Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
dzień dobry 🙂

ja już po śniadanku, wstawiłam pranie 😁 teraz idę umyć włoski, a potem może wybiorę się do fryzjera 😉 normalnie bym nie myła tylko u fryzjera by mi umyła. ale jeszcze przedtem mam parę spraw do załatwienia, a na głowie mam masakrę 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa napisał(a):
Rita napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dzień dobry 🙂

ja już po śniadanku, wstawiłam pranie 😁 teraz idę umyć włoski, a potem może wybiorę się do fryzjera 😉

leć leć-mężuś będzie zachwycony 😉


jeszcze 50 godzin 😁


no wyłamaliscie się -miałysmy razem sie stresowac we środe ale...... wybaczam pod warunkiem ze ja dzisiaj stresuje się z Toba a Ty będziesz trzymała kciuki za nas ostatniego 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rita napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
Rita napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dzień dobry 🙂

ja już po śniadanku, wstawiłam pranie 😁 teraz idę umyć włoski, a potem może wybiorę się do fryzjera 😉

leć leć-mężuś będzie zachwycony 😉


jeszcze 50 godzin 😁


no wyłamaliscie się -miałysmy razem sie stresowac we środe ale...... wybaczam pod warunkiem ze ja dzisiaj stresuje się z Toba a Ty będziesz trzymała kciuki za nas ostatniego 😎


no oczywiście, że będę trzymała kciuki 😘 😘 😘 a ja się cieszę bo 30 listopada mam wizytę i mąż zdąży jeszcze zobaczyć Maćka na usg 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
holi32 napisał(a):
Wiem wiem kochana dorianko ze dziecko samo wie!!!! Tylko tak piszemy!!!!
Wiesz ja i tak jak nie urodze do 6 grudnia to ide do szpitala i tam beda mnie obserwowac !!!! Stres tam wystapi i w ogole masakra!!!

To oby ci sie udalo szybciej 🙂
Duzo seksu i masuj sobie brodawki to przyspiesza porod, no i malo lezenia, niech dziala grawitacja 🙂


Ha! To ja chyba jednak bede sie przytulac do pana Lenia w lozku, a nie do meza 😁, bo w grudniu widzi mi sie bardziej rodzic! 😆
Aga spalambym jeszcze, ale maz mi oszalal i sie szybko wyspal, zamiast budzic sie o 10.30, obudzil sie o 8 i mi brzuch zaczal maltretowac calusami. A potem to juz robil halas w lazience, w kuchni... no i wstalam.
A Ty meza bedziesz juz miala u siebie - super 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WItam,
nadrobiłam zaległości i widzę i widzę że mnie chloe w szpitalu zmieniła 🤔 Trzymam więc kciuki żeby szybko wypuścili i już bez niechcianych lokatorów.
Przeczytałam o tym sączeniu się wód i przyznam że wywołało to we mnie nepewnośc bo ja czasem tak mam że po sikaniu jeszcze trochę leci ze mnie już bez mojego udziału - tak jakbym nie dosikała. A lekarz powiedział wczoraj że ilść wód u mnie w dolnych granicach normy. Ale przecież gdyby faktycznie mało ich było to by mnie nie wypuścili ....
Strasznie się cieszyłam na noc w domu a tu dupa, wstawałam co chwilę żeby poskromić koleżankę zgagę a do tego ból brzucha i ...proszę się nie śmiać....megabączenie 😮 Poprostu masakra ale po uwolnieniu tych bąków przez chwilę było lepiej 😜 Mąż zabrał psa ze sobą do pracy więc nie muszę dziś iść do parku, ufff. Wyskoczę tylko do miasta i chyba zrobię porządek w domu, zwłaszcza z zakudłaczonym dywanem. Najśieszniejsze jest to że czuję potrzebę sprzątania, ciągle myślę co jeszcze jest do zrobienia, ale mam problem z przeobrazeniem planów w czyny 😉 Chyba przez to niewyspanie.
I jeszcze nie wiem co zrobić z weekendem - mój chciałby odwiedzić mamę w szpitalu po wczorajszej operacji - a ja się boję sama zostać. Ale chyba nie mam wyboru, będę zaciskać nogi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I jeszcze Wam miałam opowiedzieć o lasce którą przyjęli wczoraj na oddział - termin porodu na połowę lutego. Jak ją zobaczyłam to się zastanawiałam czy ona w ciązy jest bo sadełko skutecznie ukrywało ciążowe walory brzuszka. Powodem hospitalizacji było podejrzenie cukrzycy więc po każdym posiłku pobierali jej krew do badania: po godzinie i po dwóch. A laska przyjechała sobie po sniadaniu więc pierwsze pobranie już nie było na czczo. Potem zjadła śniadanie szpitalne. Nie mija pół godziny, ja patrzę a ta wpyla (żeby nie użyć innego słowa) banana 😮 Więc pytam czy pytała czy może skoro ma mieć pobieraną krew w określonych odstępach czasu po posiłku i zdziwienie, zamarła normalnie z tym bananem w ustach, resztę odłożyła 😁 I oczywiście okazało się że może jeść tylko to co jej dają w szpitalu - żadnego podjadanania. A ona miała ze sobą całą reklamówkę żarcia i prawie się popłakała że przecież na szpitalnej diecie nie przeżyje. I jeszcze była zdziwiona że krew do badań się na czczo oddaje 😮 No i jakim cudem mają takiej dobre wyniki wychodzić jak całą ciąże oddawała krew nażarta 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basienka84 napisał(a):
Wanilia nie martw sie tym megabaczeniem 🙂 ja tez tak mam ☺️ mi pomaga bardzo jogurt albo aktivia 🙂

Ja tam się nie martwię - problem mógł mieć mój M ale on spał w nocy słodko, może go podtrułam i dlatego się nie budził jak ja się po mieszaniu tłukłam 😁 Pewnie mi się jelita zastały od tego leżenie dwudniowego i jak się w końcu ruszyłąm to i one zaczęły pracować, a coo 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny.
Za wami to nadążyć nie można, tyle piszecie.
Ja jak zwykle poranki do bani...Głowa mnie boli, kości, wymiotować mi się chce..i jeszcze ta pogoda,blee. Noc: pół godziny lewy bok, stękanie, żeby się przekręcić, potem prawy bok, chwilę na plecach i tak od nowa...
pijecie kawę?czy unikacie? bo ja dziś sobie walnęłam! a co!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Basienka84 napisał(a):
Wanilia nie martw sie tym megabaczeniem 🙂 ja tez tak mam ☺️ mi pomaga bardzo jogurt albo aktivia 🙂

Ja tam się nie martwię - problem mógł mieć mój M ale on spał w nocy słodko, może go podtrułam i dlatego się nie budził jak ja się po mieszaniu tłukłam 😁 Pewnie mi się jelita zastały od tego leżenie dwudniowego i jak się w końcu ruszyłąm to i one zaczęły pracować, a coo 😜

jak tam mam moj tez sie nie budzi 😉 wiec chyba faktycznie podtruwanie dziala 🙂 dobrze ze drzwi do sypialni sa otwarte bo by mozna bylo siekiere zawiesic 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...