Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
pammat napisał(a):
WALE NA MÓJ NAROŻNIK 😎 będę wisiała na telefonie 😎

A moj zasięg neta w kom. pozostawia w ciul do życzenia 😠 😠 😠
Mam tylko nadzieję, że w szpitalu jak będę to będzie normalnie wszystko śmigać 🤨
A tymczasem zalegam na łóżku i z niego nadaję 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marika321 napisał(a):
nic lece smażyć dla M placuszki 🙂

a i wyniki dostałam i mam tego dziada paciorkowca..... 😠 😠 😠 😠


Ojjj tam dziada od razu 🤨
Potraktuj go jak przyjaciela, którego masz zawsze przy d... 😎 ...przy sobie po prostu 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny,
Gratulacje dla Holi, tyle wyczytalam
dziewczyny ja juz nie daje rady!!!!!!!!!!!! siedze i rycze, ciagle mam wrazenie ze jestem zla matka, ze cos robie nie tak...siedze sama w domu, moj caly dzień w pracy,a potem w domuy jeszcze do 23 pracuje. ciagle jestem sama z mala. chyba zaczyna mi sie depresja poporodowa, jie potrafie sie cieszyć z tego ze mam ta moją sliczna kruszyne przy sobie...nie wiem co mam o tym myslec, mam straszne wyrzuty sumienia. zastanawiam sie czy sie do mamy nie przeniesc na jkis czas, bo wariuje sama 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa1111 napisał(a):
czesc dziewczyny,
Gratulacje dla Holi, tyle wyczytalam
dziewczyny ja juz nie daje rady!!!!!!!!!!!! siedze i rycze, ciagle mam wrazenie ze jestem zla matka, ze cos robie nie tak...siedze sama w domu, moj caly dzień w pracy,a potem w domuy jeszcze do 23 pracuje. ciagle jestem sama z mala. chyba zaczyna mi sie depresja poporodowa, jie potrafie sie cieszyć z tego ze mam ta moją sliczna kruszyne przy sobie...nie wiem co mam o tym myslec, mam straszne wyrzuty sumienia. zastanawiam sie czy sie do mamy nie przeniesc na jkis czas, bo wariuje sama 😞 😞 😞

Aniqa cokolwiek by się nie działo nie możesz tak o sobie myśleć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Macierzyństwo to dla niektórych nie tylko sielanka ale również problemy takie jak masz teraz Ty 🤨
Szczerze mówiąc to jeśli masz taką możliwość to przenieś się do mamy...ona niekoniecznie musi Cię wyręczać w opiece nad małą ale sama jej obecność na pewno dobrze Ci zrobi 🙂
Bo jeśli nic z tym nie zrobisz będziesz się czuć coraz gorzej, a małą trzeba się cieszyć i pewnie jak będziesz miała się do kogo odezwać w ciągu dnia to ciśnienie z Ciebie zejdzie i radość z bycia mamą szybko wróci 😘
Życzę Ci tego z całego serca kochana 😘

P.S. Z Olą też zamieszkaliśmy całą trójką u moich rodziców na jakieś 3 tyg. 🙂 I wcale nie żałuję 🙂 Robiłam wszystko sama ale świadomość tego, że nie jestem z nią sama i zawsze ktoś może pomóc pomagała mi w codziennych obowiązkach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze,przeczytalam o tym przekrecaniu z boku na bok i powiem Wam ze mnie ostatnio strasznie brzuch boli jak się przekręcam.ale okropnie,nawet jak już się przekręce to przez jakiś czas boli. do tego na przekór sobie non stop budze się na plecach to tez potęguje ból brzucha.już nie wiem jak mam się kłaść spać...jak myśle o spaniu to mi się odechciewa... mówiłyście o myciu głowy tak? ja to samo wczoraj swojej mówiłam- - tylko nie wychodź dzisiaj bo mama jutro głowę musi umyć 🤪 więc pucowanie dzisiaj robię bo i mnie brzucho z niczego zaczyna ćmić....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marika321 napisał(a):
Agami i jak ci czas minął na zakupach????? ile razy do mamy dzwonilas co robi mały ile zjadł i czy była kupka 🙂 proszę tu jak na spowiedzi 😜 😜 😜 😜

