grudniówki2 | Forum o ciąży

Niestety coraz częściej słyszy się o zaniedbaniach w szpitalach...podchodzą do ludzi przedmiotowo...
Też się wzdrygnęłam i wzruszył mnie post styczniowej mamy. Smutne to...
Co do kropelek na wzdęcia, kolke to ja ściągnęłam sab simplex - te niemieckie krople. Ponoć rewelacja...

A ulewanie...w końcu pediatra doradziła coby kupić zagęszczacz do pokarmu (dla dzieci z tendencją do ulewania). I tak też uczyniłam.

I widzę już po tygodniu poprawę. Nie ulewa się już Madzi po każdym posiłku...

A dziś idziemy z Krzyśkiem po raz pierwszy od porodu wspólnie na zakupy. Moja mama zaoferowała się iż wpadnie i posiedzi z wnuczką a my sobie w tym czasie wyskoczymy gdzieś razem 🙂 Taka randka...hehehe

hej dziewczyny.

kajtucha urodzila?

co ze styczniowa mama?

cos strasznego... 😞 (*) kolejny aniolek w niebie... wspolczuje i zycze duzo sil dla mamy i taty w walce o prawde...

ja dziewczyny uciekam...

mamy z Marcinem ostatnio kiepskie dni 😞 focha na mnie strzelil i sie nie odzywa 😞

dzień dobry 🙂

ale sie wyspałam 🙂 M zabrał małego do innego pokojuo 8 rano a ja spałam do 12 🤪 🤪 faceci jak chcą to potrafią :P

Julia gratuluję udanego wieczoru 🙂

fredeczka dajcie sobie troche czasu-dziecko przekręca świat do góry nogami. My z M teraz zaczynamy miec całkiem inne koncepcje na wychowanie Bartka

Kajtucha czekamy... pisz co wiesz...

hej Mamy 🙂

Anja, masz rację,że faceci jak chcą to potrafią mój M wczoraj wieczorem prawie siłą wypchnął mnie do drugiego pokoju i sam zajął się Basią 🙂 O 3 w nocy nie wytrzymałam i pobiegłam spać do nich, ale do rana nie pozwolił mi nic przy Basi zrobić. Przestraszył się bo wczoraj od rana malutka cały czas płakała i stwierdziłam,że już nie wyrabiam i zaraz po macierzyńskim wracam do pracy, choć w planach był rok z Basieńką. Przeszło mi oczywiście później. A swoją drogą ledwo Tatuś wrócił z pracy, Basia przytuliła się do niego i zasnęła na całe 4 h. Niewdzięcznica 🙂

Freedeczko my też mieliśmy gorsze chwile,zwłaszcza w nocy,ale myślę,że najważniejsze to starać się Tatusia jak najbardziej zaangażować w opiekę nad maluchem, niech wie co to znaczy i doceni matczyny trud 🙃

Jeśli chodzi o kropelki, to mój Tata pracuję w firmie produkującej te kropelki, rozmawiałam z nim i mówi,że zarówno Bobotic, Infacol i Sab Simplex oparte są na Simetikonie i działają zupełnie tak samo, zwłaszcza,że żadne z tych kropelek nie wchłaniają się do układu pokarmowego, tylko mają wytworzyć w jelitach coś w rodzaju piany, która ułatwia oddawanie gazów, więc nie a co przepłacać

AAAAA Tata produkuje Bobotic, zapomniałam dodać

Anja on twierdzi, ze ja go zaniedbuje a tego ile mniekosztuje zrobienie obiadu dla niego z mala na rekach zanim wroci z pracy, ile mnie kosztuje lazenie z nia na rekach cala noc,zeby on mogl sie wyspac to nie widzi! mam juz go serdecznie dosyc, powiedzialam mu,ze jesli dalej ma zamiar sie nie odzywac to niech sie spakuje i wyprowadzi . Poki co pojechal po fotelik dla malej do znajomej...

Marcin ostatnio kupil ten infacol,ale jeszcze nie uzywalismy, bo mialo byc cos na zaparcia a to jest na kolke i na wzdecia. A na zaparcia polozna polecila najzwyklejsze na swiecie czopki glicerynowe i faktycznie, pomogly. Moja Wiki ostatnio zrobila w srode kupke o 13.30 i nic nie bylo az do piatku wiec dalam jej czopek i ok 15 tak narobila,ze hohoho 😉 az smierdzialo :P hehe 🙂

Pikasso ja mieszam pokarm juz od 1 stycznia. mala nie mogla zlapac dobrze cyca i jakos malo pokarmu mialam ( to byl chyba ten kryzys laktacyjny ) i caly czas byla glodna a przy cycu zaczynala krzyczec w nieboglosy bo chyba za malo lecialo i z nerwow nie mogla drugi raz zlapac i w sylwestra poszlam do pediatry z nia i sie spytalam czy moge jej mieszac pokarm i mieszam. Zreszta niedlugo wracam do szkoly na stale wiec i tak bym mieszala.

