GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

ej,no dziewczyny,nie będzie tak źle.krew się spiera wiecie???? moja koszula po porodzie Julki była cała we krwi i tylko do pralki,ew namoczyć w zimnej wodzie dla pewności i jak nowa.bez sensu kupić i zaraz wywalić.ja też spakowałam rolkę ręczników papierowych i nawet papier toaletowy,bo w szpitalu pewnie szary będzie... a dupki takie wrażliwe będą 😮

marika321 napisał(a):

wanilia ja pierwszy raz w ciąży wiec może znowu mam złe wyobrażenie..... ale mysle ze po porodzie koszula pewnie kosz ale jak wezme prysznic to mam nadzieje ze jakos sie ogarne ......... no chyba ze faktycznie bedzie jak zażynany świniak.........to takiej wersji nie brałam po uwagę.......

ja też pierwszy raz ale wydaje mi się że jednak będzie z nas lecieć...Ale faktycznie dobrym rozwiązaniem mogą być papierowe ręczniki. No i ostatecznie nie biorę szmaty tylko ręcznik którego nie będzie mi żal 🙂
novaM uściski i buziaki od nas dla gugi i Ulki
Aniqa1111 koleżanka dziś dzwoniła i pochwaliła się że była na Listach do M- podobno zaskakująco dobrze się ogląda więc ja swojego wyciągnę do kina 🙂
Tymczasem musze niestety ruszyć dupę na spacer z psem

nio to jeszcze na liste idzie recznik papierowy 🙂 jakos to bedzie 🙂

Wlasnie wrocilam z miasta i kupilam sobie buty na zime, bo przeciez w adidasach nie bede chodzila 😉

Co do wydatkow to naprawde duze sumki wam powychodzily, niezly wozek dla dziecka by byl albo jeszcze cos...

aaagaaa oczywiscie, ze jestesmy z ciebie dumni, bo sama wiem ile to trzeba, zeby sie zebrac do pakowania, sama sie dopiero wczoraj spakowalam 😉

Co do recznikow, to mam jeden duzy i jeden maly, no i taki jeden cimniejszy, bo nawet po myciu przy wycieraniu moge go zakrwawic. A dla malego jeden z kapturkiem.
Aha co do szlafroku, to ja wogole nie biore, bo w szpitalu jest cieplo, a chodzic i zostawiac malego nie mam zamiaru 🙂

nio to ja tez juz wstaje z wyrka..... 🙂 wziełam przykład z pammat kokon i laptop......
a tam pranie sie wyprało trzeba powiesic .....i cos ogarnąć chałupkę 🙂 no i siebie przedewszystkim 🙂

a mnie znowu gra wciągnęła 🙂

a zaraz zrobię budowlańcom kawę, bo o 13 mają przerwę i skoczę może na chwilę do babci na herbatkę 😆

Czolem Brzuchy 😆

Nova, Aga to ze zostajecie same na placu boju, nie oznacza, ze ja spie 😜 Wszystko uzaleznione jest od dostepnosci do komputera. Tylko przedwczoraj udalo mi sie zasnac po 23, pierwszy raz od trzech miesiecy chyba. A dzis jestem nawet wyspana. 🙃
Pammat nie chce sie martwic, ale koniec ciazy oznacza jeszcze wieksze wydadki 😁 Ale co innego jest wydawac kase na Bombla niz na badania.

Jak tak czytam ile juz pieniedzy wydalyscie przez te 9 miesiecy, to wspolczuje. Ja dosyc, ze obcokrajowiec, to jescze za nic nie place. A dodam, ze tez chodzilam do gabinetu prywatnego - tutaj jednak nie oznacza to czestszego usg i innych bajerow 😜, badania badz w szpitalu, badz w labolatorium prywatnym, szkola rodzenia - i tak ogolacam skarb panstwa francuskiego 😁
Karta zdrowia pokrywa tu 70% kosztow, a od 6 miesiaca 100%, ale ze mam ubezpieczenie uzupelnijace to mam 100% od poczatku. Tak placilabym te 30% czyli jakies25 euro za wizyte, z usg 70, a za badania pewnie jakies kosmiczne pieniadze.

