie 😞

Ciesze sie ze niedoszła tesciowa wydziergala dla Mikołaja mnostwo spioszkow i sweterków bo zima jest okrutna. Tylko musze recznie prac takie rzeczy zeby sie nie zniszczyły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rozmawiałam z moją doktor i powiedziała iż to że karmię piersią nie ma większego znaczenia w temacie miesiączki. To sprawa indywidualna, każda kobieta reaguje inaczej.

Co do żywienia, to ja w ogole mam problem. Mało kiedy mam czas zjeść obiad...w związku z czym mam wyrzuty, że nie dostarczam małej odpowiedniej ilości minerałow itp. itd.

Ja również chodzę w spodniach ciążowych...bo tak mi wygodniej.
Dobrze ze nie mam wagi w domu...przynajmniej nie stresuje się. hehe

A jak u was z rozstępami? Bo mnie niestety dopadły na udach. Co prawda nie mam ich dużo ale jednak...wrrrrrrrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu ja właśnie też mam zamiar zjeść smażonego kotleciora, a o czekoladzie to marzę!!! Póki co podjadam po kawałeczku białej 😉

Skórka ja codziennie chodzę na spacerki. Dzisiaj śnieg pada, ale i tak poszliśmy. Musi się hartować maluszek 😉

Dzisiaj płacze w niebogłosy ciągle, już nie wiem co robić. Teraz położyłam go na chwilę do łóżeczka i leży spokojnie, ale pewnie zaraz znowu zacznie się ryk. No już nie wspomnę, że cały dzień leżę z nim w łóżku bo nie pozwala mi odejść. Dobrze, że mam laptopa to chociaż z netu korzystam 😉

Akompf jak skończysz swoje cudo na drutach to się pochwal!

Persy ja też mam rozstępy na udach 😠 Dziwne bo na brzuchu ani jednego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam grudnióweczki 🙂

Agusia śliczny synuś, a włoski ma bombowe 🤪
Persy z tej ciąży nie mam rozstępów, za to z poprzedniej mam na piersiach i na pupie 😉
Anja Tobie to tylko tyłek zlać!! Zwariowałaś normalnie. Każda z nas pragnie powrotu do normalnej sylwetki, ale na to trzeba czasu i tyle.

A ja chyba muszę odstawić nabiał i czekoladę 😞 Małej zaczęły pojawiać się krostki, i skóra na czółku zrobiła się chropowata, identyczne objawy miała Maja ☺️

A co do okresu podczas karmienia piersią... To zależy np. od tego czy karmimy piersią tylko i wyłącznie, czy podajemy dziecku również butelkę czy soczek, czy karmienia są regularne itd.
W taki oto sposób ja nie miałam okresu przez 10 miesięcy (karmiłam Majkę 9 miesięcy)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja po pierwszej ciąży załapałam rozstępy na udach,teraz nie zauważyłam dodatkowych na brzuszku też ani jednego rozstępu 🤪

Ewo ja też już jem smażone wczoraj zjadłam placki ziemniaczane,a dzisiaj nachapałam się kapusty kiszonej troszke bo jak ją zobaczyłam to nie mogłam się powstrzymać :P
Czekoladki też podjadam i na razie odpukać wszystko dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam... Niestety 2w1... Kolejna próba nic nie dała... Przepraszam- rozwarcie 2cm... Skurcze jak cholera, prawie 90% na ktg... Ból niesamowity... O 12 stwierdzili że skoro rozwarcie urosło a skurcze są coraz mocniejsze to jeszcze godzina pod oksy, badanie rozwarcia i decyzja. No i godzina mega meczarni i koniec... 8 godzin leżałam... Szlag by to trafił... Ordynator też w szoku... Jutro w południe ma zapaść decyzja co dalej, czy od razu cc czy trzecia próba oksy. Najgorsze jest to że po oksy mam skurcze a to połowa sukcesu bo na nią reaguje więc pewnie i trzecia próba będzie i jak nie to przebija pęcherz i jak to nic nie da to wtedy cc...
Teraz idę się przespać bo jestem wykończona psychicznie i fizycznie. Po prostu ledwo się na nogach trzymam a te jeb... skurcze nadal mam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...