Teraz bylam 3 dni w szkole i pozaliczalam wiekszosc przedmiotow ale mam niestety kilka nieklasyfikacji :/ najgorsza bedzie matma i fizyka, chociaz matematyczka tak mi poszla na reke ,ze bede mogla zalegly material po jednym spr zaliczac. a koles z fizyki da mi te same pytania, co cala klasa miala na sprawdzianach.

Witajcie 🙂

Ufff mała wrezcie zasnęła i zdołałam ją odłożyć z kolan ja już nie wyrabiam z tym jej noskiem już nie wiem jak ją mam układać nie dość że śpi na moim jaśku żeby było wyżej to jeszcze teraz i to nie pomaga dodatkowo podłożyłam jej zwinięta w kłębek pieluszke i dopiero śpi swoją drogą ciekawe jak długo.
O nie zdążyłam posta dopisać a tu już charczy moja perełka i budzi się 😞 eh

Julia no to super wieczór miałaś 🙂 mąż się postarał 🙂

Kajtucha prosze napisz że już tulisz Szymonka w ramionach,trzymam mocno kciuki 😘

mittka a co jest z Emilki noskiem? Ma katarek? to wpusc jej po kropelce soli fizjologicznej no i moze masc majerankowa?

fredeczkaa już wszystkiego próbowałam,soli fizjologicznej soli morskiej ściągałam jej tą wydzieline swego czasu była [poprawa myślałam że już się z tym uporałyśmy a tu nadal coś zalega 😞 zastanawiam się już czy to czasem nie będzie na tle alergicznym ale z czego?? Maści jeszcze nie próbowałam dzięki kochana 😘 ide jej teraz zaparzyć rumianek z solą i niech poparuje troche na nią może to pomoże.

jesli katarek bedzie sie utrzymywac 3 dni to idz do lekarza, ze jakas grubsza sprawa z tego nie wyszla... chyba ze niunka ma uczulenie na kurz ??

a ja z Marcinem sie pozarlam jak pies z kotem... :/

http://allegro.pl/item873490966_blackshop_ferrari_spioszki_cudowne_polecamy.html aaaaaaa i spojrzcie na to. Ktos musialby byc "troche" powalony, nawet jesli ma kupe kasy zeby kupic cos takiego dla dziecka.

racje, jak za zloto hehe...

a ja teraz wrobilam Marcina,ze sie umowilam z moim bylym na film i ze poszlam a on napisal,ze jak nas spotka to mu ryj tak obije ,ze go matka nie pozna , a ja siedze w domu. ale troche milej mi sie zrobilo,bo przynajmniej troche zazdrosci w nim jeszcze jest... bo ostatnio to sie czulam jakby mial to wszystko gdzies...

fredeczka jeśli moge Ci coś poradzic to zaangażuj Marcina w opieke nad Wiki, jak karmisz butelką niech np. on to zrobi albo niech przewinie malutką-oczywiście pod Twoim nadzorem, niech w nocy chwile ją ponosi jak płacze. Ja tak mojego M wciągnęłam w opieke nad malutkim i nawet jak w nocy moge sama coś zrobic to wysyłam go aby podgrzał mleko albo przewinął Bartka. Skutkuje naprawde!

Anju ale Marcin ja karmi butelka, nosi, przewija, jak teraz bylam 3 dni w szkole to 2 razy sam z nia zostal, czasami ide do sklepu i tez on z nia zostaje. Jeszcze jej nie kapal ale chyba nawet bym mu nie pozwolila... a w nocy ciezko,zeby ja przewinal bo spi w pokoju obok bo jak w nocy mala sie budzi na karmienie to juz ze mna spi...

Pikasso a moze Wiktor jest jeszcze zasluzowany? podobnie jak katarek to wyglada. Albo tez mzoe miec jakas alergie. Ale to juz lekarz musi to stwierdzic. Ja mialam kiedys ciagle katar, okazalo sie,ze to od dymu tytoniowego ( moi rodzice palili ) . Rzucili fajki i katar jak reka odjal.