Tyle wydatkow, a marne becikowe chca jeszcze zabrac... 😠 Dobrze, ze nam jeszcze sie naleza te grosze 😉

dziewczyny może Wy coś poradzicie.... ja ledwo zywa-własnie wróciłam z 35minutowego posiedzenia-biegunka jak woda do tego z miską na kolanach siedze bo wymioty do tego doszły jestem w pokoju z 3 minuty i czuje ze znowu musze do łazienki-chyba zaraz do mamy zadzwonie co robić bo jak tak dalej bedzie to sie odwodnie 😞

Rita napisał(a):

dziewczyny może Wy coś poradzicie.... ja ledwo zywa-własnie wróciłam z 35minutowego posiedzenia-biegunka jak woda do tego z miską na kolanach siedze bo wymioty do tego doszły jestem w pokoju z 3 minuty i czuje ze znowu musze do łazienki-chyba zaraz do mamy zadzwonie co robić bo jak tak dalej bedzie to sie odwodnie 😞

Oj biedna Rita 😞 ... wygląda na grypę żołądkową... pij dużo wody, możesz sobie jakąś multiwitaminkę z minerałami rozpuścić i do tego lekkostrawna dieta... jakbyś miała nifuroksazyd... ja go brałam w ciąży (na biegunki)

Rita duzo pij wody , i jeżeli to wirus to pij pepesi lub cole mi z reguły pomaga tylko że w ciąży to zawsze odgazowaną piłam jęsli już, no chyba ze cos na zołądku siadło.....to nie wiem co poradzić....

a na grype żołądkowa mozna brać smecte, i lactiv up bo mi to przepisal rodzinny jak ja mialam ale mi ta cola pomogła

marika321 napisał(a):

nio to ja tez juz wstaje z wyrka..... 🙂 wziełam przykład z pammat kokon i laptop......
a tam pranie sie wyprało trzeba powiesic .....i cos ogarnąć chałupkę 🙂 no i siebie przedewszystkim 🙂

tej znowu usunęłam i dopiero wstałam taka jakaś zmęczona się dzisiaj czuję jakbym szykowała siły na poród 😮 ładnie sobie dzisiaj dałam i nadal jestem w kokonie 🤪 🙃

Rita cola faktycznie pomaga ale musi być odgazowana. Pij dużo tak jak dziewczyny każą żebyś nie odwodniła. Możesz uzupełnić elektrolity i to ci najszybciej pomoże, orsalit( dla dzieci) albo nonsalt lub jakieś inne.

A ja idę ręczniki przepakować... dobrze, że jesteście, bo ja zapakowałam dwa nowe błękitne ☺️

A i widzę, że u mnie wizyty jak barszcz tanie 😜 ja 60 zł płacę i też zawsze usg mam... fakt, że bez foto...

Rita a jak ostatnio wymiotowałam piłam gorącą gorzką herbatę i potem poszłam spać na 2 godz i nówka sztuka, i obkład z ręcznika moczonego w zimnej wodzie na czoło

dzieki dziewczyny 😘 z tego co piszecie to mam tylko cole,może Adam mi cos przywiezie, położe się może uda mi się zasnąć chociaż wątpie-czuje się i wyglądam jak zwłoki hehe
buziaki i miłego dzionka brzuszyska 😘

Kurcze ja wzięłam 2 ręczniki jeden mały drugi duży. Dla Ninki nic nie brałam bo podobno położne kąpią i kazali nie brać. Jak coś to się dowiezie. Jej nie mogę się już doczekać mojej niuni. Pewnie jak każda z was już bym chciała mieć ją obok i patrzeć na nią i patrzeć.