hehe... ja w godzine czasu zdarzylam kupic sobie 3 staniki, tacie koszule, mamie torebke, bratu kolorowe smieszne bokserki i krawat z mikolajem i skarpetki z grzechotka dla malego.... i to wszystko na jednym bilecie prakingowym na 60 minut ;D expres hehehe w miedzyczasie 3 razy do mamy dzwonilam jak maly ale on grzecznie w dzien spi ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa1111 napisał(a):
czesc dziewczyny,
Gratulacje dla Holi, tyle wyczytalam
dziewczyny ja juz nie daje rady!!!!!!!!!!!! siedze i rycze, ciagle mam wrazenie ze jestem zla matka, ze cos robie nie tak...siedze sama w domu, moj caly dzień w pracy,a potem w domuy jeszcze do 23 pracuje. ciagle jestem sama z mala. chyba zaczyna mi sie depresja poporodowa, jie potrafie sie cieszyć z tego ze mam ta moją sliczna kruszyne przy sobie...nie wiem co mam o tym myslec, mam straszne wyrzuty sumienia. zastanawiam sie czy sie do mamy nie przeniesc na jkis czas, bo wariuje sama 😞 😞 😞

Ja przeryczałam całą środę, taki mnie dół złapał że moj M wszystko robi a ja się z wyra ruszyć nie mogę i jedyne co to karmie - na leżąco oczywiście. A w przyszłym tyg M wraca do pracy i przyjeżdża moja mama żeby mi pomóc. Pewnie wolałabym sama dawać sobie rade ale czasem nie ma wyjścia i trzeba z pomocy skorzystać. Wiec jak dla mnie to sie pakujcie z Kalinką i na tydzień do mamy 🙂 A takie załamania nastroju podobno normalne po porodzie, ach te hormony...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa ja też to przechodziłam.miałam załamanie takie na początku.to jest dlatego,że jesteś zmęczona,niewyspana,obolała a do tego sama ,jak piszesz.może poproś męża,powiedz mu ze strasznie się czujesz czy nie mógłby więcej czasu poświęcać Tobie i dziecku.skoro pracuje w domu to moze da sie to zrobić aby Cię odciążył od małej jakoś bardziej.ja chciałam zeby wszystko było posprzątane,ugotowany obiad,mała spokojna,najedzona,czysta i jeszcze goście się do mnie zwalali jedni za drugimi.tak się nie da.jak możesz jedź do mamy i miej w nosie całą resztę.babcia się malutką zajmie a Ty się ogarniesz powoli.wyciszysz sie i Ci przejdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami napisał(a):
marika321 napisał(a):
Agami i jak ci czas minął na zakupach????? ile razy do mamy dzwonilas co robi mały ile zjadł i czy była kupka 🙂 proszę tu jak na spowiedzi 😜 😜 😜 😜

hehe... ja w godzine czasu zdarzylam kupic sobie 3 staniki, tacie koszule, mamie torebke, bratu kolorowe smieszne bokserki i krawat z mikolajem i skarpetki z grzechotka dla malego.... i to wszystko na jednym bilecie prakingowym na 60 minut ;D expres hehehe w miedzyczasie 3 razy do mamy dzwonilam jak maly ale on grzecznie w dzien spi ;D


tak też podejrzewałam 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny to pewnie fałszywy alarm jak zwykle, ale co tam opowiem...przerywam pichcenie lecza bo: rozbolało mnie podbrzusze tak jak na okes,uuuuuaaaaa,boliiii, brzuch twardy jak skała i całe gacie takie jakies mokre i sluż taki gęsty biały sie pojawił (wiem ze nie smaczne to przepraszam) ale czy to TOOO??? bo nie wiem czy mam juz isc sie kąpac i myc łepetyne i sie pindrzyc?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
happysad napisał(a):
Dziewczyny to pewnie fałszywy alarm jak zwykle, ale co tam opowiem...przerywam pichcenie lecza bo: rozbolało mnie podbrzusze tak jak na okes,uuuuuaaaaa,boliiii, brzuch twardy jak skała i całe gacie takie jakies mokre i sluż taki gęsty biały sie pojawił (wiem ze nie smaczne to przepraszam) ale czy to TOOO??? bo nie wiem czy mam juz isc sie kąpac i myc łepetyne i sie pindrzyc?


