Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzień dobry
Fredeczko, Kamil Asiuli miał jakieś zakażenie i dostał antybiotyk dlatego Asia nie miała go przy sobie. Dziś nic jeszcze nie napisała ale myślę że skoro wieczorem powiedzieli jej że dziś będzie miała małego przy sobie to już z nim ok.
Moja noc to koszmar...do 5 nie mogłam zasnąć...w końcu jak zasnęłam to o 6.30 musiałam wyjść z psem... Poza tym nic się nie dzieje, nie rodze, mały fika nóżkami niesamowicie boleśnie więc dziś pewnie znowu nic...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

  • Mamusia
witam moje drogie 🙂

ja też dziś na maxa wyspana 🙂 wstałam tylko raz na pipi

mały szaleje więc dziś też chybasie na tenświat nie wybierze, a byłaby niespodzianka bo mój tata ma dziś 52 urodziny i mój siostrzeniec też-ma roczek 🙂

ide zrobic kawusie i ciasto zjeśc 🙂
wczoraj piekłam takie sezamowe i wyszło cuuudowne

do napisania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczynki 🙂

Ja już w domku mega szczęśliwa :laugh:

Na razie nie opiszę Wam co i jak było bo mały na razie nie pozwala ale jak będę miała czas to na pewno wszystko Wam opowiem ale jednym słowem poród jak marzenie :P :laugh: :laugh:


Napiszcie mi chociaż kto i kiedy urodził 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry mamuśki!!!!

Ja się dzisiaj tak średnio wyspałam, co prawda maleńka spała pięknie od 23 do 3 rano, później obudziła się o 6 i miałam maraton pieluszkowy :laugh: co założyłam nową pieluchę to ta strzelała kupęcję :laugh: :laugh: :laugh: myślałam, że łoszaleje :laugh: :laugh: :P

PannoNokt Majka też śpi ze mną w łóżku bo jeszcze mi się rana po cc dokońca nie zagoiła więc tak latać w ta i we wtą więcej mi zaszkodzi niz pomoże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale na paluszkach to chyba nie jest prażony... Nie mam pojęcia, nasz brzuszkowy cukiernik Anja musi się wypowiedzieć :-)
właśnie rozmawiałam ze szwagierką i mi powiedziała że ona żeby urodzić rano jak wstała zbierała z podłogi zapałki które sobie najpierw rozsypywała, a popołudniu rodziła:-) tylko u mnie nie ma zapałek :-( widocznie to nie dla mnie...
Kurcze pierniczki mają być na święta a ja coś czuje że zaraz połowę zjem bo nie mogę się oprzeć :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja juz nie wiem co z tym sezamem - trzeba pomyslec nad jakims innym ciachem jak sie nie znajdzie tego sezamu ... a jesli chodzi o pierniki to widocznie bedziesz musiala zrobic jeszcze jedna partie - oczywiscie dla nas rowniez :laugh: a terazbez obaw mozesz je zjesc ... pozwalam ci 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc wam brzuchatki i mamusie.. Ja oczywiscie 2w1 nie ma nawet mowy zeby cos sie tam ruszylo w strone porodu bo dzidzia skacze i wywija wiec nic z tego....

Ale mialam pokrecony sen:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: snilo mi sie ze karmilam moja dzidzie a ze zrobil mi sie nawal pokarmu to zawolalam meza do drugiego cysia:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: a dopiero co pisalam o odciagaczach hehehe

Wiecie co tak sobie ogladnelam pare filmow na youtube o porodach i sie przerazilam ja chyba naprawde nie jestem jeszcze na to gotowa boje sie jak cholera....Chcialabym juz to miec za soba bo im blizej tym bardziej sie boje...a boje sie samego bolu, nie wiem jak ja to zniose 🥴 🤢 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam ,
ja też jeszcze nie urodziłam:-( A już dzień po terminie. Jutro pojadę chyba do szpitala na ktg niech mi powiedzą co i jak? Najwyżej mnie odeślą do domu ale będę wiedziała przynajmniej na czym stoję?

Emmax , a Ty jak się czujesz? Może nam się uda na odziale spotkać:P hehe Fajnie by było:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No Agusia jesteś... Myślałam że już Cię wzięło... A to pech...

Sen boski! Ach to musiało być przyjemne :-) ja wczoraj puściłam mężowi ten film Poród w Polsce bo niby mówi że będzie przy porodzie ale jakoś tak mam co do tego wątpliwości że jednak się wystraszy i nie będzie, bo jemu to się wydaje że wyleci ze mnie pełno krwi i że to wszystko jest takie paskudne a tak to przekonał się że to nic strasznego i od razu nabrał chęci. Tylko dziwił się że tak bez krzyku urodziła :-)
ja póki co się nie boję... Jakoś tak w ogóle się nie stresuje... Już chce mieć to za sobą, niecierpliwość i ciekawość jest silniejsza niż strach :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczynki!
Ja w jednym kawałku nadal.
Julia nie boj się bólu, nie taki straszny jak go czasem maluą, a zapomina się o nim szybko. Zresztą koboety sa przygotowane do tego bolu bo to tylko trochę silniejszy niz bol miesiączkowy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...