pammat napisał(a):

marika321 napisał(a):

nio to ja tez juz wstaje z wyrka..... 🙂 wziełam przykład z pammat kokon i laptop......
a tam pranie sie wyprało trzeba powiesic .....i cos ogarnąć chałupkę 🙂 no i siebie przedewszystkim 🙂

tej znowu usunęłam i dopiero wstałam taka jakaś zmęczona się dzisiaj czuję jakbym szykowała siły na poród 😮 ładnie sobie dzisiaj dałam i nadal jestem w kokonie 🤪 🙃

ja też się na poród chyba szykuję... postanowiłam zrobić się na bóstwo... golenie, maseczka na twarz, na włosy, jeszcze odżywkę na paznokcie nałożę... i jestem gotowa 😜 teraz chyba tylko muszę w kokon wskoczyć, bo wszystkie siły ze mnie zeszły 😮

meliska no ja właśnie wyskoczyłam z kokona bo jeszcze trochę i odleżyny dostanę a wyglądam dzisiaj jak miotła 😁 musiałabym się odrestaurować 🙃

Rita napisał(a):

dziewczyny może Wy coś poradzicie.... ja ledwo zywa-własnie wróciłam z 35minutowego posiedzenia-biegunka jak woda do tego z miską na kolanach siedze bo wymioty do tego doszły jestem w pokoju z 3 minuty i czuje ze znowu musze do łazienki-chyba zaraz do mamy zadzwonie co robić bo jak tak dalej bedzie to sie odwodnie 😞

cola moze byc gazowana.... wtedy ruszy brzuchola ale wyglada mi to na jelitowke....pij duzo wody, gorzka herbata po wymiotach a po juz ponzije mozesz wypic troszke miety... rozgrzeje ....
jedzonko ostatnio tu pisalam moja megadiete.... biszkopty moczone w herbacie, bulka z maslem.... na nastepny dzien juz jajecznica ale sama na masle bez dodatkow jakichkolwiek....idz do apteki powiedz ze jestes w ciazy to ci da napewno aptekarka na wzmocnienie takie minijogurty takie bomby witaminowe... bo jak cie 3 dni potrzyma to dobrze bys uzupelnila....no i woda min 2-3 litry przy wymiotach to minumum....jesli chodzi o leki na biegunke w ciazy to moj gin mowi ze jest ich malo.....nie wszystkie w ciazy mozna wiec moze zadzwon do lekarza albo poloznej.....no a jak nie to od razu w aptece mow... nitrofuroksazyd jest dosc silny mi sie wydaje.. ja to bralam w egipcie na faraonke.... nie wiem czy to bezpieczne w ciazy.....mozna ewentualnie smecte... tu na jakims forum znalazlam wlasnie tez ze smecte mozna forum wspolczuje ci slonce ja to ostatnio przechodzilam ale u mnie na 2 dniach sie skonczylo i nie wiem co to bylo bo chyba nie grypa jelitowa....ale jak u ciebie utrzyma sie do jutra to idz do lekarza... bo odwodnmienie nie jest bezpieczne dla ciebie i dziecka... moze zechce ci dac kroplowke albo dwie w szpitalui na izbie...

Godzina spaceru, dałam radę 😉
A co do przygotowań przedporodowych to ja się umówiłam do fryzjera na czwartek - potem nie będzie czasu.

a co do pobytu w wyrku to ja sie wlasnie wygrzebalam dopiero... i ubralam... bo wczesniej lezalam w pizamie po sama szyje zakokoniona..... w kolderke....

dziewczyny te co juz 38 tydzień zaczeły czy któraś z was już jest na macierzyńskim czy wszystkie na L4 ?? bo ponoc dwa tygodnie przed nie bardzo chca pisac L4???

a co do becikowego to nie wiem o czym piszecie zabieraja tylko tym co zarabiają wiecej niż 85 tyś a od 01.2012 to tylko nowe zaświadczenie zaświadczenie z przychodni, że pozostawały pod opieką medyczną od 10. tygodnia ciąży do porodu bo do konca 2011 zaświadczenie ze sie miało chociaż jedną wizytę u lekarza,