a jakieś skurcze???
pindrzyć możesz sie zacząć 🙂 na pewno nie zaszkodzi nie wiem poczekaj może wody dopiero zaczęły Ci sie sączyć.......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A mi czop wypadł 😮 najpierw rano trochę plamiłam, a teraz to już na bank wiem, że to on... wczoraj miałam wieczorem skurcze, regularnie, zaczęłam się szykować i przeszły... ale teraz ten czop...umyłam głowę... może dziś to ten dzień? ... co myślicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć mamuski 😘
melduje się po 3 dniach -jeszcze raz gratuluje nowym mamusiom 😘
nie jestem w stanie ogarnąć zaległości,wyczytałam tylko na wątku Novej o narodzinach bobasków i wiem że Meliska w szpitalu-jeśli któraś jeszcze to prosze napiszcie bo sie nie doszukam w tych zaległych postach...
u nas bez zmian-byłam na wizycie wczoraj -moja gin powiedziała że Majka ma zapchane jelita,że za dużo tam tego i juz powinna się urodzić i tą kupkę zrobic-nie wiem czy sie tym martwić bo jak to potem powiedziałam na ktg lekarce to zrobiła głupią minę że jak może mieć zapchane?? i bądź tu mądry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zaraz zabieram się za nadrabianie zaległości z dnia dzisiejszego, ale najpierw zdam Wam kochane relacje z wizyty;

- na KTG kilka skurczy na poziomie 40-60%
- szyjka miękka i przygotowana 😉
- na USG pani doktor sprawdzała dzisiaj przepływy w różnych częściach ciała i powiedziała, że wszystkie idealne 🤪 bardzo mnie to cieszy, bo jak to wszystko sprawdzała to nic nie mówiła i miała bardzo skupioną minę
- ilość wód płodowych jest taka jaka powinna być, ale "już niedługo" 😉 jak to powiedziała pani doktor
- na następne KTG mam przyjechać w niedzielę o godzinie 9 rano, i po KTG zadzwonić do niej i ona przyjdzie obejrzeć. specjalnie dla mnie przyjdzie pani z rejestracji żeby mnie podłączyć do KTG. a pani doktor ma gabinety lekarskie w tym samym domu co mieszka ona tylko wchodzi się z drugiej strony

ogólnie powiedziała, że wszystko dzieje się tak jak powinno się dziać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiadudzika napisał(a):
kurcze,przeczytalam o tym przekrecaniu z boku na bok i powiem Wam ze mnie ostatnio strasznie brzuch boli jak się przekręcam.ale okropnie,nawet jak już się przekręce to przez jakiś czas boli. do tego na przekór sobie non stop budze się na plecach to tez potęguje ból brzucha.już nie wiem jak mam się kłaść spać...jak myśle o spaniu to mi się odechciewa...

tak tak, dokladnie tez tak mam z tym brzuchem i przekrecaniem, identycznie, i tez mi sie odechciewa klasc do lozka....

my juz po ktg, wszystko ok z tetnem, do tego 3 male skurcze na 30% i tyle... do domu wrocilam, kolejne za 10dni. no i tyle. mam dzis jakis kryzys, nic mi sie nie chce.............................................
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa kochana nie możesz o sobie tak myśleć!!! jak Ci źle samej to przenieś się do mamy, samo to że będziesz ją miała blisko siebie może Ci pomóc. a może wygodniej będzie jak mama się przeniesie do Was? trzymaj się kochana 😘

Holi serdecznie gratuluję Ci synka 🙂 🙂 🙂 super, że już masz małego obok siebie 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nadia85 napisał(a):
A mi czop wypadł 😮 najpierw rano trochę plamiłam, a teraz to już na bank wiem, że to on... wczoraj miałam wieczorem skurcze, regularnie, zaczęłam się szykować i przeszły... ale teraz ten czop...umyłam głowę... może dziś to ten dzień? ... co myślicie?

a jak plamiłas? bo u mnie rano była czysta krew a wieczorem urodziłam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no i ch... bombki strzelił...skurcze sie skonczyły chyba,a wlasciwie ten ból łapie tak co 30 minut...i dalej mokro ale to nie to raczej. Dziewczyny ja tu widze ze Wy latacie na to KTG regularnie a ja nie mialam jeszcze ani jednego (oprócz tego na ostrym dyzurze w 34 t.c.). Czy ja się powinnam o to upomniec? Lekarz mi nie zalecił ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...